Monia, która grzecznie się odmeldowała SMSowo zeznaje:

28-09-09 g.1655
Zaraz wychodzimy z Mataro i kierujemy się ku Majorce. 28 stopni i cienia brak.
Na szczęście wieje!


30-09-09 g.0014
Stanęliśmy właśnie na kotwicy przy Cabo de Tortosa. Z Majorki zrezygnowaliśmy ze względu na prognozę (półwiatr wzrastający do 7).

30-09-09 g.1623
Z kotwicowiska poszliśmy do pobliskiej przystani w St. Carles de la Rapita żeby poprawić mocowanie steru. Czekamy na koniec sjesty. 33 stopnie out, 25 in

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Rano o świcie (0757) weszliśmy do królewskiej mariny Juana Carlosa I w Walencji. Ceny wcale nie królewskie, za jacht 20+ metrów 50 euro. Obok Czesi na pięknym keczu Panta Rei. Wifi działa, więc piszę sama Szkunery są fajne

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."