Ahoj!
Jeżeli w złym miejscu lub dubluje temat to proszę wybaczyć.
Szukam podpowiedzi u bardziej doświadczonych osób.

Tytułem wstępu:
Zrobiłem patent ok. 5 lat temu, pływałem głównie na Sigma 600 (Kiekrz i Powidz) w rożnych warunkach, łącznie wypływałem pewnie ok 125h. Niestety czarter, obecnie duże problemy z dostępnością jak i roznoszące ceny karnetu, sprawiają chęć zakupu swojej łódki. Niestety sigma 600 jest obecnie po za moimi możliwościami finansowymi i logistycznymi. Mam też kilkudniowe doświadczenie z Sasanka 600.
Pływałem głównie w dwie osoby, gdzie tylko ja miałem pojęcie co i jak.

Szukam łódki otwartopokładowej, która pozwoli na komfortowe pływanie z zacięciem sportowym, która tak jak sigma nadal pozwala pływać przy fali na jeziorze (6-7BF). Niestety mam ograniczone możliwości przechowywania, łódka po złożeniu - a bardziej przyczepa, nie może mieć więcej niż 5.8m długości jak i 2.5m szerokości. Budżet powiedzmy +/- 15 tys, najlepiej z przyczepą (z papierami). Łódka, za każdym razem będzie wyciągana, nie mam możliwości trzymania jej na jeziorze. Dodatkowo mam trochę balastu ~ 100kg i 1.9m + kobieta (o wagę się nie pyta, ale z 62kg będzie ;p)

Myślałem o np. Laser 13 czy Topper Omega.
Nie znam ani jednej ani drugiej, nie mam też innego doświadczenia niż w/w.
Czy możecie coś doradzić?