Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Golonka konserwowa w skłoiku
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=42&t=22581
Strona 1 z 1

Autor:  Emill`76 [ 23 lip 2015, o 19:45 ]
Tytuł:  Golonka konserwowa w skłoiku

Poniżej podaję Wam przepis na wspaniałą goloneczkę w pysznej galaretce 8-) ;-)
Wiele razy przetestowany i modyfikowany by uzyskać jak najlepszą konsystencję mięsa, aromat i klarowność ;-) dlatego warto trzymać się proporcji , ilości składników ;-)

Składniki :

1. Golonka wieprzowa tylna odkostniona w ilości 2kg
2. Peklosól 160 gram
3. Woda 0,80 litra
4. 8 szt liści laurowych
5. 15 ziaren ziela angielskiego
6. 15 ziaren czarnego pieprzu
7. 5 ząbków czosnku
8. Mała łyżeczka czarnego pieprzu grubo mielonego
9. Żelatyna spożywcza 1 małe opakowanie na litr wywaru

Golonkę peklujemy 24h w solance z w.w ilości wody i peklosoli. Zapeklowaną golonkę krótko należy opłukać zimną wodą, pokroić na kilka kawałków i wrzucić do garnka.Dolać wody aby lekko przykrywała golonki, lecz nie przesadzić z ilością - 1,2-1,5 litra . Golonkę gotować ok 2 h z dodatkiem w/w przypraw, na średnim ogniu. Po ugotowaniu i lekkim wystudzeniu do ok 80-90 st , rozpuścić żelatynę w 200ml gorącej wody, wlać do garnka i całość wymieszać. Słoiki i nakrętki wyparzyć tak jak do przetworów warzywnych, kawałki mięsa w miarę ścisło układać i zalewać na 1cm poniżej górnej krawędzi słoika. Następnie mocno zakręcić nakrętki i dwukrotnie pasteryzować ( garnek do pasteryzowania wyłożyć na dnie ściereczką, umiescic słoiki , zalać wodą do 3/4 wysokości słoika) . Sugeruję pasteryzować 2 krotnie po 1 godzinie .
Smacznego 8-) :mrgreen:

Załączniki:
image.jpg
image.jpg [ 212.91 KiB | Przeglądane 3976 razy ]
image.jpg
image.jpg [ 239.32 KiB | Przeglądane 3976 razy ]

Autor:  Marian J. [ 27 lip 2015, o 06:39 ]
Tytuł:  Re: Golonka konserwowa w skłoiku

Emill`76 napisał(a):
Następnie mocno zakręcić nakrętki i dwukrotnie pasteryzować ( garnek do pasteryzowania wyłożyć na dnie ściereczką, umiescic słoiki , zalać wodą do 3/4 wysokości słoika) . Sugeruję pasteryzować 2 krotnie po 1 godzinie .

Według metody opisanej w tym wątku:
http://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=42&t=5972
wystarczy gotować jednokrotnie ale należy to robić w szybkowarze.

Autor:  Nicram [ 27 lip 2015, o 08:19 ]
Tytuł:  Re: Golonka konserwowa w skłoiku

Jaki szybkowar na indukcje? Taki dość duży mnie interesuje około 6-7 litrów.

Autor:  Ryś [ 27 lip 2015, o 10:21 ]
Tytuł:  Re: Golonka konserwowa w skłoiku

Klasykę niezniszczalną polecam http://bergnershop.pl/pl/p/SZYBKOWAR-PE ... CZELKI/287 (te akurat są 6 i 8 l).
Mam też taki 7-litrowy, acz podpisany "Bergner".
Skleroza nie pozwala dodać ile lat już służy... zresztą wstyd przyznać... :mrgreen:

Inne, zatrzaskiwane na plaśtiki może poręczniejsze, ale powyrzucałem gdy trzymać przestały i nie pomnę typów. :-?

Autor:  Ryś [ 27 lip 2015, o 11:07 ]
Tytuł:  Re: Golonka konserwowa w skłoiku

P.S. Cztery słoiki zwykle wchodzą, bo szeroki; warto zważyć że tu średnica ważniejsza niż 'litry'.
A jeszcze, bo doczytałem wyżej: nie wierzcie w 'jednokrotną pasteryzację', mięsa. Tu o jad kiełbasiany idzie, niby rzecz jest nieczęsta ale nigdy nie wiadomo. Lekarstwa na to nie ma.
Teoretycznie przetrwalniki giną po 10 minutach w temperaturze 120'C.
Nie zawierzyłbym życia teorii, ani zapewnieniom producenta że szybkowar "z gwarancją" osiągnie 120 stopni... :-P
Ja tam wekuję potrawy przyrządzone wcześniej - zatem gotuję w przeddzień, a pasteryzuję w kolejny i już 'sterylizacja dwukrotna' załatwiona. A co szkodzi za dzień-dwa jeszcze raz? Strzeżonego...

A peklosól (azotyny) też jadu kiełbasianego laseczki utłucze. I kwas. Mięsom zawsze lepiej dać trochę kwasu, choćby jakie warzywko.

Autor:  LukasJ [ 27 lip 2015, o 13:54 ]
Tytuł:  Re: Golonka konserwowa w skłoiku

Emill`76 napisał(a):
tylna odkostniona w ilości 2kg

Ja, tylko tak dla formalności ;)
Mięso odkostnione, to taki surowiec, z którym nie chciałbyś mieć nic wspólnego, w jego surowej postaci ;) Aczkolwiek jest podstawą makdonaldowych nugetsów, nadmorskokurortowych dewolajów, pasztetów spodlaskich i innych wysokoprzetworzonych mięsnych dań. :)

Obrazek

Autor:  Emill`76 [ 3 sie 2015, o 17:52 ]
Tytuł:  Re: Golonka konserwowa w skłoiku

LukasJ napisał(a):
Emill`76 napisał(a):
tylna odkostniona w ilości 2kg

Ja, tylko tak dla formalności ;)
Mięso odkostnione, to taki surowiec, z którym nie chciałbyś mieć nic wspólnego, w jego surowej postaci ;) Aczkolwiek jest podstawą makdonaldowych nugetsów, nadmorskokurortowych dewolajów, pasztetów spodlaskich i innych wysokoprzetworzonych mięsnych dań. :)

Obrazek


Trafiłeś na kolegę, który w branży pracuje już 18 lat ;) Element mięsa odkostniony, czyli łopatka czy golonka , to po prostu element po wytrybowaniu, czyli po usunięciu kości. Natomiast to co masz na myśli to tzw. MOM czyli Mięso Odkostnione Mechanicznie. Z rozdrobnionych kości , pod ogromnym cisnieniem odsysa się przez sita resztki mięsa i szpiku ;) Fakt, że sama nazwa tego szajsu strasznie jest perfidnie myląca konsumenta czytającego etykiety...

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/