Znalazłem taki temat:

Zachwyciła mnie łuska rybia na poszyciu, ale okazało się, że to nie był główny cel.

http://hobbies.boguerat.com/3d-printed-surfboard/

i mały CAD
http://www.boardcad.com/

Pewnie surferowców może zainteresować na zimowe kwarantanny.

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
i "Marian Strzelecki"

I coś dalej;
jak wyssać drewnianą deskę:
http://thewoodbuddha.blogspot.com/2013/ ... t.html?m=1



MJS

ps
Kilkadziesiąt lat temu też zaprojektowałem deskę "struganą" z deski, (Pędziwiatr)http://port21.pl/pierwsza-polska-2/
ale nie przyszło mi do głowy, że można po tylu latach, komputerowo
wrócić do zródeł.

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
i "Marian Strzelecki"

Moze to byla pierwsza konstrukcja prezentowana w "Zaglach" ale na pewno nie byla pierwsza zbudowana i plywajaca w Polsce. Latem 1973 r plywalem na J.Dabskim na desce zaprojektowanej i wykonanej przez mojego Kolege z Wydzialu Rybactwa Morskiego Mietka Piechockiego. W tym czasie u nas plywaly jeszcze co najmniej 2 wlasnorecznie wykonane deski .

Tak wiem!
Wszędzie i zawsze byliście piersi

MJS
ps
Nie mam już dziś danych na ten temat, ale na pierwszych regatach surferów na Zegrzu było też kilka innych* samodzielnie wykonanych desek (także te "kradzione" ode mnie przez PTTK Olsztyn).


*Były też chyba z TKKF "Wodnik" i z Politechniki Warszawskiej .

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
i "Marian Strzelecki"

Na tych pierwszych regatach za swoja konstrukcje Mietek otrzymal w nagrode malego "Maka" Poprostu do Szczecina daleko i to co u nas sie dzieje zawsze bylo przez "centrale" olewane i do dzis nic sie nie zmienilo

Polska premiera

16 czerwca 1974 roku z inicjatywy redakcji pisma „Horyzonty Techniki” oraz klubu TKKF Wodnik na Zalewie Zegrzyńskim odbyły się pierwsze w Polsce regaty windsurfingowe. Nowa dyscyplina nazywana był wówczas surfingiem wietrznym, a deski wykonane były ze sklejki. Pierwszy, historyczny wyścig, wygrał Bronisław Korzec z Bielska Białej, a w całych regatach triumfujeł Józef Łozowski z Augustowa. W kategorii konstrukcji „deski z żaglem do uprawiania windsurfingu” zwyciężyli bracia Wolscy. Rozstrzygnięto także konkurs na najbardziej trafną nazwę nowej dyscypliny, a przewodniczącym jury był znany językoznawca i żeglarz, prof. Witold Doroszewski. Wyróżniono nazwę ślizgówka, która zupełnie się nie przyjęła.
http://polskieszlakiwodne.pl/narodziny- ... -w-polsce/

Surfujący na Hawajach w latach 30 Thomas Edward Blake przymocował do deski żagiel, którym sterowano z pozycji leżącej na desce (1935r.)

http://orkasurf.pl/historia-windsurfingu

Tak się wtedy pływało...

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie
https://www.naffy.io/mj-sziwa/sztuka-pl ... nictwa-S1f