Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 25 lis 2024, o 02:34




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3468 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114 ... 116  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 4 lip 2024, o 17:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14083
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 351
Otrzymał podziękowań: 2443
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Maar napisał(a):
Kocurku, Ty pływasz po morzu ale nie w warunkach morskich, które powodują, że dotykowy ekran się nie sprawdza.


Pływam Mareczku w takich warunkach, w jakich - tu gdzie pływam - pływa zdecydowana większość żeglarzy.

I oni wszyscy -- jak obserwuję w portach mają w swoich ploterach umieszczonych w kokpicie - ekrany dotykowe, które są bardzo wygodne - a którą to funkcję jednocześnie jak komu przeszkadza - dwoma przyciskami można - np. u mnie - wyłączyć w 2. sek.

Ale jak ktoś jest fanem pływania w warunkach niedźwiedziego mięsa i lubi jak mu się woda przelewa przez kokpit i zalewa ploter to nich tak pływa - co mnie do tego.

Ja jedynie nieśmiało stwierdzam, że pływając w typowo skandynawski sposób tu gdzie pływam - czyli po Bałtyku - funkcja dotykowa ekranu jest niezwykle użyteczna.

I to tyle.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Maar napisał(a):
Zachwyt ekranami dotykowymi maleje, ostatnio producenci samochodów także zmieniają "sterowanie dotykowe" na klasyczne przyciski i pokrętła.


a co do ekranów dotykowych w samochodach to akurat zgoda - choć mam w swoim aucie taki ekran i nawet go w pewien sposób polubiłem

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lip 2024, o 18:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14199
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1938
Otrzymał podziękowań: 2035
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Mam ekran dotykowy w samochodzie i dżojstik pod ręką, obok wybieraka biegów.
Częściej jednak korzystam z ekranu dotykowego jak tegoż manipulatora, choć ma dokładnie taką samą funkcjonalność.
Kwestia w wielkości ekranu i miejsca, gdzie się on znajduje.
Całkiem niedawno rozglądałem się za nowym samochodem i jakoś nie zauważyłem takiej tendencji, wszystkie co do jednego od Skody po MG miały ekrany dotykowe. :)

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lip 2024, o 19:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12143
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1711
Otrzymał podziękowań: 4107
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Kurczak napisał(a):
Wecie co ? Jesteście upierdliwi.

Ależ oczywiście, że jesteśmy.
Piszesz, że pierdylion pływa. Ano tak, i pierdylion innych rozwiązań w każdej dziedzinie życia jest stosowanych, choć są do bani tak naprawdę. Tylko dlatego, że są uznawane za nowoczesne i wygodne.

Tylko ci głupi Francuzi promują wstecznictwo...
Ale to może dlatego, że my na jachtach się bawimy, a na atomowym okręcie podwodnym z rakietami z głowicami jądrowymi podchodzą do tematu poważniej. Co nawet można zrozumieć...
Bo tam nie ma być wygodnie, tylko ma działać.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lip 2024, o 19:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14199
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1938
Otrzymał podziękowań: 2035
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Tomku, nie wiesz dlaczego Francuzi podjęli taką decyzję.
Bezpodstawnie przenosisz na grunt turystycznego żeglarstwa decyzje użytkowników okrętów podwodnych i innych jednostek marynarki wojennej.
Może zamiast tego lepiej będzie zapytać obsługi mostków na statkach, jest ich więcej, pływają częściej i w każdych warunkach ? :)
To będzie dużo bardziej miarodajna opinia...

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lip 2024, o 19:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12143
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1711
Otrzymał podziękowań: 4107
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Kurczak napisał(a):
Bezpodstawnie przenosisz na grunt turystycznego żeglarstwa decyzje użytkowników okrętów podwodnych i innych jednostek marynarki wojennej.

Ehhhh.
Podałem ciekawą (może tylko dla mnie) informację, która daje do myślenia (może tylko mnie).
Podałem też swoje doświadczenia ze smartfonami.
Można podpytać marynarzy ze statków, pewnie. Ale jak się okaże, że nie ma tam za wiele ekranów dotykowych (nie wiem tego!), to i tak zdania nie zmienisz. Więc trochę szkoda czasu. :mrgreen:
Miło tylko, że w swojej nieufności do ekranów dotykowych jednak nie jestem sam.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lip 2024, o 19:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17464
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2268
Otrzymał podziękowań: 3648
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Kurczak napisał(a):
Wiecie co ? Jesteście upierdliwi.

