Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Organizacja kambuzu
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=42&t=7413
Strona 1 z 2

Autor:  Kuracent [ 5 mar 2011, o 09:38 ]
Tytuł:  Organizacja kambuzu

Nie zdążyłem założyć wątków, do których zainspirowało mnie życie wczoraj.
A tu kolejny mail od współzałogantów.

Pewnie spotkaliście się z tym problemem.
Robimy zakupy na jacht. A pod koniec rejsu mamy 15 kasz gryczanych i jedną porcję mięsa. Albo same paprykarze szczecińskie i flaki.

Współzałogant wpadł na pomysł 'wydzielania'. Czyli robimy dokładną rozpiskę na 21 dni.
II oficer wydaje kambuzowi na obiad powiedzmy kaszę, gulasz i buraczki. I kambuz w drugą środę rejsu ma obowiązek z tego coś zrobić.

Nigdy nie spotkałem się z takim podejściem. Ale brzmi ciekawie.

A Wy jak rozwiązujecie problem kończenia się jednych produktów pod koniec rejsu a zostawania wielu innych?

pzdr,
Andrzej Kurowski
http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia/

Autor:  Katrine [ 5 mar 2011, o 09:44 ]
Tytuł:  Re: Organizacja kambuzu

Kuracent napisał(a):
A Wy jak rozwiązujecie problem kończenia się jednych produktów pod koniec rejsu a zostawania wielu innych?


Osobiście w takich sytuacjach biorę kasę i idę raniutko na zakupy coby kupić co trzeba.

Mieć w załodze głodnych facetów- to oznacza same problemy :)

Autor:  robhosailor [ 5 mar 2011, o 10:03 ]
Tytuł:  Re: Organizacja kambuzu

Kuracent napisał(a):
Współzałogant wpadł na pomysł 'wydzielania'. Czyli robimy dokładną rozpiskę na 21 dni.
II oficer wydaje kambuzowi na obiad powiedzmy kaszę, gulasz i buraczki. I kambuz w drugą środę rejsu ma obowiązek z tego coś zrobić.

Nigdy nie spotkałem się z takim podejściem. Ale brzmi ciekawie.

W niektórych gospodarstwach domowych się tak gospodaruje, że robi się żarcie z tego, co jest, aby "schodziło" równomiernie, a nie ciągle z jednego, a reszta zostaje w nadmiarze. Również zakupy robi się racjonalnie i według listy, a nie na skutek reakcji na metody sprzedaży impulsowej (sposób układania towaru prowokujący do ich wyboru przez kupujących - jedna z metod sprzedaży stosowana przez firmy handlowe w sklepach).
Nie widzę w tym nic odkrywczego.

Autor:  Colonel [ 5 mar 2011, o 10:08 ]
Tytuł:  Re: Organizacja kambuzu

Przy załadowaniu żarełka na dłuższy okres czasu pewien rodzaj "wydzielania" jest niezbędny.
Przy pływaniu od portu do portu robi sie zakupy ad hoc i nie ma sprawy.

Autor:  Leszczyna [ 5 mar 2011, o 10:49 ]
Tytuł:  Re: Organizacja kambuzu

Jedzenie?na jachcie? fee:P

Autor:  Wojciech [ 5 mar 2011, o 13:17 ]
Tytuł:  Re: Organizacja kambuzu

Leszczyna napisał(a):
Jedzenie?na jachcie? fee:P


Andrzejowi nie rozchodzi się o jedzenie ... jak sama nazwa wskazuje kambuz to konsumpcja.
Tu menu ma szersze zastosowanie. :wink:

Autor:  Carlo [ 5 mar 2011, o 17:37 ]
Tytuł:  Re: Organizacja kambuzu

Krowa co dużo muczy.....

Autor:  Wojciech [ 5 mar 2011, o 18:01 ]
Tytuł:  Re: Organizacja kambuzu

Carlo napisał(a):
Krowa co dużo muczy.....

Nie masz na upór lekarstwa.

Autor:  skipbulba [ 5 mar 2011, o 18:06 ]
Tytuł:  Re: Organizacja kambuzu

W rejsach w których pływałem dawniej robiło się zakupy z 10-15% zapasem, co jakis czas robiło się remanent, a na koniec rejsu jak coś zostawało to się dzieliło między załogę :) i tyle. Nie spotkałem się z problemem nierównomiernego zużycia.

Teraz stosuję zasadę" co na jacht wejdzie, to na jachcie zostaje" ;) i wiecie co, po sezonie mam paprykarzy i mielonek jeszcze do końca roku:)
Z reguły jest z tym problem gdzie to na zimę upchać :)

A w razie braków, tak jak pisze Katrine, idzie się do sklepu i uzupełnia braki i fertych jak mówią w moich rodzinnych stronach :)

Autor:  kusza [ 5 mar 2011, o 18:48 ]
Tytuł:  Re: Organizacja kambuzu

skipbulba napisał(a):
i fertych jak mówią w moich rodzinnych stronach :)


U nas mówią fertich :D
i jeszcze jedna słownikowa różnica...
Organizacja Kambuzu, czy może Organizacja Kambuza ?? Dla mnie poprawna jest forma druga... To tak będąc w Kuracentowych wątkach i klimatach... :wink: :lol:

Autor:  robhosailor [ 5 mar 2011, o 18:52 ]
Tytuł:  Re: Organizacja kambuzu

kusza napisał(a):
Organizacja Kambuzu, czy może Organizacja Kambuza ?? Dla mnie poprawna jest forma druga...
Dla mnie też, ale już nie chciałem być ciągle tylko czepialskim... :lol:

Autor:  kusza [ 5 mar 2011, o 19:30 ]
Tytuł:  Re: Organizacja kambuzu

robhosailor napisał(a):
kusza napisał(a):
Organizacja Kambuzu, czy może Organizacja Kambuza ?? Dla mnie poprawna jest forma druga...
Dla mnie też, ale już nie chciałem być ciągle tylko czepialskim... :lol:

Zatem ja przejąłem pałeczkę :wink:

Autor:  Catz [ 5 mar 2011, o 20:44 ]
Tytuł:  Re: Organizacja kambuzu

kusza napisał(a):
robhosailor napisał(a):
kusza napisał(a):
Organizacja Kambuzu, czy może Organizacja Kambuza ?? Dla mnie poprawna jest forma druga...
Dla mnie też, ale już nie chciałem być ciągle tylko czepialskim... :lol:

Zatem ja przejąłem pałeczkę :wink:

Przekaz dalej mozliwie szybko! :D
Catz

Autor:  Nadia [ 5 mar 2011, o 21:49 ]
Tytuł:  Re: Organizacja kambuzu

skipbulba napisał(a):
Z reguły jest z tym problem gdzie to na zimę upchać



A to nie Twoje słoiki się walały jesienią w moim garażu, a teraz słoiki patrzą na mnie w mojej piwnicy, bo w garażu zrobiło się im za zimo? :P

Autor:  Leszczyna [ 6 mar 2011, o 19:42 ]
Tytuł:  Re: Organizacja kambuzu

Kuracentowi chodziło o to,że nasz załogant się obraził,bo mu powiedziałam że terroru w kambuzie nie będzie :), w związku z tym on rezygnuje z pomocy (przy robieniu zakupów i zawiezieniu wszystkiego do portu-bo mieszka obok).

Może nowy temat...co zrobić z takim rządnym władzy przypadkiem? ;)

Autor:  Maar [ 6 mar 2011, o 19:51 ]
Tytuł:  Re: Organizacja kambuzu

Leszczyna napisał(a):
Kuracentowi chodziło o to,że nasz załogant się obrazi
A nie prościej jest zwrócić załogantowi pieniądze (jeśli zapłacił za czarter/koję) i powiedzieć: "Kolego, sądzę, że nasze wspólne żeglowanie będzie mordęgą dla mnie i dla Ciebie. Bujaj się i PAPA"?

Po zeszłorocznym rejsie pisałaś o jakimś roszczeniowcu co Ci krwi napsuł. Czy chcesz teraz znów mieć wakacje pod znakiem użerania się z normalnymi inaczej?

Autor:  Kuracent [ 7 mar 2011, o 14:51 ]
Tytuł:  Re: Organizacja kambuzu

Katrine napisał(a):
Osobiście w takich sytuacjach biorę kasę i idę raniutko na zakupy coby kupić co trzeba.


No dobrze. jednak, gdy przebiegi są 3-dniowe, to wygląda gorzej.
A jeszcze jeśli mamy w planach mało portów i w większości kotwicowiska?
A najbliższy sklep np. 100km. od brzegu?

Natomiast zmodyfikowałem początkowy pomysł. Nie koniecznie w drugą środę rejsu ma być coś z produktów: 'klopsiki, ryż, buraczki'. Wachta kambuzowa wybierałaby początkowo jeden z 18 zestawów. Na drugi dzień z pozostałych 17-tu itd. No a 3-ech zestawów by nie było bo mamy rezerwę na sztormy (mało kto je) i jedzenie w portowych tawernach.

pzdr,
Andrzej Kurowski
http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia/

Autor:  robhosailor [ 7 mar 2011, o 14:58 ]
Tytuł:  Re: Organizacja kambuzu

IMHO, ten problem jest zupełnie sztuczny, ale to może dlatego, że jestem typem, który je, to co jest i nie mam postawy roszczeniowej wobec kambuza (kuchni domowej, czy żarłodajni), a ogólnie preferuję proste i skuteczne żarełko, ze wskazaniem na wegetarianizm, chociaż zdarza mi się spożyć (jak się trafi) prawdziwą bombę cholesterolową :D

Autor:  Moniia [ 7 mar 2011, o 15:03 ]
Tytuł:  Re: Organizacja kambuzu

Może nie tyle sztuczny, co Andrzej z uporem chce opisania sytuacji IDEALNEJ. A w naturze ideały nie wystepują i o ile opcja przedstawiona w ostatnim poście przez Andrzeja bardzo mi się teoretycznie podoba, to w praktyce mi się nie chce myśleć tak szczegółowo co mam jeść za dwa tygodnie. Wystarczy że zadbam, aby było co i tyle :-P

Autor:  robhosailor [ 7 mar 2011, o 15:13 ]
Tytuł:  Re: Organizacja kambuzu

Moniia napisał(a):
Andrzej z uporem chce opisania sytuacji IDEALNEJ. A w naturze ideały nie wystepują
Moi mistrzowie mówią:
Rzeczy są doskonałymi, takie jakie są! :lol:

Autor:  Maar [ 7 mar 2011, o 15:26 ]
Tytuł:  Re: Organizacja kambuzu

Kuracent napisał(a):
Wachta kambuzowa wybierałaby początkowo jeden z 18 zestawów. Na drugi dzień z pozostałych 17-tu itd.
A jeśli okaże się, że:
- tak huśtało, że nie było szans na ugotowanie goracego posiłku?
- załoga dostała sraczki po czymś i chce tylko chleb z masłem?
- na kotwicowisku od rybola dostaliście ryb w ilości niedoprzejedzenia?
- knajpa jest fajna w porcie?
- nie smakują nikomu zrazy a macie ich jeszcze na 3 obiady?
- popsuł się jeden palnik?
- zalało bakistę z makaronem?
- kac nie pozwala jeść?
- itd, itd.

Andrzej, jeśli zaplanujesz posiłki na każdy dzień, to oprócz niezadowolenia załogi będziesz miał na koniec kupę niezjedzonego żarcia albo w połowie rejsu głodną załogę.

Autor:  Leszczyna [ 7 mar 2011, o 15:42 ]
Tytuł:  Re: Organizacja kambuzu

Maar napisał(a):
- tak huśtało, że nie było szans na ugotowanie goracego posiłku?


Nie ma takiego huśtania,żeby nie dało się ugotować :),jak człowiek głodny to ugotuje nawet do góry nogami :D.

Autor:  Stara Zientara [ 7 mar 2011, o 15:49 ]
Tytuł:  Re: Organizacja kambuzu

Leszczyna napisał(a):
człowiek głodny to ugotuje nawet do góry nogami

Poproszę schabowy z ziemniakami oraz marchewką i groszkiem przy 10B...

Przecież było na dziś w jadłospisie :D

Autor:  Leszczyna [ 7 mar 2011, o 15:52 ]
Tytuł:  Re: Organizacja kambuzu

Tak poważnie to jestem wielką zwolenniczką weków domowej roboty :).
Połowa/cały rejs jest wtedy obstawiony dobrym jedzonkiem i każdy wcześniej daje znać,że robi świetny sos do spagetti,więc trzeba kupić makaron,oliwki i coś tam, ktoś inny mielone machnie i chce je zaserwować z ziemniakami - też dobrze :).
Dzięki temu,każdy przynajmniej raz/dwa razy będzie zadowolony bo zje swoje :).

Na śniadania/kolacje to już dawno się nauczyłam,że trzeba szwedzki stół robić, bo ludzie tak wydziwiają,że nie ma co się starać dogadzać w tej kwestii.

A pakiet słodycze+owoce+piwo też rozdać każdemu do koi i spokój, jak zje/wypije wszystko w jeden dzień to potem jego problem ;) - to tak a propos mojego ulubionego załoganta,który podkradał alkohol całej reszcie :lol: .

Stara Zientara napisał(a):
Poproszę schabowy z ziemniakami oraz marchewką i groszkiem przy 10B...


Nie ma sprawy :), ale jak dobrze nie pogryzą to ten schabowy to niebezpieczny jest.... .

Autor:  Stara Zientara [ 7 mar 2011, o 16:02 ]
Tytuł:  Re: Organizacja kambuzu

Leszczyna napisał(a):
pakiet słodycze+owoce+piwo

u mnie trzymał "drugi" pod kluczem i codziennie wydawał - i to tak, żeby zapewnić odpowiednią zmianę "jadłospisu" :)

Załączniki:
Komentarz: remanent w połowie rejsu :)
970710jur.jpg
970710jur.jpg [ 45.39 KiB | Przeglądane 7935 razy ]

Autor:  kusza [ 7 mar 2011, o 16:11 ]
Tytuł:  Re: Organizacja kambuzu

Stara Zientara napisał(a):
Poproszę schabowy z ziemniakami oraz marchewką i groszkiem przy 10B...

Przecież było na dziś w jadłospisie :D


Niestety dzisiejszy obiad podczas przechyłu wylądował w zęzie... najbliższy zaplanowany obiad jutro... Kambuz życzy całej załodze miłego dnia i przypomina "Twój organizm potrzebuje czasem oczyszczającej głodówki", jednocześnie informujemy, iż zgodnie z Regulaminem Rejsu (paragraf 147; pkt 19. podpunkt 43, poprawka 4): w takiej sytuacji ogłasza się "Dzień Głodnego Załoganta, oraz Dzień Wolnego Kambuza", załoga zobowiązana jest wówczas do nieporuszania tematu jedzenia, a dla zabicia głodu prowadzone są prace porządkowe na jachcie.

:D :wink:

Autor:  Leszczyna [ 7 mar 2011, o 16:13 ]
Tytuł:  Re: Organizacja kambuzu

Też zawsze spałam "na piwie" ale tym razem zobaczymy jak sprawdzi się opcja z pakietem ;).

Załączniki:
P1100019.JPG
P1100019.JPG [ 1.31 MiB | Przeglądane 7082 razy ]

Autor:  Moniia [ 7 mar 2011, o 16:16 ]
Tytuł:  Re: Organizacja kambuzu

Kusza, wisisz mi czyszczenie monitora i okolic!

Autor:  Kuracent [ 7 mar 2011, o 16:19 ]
Tytuł:  Re: Organizacja kambuzu

Moniia napisał(a):
Kusza, wisisz mi czyszczenie monitora i okolic!


Skoro i tak masz zachlapany monitor, to od razu przeczytaj 'Kamasutrę dla kajakarzy' - jak nazwała to Bogna. Link dałem na końcu tamtego wątku.

pzdr,
Andrzej Kurowski
http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia/

Autor:  Leszczyna [ 7 mar 2011, o 16:20 ]
Tytuł:  Re: Organizacja kambuzu

Kajakarzy :) i misów q-ala :D .

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/