Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Punt https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=44&t=29041 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Mir [ 5 sie 2018, o 12:25 ] |
Tytuł: | Punt |
Łódź płaskodenna o ciekawych własnościach ślizgowych podczas żeglowania, niczym deska windsurfingowa potrafi dostać "kopa" na wietrze i odjechać rywalom. Znana i stosowana od dawna w różnych zakątkach świata. U nas zyskała na popularności dzięki konstrukcjom Mieczysława Plucińskiego. Oto - historia jednego punta P 51: http://kronikatuptusia.blogspot.com/2017/01/ ps. Punt, to po angielsku zakład buchmakerski, na wyścigach czy giełdzie. I won some serious money with that punt. |
Autor: | kooniu [ 5 sie 2018, o 14:22 ] |
Tytuł: | Re: Punt |
Drakkar coropladtowy byl wlasciwie puntem |
Autor: | Marian Strzelecki [ 5 sie 2018, o 18:12 ] |
Tytuł: | Re: Punt |
NIE! on był; co najmniej Colinem. (Colin Archer) MJS |
Autor: | Moniia [ 6 sie 2018, o 09:46 ] |
Tytuł: | Re: Punt |
Mir napisał(a): (...) ps. Punt, to po angielsku zakład buchmakerski, na wyścigach czy giełdzie. I won some serious money with that punt. Nie, nie jest to zakład. Punt ma po angielsku 4 znaczenia - czwarte ma cokolwiek wspólnego z graniem ale oznacza specyficzny zakład a nie zakład generalnie. I na pewno nie na giełdzie A podstawowe (bo najstarsze...) znaczenie jest nautyczne. Określające konkretny typ łodzi. (od staroangielskiego - a to czasowo wczesne średniowiecze...). Ps. Jak już podajecie znaczenie czegoś, sprawdźcie najpierw czy macie rację. Bo podawanie jednego znaczenia, gdy to samo słowo ma inne, znacznie częściej używane i znacznie bardziej w kontekście w jakim jest akurat użyte, to dość wkurzające jest... pisać długie posty potem muszę i tłumaczyć... |
Autor: | Mir [ 6 sie 2018, o 10:47 ] |
Tytuł: | Re: Punt |
Moniia napisał(a): Ps. Jak już podajecie znaczenie czegoś, sprawdźcie najpierw czy macie rację. Sprawdzilim, zanim napisalim: https://www.diki.pl/slownik-angielskiego?q=punt Co kraj, to obyczaj. U nas punt kojarzony jest ze skośnodenką z szerokim płaskim dziobem i zwykle jest ożaglowany. Jednak gdy spytać wyszukiwarkę o punta, to pokazuje takie grafiki: https://www.google.pl/search?q=punt&cli ... 18#imgrc=_ A, wśród nich rarytas z lat 20-tych, sygnowany przez Norfolk Punt Club: |
Autor: | Moniia [ 6 sie 2018, o 11:05 ] |
Tytuł: | Re: Punt |
Ty mi nie pokazuj diki, różnica pomiędzy tym a Oxford Dictionary jest nawet większa niż pomiędzy Wiki a encyklopedią... Większa, bo Oxford Dictionary jest tym dla angielskiego co słownik PWN dla polskiego. Jeśli słowa tam nie ma, to nie istnieje. I nie zmienia to faktu, że podałeś najdalsze od tematu, najmniej popularne znaczenie... i nie do końca dokładne. |
Autor: | Ryś [ 6 sie 2018, o 12:25 ] |
Tytuł: | Re: Punt |
Mir napisał(a): Co kraj, to obyczaj. Azali tam u was starożytne kosmity z nieba spadłe odkrywają świat, nieustająco de novo od zera? U nas punt kojarzony jest ze skośnodenką z szerokim płaskim dziobem i zwykle jest ożaglowany. I katamarany z antypoda znają, a że swojskie czółna dłubali parami to nie słyszeli A ciekawość skądże wzięły siem te 'punt'y |
Autor: | Mir [ 6 sie 2018, o 22:20 ] |
Tytuł: | Re: Punt |
Ano powiadają, że z Anglii przyszły, bo tam pojawiły się w 1860 roku. Ciekawa historia, opisana na Wikipedii pod hasłem: Punt (boat), oto jedna z fotografii tam znalezionych: Załącznik:
|
Autor: | piotr6 [ 6 sie 2018, o 23:11 ] |
Tytuł: | Re: Punt |
z tym puntem Plucińskiego to ta różnie.Miałem ikazję się przepłynąć i obserwować. Generalnie ok ale ten ślizg to raczej średnio. Pływała całkiem ostro. Dzisiaj tak sobie myślę,że jakby były lepsze i większe żagle, to może. |
Autor: | Ryś [ 6 sie 2018, o 23:31 ] |
Tytuł: | Re: Punt |