Sam jesteś upierdliwy. My bronimy Twojej tezy a ty wbrew nam!?

Kurczak napisał(a):
Po morzach pływa pierdylion jachtów wyposażonych w plotery z dotykowym ekranem.
No i?
Na morzach (i oceanach) słychać pierdylion narzekań na ekran dotykowy, co dostał falą w twarz centralnie, hipokryto!

Kurczak napisał(a):
Bo wówczas dotknę ekranu i metryczka AIS
Na plaster Ci ta metryczka? Kolejny raz o metryczce piszesz. Serio pytam, odpowiedz proszę.
Robi Ci różnice czy rozjedzie Cię s/v Poultry savior czy jakiś inny s/s Chicken hammer?

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lip 2024, o 19:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12143
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1711
Otrzymał podziękowań: 4107
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Maar napisał(a):
Na plaster Ci ta metryczka? Kolejny raz o metryczce piszesz. Serio pytam, odpowiedz proszę.

My w regatach długodystansowych często używamy tej metryczki (w sensie, tabelki z jednostkami, od najbliższej do dalszych).
Ale my tego używamy w regatach, żeby wiedzieć w długich wyścigach jak daleko są dane jachty, czy się zbliżamy czy nie i tak dalej. To ważna informacja taktyczna. :)
Ale poza regatami to faktycznie wszystko jedno. ;)
Więc też nie rozumiem. :mrgreen:

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lip 2024, o 20:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14083
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 351
Otrzymał podziękowań: 2443
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Maar napisał(a):
Na morzach (i oceanach) słychać pierdylion narzekań na ekran dotykowy, co dostał falą w twarz centralnie, hipokryto!


Hi, hi, hi... nie wiem jak jest na oceanach, ale na naszym prostym Bałtyku prości ludzie wymyślili prosty sposób, żeby takie "dostawanie falą w twarz" nie miało miejsca - jachty mają nad kokpitowe domki zwane KABRIO:

O - np takie:
Załącznik:
Budki_202401.jpg
Budki_202401.jpg [ 343.14 KiB | Przeglądane 4438 razy ]

Załącznik:
Budki_202409.jpg
Budki_202409.jpg [ 412.17 KiB | Przeglądane 4438 razy ]

Załącznik:
Budki_202402.jpg
Budki_202402.jpg [ 307.29 KiB | Przeglądane 4438 razy ]


I pod tymi budkami daję słowo w normalnych warunkach nic nie moknie i falą nie dostaje.

Też takiej budki od lat używam i jestem z niej niezwykle zadowolony - może to rozwiąże komuś problem niezalewania ekranu dotykowego ?

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lip 2024, o 20:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17464
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2268
Otrzymał podziękowań: 3648
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
bury_kocur napisał(a):
Też takiej budki od lat używam i jestem z niej niezwykle zadowolony
Cieszy nas to wszystkich Kocurku.

ps. Gdy pierwszy raz w życiu pojedziesz połówką w 50 knotach, to daj nam tu na forumie znaka jak czuje się Twoje kabrio i Twój ekran dotykowy.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa



Za ten post autor Maar otrzymał podziękowanie od: robertrze
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lip 2024, o 20:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14083
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 351
Otrzymał podziękowań: 2443
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Maar napisał(a):
Gdy pierwszy raz w życiu pojedziesz połówką w 50 knotach, to daj nam tu na forumie znaka jak czuje się Twoje kabrio i Twój ekran dotykowy.


Nie obawiaj się - nie pojadę - Mareczku - jak pewnie nie zrobi tego tłum miliona innych skandynawów posiadających prezentowane powyżej budki.

Przeczytaj uważnie zamieszczony przez Siebie Samego cytat gdzieś powyżej - nie pływam w warunkach hardkorowych i pływać nie zamierzam - podchodzę do jachtingu karawaningowo przemieszczając się jachtem od pkt A do pkt B w rozsądnych warunkach, w którym pływają ludzie na urlopach.

Nie pisałeś, że należy rozważać posiadanie ekranu dotykowego w pływaniu hardkorowym - bo jeżeli tak to tu nie zabieram głosu, albowiem gdyż ponieważ nie pływam w takich warunkach i pływać nie zamierzam.

Amen... :mrgreen:

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lip 2024, o 21:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17464
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2268
Otrzymał podziękowań: 3648
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
bury_kocur napisał(a):
Nie obawiaj się - nie pojadę - Mareczku
Włodziu, ja Ci nie wróg.
Nie obawiam się i nie namawiam - pływaj tak jak lubisz!!! I uszanuj tych, którzy lubią żeglować inaczej.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lip 2024, o 22:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14083
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 351
Otrzymał podziękowań: 2443
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Maar napisał(a):
I uszanuj tych, którzy lubią żeglować inaczej.


ależ Mareczku szanuję - ja jedynie odnosiłem się do tych dotykowych ploterów i warunków ich używania - znaczy w standardowo prostych warunkach nie powinny one sprawiać problemów i takoż nie sprawiają milionom żeglarzy nie pływających hardkorowo lub regatowo.

I myślę, że ten temat możemy zakończyć... :mrgreen:

Pozdrowienia z portu Hamleta z czwartego dnia postoju tu w oczekiwaniu na lepszą pogodę...

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lip 2024, o 22:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12143
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1711
Otrzymał podziękowań: 4107
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
bury_kocur napisał(a):
nie pływających hardkorowo lub regatowo.

O ile pamiętam z relacji, to Don Kichot nie ma zbyt lajtowej pogody i ogólnie pogoda w tym roku jest dość wredna. Zwłaszcza na Północnym.
Tydzień temu na Zatoce przywaliło około 50 węzłów, więc różnie bywa.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 lip 2024, o 22:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14083
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 351
Otrzymał podziękowań: 2443
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
waliant napisał(a):
ogólnie pogoda w tym roku jest dość wredna.


ja od tygodnia usiłuję wydostać się z Sundu na N na Kattegat tyle, że od tygodnia tutejsze służby podają kolejne dni z zapowiedzią sztormów właśnie na Kattegat i Skagerrak, więc jak piszę - od tygodnia usiłuję złapać okienko pogodowe na przeskok do Gileleji i potem do Roskilde-Fiord i ... nie mogę.

Może w sobotę mi się uda do Gilleleji a potem będę patrzył cd.

Na razie pogoda nam nie dopisuje niestety - jest jak piszesz... :-(

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 lip 2024, o 06:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14199
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1938
Otrzymał podziękowań: 2035
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Maar napisał(a):
Kurczak napisał(a):
Bo wówczas dotknę ekranu i metryczka AIS
Na plaster Ci ta metryczka? Kolejny raz o metryczce piszesz. Serio pytam, odpowiedz proszę.
Robi Ci różnice czy rozjedzie Cię s/v Poultry savior czy jakiś inny s/s Chicken hammer?


Poważnie pytasz czy yaya sobie robisz ? :-o

W przypadku mojego plotera (nie wiem jak jest w przypadku innych urządzeń) w podstawowym ustawieniu widzę na mapie trójkącik z kreską lub bez kreski z przodu. Często obok niego pojawia się nazwa jednostki, ale nie zawsze.
Jeżeli chcę wiedzieć kogo mam wołać przez radio w razie potrzeby, muszę sięgnąć do metryczki.
Z metryczki także otrzymam informację czy to, co na mnie płynie to jednostka konwencyjna, czy rekreacyjna, czy to 12 metrowy jacht motorowy, który trzeba obserwować ze spokojem, czy 300 metrowy tankowiec, któremu trzeba natentychmiast spieprzać z drogi.
Metryczka zawiera także kurs i wyliczone CPA i TCPA czyli odległość i czas maksymalnego zbliżenia. To z kolei pozwala na manewr kursem i prędkością aby uniknąć kolizji.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 lip 2024, o 06:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12143
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1711
Otrzymał podziękowań: 4107
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
bury_kocur napisał(a):
Na razie pogoda nam nie dopisuje niestety

Otóż to. I o ile Ty możesz poczekać tydzień albo dłużej, to jednak wiele innych jachtów już niekoniecznie.
Tak czy owak, pogoda w tym roku jest bardzo zmienna i wredna, więc żeglowanie w wietrze ponad 20 węzłów nie jest niczym nadzwyczajnym. I nie tylko w regatach. Poza tym dużo pada.
Kurczak napisał(a):
Poważnie pytasz

Przeczytałem Twoją odpowiedź Maarowi 3 razy i stwierdziłem, że my jednak zupełnie, ale to zupełnie inaczej pływamy. Choć mamy ten sam ploter. ;)

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 lip 2024, o 08:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14083
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 351
Otrzymał podziękowań: 2443
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
waliant napisał(a):
więc żeglowanie w wietrze ponad 20 węzłów nie jest niczym nadzwyczajnym.


Oczywiście, że nie jest - tylko powiedz czemu - jak wieje > 20 kn - to zdecydowana część żeglarzy tu gdzie jestem stoi i czeka na spokojniejsze warunki?

Bo to może żaden fan pływać w takich warunkach na urlopie jak nie trzeba tego robić ?

waliant napisał(a):
my jednak zupełnie, ale to zupełnie inaczej pływamy.


i tu się z Tobą Tomek zgadzam w 100 i 1 % :mrgreen:

Choć plotery pewnie mamy różne :-P

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 lip 2024, o 08:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12143
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1711
Otrzymał podziękowań: 4107
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
bury_kocur napisał(a):
jak wieje > 20 kn - to zdecydowana część żeglarzy

Zdecydowana większość to nie wszyscy.
A jak pisałem wcześniej: nawet jak się pilnujesz, to albo pogoda zaskoczy, albo naprawdę nie ma już wyjścia i czas wracać.
I nie mówię, żeby wychodzić jak wieje 10+ Bf.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 lip 2024, o 08:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14083
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 351
Otrzymał podziękowań: 2443
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
waliant napisał(a):
Zdecydowana większość to nie wszyscy.
A jak pisałem wcześniej: nawet jak się pilnujesz, to albo pogoda zaskoczy, albo naprawdę nie ma już wyjścia i czas wracać.
I nie mówię, żeby wychodzić jak wieje 10+ Bf.


Tomek - co do pierwszego zdania to jest to oczywista oczywistość - nikt nikomu nie narzuca pływania nawet w ciężkim sztormie, jeżeli komuś sprawia to przyjemność.

Ale jeżeli jest człek na wakacjach - a tak jak widzę tu gdzie pływam to wygląda - to powiedz w imię czego ma na siłę katować siebie, rodzinę i jacht w imię popłynięcia w ciężkich warunkach?

Popatrz na link poniżej - czekam od kilku dni na uspokojenie się tej wichury - która trwa już od chyba pięciu dni, żeby wyjść z Sundu i popłynąć w kierunku zachodnim - w strone Fiordu Roskilde
https://www.windy.com/56.130/12.229?gus ... ,m:feHagvy

zobacz ile wieje i pomyśl jakie tam są obecnie fale i powiedz mi jaki fan jest się tam obecnie pod wiatr katować?

A jutro widać, że może się to wywiać i już gdzieś kolo południa będzie normalnie.

A już od poniedziałku widać, że powinno być spokojnie.

Więc wielu z tutejszych stoi i czeka i nikt jakoś nie pcha się na siłę w takie warunki jak dziś pod wiatr.

Ale masz rację Tomek - jak ktoś chce pływać świadomie w warunkach ciężkich to mnie osobiście nic do tego.

Kończy się to wprawdzie czasem nie najlepiej - jak pokazuje np. historia jachtu pod Kłajpedą (nie pamiętam nazwy jachtu), ale jak ktoś chce pływać w takich warunkach to cóż mnie do tego...

PS - słyszałem gdzieś takie stwierdzenie, że 99 % wypadków morskich spowodowana jest tym, że ktoś gdzieś musiał zdążyć.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell



Za ten post autor bury_kocur otrzymał podziękowanie od: Stara Zientara
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 lip 2024, o 08:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12143
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1711
Otrzymał podziękowań: 4107
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Ale jesteśmy w wątku kurczakowym. Don Kichot jest na Morzu Północnym i z tego co pamiętam, to jednak zaliczył ciut silniejszy wiatr. Dlatego warto, żeby jacht sobie radził, jak wieje np. „ekstremalne” 25 węzłów z połówki ;)
Tylko to mam na myśli.

Czemu w ogóle się w tym udzielam? Bo myślę że groźne jest robienie religii z tego, że „powyżej 20 węzłów się nie pływa i nie warto”.
Otóż na morzu jednak się w takich warunkach pływa. Niechętnie, czasami, ale każdemu w końcu się trafi. Wtedy warto, żeby kabrio się nie rozleciało, żeby ploter był użyteczny, i żeby jacht dał radę. Załoga też.
Można zaklinać rzeczywistość, że przecież nikt tak nie pływa, że prognozy, że to i owo i my nigdy... Ale prędzej czy później niemal każdy jacht pływający po morzu trafi na gorszą pogodę.

A aktualne lato na razie jest mało letnie. W Gdańsku aktualnie jest 14 stopni.
Fajne są odczyty ze stacji meteo w Danii. Np Funkisvej. Wiatr w podstawie 9 węzłów, porywy do 17. Duża zmienność wiatru, jak widać.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl



Za ten post autor waliant otrzymał podziękowanie od: tomasz piasecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 lip 2024, o 08:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14083
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 351
Otrzymał podziękowań: 2443
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
waliant napisał(a):
Ale jesteśmy w wątku kurczakowym. Don Kichot jest na Morzu Północnym i z tego co pamiętam, to jednak zaliczył ciut silniejszy wiatr. Dlatego warto, żeby jacht sobie radził, jak wieje np. „ekstremalne” 25 węzłów z połówki ;)
Tylko to mam na myśli.


tak jest - my też kibicujemy Kurczakowi w oczekiwaniu na lepszą pogodę - miejmy nadzieję, że u Niego wszystko będzie OK.

Miłego dnia życzymy wszystkim spod zamku Hamleta

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 lip 2024, o 09:44 

Dołączył(a): 22 mar 2009, o 13:35
Posty: 396
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 61
Otrzymał podziękowań: 84
waliant napisał(a):
Dlatego warto, żeby jacht sobie radził, jak wieje np. „ekstremalne” 25 węzłów z połówki

Przy takim wietrze to "my" z Kurczakiem na Dulci bez refowania pływali :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 lip 2024, o 10:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14083
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 351
Otrzymał podziękowań: 2443
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Skier napisał(a):
"my" z Kurczakiem


Hi, hi, hi...bo Wy to DZIELNE żeglarze som :-P

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 lip 2024, o 10:42 

Dołączył(a): 22 mar 2009, o 13:35
Posty: 396
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 61
Otrzymał podziękowań: 84
bury_kocur napisał(a):
Skier napisał(a):
"my" z Kurczakiem


Hi, hi, hi...bo Wy to DZIELNE żeglarze som :-P

To tylko jest przykład jakie są oczekiwania w danym momencie. Dulcia to był dzielny, trochę niedożaglowany jacht który na takie pływanie spokojnie pozwalał. A plotera dotykowego nie miał, bo jakby miał to chyba byśmy przy takim wietrze nie pływali :rotfl: :rotfl:



Za ten post autor Skier otrzymał podziękowanie od: robhosailor
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 lip 2024, o 12:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14199
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1938
Otrzymał podziękowań: 2035
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Don Kichot też jest dzielnym jachtem. :)

Faktycznie w tym rejsie już koło 25 kn a może nawet więcej w baksztagu mieliśmy i nie było żadnych problemów ani z jachtem, ani z załogą. Na tym kursie to nie jest żaden hardkor. :) Ale dla nas.

Nie dlatego jednak nasz plan rejsu nie wypalił, że wiał silny ale korzystny pod względem kierunku wiatr, tylko dlatego, że mielibyśmy tyle samo ale w ryja i do tego spore zafalowanie. Okna kiedy wiatr przysiadał były zbyt krótkie, żeby popłynąć na zachód. Owszem na siłę by się oczywiście dało, ale halsowanie zajęłoby nam to dużo więcej czasu i co by nie pisać mocno nas umęczyło.

I to jest to o czym pisał Buras. Jeśli ktoś lubi dać się sponiewierać jego sprawa. :D

Wkurza mnie krytykowanie czyichś decyzji. Jeżeli załoga nie czuje się na siłach płynąć w danych warunkach, trzeba to uszanować i tyle.

Co innego gdy się pogoda zmieni w trakcie płynięcia i portu schronienia nie ma w pobliżu. Wówczas trzeba się chwycić za cohonesy i jeśli trzeba to ścisnąć. :)

Co innego wychodzić z portu w sytuacji gdy nie jest się pewnym siebie i załogi.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.



Za ten post autor Kurczak otrzymał podziękowanie od: bury_kocur
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 lip 2024, o 13:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17464
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2268
Otrzymał podziękowań: 3648
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
waliant napisał(a):
Kurczak napisał(a):
Poważnie pytasz

Przeczytałem Twoją odpowiedź Maarowi 3 razy i stwierdziłem, że my jednak zupełnie, ale to zupełnie inaczej pływamy. Choć mamy ten sam ploter. ;)


Też przeczytałem trzy razy i nie wierzę, że Kurczak to napisał. Choć nie mam ploteru.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 lip 2024, o 14:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14199
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1938
Otrzymał podziękowań: 2035
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Teraz trzeba się zabrać do roboty, ogarnąć to co wynikło podczas rejsu.

Pompę wody mam w domu, muszę znaleźć fachowca, który wymieni łożyska i uszczelniacze. Muszę także znaleźć gotowe lub zamówić wykonanie koła pasowego, które będzie pasowało średnicą do wolnego koła na wale ( przełożenie 1:1). Muszę także znaleźć w Kołobrzegu fachowca, który wykona wspornik - mocowanie do pompy z możliwością regulacji napięcia paska klinowego. A to nie jest łatwa sprawa.

Mam pomysła na podsufitkę w kibelku, muszę zrobić w kibelku jaskółki i jeszcze parę innych rzeczy na jachcie.

No i trzeba zagospodarować dawny zbiornik paliwa w płetwie balastowej. Muszę wykonać otwór rewizyjny, przez który usunę resztę mieszaniny paliwa z wodą i innymi świństwami. Postaram się go jakoś wyczyścić, osuszyć i zalać ze 200 kg betonu. Po związaniu betonu wyleję na wierzch żywicę, szkło wodne, albo jakiś inny preparat.
Pozostałą część przeznaczę na głęboką zęzę, do której sprowadzę wszystkie inne, za wyjątkiem niecki pod silnikiem i przekładnią.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 sie 2024, o 06:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14199
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1938
Otrzymał podziękowań: 2035
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Za tydzień pojadę do Kołobrzegu.

Muszę pokombinować nad ustawieniem pompy wody względem silnika, na szczęście nie ma znaczenia, czy będzie przodem do przodu, czy przodem do tyłu. :)

Załącznik:
1-IMG_20240803_074610_9.jpg
1-IMG_20240803_074610_9.jpg [ 206.16 KiB | Przeglądane 3001 razy ]


Jabsco 2620 - 200, jak większość tego typu pomp może się kręcić w obie strony.
Zajrzałem do środka, wirnik jest jak nowy, tylko łożyska i uszczelniacze trzeba wymienić. Raczej nie powinno być kłopotu z ich dopasowaniem, oryginalne zestawy naprawcze są bezsensownie drogie...

Wyniknął jeszcze jeden techniczny kłopot. który ma swoje korzenie wiele lat temu. Pokrywa rewizyjna zbiornika wody została wykonana z oblaminowanej sklejki, która przegniła, rozszczelniła się i z tego powodu podczas tankownia wlaliśmy do zęzy duuużo wody. :twisted: :)
Kołnierz, do którego dekiel był przykręcany był także ze sklejki, i już go nie ma. Rozpadł się na kawałeczki, które zatykały pobór wody.

Potrzebuję kawałek laminatu min. 40 x 40 cm, muszę wykonać nowy z holtem do rewizji i czujnikiem poziomu wody. Przylaminuję go do zbiornika na stałe.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 sie 2024, o 08:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14083
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 351
Otrzymał podziękowań: 2443
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Kurczak napisał(a):
Pompę wody mam w domu, muszę znaleźć fachowca, który wymieni łożyska i uszczelniacze.


polecam Piotrze serwis Volvo Penty pierwszy od góry z linku:
https://silniki.marcomarine.pl/serwis/

czyli konkretnie serwis Krzysztofa Goliszewskiego w Pruszkowie.

Korzystałem w temacie silników wodnych nie raz i jestem bardzo zadowolony - pomijając fakt, że w temacie silników VP są ich autoryzowanym serwisem.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 sie 2024, o 08:05 

Dołączył(a): 18 kwi 2017, o 07:49
Posty: 34
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 11
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
"...Potrzebuję kawałek laminatu min. 40 x 40 cm..... ''

A może izolacyjna płyta z textolitu: https://allegro.pl/oferta/plyta-tekstol ... RZEALw_wcB


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3468 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114 ... 116  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 92 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
cron
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL