Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Kajak
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=44&t=29184
Strona 1 z 3

Autor:  Mir [ 1 wrz 2018, o 11:39 ]
Tytuł:  Kajak

Powiadają, że kajak najlepiej sprawdzić na Dunajcu...

Autor:  Mir [ 7 wrz 2018, o 19:26 ]
Tytuł:  Re: Kajak

Keja z Augustowa zademonstrowała nowy kajak dwuosobowy z laminatu: K 517
Obrazek
http://www.keja.augustow.pl/pl/kajaki/rid,32.html
Długość - 5,17 m, szerokość - 0,76 m, waga- 35- 37 kg.
Cena: 1499 zł.

Autor:  kooniu [ 7 wrz 2018, o 20:39 ]
Tytuł:  Re: Kajak

A moj sof wazy 12kg przy 4m dlugosci :)

Autor:  Mir [ 7 wrz 2018, o 22:38 ]
Tytuł:  Re: Kajak

Ale, czy przepłynąłby Dunajec? :roll: ;)

Autor:  kooniu [ 7 wrz 2018, o 23:23 ]
Tytuł:  Re: Kajak

myślę ze tak, szybki , lekki i zwrotny, na baniorach lepiej by sie sprawdził niż szklak, choć najlepiej mi się pływało po Dunajcu dmuchanym rekinem , na kamieniach odbijał się i płynał dalej :cool:

Autor:  mjacek [ 8 wrz 2018, o 12:30 ]
Tytuł:  Re: Kajak

Mir napisał(a):
Powiadają, że kajak najlepiej sprawdzić na Dunajcu...


Najbardziej mi się podoba ta akcja z płotem (0:08 do 0:24). Nasz naród ma niewyczerpane umiejętności radzenia sobie z własnymi nieumiejętnościami organizacyjnymi.

(to znaczy ceha jest narodowa, ale osoby w danej sytuacji różne po stronie umiejętności i nieumiejętności)

Autor:  Mir [ 9 wrz 2018, o 12:26 ]
Tytuł:  Re: Kajak

Cecha może i jest narodowa, ale i w naśladowaniu wszystkiego, co zagraniczne. Stąd mamy nadmiar płotów tam, gdzie nie są oczekiwane. Uczymy się prywaty i drobnomieszczaństwa, posiadania i konsumpcji. Marketing, markety i reklama, trendy, mody - i kajaki z PCV...

Autor:  kooniu [ 9 wrz 2018, o 13:43 ]
Tytuł:  Re: Kajak

Pcv nie jezt zle




Zwłaszcza na nylonie :cool:

Załączniki:
1535139887120.jpg
1535139887120.jpg [ 19.4 KiB | Przeglądane 27618 razy ]

Autor:  Mir [ 9 wrz 2018, o 21:03 ]
Tytuł:  Re: Kajak

Ma swoje zalety, ale sklejka to jest to. :D

Autor:  kooniu [ 9 wrz 2018, o 21:07 ]
Tytuł:  Re: Kajak

nie lubię (bo nie umiem :( ) pracowac ze sklejka , gdzie tylko mogę zastępuję ja czymś innym, ale wkrótce bede się z nia musiał przeprosić bo przy 5m dwójce projektu Marcina Bobera nie da się tego uniknac ...

ps. ale ze idzie tylko na wręgi to laminowania unikam nadal !!! :twisted:

Autor:  Marian Strzelecki [ 9 wrz 2018, o 22:38 ]
Tytuł:  Re: Kajak

Mir napisał(a):
Cecha może i jest narodowa, ale i w naśladowaniu wszystkiego, co zagraniczne. Stąd mamy nadmiar płotów tam, gdzie nie są oczekiwane. Uczymy się prywaty i drobnomieszczaństwa, posiadania i konsumpcji.

Ale już widać pierwsze jaskółki normalności:
w D.C. powstało ostatnio kilka nowych osiedli typu "niegrodzonego".

MJS

Autor:  Mir [ 7 paź 2018, o 19:02 ]
Tytuł:  Re: Kajak

Opowieści kajakowe z najwyższej półki, na fali radiowej - T.J. Tomanek:
https://www.rmfclassic.pl/program/Jasna ... a,677.html
:cool:

Autor:  kooniu [ 8 paź 2018, o 21:45 ]
Tytuł:  Re: Kajak

https://upload.wikimedia.org/wikipedia/ ... %D0%BD.jpg

ten Klepper przepłynął Atlantyk!!! inny wciągu 7 lat zaliczył podróż z Niemiec do Australii , ten model jest produkowany zresztą do dzisiaj - jestem pod wielkim wrazenie dzielności tych konstrukcji :)

Autor:  Mir [ 8 paź 2018, o 23:32 ]
Tytuł:  Re: Kajak

Spływaliśmy kiedyś Gwdą na takich odpowiednikach krajowych. (Neptun?) Miał boczne komory powietrzne. Rzeczywiście konstrukcja nie do zajechania. Może dlatego, że nie był zupełnie sztywny. Jechało się jak lektyką. Wcześniej wieźliśmy je pociągiem do Szczecinka, spakowane w brezentowe pokrowce. Przygoda była nie mała.

Autor:  MarekSCO [ 9 paź 2018, o 18:38 ]
Tytuł:  Re: Kajak

kooniu :)
No ma zalety ten kajak. Ma...
Ale jak byś chciał się w taki wyposażyć drogą kupna egzemplarza do remontu, to jest tam parę "drobnych" niuansów.
Zaskoczyć może kilka rzeczy.
Pierwsze - waga tego okrętu.
Z powłoką wzmacnianą ( tą najgrubszą z dostępnych - tzw "powłoką na rzeki" ) waży, po złożeniu całkiem sporo.
Kolejna rzecz to wykonanie ( zwłaszcza żebra ).
Klepper był często kopiowany przez inne firmy. Wiele o tym mogliby opowiedzieć Koledzy z forum kajaków składanych...
Kluczowym elementem tych kajaków jest konstrukcja żeber. Ten Klepper z linku, który podałeś, ma sklejkowe zebra... To nie jest najlepsze rozwiązanie.
Natomiast pierwsze NRDowski kopie tego kajaka miały żebra klejone, jesionowe.
To jedyny znany mi przypadek, kiedy NRDowska kopia bije na głowę oryginał :lol:
Rzecz jest naprawdę ważna, jeśli chcesz przepływać większe Atlantyki. Składak na sklejkowych żebrach po prostu się deformuje po kilkunastu godzinach użytkowania.
Jak będzie okazja zademonstruję rzecz na fotkach, bo wiele by o tym pisać...
Tak, czy siak, mam dwa takie okręty ( Poucha i Kleppera ) jako zelazny punkt mojego systemu rekreacyjnego.
Dla mnie najważniejszą zaletą jest to, że mogę złożyć je do transportu i zabrać na jeden
wyjazd w Bieszczady dwa dwuosobowe kajaki, paraplan i kilka butli nurkowych ( i to nie zaprzęgając przyczepki )
Obrazek
Co do właściwości nautycznych tych składaków, to owszem - zaskakują dzielnością i szybkością. Ale w końcu kajak to morski statek i tego należy się po nich spodziewać :D

Autor:  Mir [ 17 paź 2018, o 20:31 ]
Tytuł:  Re: Kajak

Poniżej Portland, w Stanie Oregon, w Port of Toledo jest firma TCBH i właśnie tam wymyślono całkiem niedawno kajak podobny do punta zrobiony z dwóch arkuszy sklejki.
https://translate.google.pl/translate?h ... rev=search

ps. Boathouse służy jako pływająca klasa dla kajaków i obozów żeglarskich przez Oregon Boating Foundation i zapewnia dodatkową przestrzeń dla działań Wspólnoty Boathouse w Toledo. Pierwotny wspólnotowy Boathouse w Toledo został zbudowany z dotacji z funduszu charytatywnego Siletz Tribal Charitable Fund, a także z dotacji na rozwój społeczności hrabstwa Lincoln i zawiera pełny sklep z drewnem, który wyprodukował ponad 70 małych łodzi.

Nowy hangar został zbudowany z materiałów pochodzących z recyklingu tak bardzo, jak to możliwe, dzięki funduszowi Siletz Tribal Charitable Contribution Fund, który zapewnia fundusze na zakup nowych materiałów potrzebnych do tego projektu.

Autor:  yotomeczek [ 17 paź 2018, o 20:46 ]
Tytuł:  Re: Kajak

Ładny inaczej, szybki inaczej itd... ale na pewno letki je :)
Obrazek

Autor:  kooniu [ 17 paź 2018, o 21:06 ]
Tytuł:  Re: Kajak

jak już pokazujemy takie hmm kajaki to ten tez jest ciekawy http://boysdad.com/archives/3710
ps. widziałem podobne zrobione z coroplastu

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

a i tak kiedyś sobie zrobię taki :) https://www.youtube.com/watch?v=k_4ila-VktM

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

a i tak kiedyś sobie zrobię taki :) https://www.youtube.com/watch?v=k_4ila-VktM

Autor:  Mir [ 17 paź 2018, o 21:43 ]
Tytuł:  Re: Kajak

Ten kajak jest bardzo blisko wiosłówki, rowera wodnego a nawet mikromotorówki. Jakby dołożyć światła nawigacyjne... Spodobała mi się technologia "wkrętowo-wykałaczkowa" oraz listewka przypominająca pasek zębaty jako zrębnica kokpitu. Nieźle kombinują, nieźle.

Na drugim końcu równowagi jest cedrowe cacko dla konesera:

Autor:  MarekSCO [ 18 paź 2018, o 07:31 ]
Tytuł:  Re: Kajak

Mir napisał(a):
Na drugim końcu równowagi jest cedrowe cacko dla konesera:

Nie. Mir :D
Na drugim końcu jest to:
Obrazek
Na drugim końcu równowagi ;) są bajdarki :D
http://www.hobbo.net/index.html/Nasze%2 ... ki/61.html

Autor:  Mir [ 18 paź 2018, o 11:11 ]
Tytuł:  Re: Kajak

No, to ja dorzucę takie cudo z 1823 r., 22 stopy długości i kształty imponujące:
Obrazek
:D

Autor:  Mir [ 19 paź 2018, o 19:20 ]
Tytuł:  Re: Kajak

I podeprę krótką genezą qajaq: https://translate.google.pl/translate?h ... rev=search oraz zdjęciami, które to jakby potwierdzają: http://www.kayak.spirithawk.net/history.html.
:D

Autor:  Ryś [ 19 paź 2018, o 22:54 ]
Tytuł:  Re: Kajak

A to tak dla koneserów: the real thing. :cool:
Obrazek
Obrazek
Borealnie ;) cza se w życiu radzić.

A dla zainteresowanych replikacją http://www.traditionalkayaks.com/index.html

A Kooniu, że tak na zimowe medytacje ;)
Sometimes about this country are seen these men they call Finnmen.
In the year 1682, one was seen in his little Boat, at the south end of the Isle of Eda, most of the people of the Isle flocked to see him, and when they adventur’d to put out a Boat with men to see if they could apprehend him, he presently fled away most swiftly. And in the year 1684, another was seen from Westra, and for a while after they got few or no Fishes for they have this Remark here, that these Finnmen drive away the fishes from the place to which they come. These Finnmen seem to be some of those people that dwell about the Fretum Davis a full account of whom may be seen in the natural and moral History of the Antilles chap. 18.
One of their boats sent from Orkney to Edinburgh is to be seen in the Physitians hall, with the Oar and Art he makes use of for killing Fish.

(James Wallace, minister of Kirkwall in Orkney, Scotland)

Autor:  Ryś [ 19 paź 2018, o 23:43 ]
Tytuł:  Re: Kajak

P.S.
A takowego tajemniczego Finnmana kajak z ok. 1700 r. wygląda tak
Załącznik:
kajak finnman.JPG

opisan detalicznie: http://archaeologydataservice.ac.uk/arc ... 13_241.pdf

Autor:  MarekSCO [ 20 paź 2018, o 08:54 ]
Tytuł:  Re: Kajak

No! Nareszcie zaczynamy o kajakach rozmawiać :mrgreen:
Można ? Okazuje się, że jak najbardziej :mrgreen:

Autor:  Ryś [ 20 paź 2018, o 10:31 ]
Tytuł:  Re: Kajak

A nie tak całkiem dokładnie w pełni ściśle w temacie o kajakach - bo raczej o historii. Dziwnie nieznanej.
A szczególniej o starożytnej historii kajaków.

A kajak i osprzęt na załączonym obrazku, a bodaj najstarszy zachowany, jest z sosny zwyczajnej naszej, znaczy europejskiej, Pinus sylvestris.
A znajduje siem w Aberdeen. Obok drugiego w Edynburgu.
Nad Morzem Północnem...
Albowiem nie trza nam, zaprawdę powiadam wam, nieustannie odkrywać Ameryki. :rotfl:
Cudze chwalicie,
Swego nie znacie,
Sami nie wiecie,
Co posiadacie.
A boć nie śliczne?

A Rusinom szczególniej ku uwadze :mrgreen:

"The canoe was made in the style of a gondola, being 15 or 16 feet long by 2 feet broad, very cleverly constructed of fish ribs, covered with fish skins stitched together, thus making the canoe a purse, as it were, from one end to the other. Within it the two were enclosed up to the waist in such a manner that not a single drop of water could get into their little vessel, so that they were enabled to expose themselves to every tempest without any danger."
(Voyage des pais septentrionaux, dans lequel se void les moeurs, maniere de vivre, & superstitions des Norweguiens, Lappons, Kiloppes, Borandiens, Syberiens, Samojedes, Zembliens, & Islandois. Paris, 1671.; Pierre Martin de La Martiniere.)


Warszawiaków polećmy uwadze historie o syrenkach, co to w najstarszych legendach niekoniecznie rybi miały ogonek, lecz i foczy. A gdy nieszczęśliwie utraciły swe wodne dessousy - nie mogły już wrócić do domu przez morze i musiały z trudemsię błąkać po obcych brzegach... na nogach :cry:

Autor:  MarekSCO [ 20 paź 2018, o 15:22 ]
Tytuł:  Re: Kajak

Ryś - miej litość!
Nie o genesis tu idzie. nie o tego rodzaju księgi.
Rzecz nie w tym co gdzie poczęte. Ale dosłownie w tym jak to drzewiej bywało.
Ze szczególnym, ale to szczególnym, naciskiem ( naciskiem - rzecz jasna ) na to bywało.
Kooniu pisze, że składak dzielny, tak? Ano w odniesieniu do czegośmy przywykli - dzielny.
Ale w porównaniu? W takim prawdziwym porównaniu do takiego prawdziwego.
Do takiego, który rósł i rozwijał się w środowisku i zastosowaniu ?
W takim porównaniu to ten składak raczej nie_dzielny - prawda ?

Rzecz Rysiu nie w tym kto pierwej kłodę do wody wrzucił ( albo komu pierwej wpadła)
Rzecz w tym co to kajak i po co.
Koleś co na wyspie mieszkał, głodnym będąc, na rybki sobie wyskakiwał i inną spyżę.
No, supermarketów nie było...
Rybkę trzeba było sobie samemu skombinować. Dogonić ją...
A czasem i przekąsić nieco podczas tej za rybką wycieczki. A i zdrzemnąć się na wodzie...

Wiesz... Dla nas Pan Aleksander Doba wyznaczył "kryteria podziału"...
Więcej nie zobaczymy ? Nie damy rady ?
A jakby tak się postarać ? Może i o kajakach podyskutujemy kiedyś ;)
Tylko postarać się - Ryś. Nie szukać kto pierwej po wodzie pływał na czymś co z grubsza kajak akurat przypomina :-P ( Taki, na którym Doba...)

Autor:  Mir [ 20 paź 2018, o 18:32 ]
Tytuł:  Re: Kajak

Filozofia kajaka tu jest potrzebna, ale nie jako przedmiotu użytkowego, lecz jako zjawiska społecznego. Bo, to ono to zjawisko przyciąga nas do wody, do wiosła ciekawość budząc, a potem to już z nurtem rzeki przed siebie, rozglądając się pośród wody, przyrody, pogody i gwiazd, co wieczorem coś nam przekazują... Ładnie to ujął pewien kajakarz czcigodny: https://www.kajakiem.pl/filozofia-rzeki/

Ach jak przyjemnie, kołysać się wśród fal?
Gdy szumi, szumi woda i płynie sobie w dal.

Czyż te strofy śpiewane nie są aby sednem sprawy? :D

Autor:  MarekSCO [ 20 paź 2018, o 18:36 ]
Tytuł:  Re: Kajak

Mir napisał(a):
Ach jak przyjemnie, kołysać się wśród fal?
Gdy szumi, szumi woda i płynie sobie w dal.

Ale ciągle tak właśnie robimy Mir... Kołyszemy się wśród fal i woda nam szumi przy tym. Jak na spływie wartką rzeką... Górską... W bezwietrzną pogodę ;)
Nie widzimy zjawiska nijak i ni w ząb!
No, może jedynie to społeczne... Ale tego, że morze... Tego nie widzimy ;)

Autor:  Ryś [ 20 paź 2018, o 19:33 ]
Tytuł:  Re: Kajak

MarekSCO napisał(a):
Rzecz w tym co to kajak i po co.
Aleć dyskusyją od czegoś zacząć wszak by należało, a choćby po co komu właściwie ten kajak.
A nawet jak to drzewiej bywało.
A wcale nie o rybkę szło. Ale za to o rzekę owszem ;)
Obrazek
Załącznik:
europe first boats.JPG


A że świat (i klimat) poszedł z postempem, to i dziś inaczej zjawisko wygląda. Ale jednak - relaks na brzegu przy grylu... :cool:

Strona 1 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/