Mir napisał(a): Ano powiadają, że z Anglii przyszły, bo tam pojawiły się w 1860 roku. I to jako tradycje celtyckie... czemuż wraziłem ilustracją średniowieczną? Hmm... https://de.wikipedia.org/wiki/P%C3%BCnte_(Schiffstyp) https://de.wikipedia.org/wiki/Weidling_(Bootstyp) Ale drzewiej, tu w dzikich ostępach centalnoeuropejskich gór, pedali na takie 'cyle'. Dawne Panocku to dzieje... a szczegóły znajdzie jeszcze, ino pod 'zille'. |
Autor: | Mir [ 7 sie 2018, o 13:20 ] |
Tytuł: | Re: Punt |
piotr6 napisał(a): Pływała całkiem ostro. Dzisiaj tak sobie myślę,że jakby były lepsze i większe żagle, to może. Albo kadłub ze styropianu. |
Autor: | Moniia [ 7 sie 2018, o 14:04 ] |
Tytuł: | Re: Punt |
Mir napisał(a): Ano powiadają, że z Anglii przyszły, bo tam pojawiły się w 1860 roku. Ciekawa historia, opisana na Wikipedii pod hasłem: Punt (boat), oto jedna z fotografii tam znalezionych: Załącznik: 1024px-Punting_at_Grantchester.jpg No patrz, a określenie pochodzi ze staroangielskiego, czyli wczesnego średniowiecza (podpowiedz - bliżej 1000, niż 2000 - bardzo bliżej...). Podróżowali w przyszłość? |
Autor: | piotr6 [ 7 sie 2018, o 14:14 ] |
Tytuł: | Re: Punt |
Mir napisał(a): piotr6 napisał(a): Pływała całkiem ostro. Dzisiaj tak sobie myślę,że jakby były lepsze i większe żagle, to może. Albo kadłub ze styropianu. Ten kadłub był dość lekki |
Autor: | Ryś [ 7 sie 2018, o 18:26 ] |
Tytuł: | Re: Punt |
piotr6 napisał(a): Ten kadłub był dość lekki To do kompletu http://port21.pl/p-61-nieznany-punt-plucinskiego/ https://www.olx.pl/oferta/p-61-punt-wg- ... tCZAb.html Bo co się tyczy zasię tradycyjnych angielskich puntów, tych bagiennych "puntów na kaczki", to rozmaicie bywało. Z temy kształty. Acz w puntach nie o lekkość szło, wbrew pozorom wręcz przeciwpołożnie. Albowiem wszystkie rozwiązania z czegoś wszak wynikają, swój cel i praktyczne zalety mając. Nawet jeśli nikt już młodzieży w szkole świata nie wyjaśnia, i jeno ciekawą estetykę tradycyjnych zabytków zauważają, w naiwności chodzące. A zatem, gdyby już kto nie kojarzył co mają punty ze staroświeckiem "strzelać jak do kaczek"... Aleć nic w przyrodzie nie ginie. Nawet punt gun, odkąd Królowa zażyczyła sobie royal salutu z takich właśnie fuzyj, wszak jednak size matters! https://www.youtube.com/watch?v=PMwzdD96GSA https://youtu.be/XDUIf7IG2BU?t=205 https://www.youtube.com/watch?v=unMHcGKN6GY |
Autor: | piotr6 [ 7 sie 2018, o 20:03 ] |
Tytuł: | Re: Punt |
Ryś, ten punt Plucińskiego był dość lekki bo w dwie osoby bardzo łatwo się go nosiło.Pływał nie najgorzej choć pamiętam że próby wejścia w ślizg nie wychodziły. Ty pokazujesz jakieś pancerniki |
Autor: | Ryś [ 7 sie 2018, o 20:21 ] |
Tytuł: | Re: Punt |
Ale to one właśnie, one pierwsze potrafiły... A co ciekawsze, te akurat w/w jeździły ślizgiem także po lodzie. Zwierzyna zimą tuściejszą |
Autor: | piotr6 [ 7 sie 2018, o 20:37 ] |
Tytuł: | Re: Punt |
miały balast jakiś? |
Autor: | Ryś [ 7 sie 2018, o 21:16 ] |
Tytuł: | Re: Punt |
Ależ gdzieżby. Łodka do noszenia w jednego? Acz, faktem jest, to już jest troszki wysublimowany punt. A to może dla lepszego unaocznienia kwestyi zasadniczej. Albowiem ślizg niejednę ma formę... Ale czy kto pamięta że sławną A-Scow wymyślił Norweg? |
Autor: | Mir [ 7 sie 2018, o 22:37 ] |
Tytuł: | Re: Punt |
Moniia napisał(a): Podróżowali w przyszłość? To napisano w angielskiej Wikipedii, oni się znają na tym lepiej, pisali o swojej historii. A, o podróżowaniu na puntach w czasie przyspieszonym, opowiada ten materiał: |
Autor: | Ryś [ 7 sie 2018, o 23:13 ] |
Tytuł: | Re: Punt |
A jednak w tradycyjnem ruchu lewostronnem jest coś... |
Autor: | Mir [ 8 sie 2018, o 23:54 ] |
Tytuł: | Re: Punt |
Budowa angielskiego punta w 27 sekund (na filmie): Ciekawe ile trwało w realu? |
Autor: | Mir [ 12 sie 2018, o 13:41 ] |
Tytuł: | Re: Punt |
Na Antypodach do "puntowania" mają podejście nieco inne, niż w na kontynencie europejskim. Jakby bardziej narowiste, szalone, pełne przygód na 100 kilometrowej trasie, pośród chaszczy, powalonych drzew i ostrych zakoli rzeki... |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |