Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Covidowy sezon na Adriatyku. Wspominki
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=39&t=32157
Strona 1 z 1

Autor:  Sajmon [ 9 lis 2020, o 13:12 ]
Tytuł:  Covidowy sezon na Adriatyku. Wspominki

Ciekawy jestem, jakie mają refleksje, spostrzeżenia ci z was, którzy mieli okazję poplywać tego roku po wodach Adriatyku. Dziwny sezon "niepewny" obarczony ryzykiem wprowadzenia restrykcji, ograniczenia lotów, czy choroby.
Jedno jest pewne. Choreacja tego roku była "inna"

Autor:  Sajmon [ 9 lis 2020, o 15:58 ]
Tytuł:  Re: Covidowy sezon na Adriatyku. Wspominki

Pierwsze wrażenia, na pierwszym tegorocznym rejsie w połowie czerwca - puuuusto...
Wszędzie pusto. Startowaliśmy z Trogiru, Kufnerem 54. Cena, za taki jacht, w tym okresie - nikczemna. To był rejs z "nowej fali", bo z covidowych powodów pierwszych siedem rejsów moje załogi odwołały. Jak tylko granice się otworzyły, zmajomi zadzwonili: "płyniemy". 1800 euro za dwuletnią 54 kę, z klimą, generatorem... Pierwszy szok, ze Chorwaci też potrafią obniżyć ceny, nie tylko z roku na rok, podnosić. Drugi szok - liczba łódek ruszających w rejs. Może to było 30% tego co normalnie. Trzeci szok - pusty Trogir, stare miasto. Wracałem z rybnego targu późno, kolo 10 tej, miasto jak wymarłe, bez ruchu, bez jednego czlowieka. Pierwsza w historii okazja, by zrobić w świetle dziennym zdjęcie placu przed dzwonnicą, bez jednego człowieka w kadrze.

Autor:  Sajmon [ 10 lis 2020, o 11:56 ]
Tytuł:  Re: Covidowy sezon na Adriatyku. Wspominki

Czerwiec, to bardzo niewielki ruch na wodzie i żadnych problemów, by planować nocleg w dowolnie wybranym miejscu, spływając o zachodzie słońca. Aczkolwiek na przyklad w Primostenie, miejsc przy kei o dwudziestej juz nie było i musielismy zadowolic sie jedną z kilkunastu wolnych boi. Škaradek za to o zachodzie slonca "pusty" i co nietypowe dla Chorwatow, ACI wprowadziła w czerwcu covidowa zniżkę 25% za marinę.

Autor:  Sajmon [ 13 lis 2020, o 07:34 ]
Tytuł:  Re: Covidowy sezon na Adriatyku. Wspominki

W lipcu na lądzie wciąż plaże straszyły pustkami, ale na wodzie pojawiło się trochę jachtów. Popularne miejscówki wypełniały się nocą w 80, 90 procentach. Jednakowoż zniżki w ACI wygasły. Smutna sprawa. Nie sposób było się upewnić, ale zamknęła się "na zawsze", restauracja ZZ Top w Stinivie, na Kornati... cztery lata próbowałem tam zrobić desant. Albo zbyt późno przypływaliśmy, albo falowanie było dyskwalifikujące... zawsze coś. Wygląda na to, że ta kultowa miejscówka zniknęła z mapy żeglarskich atrakcji.

Autor:  junak73 [ 15 lis 2020, o 19:00 ]
Tytuł:  Re: Covidowy sezon na Adriatyku. Wspominki

w sierpniu ruszałem z Dubrownika, wrócił standard, rezerwacje marin, nawet bojek w zatokach. brak miejsc w knajpach.
Babka w czarterowni twierdziła że wszsytkie ich jachty idą w czarter.
Na check in i check out czekaliśmy kilka godzin.
Sezon jak co rok. :oops:

Autor:  Sajmon [ 15 lis 2020, o 19:39 ]
Tytuł:  Re: Covidowy sezon na Adriatyku. Wspominki

Doszliśmy do sierpnia :) Sierpień na wodzie wygladał jak sierpnie zeszlych lat. Wygłodniali rejsów, austriacy i niemcy, pojawili się tłumnie na kejach. Nie odczulem tego wyraźnie, bo kilka sierpniowych tygodni, snułem się po północniejszych rejonach, które z definicji są mniej oblegane.

Autor:  Jacenty67 [ 30 sty 2021, o 02:35 ]
Tytuł:  Re: Covidowy sezon na Adriatyku. Wspominki

Sajmon - po sierpniu zwykle jest ...no ten no...dziewiąty :)

Podrawiam
J,

Autor:  junak73 [ 30 sty 2021, o 16:10 ]
Tytuł:  Re: Covidowy sezon na Adriatyku. Wspominki

Najgorzej ze temat nieaktualny, w sensie wspominki, bo następny sezon też nie wygląda kolorowo.

Autor:  Sajmon [ 30 sty 2021, o 17:37 ]
Tytuł:  Re: Covidowy sezon na Adriatyku. Wspominki

junak73 napisał(a):
Najgorzej ze temat nieaktualny, w sensie wspominki, bo następny sezon też nie wygląda kolorowo.

Nawet nie mów tego głośno 14 terminow jak dotychczas zarezerwowane!

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

junak73 napisał(a):
Najgorzej ze temat nieaktualny, w sensie wspominki, bo następny sezon też nie wygląda kolorowo.
no tak :)
Wrzesień to ograniczenia w Niemczech i Austrii, więc niemieckojęzyczne załogi zniknęły. Ale lukę dzielnie wypełniły załogi z Polski i Czech. Było swobodnie na bojkach i w marinach. I pierwszy raz restauratorzy przescigali się w wysokościach zniżek!

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/