Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 25 lis 2024, o 02:40




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2710 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 86, 87, 88, 89, 90, 91  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 13 mar 2020, o 08:38 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8929
Podziękował : 4043
Otrzymał podziękowań: 1940
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
SIRK napisał(a):

M@rek napisał(a):
Ale w pokazanym filmie widac ewidentene bledy i sternika i zaloganta. Na takie bledy nie jest odporna zadna ze znanych mi konstrukcji. Wiekszosc konstrukcji rowniez sama wstaje bezproblemowo nawet te z waskimi dziobami i szerokimi rufami

Marek czy ty świadomie mnie prowokujesz?
Czy mógłbyś wymienić i omówić te „ewidentne błędy sternika i załoganta”?


Czy Ty tego nie widzisz ? Jesli tak to zapytam jak sternik moze odpasc w szkwale bez luzowania szotow grota. Nie widzisz ze zalogant trzyma reka zacisnieta talie ? Tego uczy sie dzieciaki przy pierwszych plywaniach na Optymiscie. Barki pokazane na filmie stanowia margines marginesu zeglarstwa. Normalny balastowy jacht sam wstaje bez problemow.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 mar 2020, o 00:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 kwi 2013, o 22:06
Posty: 1579
Podziękował : 137
Otrzymał podziękowań: 303
Uprawnienia żeglarskie: ActiveCaptain & more
M@rek napisał(a):
Czy Ty tego nie widzisz ? Jesli tak to zapytam jak sternik moze odpasc w szkwale bez luzowania szotow grota. Nie widzisz ze zalogant trzyma reka zacisnieta talie ?

Nie uciekam od odpowiedzi ale nie wiem o którym filmie mówisz i jakie odpadanie masz na myśli. Przypominam, to nie ja pierwszy przywołałem ten „margines marginesu”, choć nie powiem jest mi on dość bliski.

Marian Strzelecki napisał(a):
Nie zgodzę się z przedpiścą:
To nie nowomowa to stwierdzenie faktu.

Czyżbym znowu nieprecyzyjnie się wyraził?
To może jeszcze raz, tak w światowej jak i krajowej literaturze fachowej nie występuje termin „właściwości nautyczne”. Jest to neologizm w najgorszym tego słowa znaczeniu który tak naprawdę nic nie znaczy, nie jest żadnym faktem ani nie oddaje jakichkolwiek cech danej jednostki.

_________________
Boat swapping, zapraszam viewtopic.php?f=3&t=23581

Pozdrawiam,
Krzysztof


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 mar 2020, o 02:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13842
Podziękował : 10393
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
SIRK napisał(a):
Czyżbym znowu nieprecyzyjnie się wyraził?
To może jeszcze raz, tak w światowej jak i krajowej literaturze fachowej nie występuje termin „właściwości nautyczne”. Jest to neologizm w najgorszym tego słowa znaczeniu który tak naprawdę nic nie znaczy, nie jest żadnym faktem ani nie oddaje jakichkolwiek cech danej jednostki.

Ach ... o to ci chodzi?
No więc ja jestem z tych; co to dla nich istnieje stateczność kształtu i ciężaru, wiec własności nautyczne to pry tamtym betka. :rotfl:

MJS

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 kwi 2022, o 20:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14083
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 351
Otrzymał podziękowań: 2443
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
M@rek napisał(a):
Na jachtsmenach dla ktorych najwazniejsze to wysokosc stania wielkosc lazienki


Odgrzeję temat jednocześnie odpowiadając pytaniem - a czemu za własne pieniądze nie mam mieć tak jak lubię ?

Ten sugerowany M@rku w podtekście Twej wypowiedzi ascetyzm jachtowy jest czymś uzasadniony ?

Pzdr
Wł.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 kwi 2022, o 21:02 

Dołączył(a): 17 lis 2014, o 20:08
Posty: 1435
Podziękował : 532
Otrzymał podziękowań: 653
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Marian Strzelecki napisał(a):
istnieje stateczność kształtu i ciężaru,

Nie istnieje Marianie. Za takie stwierdzenia Pan profesor od Teorii Okrętu (autor przepisów PRS dot. stateczności) w Conradinum wyrzucał z klasy "na pysk".


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 kwi 2022, o 08:33 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8929
Podziękował : 4043
Otrzymał podziękowań: 1940
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
bury_kocur napisał(a):
M@rek napisał(a):
Na jachtsmenach dla ktorych najwazniejsze to wysokosc stania wielkosc lazienki


Odgrzeję temat jednocześnie odpowiadając pytaniem - a czemu za własne pieniądze nie mam mieć tak jak lubię ?

Ten sugerowany M@rku w podtekście Twej wypowiedzi ascetyzm jachtowy jest czymś uzasadniony ?

Pzdr
Wł.


Włodku, nie raz pisalem ze zeglarstwo ma tyle odmian ze kazdy wybierze to co mu najbardziej odpowiada . Oczywiscie w granicach wlasnych mozliwosci finansowych.
Ja tez cenie wygode, mam wysokosc stania i lazienke najwieksza ze znanych mi jachtow tej wielkosci. Szukajac jachtu dla siebie poza walorami nautycznymi i jakoscia wykonania szukalem wlasnie jachtu z duza lazienka bezposrednio przy zejsciowce gdzie mokre zagle i sztormiaki moga znalesc miejsce. Moge tez wymieniajac wylewke w umywalce i instalujac podgrzewacz oraz oddzielna pompe miec w niej cieply prysznic bo jest do tego przystosaowana. Mam tez kuchenke z piekarnikiem , zlewozmywak, stol, stol nawigacyjny z miejscem na mapy i koje dla 5 osob. Jak na 8,60 m dlugosci to chyba niezle :)
Gdybym byl regatowym asceta kupilbym taniej Bannera 28 czy Mustanga 30 ktore sa praktycznie puste w srodku ( Banner bez stacjonarnego silnika)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 kwi 2022, o 09:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14083
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 351
Otrzymał podziękowań: 2443
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
M@rek napisał(a):
z duza lazienka bezposrednio przy zejsciowce gdzie mokre zagle i sztormiaki moga znalesc miejsce.


To ja widzę u siebie posunąłem się do jeszcze dalej idącej wygody - nie muszę zmieniać i suszyć żagli bo ... ich nie zmieniam :-(

Mam od lat tylko grota i genuę - oba na rolerach - a ostatnio Wiktor namówił mnie na genakera, którego też roluję zawsze na sucho.

Niemniej zgadzam się, że duża łazienka z normalnym ciepłym prysznicem to fajna rzecz - nie trzeba biegać i szukać takowej po porcie, gdzie często z czystością w takich łazienkach bywa różnie.

Pzdr
Wł.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 kwi 2022, o 10:05 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8929
Podziękował : 4043
Otrzymał podziękowań: 1940
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Ty mas jacht 12 m a ja 8,6 m ktory kosztowal ulamek ceny Twojego. Kazdy z nas ma wg. wlasnych potrzeb i mozliwosci . Na aktualnym etapie zycia moj mi wystarcza w zupelnosci.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 kwi 2022, o 12:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2018, o 18:25
Posty: 962
Podziękował : 170
Otrzymał podziękowań: 358
Uprawnienia żeglarskie: posiadam, rzecz dziwna...
No to jestem...ascetką! ;)
Ale za to elegancko ubraną! Zgodnie z zasadami wyłożonymi przez pana Forda...każdy kolor, pod warunkiem, że jest czarny. Szary?! :mrgreen:
A tak w ogóle- to Wesołych Świąt Wielkanocnych, wszystkim pływającym po Bałtyku, i nie! :kiss:

_________________
Pozdrawiam, Anna


"Arkę zbudowali amatorzy, Titanica -zawodowcy" Czeremcha



Za ten post autor 01_Anna otrzymał podziękowanie od: M@rek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 kwi 2022, o 15:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14083
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 351
Otrzymał podziękowań: 2443
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
M@rek napisał(a):
Ty mas jacht 12 m a ja 8,6 m ktory kosztowal ulamek ceny Twojego.


M@rku - jak słusznie zauważyłeś - jak to mówili marksiści"

M@rek napisał(a):
Kazdy z nas ma wg. wlasnych potrzeb
:rotfl:

A o pieniądzach M@rku dżentelmeni nie rozmawiają bo przecież oni je po prostu mają :-P

Dojdziesz w czasem do 12 metrów M@rku - dojdziesz :D

Pzdr i Wesołych Świąt...

Wł.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 kwi 2022, o 16:33 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8929
Podziękował : 4043
Otrzymał podziękowań: 1940
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
E tam, gdzie mi do gentelmana, ja jestem zwyklym rybakiem dalekomorskim :) A tak na powaznie, gdyby Zona zdecydowala sie na plywanie ze mna po cieplejszych wodach to kupilbym Gulf Stara 44 CC bo takiego ogladalem dokladnie a stosunek wartosci do ceny jest, moim zdaniem, nie do pobicia :). Juz bym lecial ogladac i kpowac https://www.yachtworld.com/yacht/1982-g ... 4-7024399/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 kwi 2022, o 16:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14083
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 351
Otrzymał podziękowań: 2443
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
M@rek napisał(a):
gdyby Zona zdecydowala sie na plywanie ze mna


Ano właśnie M@rku - moja Marzena żegluje ze mną od lat i to wcale nie po tych ciepłych wodach.

I bardzo dobrze nam z tym...

Pzdr
Włodek

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 kwi 2022, o 15:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 kwi 2013, o 22:06
Posty: 1579
Podziękował : 137
Otrzymał podziękowań: 303
Uprawnienia żeglarskie: ActiveCaptain & more
cors napisał(a):
Marian Strzelecki napisał(a):
istnieje stateczność kształtu i ciężaru,

Nie istnieje Marianie. Za takie stwierdzenia Pan profesor od Teorii Okrętu (autor przepisów PRS dot. stateczności) w Conradinum wyrzucał z klasy "na pysk".

A które przepisy masz na myśli? Czy to te same w których zawarta jest dość zwięzła definicja pantokaren;
Cytuj:
Pantokarena – krzywa ramion stateczności kształtu.

https://www.prs.pl/uploads/mor_c4.pdf
Już chyba o tym dyskutowaliśmy. Stateczność to z jednej strony prosta huśtawka wagowa z drugiej natomiast dosyć złożone zjawisko.

Aby w miarę prosty sposób wyjaśnić różne zależności bardzo często stosujemy uproszczenia i skupiamy się jedynie na wybranej sytuacji. Dlatego powszechnie mówi się o stateczności;
- początkowej
- dla małych kątów przechyłu
- wzdłużnej
- poprzecznej
- statycznej
- dynamicznej
- statku swobodnie pływającego
- statku pustego
- statku załadowanego
- statku oblodzonego
- odpowiedniej dla danego rodzaju statku, np. stateczność statku pasażerskiego, tankowca, żaglowca itd.
I na koniec, choć nie mniej ważna, stateczność statku uszkodzonego tzw. stateczność awaryjna. Uwierz, to ci dopiero … cegła a może potworek.

Oczywiście jak ktoś się postara to znajdzie jeszcze inne mniej lub bardziej trafne nazwy i/lub uproszczenia. Dlatego wyodrębnienie dla celów edukacyjnych i nie tylko tzw. stateczności kształtu lub ciężaru nie jest jakimś strasznym błędem a wszystko zależy wyłącznie od kontekstu. A już wyrzucanie kogoś za użycie tego terminu „na pysk” jest co najmniej dziwne, do osobliwej szkoły chodziłeś.

Mnie osobiście bardziej przeszkadza zwrot „stabilność statku” jest to chyba efekt bezrefleksyjnego tłumaczenia angielskiego terminu „stability”.

Nie mówiąc już o tej nieszczęsnej frazie „walory nautyczne jachtu”.
Jak dla przykładu odczytujesz wypowiedź kol. M@rka?
Kupując swój jacht, poza wygodą załogi, brał pod uwagę walory nawigacyjne czy tylko astronawigacyjne, czy uwzględnił również zasady kartografii, locji, dewiacji i meteorologii? Czy może zawęził „nautykę” tylko do wiedzy okrętowej lub wyłącznie do „stabilność” … swoich finansów?

_________________
Boat swapping, zapraszam viewtopic.php?f=3&t=23581

Pozdrawiam,
Krzysztof


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 kwi 2022, o 15:39 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8929
Podziękował : 4043
Otrzymał podziękowań: 1940
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Nie jestem zawodowym nawigatorem ani konstruktorem statkow a jedynie zeglarzem z pewnym doswiadczeniem na jachtach i zaglowcach o roznej wielkosci i przeznaczeniu. Dlatego pod pojeciem nautyka, w tym kontekscie rozumiem zachowanie sie jednostki w roznych warunkach pogodowych i tyle.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 kwi 2022, o 19:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Nie wiem Marku dlaczego ni z gruszki ni z pietruszki to teraz napisałeś.
Ale: nautyka to wiedza a nie zachowanie się jednostki... Tu już trzeba by mówić o własnościach nautycznych albo walorach nautycznych. Ale bez ich mieszania z wiedzą.
Z tym, że wtedy w ostatnim poście definiujesz je zawężająco.
Należałoby mówić tu o wielu elementach, które człowiek o minimalnej inteligencji i o byciu z morzem "czuje" nawet intuicyjnie.
No i teraz pole dla doktoratu...

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 kwi 2022, o 20:12 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8929
Podziękował : 4043
Otrzymał podziękowań: 1940
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Dlatego napisalem " w tym kontekscie" bo jak mi sie wydaje dyskutujemy o kadlubach i falach . Marian zalozyl ten watek z mysla o idealnym jachcie na Baltyk. Ja po Baltyku zegluje od polowy lat 60-tych i moj ideal ewokuuje wraz ze zmianami w konstrukcjach jachtow. Zreszta kazdy moze miec swoj nawet jak sam po Baltyku nie plywa.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 kwi 2022, o 21:21 

Dołączył(a): 17 lis 2014, o 20:08
Posty: 1435
Podziękował : 532
Otrzymał podziękowań: 653
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
SIRK napisał(a):
do osobliwej szkoły chodziłeś.

Conradinum 1965-1970. I co w związku z tym?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 kwi 2022, o 06:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Marku, nie cofnę się do prehistorii wątku, zresztą ignorowałem go.
W kontekście zachowania się jachtu na bałtyckiej fali, mówimy o pewnej części walorów nautycznych. Jednak zawężenie się do wielkości i kształtu kadłuba oznacza brak uwzględnienia choćby rozkładu ciężarów.

Można też zadać pytanie, czym Bałtyk różni się od innych mórz. Oczywiście fala jest inna niż na oceanie. Ale chyba jednak istotna jest wielkość, odległości, ilość marin i wynikający stąd charakter rejsowania.


Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 kwi 2022, o 07:56 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8929
Podziękował : 4043
Otrzymał podziękowań: 1940
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Andrzeju, akurat na rozklad ciezarow mamy pewien wplyw a ja ze wzgledu na to ze startuje w regatach jestem fanatykiem poprawnego trymu . Poprawialem swoje jachty uznanych konstruktorow i te poprawki przyniosly oczekiwany skutek. Ostatnia poprawka byla dosc duza bo zaprojektowalem i wykonalem zupelnie nowa pletwe balastowa.
Oczywiscie zgadzam sie calkowicie ze ksztalt i wielkosc kadluba sa jedynie czescia calosci jaka jest zeglujacy jacht. Marian , z tego co czytam, inne skladowe zupelnie pomija.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 kwi 2022, o 09:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 kwi 2013, o 22:06
Posty: 1579
Podziękował : 137
Otrzymał podziękowań: 303
Uprawnienia żeglarskie: ActiveCaptain & more
cors napisał(a):
SIRK napisał(a):
do osobliwej szkoły chodziłeś.

Conradinum 1965-1970. I co w związku z tym?

Niby nic bo to dawno było.
Nie znamy się i nie wiem czy po prostu żartujesz, czy piszesz poważnie. Przytoczyłem oficjalną definicje terminu stosowanego przy obliczeniach stateczności statku oraz podałem link do aktualnych przepisów PRS. Mógłbyś się jakoś do tego ustosunkować, piłka jest po twojej stronie.

M@rek napisał(a):
Dlatego pod pojeciem nautyka, w tym kontekscie rozumiem zachowanie sie jednostki w roznych warunkach pogodowych i tyle.

Marek słowa coś znaczą, tym bardziej gdy jest to terminologia zawodowa. A ty byłeś/jesteś nadal profesjonalistą i tak od ciebie jak i od kol. Corsa oczekiwać można trochę więcej.
I albo będziesz prawidłowo zrozumiany/odbierany przez większość ludzi związanych z gospodarką morską, albo zależy tobie na propagowaniu „nowomowy forumowej”.

_________________
Boat swapping, zapraszam viewtopic.php?f=3&t=23581

Pozdrawiam,
Krzysztof


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 kwi 2022, o 15:38 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8929
Podziękował : 4043
Otrzymał podziękowań: 1940
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Widzisz, roznica polega na tym ze to nie jest forum zawodowcow pracujacych na statkach i na stoczniach ale zeglarzy z ktorych zdecydowana wiekszosc nie jest z morzem zawodowo zwiazana. Oczywiscie jesli chodzi o znaczenie slowa masz calkowita racje
Mimo to zwrot " jacht dobry nautycznie " z mojego punktu widzenia mowi o tym ze w kazdych warunkach zachowuje sie przewidywalnie i prowadzony przez swiadomego skipera nadaje sie do bezpiecznego plywania w warunkach na jakie byl zaprojektowany.



Za ten post autor M@rek otrzymał podziękowanie od: Colonel
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 kwi 2022, o 17:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
To oczywiste co piszesz Marku. Ale jest też syndrom policjanta: "udałem się na miejsce zdarzenia celem zabezpieczenia informacji oraz wykonania dalszych czynności", jak to dodasz do przerośniętego ego dyplomowanego specjalisty w dziedzinie kryminologii, to na merytoryczną działalność nie ma szans, a na pewno nie na efekty.

Ale wróćmy do tematu.
Nie pisałem o Tobie ale właśnie o Marianie i tu jesteśmy zgodni.
Ogólnie, w dyskusjach się zapomina, że każdy dobry statek to kompromis. Przy czym zależnie od celu, kompromisy leżą w różnym miejscu.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl



Za ten post autor Colonel otrzymał podziękowanie od: M@rek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 mar 2024, o 00:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 8990
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1778
Otrzymał podziękowań: 2119
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Ktoś sprzedaje Nefryta: https://www.facebook.com/commerce/listi ... attachment.
Opis rejsu/regat na Gotlandię: https://www.kulinski.navsim.pl/art.php?id=3238&page=0.
Nefryt z wydłużoną rufą: https://www.gielda-jachtow.com.pl/adver ... yt_-okazja.
Egzemplarz z podwyższonymi burtami: https://jachtremont.biz/nefryt-ii/.
40 lat temu w sierpniu, na główkach Świnoujścia, widziałem państwa Liskiewiczów wychodzących w morze,
w ciemną noc na Nefrycie...

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie
https://www.naffy.io/mj-sziwa/sztuka-pl ... nictwa-S1f


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 mar 2024, o 00:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13842
Podziękował : 10393
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Mała łódka na Bałtyk?
Dwa kile Roberta Tuckera

https://smallcraftadvisor.substack.com/ ... ouve-owned


Załączniki:
Screenshot 2024-03-13 at 00-40-24 c1336a63-ff65-4c93-ac0b-3bfbddf7b258_2600x1912.webp (obraz WEBP 1456×1071 pikseli) — Skala (62%).png
Screenshot 2024-03-13 at 00-40-24 c1336a63-ff65-4c93-ac0b-3bfbddf7b258_2600x1912.webp (obraz WEBP 1456×1071 pikseli) — Skala (62%).png [ 1.55 MiB | Przeglądane 6727 razy ]

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 mar 2024, o 05:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2018, o 18:25
Posty: 962
Podziękował : 170
Otrzymał podziękowań: 358
Uprawnienia żeglarskie: posiadam, rzecz dziwna...
Marianie,
czy Ty w ogóle przeczytałeś ten artykuł?!
Autor od początku do końca pisze, jak beznadziejna to była łódka, a jedyne, co nie pozwala mu jej krytykować, to fakt, że (wtedy) był nią zauroczony. Ale mu dawno przeszło... :-?
Od samego projektu, po wykonanie, po absolutny brak wygód, niedożaglowanie, czy beznadziejne pływanie. On wprost stwierdza, że wśród podobnych łódek, "trailer-sailer" (ciągniętych za samochodem?, nie wiem jak to się nazywa po polsku)? Zawsze byli na wodzie na szarym końcu.
I to ma być łódka na Bałtyk?! Na naszej krótkiej, bałtyckiej fali? Chyba tylko dla miłośników sportów ekstremalnych. I to raczej bardzo ekstremalnych...

_________________
Pozdrawiam, Anna


"Arkę zbudowali amatorzy, Titanica -zawodowcy" Czeremcha



Za ten post autor 01_Anna otrzymał podziękowania - 3: jgrz, Marian Strzelecki, robhosailor
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 mar 2024, o 14:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 8990
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1778
Otrzymał podziękowań: 2119
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Tymczasem Jeanneau wypuściło nowy model jachtu o długości 30 stóp, który reklamują tak:
Sun Fast 30 One Design to innowacyjna, mocna i wszechstronna żaglówka o długości 30 stóp, której celem jest uczynienie żeglarstwa morskiego bardziej dostępnym, przyjemniejszym i bardziej zrównoważonym.
https://yachtr.com/yacht-82038-2806659- ... ted-states

https://www.jeanneau.com/boats/sailboat ... one-design
Obrazek

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie
https://www.naffy.io/mj-sziwa/sztuka-pl ... nictwa-S1f


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 mar 2024, o 14:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10545
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1263
Otrzymał podziękowań: 2480
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Mir napisał(a):
Tymczasem Jeanneau wypuściło nowy model jachtu o długości 30 stóp, który reklamują tak:[...]

W czym ten duzy i kosztowny, regatowy jacht z ambicjami do monotypowosci, pasuje do Baltyku?
Francuzi raczej nie projektuja jachtow na Baltyk.*
01_Anna napisał(a):
a jedyne, co nie pozwala mu jej krytykować, to fakt, że (wtedy) był nią zauroczony. Ale mu dawno przeszło...

01_Anna napisał(a):
Od samego projektu, po wykonanie, po absolutny brak wygód, niedożaglowanie, czy beznadziejne pływanie. On wprost stwierdza, że wśród podobnych łódek, "trailer-sailer" (ciągniętych za samochodem?, nie wiem jak to się nazywa po polsku)? Zawsze byli na wodzie na szarym końcu.**

01_Anna napisał(a):
I to ma być łódka na Bałtyk?! Na naszej krótkiej, bałtyckiej fali? Chyba tylko dla miłośników sportów ekstremalnych. I to raczej bardzo ekstremalnych...

Moim zdaniem, łódka musi przede wszystkim uroczyc, dawac sobie rade i byc na kieszen armatora.
Komfort? Sport ekstremalny? Catz nie ma wody biezacej, elektryki, elektroniki i jest idealny na M. Srodziemne. Fale tez tam rozne... Czy nadaje sie na Baltyk? Watpie. Inne temperatury i inne "podejscie do tematu".
Catz
*Na poczatku tego watku napisalem, ze jest bez sensu i dlatego pewnie odniesie sukces.
** Catz jest bardzo szybki - objezdza latwo duzo wieksze lodki. Przynajmniej do 4°B.
PS - bardziej pasuje mi marianowy Tucker, niz mirowy Sun Fast 30. Moze i dlatego, ze Tucker jest chyba jednak bardziej komfortowy, niz Catz?

_________________
W hamaku na huśtawce



Za ten post autor Catz otrzymał podziękowanie od: robhosailor
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 mar 2024, o 15:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13842
Podziękował : 10393
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
01_Anna napisał(a):
Marianie,
czy Ty w ogóle przeczytałeś ten artykuł?!
Autor od początku do końca pisze, jak beznadziejna to była łódka, a jedyne, co nie pozwala mu jej krytykować, to fakt, że (wtedy) był nią zauroczony. Ale mu dawno przeszło... :-?

Anno
Nie każda wypowiedź musi być w peanach... (może być polemiczna?)
Opinie o tych łódkach (budowanych w tysiącach sztuk zarówno w stoczniach jak i w "garażach") będą tak różne jak różni są ludzie.

Jachty Roberta Tuckera z serii Silhuette były, są i pewnie będą kultowe właśnie z powodu zauroczenia nimi*.
Do tego zauroczenie dodać trzeba dobre prowadzenie (się?) i dzielność morską.
Nikt nigdy, nie mówił o prędkości tych łódek, a to dzisiaj jest przedmiotem bezkrytycznego kultu.

Autor zaznaczył na koniec, że:
Cytuj:
Mimo to nie mogę się zdobyć na nazwanie Fantasie 19 „złą łodzią”. Dała mi wspaniałe wspomnienia i bezpiecznie sprowadziła nas do domu po kilku nierozważnych przygodach.
W starym artykule Practical Sailor napisano, że Fantasie 19 była „wolna od złych nawyków” i „niezwykle stabilnie trzymała się na sterze…”. Może oceniłem ją zbyt surowo. Może byłem zbyt niedoświadczony, żeby wiedzieć, co mam. Może bardzo, bardzo się myliłem. Część mnie pragnie jej powrotu, żebym mógł spróbować jeszcze raz. • SCA •
Duża część jego żali spowodowana była przecież stanem istniejącym jego leciwego egzemplarza.


MJS

*Dodam, że ja też byłem i jestem zauroczony nimi do tego stopnia, że (bodaj trzeci) zaprojektowany przeze mnie jacht : Laysan jest do dziś moim ulubionym wspomnieniem, a był inspirowany właśnie tymi łódkami Tuckera. Jacht który wiele lat potem reaktywowałem (Laysander) (na łamach zaprzyjaźnionego ;-) forum) za namową kilku nostalgicznych żeglarzy i który dziś mój syn Kuba reaktywuje w wersji CNC będąc także zauroczony Silhuettami.

PS A na krótką i złośliwą bałtycką falę widzę właśnie taki kształt kadłuba: od Silhuette przez Folkbota do jakiegoś małego "Colina"


Załączniki:
Laysander folkbotowy.JPG
Laysander folkbotowy.JPG [ 140.91 KiB | Przeglądane 6530 razy ]

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"

Za ten post autor Marian Strzelecki otrzymał podziękowanie od: robhosailor
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 mar 2024, o 16:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10545
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1263
Otrzymał podziękowań: 2480
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Marian Strzelecki napisał(a):
na krótką i złośliwą bałtycką falę widzę właśnie taki kształt kadłuba: od Silhuette przez Folkbota do jakiegoś małego "Colina"

Na czym polega ta "złośliwosc" baltyckich fal?
Troche baltykowalem i nie wiem.
Marian Strzelecki napisał(a):
Nikt nigdy, nie mówił o prędkości tych łódek, a to dzisiaj jest przedmiotem bezkrytycznego kultu.

Czyzby?
Kultem jest szpan, wygoda i gadgety i wypasienie. Predkosc? Od dawna wiadomo, ze przy predkosci ponizej 5w. wiekszosc odpala silnik. To niby tylko watpliwe statystyki i wyniki ankiet, ale obserwacje wlasne to potwierdzaja.
Mowa oczywiscie o dupontach, nie o kowalskich. Czytujac FZ mam wrazenie, ze to ci sami.
Moze to i dobrze.
Catz

_________________
W hamaku na huśtawce



Za ten post autor Catz otrzymał podziękowania - 2: Marian Strzelecki, robhosailor
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 mar 2024, o 19:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 sty 2018, o 18:25
Posty: 962
Podziękował : 170
Otrzymał podziękowań: 358
Uprawnienia żeglarskie: posiadam, rzecz dziwna...
W sumie kompletnie nie wiem, co chcecie mi udowodnić. To, że mała stara, przestarzała łódka jest idealna, w obecnym roku 2024 do na Bałtyku? W porządku, skoro tak uważacie.

_________________
Pozdrawiam, Anna


"Arkę zbudowali amatorzy, Titanica -zawodowcy" Czeremcha


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2710 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 86, 87, 88, 89, 90, 91  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 103 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
cron
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL