Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 29 lis 2024, o 01:05




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 19 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 14 kwi 2011, o 18:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5396
Ponieważ wątek o cyklonach rozwinął się w jakże ważnym dla żeglarzy kierunku "Sztuczna szczęka", zakładam nowy wątek, mam nadzieję, o cyklonach.

Katrine napisał(a):
No zaraz a gdzie tu miejsce na satelity o których zaczekałam już czytać by temat zrozumieć. :(
Przecież to satelity miały mówić o cyklonach? :(

a jak tajfun/cyklon nie zachowa się wg statystyk? bez sensu są statystyki. nie lubię statystyk. wole satelity już chyba bardziej.
Kasiu, mylisz dość skutecznie systemy walutowe.
No to po kolei:

Satelity nie służą do prognozowanie pogody, tylko do dwustronnej łączności statek-statek, albo statek-stacja brzegowa. Mogą być (i są) one wykorzystywane do odbierania prognoz, ale same tego nie robią. O tym - później.

Najprostszy (i najtańszy, bo darmowy) sposób odbierania na oceanie jest taki:
Na jachcie masz (bo musisz) radio tzw. pośredniofalowe. Jest to i nadajnik i odbiornik. Zajmijmy się odbiornikiem. Różni się on od radia "domowego", że ma (między innymi) funkcję SSB (single side band). Potrzebny Ci jest jeszcze laptop, na który ściągasz sobie tzw. program faksowy. Polecam najprostszy, ale bardzo skuteczny "Mscan". Łączysz radio z laptopem zwykłym kablem fonicznym, wkładając "jack" w gniazdo mikrofonowe w laptopie.

W ALRS (Admiralty List of Radio Signals - spis sygnałów radiowych) znajdujesz stację, która nadaje transmisje faxowe. Masz tam podane częstotliwości, na jakich ta stacja nadaje i rozpiskę godzinową, o której godzinie i minucie jaka leci mapa. Map tych są dziesiątki, np. sytuacja baryczna aktualna, prognozy na 24, 48, 96, 120 godzin, mapy wiatru, falowania, zalodzenia, mapy górne (pokazują jet streemy, huraganowe wiatry wiejące na wys. ok. 10 km, wykorzystywane przez samoloty pasażerskie) i wiele innych. Dwa razy na dobę leci także zdjęcie danego obszaru robione z satelity geostacjonarnego, pokazujące układ chmur.

Każda stacja nadająca faxy ma (w ALRS) pokazaną mapę (mapy), na jaki obszar nadaje swoje prognozy. W Europie najczęściej wykorzystywane stacje to angielska Northwood i niemiecka Offenbach (Pinnenberg), ale nadają również Rzym, Moskwa, Madryd, Sztokholm (wymieniam z pamięci). Dawniej na Morze Śródziemne nadawała również stacja Rota, mająca anteny w Nea Makri (koło Aten) i w Rocie (koło Kadyksu), ale były to stacje amerykańskie, pracujące dla którejś tam (bodaj VI) Floty USA na Śródziemnym. Nea Makri zlikwidowano, Rota chyba jeszcze istnieje, ale jej znaczenie jest na skalę lokalną.

Zasięg (mapowy, bo radiowy istnieje) Northwood kończy się (południowo-zachodni narożnik) w połowie Atlantyku, więc lecąc w pasacie na Karaiby trzeba przejść na inną stację. Polecam Boston, albo New Orlean.

To są wszystko stacje naziemne, nie mające nic wspólnego z satelitami. Ich zasięg - kilka tysięcy mil, w zależności od mocy nadajnika (z reguły 10 kilowatów), częstotliwości (pasma 2,4,6,8,12, czasem 16 MHz) i pory doby. W dzień na ogół najlepsza jest transmisja na wyższych częstotliwościach (8, 12 MHz), w nocy - na niższych. Poza tym - im większa odległość od nadajnika - tym wyższa częstotliwość. Wynika to z fizyki rozchodzenia się fal radiowych.

Te transmisje są transmisjami faksowymi. Przed epoką powszechnej "laptopizacji" na statkach (jachtach) były odbiorniki faksowe, które (różnymi metodami) drukowały mapy na papierze. Miało to tę wadę, że tych map jest bardzo dużo w ciągu doby, a większość z nich - mało przydatna dla żeglarzy. Rolka papieru faksowego zużywała się w ciągu 2-3 dni. Żeby zaoszczędzić papier trzeba było siedzieć przy odbiorniku i włączać go tylko o określonej godzinie i minucie, kiedy - wg rozpiski - miała iść ta mapa, która nas interesuje.

Laptop jest wygodniejszy, bo włączamy draństwo i zapominamy o sprawie. A potem pozbywamy się niepotrzebnych map naciskając wspaniały klawisz "delete". :lol:

Łączność satelitarna służy do czego innego. Namiary, o których piszesz - to (między innymi) namiary do ustalenia pozycji pławy EPIRB, która nadaje sygnał emergency, a sama nie ma GPS i nie wysyła swojej pozycji.

Ponieważ jednak te nowsze satelity Inmarsatu mają możliwość przesyłania danych, można je wykorzystać do odbierania GRIB-ów, żeby je nanieść od razu na mapę elektroniczną w laptopie. Sam satelita jest jednak tylko "narzędziem przesyłu".

Przy okazji: rozbieżność w liczbie satelitów Inmarsatu wynika stąd, że Andrzej Pochodaj podał podstawę: świat "obsługują" (w sensie zasięgu) 4 satelity geostacjonarne. Ale z biegiem lat wysyłano na orbity kolejne "zestawy" satelitów o nowych, lepszych funkcjach.
W sumie - jest ich chyba 12 (3 zestawy). Te najstarsze - służą tylko do przenoszenia fonii, następne - już także transmitowały dane i to z coraz większą prędkością. Następne - przekazywały także obrazy.

Zwróć uwagę, że wiedza o liczbie satelitów, czy to są geostacjonarne czy "latające", nie ma dla nas żadnego praktycznego znaczenia i rozważania "w tym temacie" są może istotne dla kogoś, kto chce brać udział w jakimś teleturnieju. Przypomina mi to kretyńskie (moim zdaniem) pytanie, którego nie można się jakoś pozbyć z zestawu pytań UKE na egzaminie SRC: Jaka jest częstotliwość kanału 16 UKF? Jedyna prawidłowa odpowiedź (niestety, nie zaliczająca) brzmi: A gówno mnie to obchodzi. Ja mam wiedzieć, do czego służy kanał 16 i jak go włączyć. Jego częstotliwość jest ważna co najwyżej dla konstruktora nowego modelu UKF-ki w fabryce.

Co się zaś tyczy cyklonów - to jest tak:
"Naukowo" każdy niż nazywa się cyklon, a wyż - antycyklon. Żeby jakoś odróżnić "te wściekłe" od normalnych, zaczęto je określać jako cyklony tropikalne. Jest to jednak nazwa ogólna. W języku potocznym używa się nazw "regionalnych": Na Atlantyku - huragan (hurricane), na Oceanie Indyjskim - cyklon (cyclone), na Pacyfiku zaś - tajfun (typhoon).

Kiedy to to powstaje, na razie wygląda na mapie niewinnie, ale jest pilnie obserwowane przez służby meteo. Na początek jest określane skrótem TD (tropical depression), kiedy się pogłębia, ale wiatr nie przekracza 64 węzłów - awansuje na TS (tropical storm), później otrzymuje już nazwę huraganu (cyklonu, tajfunu) i nadawane jest imię.

Dane, dotyczące cyklonu tropikalnego są dokładne "na teraz". Gdzie to to pójdzie - nie wiadomo. Dlatego warto się opierać o statystyki, choć ich nie lubisz. Mapy pilotowe każdego oceanu zawierają małe mapki z zaznaczonymi na czerwono najczęstszymi ścieżkami, co nie znaczy, że zawsze to się zgadza ze ścieżką tego konkretnego sztormu, który właśnie nadciąga.

Nie chcę Cię martwić, ale jeden z najbardziej niszczycielskich huraganów (czyli na Atlantyku) otrzymał imię Katrina :lol: :lol: :lol:

Mam nadzieję, że Tobie i Twojemu "respondentowi śródlądowemu" nieco rozjaśniłem problem.

I na koniec przykłady tego, co możesz otrzymać na oceanie mając tylko radio i laptopa:


Załączniki:
NORTHWOOD- Rozkład jazdy.doc [26.5 KiB]
Pobrane 324 razy
Jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie.JPG
Jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie.JPG [ 368.71 KiB | Przeglądane 13369 razy ]
Satellite image.JPG
Satellite image.JPG [ 1.52 MiB | Przeglądane 13369 razy ]
Prognoza wiatru i falowania.JPG
Prognoza wiatru i falowania.JPG [ 1.99 MiB | Przeglądane 13369 razy ]
Komentarz: Errata: Błędnie podano źródło prognozy. Nie Northwood tylko Boston.
Prognoza z Nothwood, N. Atlantyk.GIF
Prognoza z Nothwood, N. Atlantyk.GIF [ 1.25 MiB | Przeglądane 13369 razy ]

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Ostatnio edytowano 14 kwi 2011, o 19:32 przez Zbieraj, łącznie edytowano 1 raz

Za ten post autor Zbieraj otrzymał podziękowania - 15: beret, Cape, Cypis, elektryczny, mariaciuncia, mat-mak, migacz, Niezapominajka, peppino, tsa, TwojKapitan, User319, Walen, Zgrzyb, Zuzanna
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 kwi 2011, o 19:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4260
Podziękował : 93
Otrzymał podziękowań: 169
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
Zbieraj kocham Cię!:):*:*:*


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 kwi 2011, o 19:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5396
Katrine napisał(a):
Zbieraj kocham Cię!:):*:*:*
Mogłabyś to powtórzyć??? :lol: :lol: :lol:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 kwi 2011, o 19:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 lip 2009, o 20:59
Posty: 4260
Podziękował : 93
Otrzymał podziękowań: 169
Uprawnienia żeglarskie: jsm, msm
kocham kocham kocham!!!!!:D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 kwi 2011, o 19:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Tia... dlaczego huraganom nadaje się kobiece imiona?
Bo są jak kobiety, kiedy przychodzą są ciepłe i wilgotne a jak odchodzą to zabierają domy i samochody...

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła



Za ten post autor Jurmak otrzymał podziękowania - 2: sirapacz, Zielony Tygrys
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 kwi 2011, o 19:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5396
Jurmak napisał(a):
dlaczego huraganom nadaje się kobiece imiona?
Niestety (albo stety) już nie. Ogólnoświatowe dążenie do poprawności politycznej zadecydowało, ze trzeba także nadawać imiona mężczyźniane. Podobnie jak MOB. Już nie jest trendy. Tera trza ogłaszać alarm POB.(Person overboard) :lol:
Ha, trzeba będzie zmienić dowcip o kuku :-(

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 kwi 2011, o 21:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5396
Sorry, zauważyłem własnego byka, ale nie umiem tego poprawić przez edytowanie, bo chodzi o podpis pod zdjęcie. Pierwsza mapa synoptyczna pochodzi z Bostonu, nie z Northwood. To tak, gwoli ścisłości.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 kwi 2011, o 22:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Zbieraj napisał(a):
Ha, trzeba będzie zmienić dowcip o kuku :-(

Który?

A wracając do źródeł otrzymywania wiadomości o cyklonach tropikalnych, w tym o przewidywanej na kilka dni naprzód ich potencjalnej trasie...
Oprócz obrazków sytuacji barycznej i fotek ściąganych przez facsimile są "zwykłe" prognozy pogody i ostrzeżenia sztormowe.
O cyklonie trąbią wszystkie cywilizowane stacje nadające na co dzień prognozy pogody - w każdym przewidzianym sposobie ich nadawania (Navtex, VHF, MF/HF, EGC / Inmarsat C, etc). Jakie to stacje, jak, kiedy i co nadają - najpewniej wiadomo z tomu 3 ALORS. BTW - podzielono go parę lat temu na dwa dwie części:
http://www.mdnautical.com/ba_np2832.htm
http://www.mdnautical.com/ba_np2831.htm

Na wyższym poziomie teoryzowania można też przyjąć, że wiadomości o zaistnieniu i rozwoju cyklonów tropikalnych są tzw. MSI i trafiają do SafetyNet.
Więcej o ich dystrybucji tu: http://www.inmarsat.com/Maritimesafety/snet.htm
Szczegóły tu: http://www.inmarsat.com/Maritimesafety/ ... only=False

Wniosek dla żeglarza pływającego w region potencjalnego występowania cyklonów tropikalnych jest taki, że ma spore szanse być powiadomiony i poinformowany jeśli posiada odbiornik Navtex i sprawną VHF. Jeżeli ma możliwość pewnego odbioru map i komunikatów faksymilowych albo odbiornik InmarsatC - zdecydowanie poziom tej pewności podnosi.

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...



Za ten post autor Jaromir otrzymał podziękowania - 3: Cypis, migacz, User319
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 kwi 2011, o 23:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5396
Jaromir napisał(a):
ma spore szanse być powiadomiony i poinformowany jeśli posiada odbiornik Navtex i sprawną VHF
No i jeszcze jeden warunek: jeżeli pływa w rejonie występowania cyklonów tropikalnych ale szlaja się blisko brzegu. Jeśli zaś trawersuje ocean - to zasięg UKF-ki traci po kilku-kilkunastu godzinach, a zasięg Navtexu - po 2-3 dniach :-(

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 kwi 2011, o 02:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lut 2007, o 08:39
Posty: 1512
Lokalizacja: DC
Podziękował : 140
Otrzymał podziękowań: 84
Jurmak napisał(a):
Tia... dlaczego huraganom nadaje się kobiece imiona?
Bo są jak kobiety, kiedy przychodzą są ciepłe i wilgotne a jak odchodzą to zabierają domy i samochody...
Zdaje się, że już nieaktualne. Acz jeden z najsłynniejszych huraganów ochrzczono Katrina... ;)

Zaś co do kobiety fundamentalne prawo brzmi, że jest jak pocisk:
Wpada w oko, zawraca w głowie, rani serce, dziurawi kieszeń i wychodzi bokiem...
:)

_________________
Marcin "Cypis" Kantorek - http://www.dino.merigold.pl



Za ten post autor Cypis otrzymał podziękowanie od: Hania
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 kwi 2011, o 02:41 

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 11:28
Posty: 204
Lokalizacja: Londyn / Warszawa
Podziękował : 12
Otrzymał podziękowań: 58
Uprawnienia żeglarskie: RYA Yachtmaster Offshore
Rozwijając wypowiedzi przedmówców w kwestii źródeł prognozy pogody przy przejściach oceanicznych...

Moim skromnym zdaniem chyba najlepiej/najwygodniej skorzystać z usług takiego Herba Hilgenberga, albo jemu podobnych... nie ma to jak spersonalizowana prognoza pogody.

Oczywiście posiadanie MF/HF jest koniecznością.

Serdecznie,
M.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 kwi 2011, o 02:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lut 2007, o 08:39
Posty: 1512
Lokalizacja: DC
Podziękował : 140
Otrzymał podziękowań: 84
Milo napisał(a):
Moim skromnym zdaniem chyba najlepiej/najwygodniej skorzystać z usług takiego Herba Hilgenberga, albo jemu podobnych... nie ma to jak spersonalizowana prognoza pogody.
Z tym, że korzystając z takich spersonalizowanych prognoz (nie na oceanie, a na naszym jeziorku) szybko doszedłem do wniosku, że de facto to nie ja prowadzę jacht ;)

_________________
Marcin "Cypis" Kantorek - http://www.dino.merigold.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 mar 2016, o 18:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 gru 2011, o 17:20
Posty: 60
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 12
Uprawnienia żeglarskie: kapitan
Witam wszystkich,

Zbieraj napisał(a):
Przy okazji: rozbieżność w liczbie satelitów Inmarsatu wynika stąd, że Andrzej Pochodaj podał podstawę: świat "obsługują" (w sensie zasięgu) 4 satelity geostacjonarne. Ale z biegiem lat wysyłano na orbity kolejne "zestawy" satelitów o nowych, lepszych funkcjach.
W sumie - jest ich chyba 12 (3 zestawy). Te najstarsze - służą tylko do przenoszenia fonii, następne - już także transmitowały dane i to z coraz większą prędkością. Następne - przekazywały także obrazy.


"Łączność na morzu" pisałem latem 2005 roku, a ukazała się na WiW 2006. A więc podaje de facto stan na 2005 rok. Także II wydanie, gdyż nie było aktualizowane. W tym czasie technika poszła naprzód i trochę rzeczy się pozmieniało. Tak więc po części książka jest nieaktualną ramotką.

Pozdrawiam

_________________
Andrzej Pochodaj

SEAMASTER | właściwy kurs
kursy rejsy czartery
http://www.SEAMASTER.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 kwi 2016, o 00:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 lut 2014, o 05:51
Posty: 81
Podziękował : 29
Otrzymał podziękowań: 6
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Z satelit można odebrać, nie tylko mapy synoptyczne faksymile, griby wiatrów, prądów, pływów, zafalowania, indeksy geopotencjału, konwekcji, ale nawet zdjęcia, na których widać, jak się formują huragany. Satelity nie muszą być geostacjonarne, mogą być na orbicie polarnej np. satelity NOAA. Wystarczy, że taka leci 40 stopni nad horyzontem prawdziwym obserwatora (w mieście, bo blokowiska) lub 20-30 stopni na morzu. Programik Orbitron mogę polecić.
O chwiejności, czy wysokiej niestabilności w atmosferze - zapowiedzi huraganów mówią griby dla wyskości 700-850 hPa na poziomem morza, np. http://en.allmetsat.com Metar.
By to wszystko odbierać wystarczy tuner DVB-T+FM DAB, na USB, ale na układzie 820T2, inne wymagają konwerterów. Na popularnym portalu aukcyjnym chyba za 50 pln. Niewiele to większe, niż pendrive. A jeszcze może chodzić jako bierny AIS.
O połowę tańsze, niż te radia globalne z modulacją jednowstęgową (Single Side Band), np. tecun 880, jest pudełeczko wielkości paczki papierosów: SDR DX Patrol Mk3 (100kHz-2GHz). I wszystkie dane z transmisji RTTY i wiele, wiele innych pomocy do nawigacji meteorolgicznej mamy w laptopiku
Jesli wolno polecić http://www.rtl-sdr.com/rtl-sdr-tutorial-receiving-noaa-weather-satellite-images. A jeśli ktoś to złoży nam do kupy, to obsługa jest banalnie prosta.
Tak, rozwój techniki jest imponujący, ale stopień jej upowszechnienia również wart jest zadumy na nocnej wachcie przy sterze. (Niebo gwiaździste nade mną i mały chipsecik we mnie.) To, co 20 lat temu było super tajnymi technologiami Navy lub NASA, dziś można kupić w sklepiku, gdzie chodzę po tytoń.
Meteorologia, nauka jest oparta na statystyce. Numeryczne modelowanie prognoz, czyli jak to potocznie się mówi "griby", tak chętnie przez nas ściągane, to geniusz ludzki i statystyka. :)
To tak mądrym dla przypomnienia.

_________________
Serdecznie, M.



Za ten post autor migacz otrzymał podziękowanie od: burbon
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 kwi 2016, o 07:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5396
migacz napisał(a):
Z satelit
PAC! Z czego??? :roll:
Klasyka:
viewtopic.php?f=73&t=15173
migacz napisał(a):
rozwój techniki jest imponujący, ale stopień jej upowszechnienia również wart jest zadumy na nocnej wachcie przy sterze.
To samo dotyczy gramatyki. :D
migacz napisał(a):
Niebo gwiaździste nade mną i mały chipsecik we mnie.

Oj, przydałby się chipsecik zaprogramowany na ortografię. :D

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski



Za ten post autor Zbieraj otrzymał podziękowanie od: migacz
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 kwi 2016, o 11:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 lut 2014, o 05:51
Posty: 81
Podziękował : 29
Otrzymał podziękowań: 6
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Dziękuję za zwrócenie uwagi, ten satelita, ten hoplita - tych satelitów, tych hoplitów. Nawet późna pora nie usprawiedliwia tak kardynalnego błędu fleksyjnego. Czytelników forum, a zwłaszcza p. kpt. Zbierajewskiego najmocniej przepraszam za to, że swym postem naraziłem ich na poważny dyskomfort.

_________________
Serdecznie, M.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sie 2016, o 08:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 lut 2014, o 05:51
Posty: 81
Podziękował : 29
Otrzymał podziękowań: 6
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Oj, przydałby się chipsecik zaprogramowany na ortografię.

_________________
Serdecznie, M.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sie 2016, o 22:32 
*** Ban ***

Dołączył(a): 18 lip 2015, o 11:08
Posty: 649
Podziękował : 280
Otrzymał podziękowań: 125
Uprawnienia żeglarskie: niebieskie?
migacz napisał(a):
Oj, przydałby się chipsecik zaprogramowany na ortografię.

A po co? Chipsecik do ortografii, chipsecik do bon tonu, chipsecik do seksu....
A wystarczy trochę mniej lenistwa.
Też mi się zdarza "przywalić" babola - to rodzinne, ojciec ma 2 fakultety i robi błędy -
ale zawsze, kiedy mam choć cień wątpliwości po prostu sprawdzam.
W końcu nie piszemy na maszynie do pisania tylko przy pomocy komputera i to podłączonego do net`u.

_________________
"W wielu ludziach krąży po cichu robak szaleństwa."
Waldemar Łysiak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 kwi 2017, o 21:51 

Dołączył(a): 18 kwi 2017, o 20:48
Posty: 4
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 5
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Pierwsze imiona cyklonow nadawano w XIX wieku Australii i byly to imiona mitycznych postaci np morderczy cyklon z 1899 nosil imię Mahina. Z czasem imiona polityków ,a kiedy okazywało się to politycznie niepoprawne ( bo ktory polityk chciał słuchać że wałęsał się i obijal o porty niosąc zgryzotę) , zdecydowano że będą to imiona ich żon. Przeszło to za ocean i jeden z huraganów nazwano Betsy od imienia mocno wyszczekanej żony Prezydenta.
Potem wojsko w latach 20. XX w nazywało huragany literami alfabetu lotniczego - Abe Baker Charlie... ( Dziś zmienione na Alfa, Bravo, Delta itd). Ale okazało się że co roku był nowy Charlie , nowy Baker itd było tak dużo huraganów że w latach 50. wprowadzono nazwy kobiece.
W 1978 był Międzynarodowy Rok Kobiet i Panie podniosły bunt nawołują do zerwania z seksistowska tradycja i od roku 1979 mamy naprzemienne imiona. Amerykańskie nazewnictwo jest w miarę om ale azjatyckie to obecnie już ból głowy bo każdy sektor oznakowania cyklonow ma własną często lokalna listę stąd imiona Tip, a taki np słynny tajfun Hyinan nazywa się tez jednocześnie Yolanda :-)

Europie poszła moda i nasze orkanu też mają imiona. Ostatnio mieliśmy Alexa, Barbarę i Dietera
. Alexa wyparł antycyklon Zygmunt. Trochę to komiczne się robi bo nasze wichurki to pryszcz w porównaniu z tropikalna burza ale niech i Europejczycy mają swój dreszczyk.



Za ten post autor Geograf108 otrzymał podziękowania - 2: Janna, Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 19 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 129 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL