Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Spotkania - Kraków https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=43&t=5671 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | rad1978 [ 17 sie 2010, o 08:59 ] |
Tytuł: | Spotkania - Kraków |
Panie Panowie szanowni żeglarze tak pomyślałem żeby zacząć organizować spotkania dla fanów i fanatyków tego miłego dla oka i dla ucha sportu. Jeśli mieszkacie w Krakowie lub bywacie można by nawiązać znajomości żeglarskie. Proponuje lokal Stary Port - Kraków. Pozdrawiam |
Autor: | trym.art [ 26 sie 2010, o 19:08 ] |
Tytuł: | Re: Spotkania - Kraków |
no pomysł jak najbardziej przedni, a gdzież to jest taki lokal w Kraku ?? |
Autor: | Agatonek [ 26 sie 2010, o 19:20 ] |
Tytuł: | Re: Spotkania - Kraków |
trym.art napisał(a): no pomysł jak najbardziej przedni, a gdzież to jest taki lokal w Kraku ?? Straszewskiego 27;) a dokładniej róg Straszewskiego i Jabłonowskich:) czyli naprzeciwko głównego gmachu UJ |
Autor: | Leszczyna [ 27 sie 2010, o 10:20 ] |
Tytuł: | Re: Spotkania - Kraków |
Jestem jak najbardziej za ! Ale proponuję w październiku bo sezon trwa . |
Autor: | Agatonek [ 27 sie 2010, o 12:56 ] |
Tytuł: | Re: Spotkania - Kraków |
Leszczyna napisał(a): Jestem jak najbardziej za ! Ale proponuję w październiku bo sezon trwa . za, byle po 2 weekendzie października ) |
Autor: | trym.art [ 1 wrz 2010, o 14:31 ] |
Tytuł: | Re: Spotkania - Kraków |
Agatonek dzięki za info fajnie byłoby się spotkać, a powiedzcie mi bo pewnie spotykacie się tam w gronie starych znajomych, wilków morskich, czy obecność osoby takiej jak ja, która dopiero wkracza w arkana sztuki żeglarskiej, będzie mile widziana, bo tak sobie myślę, że owszem na forum tutaj możemy konwersować w wielu tematach, ale jednak takie spotkanie na żywo, przy jakimś smacznym trunku, w ferworze i nucie żeglarskich opowieści, nutek przyejmnej muzki to było by coś niebagatelnego, fajnie byłoby Was poznać, porozmawiać zapytać o interesujące tematy szukając odpowiedzi na nurtujące pytania etc ... Tawerna Żeglarska Stary Port Kraków, Ul. Straszewskiego 27 (wejście od ulicy Jabłonowskich) tel: +48 12 430-09-62 krakow@staryport.com.pl poniedziałek -środa - 9 -1 czwartek - piątek - 9 -3 sobota - 12 -3 niedziela - 12 -1 |
Autor: | Leszczyna [ 1 wrz 2010, o 17:23 ] |
Tytuł: | Re: Spotkania - Kraków |
Dajesz na spotkanie nasz potencjalny załogant!tacy są najlepsi! |
Autor: | trym.art [ 2 wrz 2010, o 12:16 ] |
Tytuł: | Re: Spotkania - Kraków |
dzięki, dajcie znać jak już będzie wiadomo kiedy, no i do zobaczyska Leszczyna mówisz więc że załogant ze mnie no było by ciekawie, Pozdrowienia dla Was gdziekolwiek teraz jesteście i cokolwiek robicie, niech reszta dnia będzie obfitować w same pozytywy |
Autor: | m.a.j.o.r [ 2 wrz 2010, o 17:39 ] |
Tytuł: | Re: Spotkania - Kraków |
ooo Kraków, dajcie znać co i jak to z chęcią się pojawię |
Autor: | Leszczyna [ 3 wrz 2010, o 22:50 ] |
Tytuł: | Re: Spotkania - Kraków |
Pewnie dla większosci bedzie lepszy weekend...ale przypominam ze w Starym Porcie we wtorki po 1800 żeglarze,sternicy,morsy i kpt mają zniżki na piwo . To teraz szukamy kapitanów co nam będą stawiac . Swoją drogą...jesli likwidują morsa,to co ze zniżką w Porcie?:P |
Autor: | gf [ 4 wrz 2010, o 00:45 ] |
Tytuł: | Re: Spotkania - Kraków |
Nie likwidują Jeżeli miałby być przyjęty stary projekt do innej ustawy (dziwnym trafem wszyscy są już o tym przekonani), to po prostu nowych zniżkowiczów jstm nie będzie, a starzy zostaną |
Autor: | Leszczyna [ 4 wrz 2010, o 01:28 ] |
Tytuł: | Re: Spotkania - Kraków |
Nie zrozumiałam tego o "starym projekcie do innej ustawy' ale grunt,że "starzy zostaną" . |
Autor: | JasiekN [ 4 wrz 2010, o 06:20 ] |
Tytuł: | Re: Spotkania - Kraków |
Kochani, trochę wyważacia drzwi otwarte... Spotkania żeglarskie w Krakowie mają kilkunastoletnią tradycję. Kilkunastu? Opps - kilkudziesięciu (bo to już powyżej dwudziestki)... Proszę o wyrozumiałość - długie będzie! Ponieważ rzeczy w pomroce dziejów giną - krótki "rys historyczny". Zacząło się od dwóch zapalańców - Janusza i Jacka, któzy spotkali się w tym samym pociągu, wracając z Wiatraka w Swinoujściu. Od słowa - do słowa i najpierw było kilka spotkań "kilkuosobowych" w domu Jacka (spora działka w centrum miasta), potem była kawiarnia Czarny Kot, potem Bazart, potem Tawerna Pod Jagnięciem na Rynku (to już lata dziewięćdziesiąte ubiegłego wieku - fajnie brzmi, co?). W tychże latach nastąpił pewien podział - z uwagi na szczupłość lokalu towarzystwo się nieco rozwarstwiło. Część, zwłaszcza młodzież, pozostała w Tawernie, inni wybrali inną knajpę - Inkwizytor na Kanoniczej. Ostatnią bodaj większą imprezą w Inkwizytorze była beka piwa postawiona przeze mnie z okazji - no domyślcie się, była to jesień 2001, bezpośrednio po sesji egzaminacyjnej. Naturalną koleją rzeczy otwarcie (niedługo później) Tawerny Stary Port (którego właścicielami są wspomniany wyżej Janusz - jeden z głównych animatorów, gitara, silny głos i nieograniczona pamięć do nieograniczonej ilości szant i pieśni kubryku; oraz Krzysiek - "na co dzień" szef festiwalu Shanties) - spowodowało, że czwartki żeglarskie tam się właśnie przeniosły. BTW - dlaczego czwartek? Dość przekorniem acz świadomie, wybrany termin, mający coś wspólnego z "ustawą o wychowaniu w trzeźwości". Istniała uzasadniona obawa, że "piątek - weekendu początek" może spowodować, hmmm...., nieco wyższe spożycie i użycie. A w czwartek "się nie da", bo jutro do roboty.... Choć, przyznaję, w okresie rozkwitu, gdy salki Inkwizytora pękały w szwach (tak na oko półtorej setki ludzi i co najmniej 3 gitary w fachowych rękach Janusza Garduły, Wojtka Bombola i Czarka Dobiesa) zdarzało się nad ranem, gdy Józek już miał całkiem dość i niby nie wyganiał, ale jakimś takim smutnym okiem spoglądał, zmienić knajpę i iść prosto do pracy. Stare dzieje! Ostatnio trochę duch w narodzie podupadł, frekwencja jakby niższa, ale i tak, co czwartek od godziny 2000 salka (ta ostatnia na lewo) jest zarezerwowana, właśnie dla nas. Przy okazji - witam i nisko się kłaniam, bo to mój pierwszy post na tym forum. |
Autor: | Leszczyna [ 4 wrz 2010, o 10:35 ] |
Tytuł: | Re: Spotkania - Kraków |
Kochany Jaśku , my wiemy, że gracie sobie w czwartki w Porcie, ciężko nie zauważyc. Ale tworzymy właśnie grupę "forumową" , żeby się ludzie poznali i oczywiście myślę, że Agatonek to potwierdzi...może w końcu jakiś "rejs krakusów". Ja jeszcze nigdy nie pływałam z nikim z Krakowa, a mieszkam tu już 5 rok i do Portu chodzę codziennie (bo wydział blisko i znajomi za barem). A "czwartkowi" żeglarze to środowisko baaardzo hermetyczne, tzn ja nie mogę tak powiedziec bo kilka razy zdażyło mi się z wami śpiewac. Niestety czesciej byłam swiadkiem jak wasza ekipa wysmiewała ludzi,którzy pytali o morze i żeglarstwo . Dlatego staramy się stworzyc na forum "kółko wzajemnej adoracji" do którego będą mogli należec równiez Ci forumowicze, co słonej wody jeszcze nie smakowali. [Poprawiłem interpunkcję - Po przecinku i kropce powinna być spacja, przed nawiasem też - naprawdę lepiej się wtedy czyta. Olek ] |
Autor: | JasiekN [ 4 wrz 2010, o 15:20 ] |
Tytuł: | Re: Spotkania - Kraków |
Trudno mi się z Tobą nie zgodzić, że skład liczebny (i jakościowy niestety też) "czwartków" jest ostatnio ciut ogranicznony. Co wcale nie oznacza, że impreza, zwana kiedyś przez nas (z dumą) "klubem bez statutu" zeszła całkiem na psy. Wręcz przeciwnie - istnieje. Natomiast, rzeczywiście, potrzeba jej "świeżej krwi". Hermetyczność i wyśmiewanie? Hmmm.... Chyba ciut przesadziłaś. Jako "stary" w tym towarzystwie (choć też, ostatnio, zaniedbujący listę obecności, w piersi się biję) - gwarantuję, w imieniu "starych", że nowi, obojętne, czy osoleni, czy szuwarowi, są mile widziani. Tak, to prawda, że Janusz coraz rzadziej łapie za gitarę. A i Wojtek już nie tak często jak kiedyś, nie prowadzi (jako urodzony shantymen) kotwicznej Cheeryly Man (nagrania niektórych wieczorów w Inkwizytorze, gdyby ktoś je zrobił - śmiało mogły by pójść na płytę). Cuzamen do kupy - to jednak właśnie w SP dobierają się załogi, jest pokaźna składnica map i pomocy nawigacyjnych, tu się wyznacza miejsce zbiórki do busa na rejs (a pinkle leżą w magazynie, mimo zakazu Sanepidu, już od wczoraj). Każde "stare" środowisko ma pewne narowy. I trzeba w nie wrosnąć, poznać, ponieść trochę kosztów tego wrośnięcia. Zapewniam - w tym przypadku nie są one wysokie. A "wyśmiewających" - po prostu olej. Dla nas, "starych", to również jest folklor, z nie najlepszego gatunku na dodatek. |
Autor: | Leszczyna [ 4 wrz 2010, o 15:51 ] |
Tytuł: | Re: Spotkania - Kraków |
Ja tylko mówie co widziałam,trochę przykro się robi,bo zdawałoby się,że "pomożecie?-pomożemy",ale może poprostu miałam pecha. Trzeba się spotkac i juz jak tylko wiara wróci z mórz i oceanów. |
Autor: | JasiekN [ 4 wrz 2010, o 17:05 ] |
Tytuł: | Re: Spotkania - Kraków |
Agatonek to potwierdzi...może w końcu jakiś "rejs krakusów". Ja jeszcze nigdy nie pływałam z nikim z Krakowa, a mieszkam tu już 5 rok i do Portu chodzę codziennie (bo wydział blisko i znajomi za barem). Oczywiście, jestem "za". BTW - Stary Port dwukrotnie już zorganizował rejs Pogorią i raz flotyllę chorwacką. Oczywiście - do każdej nowej inicjatywy się dokładam i jestem obecny. Mogę robić za odbijaczowego A poważnie: "Krakowski rejs" - wszystko zależy od ilości chętnych. 8 osób - bierzemy coś na Chorwacji lub w Grecji (ostrzegam, relatywnie drogo). 15 osób - bierzemy Gedanię (tam, gdzie obecnie jest, tzn. Pólnocne albo okolice Gibraltaru) 45 osób - Pogoria (j/w, ale zapewne klasyczna Korsyka) Termin - wiadomo, bliżej nieustalony. Co do ceny - nie wiem, podaję to co wiem z doświadczenia: Na twarz i na tydzień ze wszystkim (czyli z papu, portami i dojazdem): Jachty chorwackie (zależy od "pory sezonu") 1800 - 2500 PLN Pogoria, Gedania - ok. 1400 PLN Chętnych proszę na priv jasiek_ne@wp.pl Oświadczam: co do kasy - nie zarabiam. Natomiast mogę (mam kontakty) takie rzeczy załatwić. |
Autor: | Leszczyna [ 4 wrz 2010, o 18:25 ] |
Tytuł: | Re: Spotkania - Kraków |
A może Zawisza?:) No i jeśli mniejsza liczba osób się zgłosi to ja mogę zorganizowac rejs na Bryzie H . |
Autor: | gf [ 4 wrz 2010, o 22:34 ] |
Tytuł: | Re: Spotkania - Kraków |
Leszczyna napisał(a): Nie zrozumiałam tego o "starym projekcie do innej ustawy' Bo ta cała likwidacja nie znajduje się w żadnym aktualnym projekcie rozporządzenia, a wzięta jest ze starego projektu do ustawy, nad którym prace zarzucono dawno temu
|
Autor: | Leszczyna [ 5 wrz 2010, o 00:21 ] |
Tytuł: | Re: Spotkania - Kraków |
Aaaa ja tam nie wiem,nie śledzę tej akcji .Najwazniejsze,że zniżki zostaną;). |
Autor: | Agatonek [ 5 wrz 2010, o 11:37 ] |
Tytuł: | Re: Spotkania - Kraków |
JasiekN napisał(a): Agatonek to potwierdzi...może w końcu jakiś "rejs krakusów". Ja jeszcze nigdy nie pływałam z nikim z Krakowa, a mieszkam tu już 5 rok i do Portu chodzę codziennie (bo wydział blisko i znajomi za barem). Hehe no ja miałam okazje na częściowo -portowym-krakusowym rejsie popływać:) A rejs Krakusów- jak najbardziej za.. ale już nie w tym sezonie,) (oj cos mi sie widzi, ze ja tak prędko tej pracy nie zmienię skoro mi nie przeszkadza w pływaniu;) Ale Jaśku, jak napisałeś o spotkaniach w Tawernie pod Jagnięciem, Inkwizytorze to sie mi sie tak fajnie na duszy zrobiło:) ps. Miło Cie tu widzieć:) |
Autor: | trym.art [ 6 wrz 2010, o 08:23 ] |
Tytuł: | Re: Spotkania - Kraków |
JasiekN dzięki za rys historyczny i wprowadzenie szczegółowe w tematykę spotkań w Krakowie, fajnie będzie Was poznać, posłuchać opowieści, pośmiać się, czy nawet pośpiewać... i oczywiście, iż rozumiem to całe zaaklimatyzowanie się w społeczność żeglarską i nie przejmuję się bo na użeranie się i malkontenctwo szkoda dzisiaj życia, a przecież takie spotkania maja służyć i powodować przyjemność z przebywania razem, ciekawej, nietuzinkowej atmosfery, przyjemnych nutek w tle...etc |
Autor: | JasiekN [ 6 wrz 2010, o 08:36 ] |
Tytuł: | Re: Spotkania - Kraków |
trym.art napisał(a): JasiekN dzięki za rys historyczny i wprowadzenie szczegółowe w tematykę spotkań w Krakowie, Dla wyjaśnienia - o wiele pełniejszy "rys historyczny" można znaleźć w książeczce Jurka Łątki - "Rozfalowana ziemia - z dziejów ruchu szantowego w Polsce". Autor często bywa w SP, więc z autografem nie będzie kłopotu. Moje "prywatne" wspomnienia - to zaledwie jakieś 15 lat, czyli - chronologicznie od czasów Tawerny i Inkwizytora. |
Autor: | trym.art [ 6 wrz 2010, o 12:52 ] |
Tytuł: | Re: Spotkania - Kraków |
ok dzięki, sięgnę po tę ciekawą pozycję książkową... zaraz poszukam tutaj jest ciekawy wywiad z autorem ksiązki: Życzę wszystkim, aby długo żyli - wywiad z Jerzym Łątką http://www.szantymaniak.pl/artykuly/zycze-wszystkim-aby-dlugo-zyli---wywiad-z-jerzym-latka/ Jerzy S. Łątka: Napisałem "Rozfalowaną ziemię", bo jestem etnologiem z wykształcenia i zafascynował mnie kulturowy aspekt tego zjawiska. Jedynego w świecie. Owszem, bodźcem dodatkowym była znajomość z Pawłem Koprowskim. Tak się zdarzyło, iż uczestniczyłem w pierwszych warsztatach szantowych, które inicjował Pablo. Widziałem więc jak ten ruch się rodził. Ruch, który znacznie zmienił oblicze naszego kraju. Motywowało mnie pytania, dlaczego to stało się w Polsce, dlaczego Kraków odegrał tak ważna rolę w tym ruchu, który, metaforycznie mówiąc, rozfalował naszą ziemię? Odpowiedzią na te pytania jest właśnie "Rozfalowana ziemia". nie bądź taki skromny JasiekN, 15 lat to trochę się historii i ciekawych opowiadań nazbierało nieprawdaż i bagaż ciekawych informacji, nietuzinkowych przeżyć... etc |
Autor: | Leszczyna [ 5 paź 2010, o 12:08 ] |
Tytuł: | Re: Spotkania - Kraków |
Dla chętnych Stary Port dzisiaj około 20.00 ;). ***** Agatonku...już po 2 weekendzie października ;). Wtorek zawijamy do Portu? |
Autor: | Leszczyna [ 28 sty 2011, o 22:16 ] |
Tytuł: | Re: Spotkania - Kraków |
1-go lutego o 18.30 w Porcie ? Że tak przypomnę zniżki na duże piwo(Leżajsk 5,50zł :P) : żj - 0,50zł sj - 1,00zł jsm - 2,00zł kpt.- 3,00zł Agatonek...wyciągaj patent i wpadaj!reszta tak samo . |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |