Zapraszamy na arktyczne opowieści Marcina Kaczora o rejsie wzdłuż północno-zachodnich wybrzeży Spitsbergenu. Miejsca, gdzie niedźwiedzi polarnych jest więcej niż ludzi i gdzie przez kilka miesięcy słońce nie zachodzi.
"Oj Arktyko znam Cię tylko ze zdjęć". Nieraz słysząc te słowa szanty "Arktyka" myślałem jak to zrobić, żeby wreszcie na własne oczy zobaczyć ten, jakby się mogło wydawać, niedostępny kawałek naszej planety. W końcu udało się znaleźć się na tym końcu/początku Świata - Spitsbergenie , który wraz wyspami go okalającymi tworzy Archipelag Svalbardu."
Usłyszycie opowieści o surrealistycznych post sowieckich koloniach. O zwierzętach, które potrafiły się przystosować do tak trudnych warunków pogodowych oraz o śmiałkach, którzy zarówno w przeszłości jak i obecnie zmagają się z wyzwaniami, które stawia przednimi matka natura. Po to, by osiągnąć cel i zobaczyć jej piękne dzieło i móc opowiadać innym o tym, jak natura jest niesamowita.Spotkanie odbędzie się
jutro, tj. 2016-02-25 o 1800 w piwnicach Dworku Białoprądnickiego, ul. Papiernicza 2 w Krakowie
http://dworek.eu/wydarzenia-kalendarium ... s3yE0CRj7x