Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 25 lis 2024, o 02:52




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3468 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 111, 112, 113, 114, 115, 116  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 24 paź 2024, o 15:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14199
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1938
Otrzymał podziękowań: 2035
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Nie. Separator działa w ten sposób, że w pierwszej kolejności ładuje jeden akumulator (zwykle silnikowy), po jego naładowaniu przełącza się na następny.
U mnie akurat po przełączeniu ładuje jednocześnie oba akumulatory pokładowe.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 paź 2024, o 19:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 mar 2009, o 17:32
Posty: 1383
Lokalizacja: Turowice /k.Konstancina-Jeziorny
Podziękował : 576
Otrzymał podziękowań: 446
Uprawnienia żeglarskie: bezpatencie
maleńki.... może zrobić próbę na rozładowanym aku lifepo i pomacać temperaturę jak sobie radzi?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 paź 2024, o 15:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14199
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1938
Otrzymał podziękowań: 2035
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Można wymienić alternator na mocniejszy, nie mam jednak wiedzy na ile moc alternatora jest skorelowana z jego wymiarami.
Ja większego gabarytowo nie zmieszczę.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 paź 2024, o 15:53 

Dołączył(a): 9 lut 2011, o 19:45
Posty: 4825
Lokalizacja: ES
Podziękował : 400
Otrzymał podziękowań: 985
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Kurczak napisał(a):
Można wymienić alternator na mocniejszy, nie mam jednak wiedzy na ile moc alternatora jest skorelowana z jego wymiarami.
Ja większego gabarytowo nie zmieszczę.

Dawnymi laty, gdy problemy były zgoła inne, alternatory żeby zwiększyć ich moc, przewijało się + większy regulator napięcia. Pozwalało to podnieść moc alternatora o 30 -50%. Czy obecnie opłacalne??? Każdy dobry zakład naprawy alternatorów rozjaśni temat. Wystarczy zapytać.

_________________
Pozdrawiam
Wiesław


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 paź 2024, o 06:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14199
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1938
Otrzymał podziękowań: 2035
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
W dobie miniaturyzacji alternatory mają tak ciasno upakowane uzwojenia w stojanie, że moim zdaniem można ten efekt uzyskać kosztem średnicy drutu nawojowego. A to stanowi ryzyko. Oczywiście da się wyliczyć, ale ja się nie podejmuję. :)

Można też odchudzić obudowę i pewno to jest jedyna sensowna droga.

W moim przypadku montaż alternatora o większych wymiarach nie wchodzi w grę.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 paź 2024, o 18:51 

Dołączył(a): 9 lut 2011, o 19:45
Posty: 4825
Lokalizacja: ES
Podziękował : 400
Otrzymał podziękowań: 985
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Kurczak napisał(a):
W dobie miniaturyzacji alternatory mają tak ciasno upakowane uzwojenia w stojanie, że moim zdaniem można ten efekt uzyskać kosztem średnicy drutu nawojowego. A to stanowi ryzyko. Oczywiście da się wyliczyć, ale ja się nie podejmuję. :)
.

Jeżeli alternator wzór z 1952 był już poddawany miniaturyzacji to pewnie masz rację. 2 lata temu kolega dał do przewinięcia - ze skutkiem- alternator od kombajnu Claas, wyprodukowany w 1972. Przewijał na grubszy drut, bo alternator wziął sie i spalił. Wyszło taniej niż zakup nowego.
Ale to nie mój ból, zrobisz jak zechcesz.

_________________
Pozdrawiam
Wiesław


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 paź 2024, o 19:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14199
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1938
Otrzymał podziękowań: 2035
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Kiedyś na studiach się tego uczyłem, ale wstyd się przyznać , już nie pamiętam. Nie miałem z tym do czynienia od lat 80 - tych.
Zdaje się jednak, że moc alternatora nie zależy od grubości drutu, tylko ilości zwojów w uzwojeniach stojana. Więc jeżeli w tej samej obudowie upchniemy uzwojenia z grubszego drutu zwojów będzie odpowiednio mniej, więc moc alternatora się zmniejszy.

W małych kombajnach Classa i innych maszynach tego producenta były montowane silniki MB OM636, czyli takie same, jak w Don Kichocie.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 paź 2024, o 19:54 

Dołączył(a): 9 lut 2011, o 19:45
Posty: 4825
Lokalizacja: ES
Podziękował : 400
Otrzymał podziękowań: 985
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Kurczak napisał(a):
Kiedyś na studiach się tego uczyłem, ale wstyd się przyznać , już nie pamiętam.


Bombel napisał(a):
Każdy dobry zakład naprawy alternatorów rozjaśni temat. Wystarczy zapytać.


Nie wstydź się, zapytaj. Nawet anonimowo przez telefon :rotfl:

_________________
Pozdrawiam
Wiesław


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 paź 2024, o 11:54 

Dołączył(a): 9 lut 2011, o 19:45
Posty: 4825
Lokalizacja: ES
Podziękował : 400
Otrzymał podziękowań: 985
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Kurczak napisał(a):


......

Z tego co pisałeś, silnik przed zakupem jachtu przechodził jakieś "usprawnienia" czynione przez poprzednika. Sprawdź więc jeszcze korelacje pomiędzy obrotami silnika i obrotami alternatora. Być może ktoś "rzeźbił" wymiarami kół pasowych, a tym samym mocą alternatora.

_________________
Pozdrawiam
Wiesław


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 paź 2024, o 23:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 mar 2009, o 17:32
Posty: 1383
Lokalizacja: Turowice /k.Konstancina-Jeziorny
Podziękował : 576
Otrzymał podziękowań: 446
Uprawnienia żeglarskie: bezpatencie
Nie zrozumieliśmy się:) malutki nie znaczy za malutki. Wręcz przeciwnie. Mniejszy altek to mniejsze straty więc i ciepła mniej będzie. Tak więc można zrobić próbę w ciemno. Przy tak małej mocy jestem pewny, że miewał sytuacje pełnego obciążenia przez czas dłuższy niż kilka minut.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2024, o 16:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14199
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1938
Otrzymał podziękowań: 2035
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Przełożenie kół wał korbowy/alternator to mniej-więcej 1:1, raczej nikt nic nie kombinował.

Dzisiaj dałem do przerobienia wspornik alternatora, na jutro będzie gotowy. Będę mógł ustawić prawidłowo alternator względem silnika. :)

Bastard zrobił sekcję, jak się okazało zwłok pompy wody. Niestety jest ogólnie w kiepskim stanie i trzeba będzie raczej kupić nową.

Zamówione "bramki" burtowe już się robią. Będą mnie kosztowały 1350 zł + lina w PCV, końcówki, pelikany, zaciskarka - pewno kolejne kilkaset złotych. Ale inwestycja warta pieniędzy, wygoda z wchodzenia przez burtę bez skakania przez relingi - bezcenna. Za stary już jestem na to. :)

Zaraz zamawiam czujnik poziomu do zbiornika wody, dekiel holta do rewizji i kawał nierdzewki 40x40 cm na pokrywę zbiornika. Nie wiem jeszcze czy ją przylaminuję, czy przykleję na sikę + primer. Mam jeszcze czas do namysłu.

Dzisiaj dzwonił Kierownik mariny. Pytał czy się wyciągam, czy nie. Może się okazać, że Don Kichot wyląduje po drugiej stronie Parsęty, bez wody, prądu i dostępu do kibelka. Życie...

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 paź 2024, o 19:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14199
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1938
Otrzymał podziękowań: 2035
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Sprostowanie. Pomyliły mi się pomierzone koła. :)

Podane proporcje dotyczą koła pasowego pompy cieczy obiegu wewnętrznego. Ko alternatora ma mniejszą średnice, jednak dokładnych danych na teraz nie posiadam.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 paź 2024, o 17:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14083
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 351
Otrzymał podziękowań: 2443
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Kurczak napisał(a):
Pytał czy się wyciągam, czy nie. Może się okazać, że Don Kichot wyląduje po drugiej stronie Parsęty, bez wody, prądu i dostępu do kibelka. Życie...


a tak może być jeżeli zostaniesz na wodzie czy jeżeli się wyciągniesz ?

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 paź 2024, o 18:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14199
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1938
Otrzymał podziękowań: 2035
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Na brzegu, tylko po drugiej stronie kanału portowego. To jest utwardzony plac przy fabryce lodu. Nie ma tam słupków z prądem, wodą ani kibelka. Ogólnie koniec świata.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 paź 2024, o 22:47 

Dołączył(a): 9 lut 2011, o 19:45
Posty: 4825
Lokalizacja: ES
Podziękował : 400
Otrzymał podziękowań: 985
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Kurczak napisał(a):
Sprostowanie. Pomyliły mi się pomierzone koła. :)

Podane proporcje dotyczą koła pasowego pompy cieczy obiegu wewnętrznego. Ko alternatora ma mniejszą średnice, jednak dokładnych danych na teraz nie posiadam.

Przy silniku pracującym na poziomie 2000 obr/min, alternator powinien dawać minimum 13,5 V, ( max 14,2- 14,5) co łatwo sprawdzić miernikiem. Jeżeli alternator nie daje takiego ładowania to coś jest nie tak. Opcje :
- zmniejszyć koło pasowe alternatora, albo,
- zadziałać z naprawą/wymianą alternatora.
W każdym przypadku najpierw sprawdzić regulator napięcia, czyli założyć nowy.
Zakładam, że sprawdziłeś przepływ prądu przez kable, zaciski, klemy. O sprawdzeniu szczotek i diód też chyba nie zapomniałeś.

_________________
Pozdrawiam
Wiesław


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 paź 2024, o 23:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14083
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 351
Otrzymał podziękowań: 2443
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Kurczak napisał(a):
Na brzegu, tylko po drugiej stronie kanału portowego. To jest utwardzony plac przy fabryce lodu. Nie ma tam słupków z prądem, wodą ani kibelka. Ogólnie koniec świata.


Czyli się wyciągasz tylko czemu masz stanąć w tak dziwnym miejscu?

Przecież w marinie są normalne miejsca zimowania ...

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 lis 2024, o 06:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14199
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1938
Otrzymał podziękowań: 2035
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
bury_kocur napisał(a):
Czyli się wyciągasz tylko czemu masz stanąć w tak dziwnym miejscu?

Przecież w marinie są normalne miejsca zimowania ...


Po pierwsze nie mam tam stanąć, istnieje jednak takie ryzyko, ponieważ wbrew pozorom miejsc do postoju na lądzie na terenie mariny nie ma aż tak dużo. Więc ostatnich gryzą przysłowiowe psy. Dotychczas wyciągałem Don Kichota jako jeden z pierwszych jachtów, a najpóźniej w połowie stawki, więc to nie był mój problem.
Kierownik zadzwoni spytać cy się będę wyciągał i kiedy, bo musi jakoś przynajmniej spróbować ogarnąć pozostałe miejsce w marinie.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 lis 2024, o 14:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7911
Podziękował : 6154
Otrzymał podziękowań: 2431
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Kurczak napisał(a):
Sprostowanie. Pomyliły mi się pomierzone koła. :)

Właśnie się zastanawiałem ile tych rpm-ów kręci Twój diesel, skoro alternator mały gabarytowo i przekładnia 1:1 ;)
Myślę, że sirapacz dobrze gada. Najpierw to wszystko pomierzyć i pomacać.
W końcu to instalacja pokładowa i warto na wszelki wypadek mieć świadomość co i jak ;)
A, że to trochę czasu zajmie, to ińsza sprawa...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 lis 2024, o 06:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14199
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1938
Otrzymał podziękowań: 2035
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Po pierwsze trzeba ogarnąć podłączenie akumulatorów do instalacji jachtu. Dopiero wówczas można będzie pomierzyć i pomacać.
Decyzja o tym, czy zakupię do pary drugiego kwasiaka, czy LiFePO4 zapadnie pewno dopiero na wiosnę.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 lis 2024, o 10:10 

Dołączył(a): 9 lut 2011, o 19:45
Posty: 4825
Lokalizacja: ES
Podziękował : 400
Otrzymał podziękowań: 985
Uprawnienia żeglarskie: galernik
Kurczak napisał(a):
Po pierwsze trzeba ogarnąć podłączenie akumulatorów do instalacji jachtu. Dopiero wówczas można będzie pomierzyć i pomacać.

Mając w garści multimetr, pomierzenie wydajności alternatora przy pracującym silniku to chwila.
Kilka podstawowych pomiarów zajmie mniej niż 5 minut. Miałbyś przynajmniej pogląd/pewność, gdzie szukać dziury w całym.
A Ty zrobisz co zechcesz. Twój cyrk, Twoje buraczki.

_________________
Pozdrawiam
Wiesław



Za ten post autor Bombel otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 lis 2024, o 10:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7911
Podziękował : 6154
Otrzymał podziękowań: 2431
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Kurczak napisał(a):
Po pierwsze trzeba ogarnąć podłączenie akumulatorów do instalacji jachtu. Dopiero wówczas można będzie pomierzyć i pomacać.

No oczywiście. Najpierw się wysikać a potem umyć ręce ;)
Chodzi mi o to, żeby wyrobić w sobie nawyki pozwalające połączyć te czynności w
jedną nierozerwalną całość ;)
Tzn ogarniać połączenia z ołówkiem za lewym uchem a amperomierzem/woltomierzem, za prawym ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 lis 2024, o 10:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14199
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1938
Otrzymał podziękowań: 2035
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Wspornik ma już powiększone otwory regulacyjne, będzie można zmontować i wyregulować alternator względem pozostałych dwóch kół pasowych. :D

Załącznik:
1-20241102_103647.jpg
1-20241102_103647.jpg [ 190.05 KiB | Przeglądane 975 razy ]



Tak dokładnie, najpierw kartka i długopis dopiero potem ciach-ciach. :D

Trzeba rozrysować cała instalacje od akumulatorów po szynę "+" z uwzględnieniem wszystkich systemów ładowania ( solar - ładowarka 230V - alternator) do tego zabezpieczenia na obwodzie każdego z akumulatorów.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 lis 2024, o 11:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7911
Podziękował : 6154
Otrzymał podziękowań: 2431
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Na to, że ten wspornik będzie wspierał alternator to bym w ogóle nie liczył ;)
Mam dwa takie, też uwielbiają spać w pudełkach. Ale wspierają jedynie siebie nawzajem, kiedy wpadną na pomysł jak zrobić mnie w balona ;)



Za ten post autor MarekSCO otrzymał podziękowanie od: tomasz piasecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 lis 2024, o 13:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17194
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4331
Otrzymał podziękowań: 4103
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Nie znam się na alternatorach, wiem tylko, że jak wysiadło mi ładowanie w samochodzie, to podejrzewałem właśnie jego. Jak zwykle, miałem szczęście, bo padł tuż po przywiezieniu łódki do domu i oddaniu przyczepy do wypożyczalni, a następnego dnia podładowałem aku z prostownika i dojechałem bez świateł do elektryka, gdzie już nie dało się uruchomić. Tak, to był alternator.

Zaglądam do tego wątku, współczuję i cieszę się, że mam małą łódkę, bez tego wszystkiego!

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 lis 2024, o 14:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14199
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1938
Otrzymał podziękowań: 2035
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Robho, to nie jest problem łódki, tylko niechlujności tego magika, który marynizował starego merca, nie do zajechania. :)
Oraz tego oszołoma, który zaprojektował 12V część instalacji elektrycznej. Owszem, wygląda bardzo schludnie i mega fachowo, co z tego skoro bez sensu.

Jak się z tym uporam reszta to już będzie kosmetyka tudzież sama przyjemność. :D

Da mnie udoskonalanie, wyposażanie jachtu oraz wiercenie otworów ( :lol: ) to czysta frajda. :D

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.



Za ten post autor Kurczak otrzymał podziękowanie od: robhosailor
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 lis 2024, o 21:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17194
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4331
Otrzymał podziękowań: 4103
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Jeszcze by tylko tego brakowało, żebyś tego nie lubił!

Jak budowałem moje dwie łódki, a zajęło mi to w sumie dwa sezony, to niektórzy mówili, że to głupie, bo oni wolą żeglowanie, niż budowanie. A ja lubię budowanie. Przynajmniej trochę.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 lis 2024, o 23:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7911
Podziękował : 6154
Otrzymał podziękowań: 2431
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Kurczak napisał(a):
Da mnie udoskonalanie, wyposażanie jachtu oraz wiercenie otworów ( :lol: ) to czysta frajda. :D

Prostokątne też lubisz wiercić, czy tylko okrągłe ?
Bo, jakby co, to mogę polecić takie zabawki spod półki cenowej:
https://allegro.pl/oferta/woltomierz-am ... 5bb1096b9e
Taniutkie, można kupić kilka i przysobaczyć do tych akumulatorów i gdzie tam jeszcze. Ja to zasilam z napięcia mierzonego, czas od czasu zerkam i wyrabiam sobie pogląd jak mój akumulator się ładuje i co tam się w ogóle dzieje. Jak to powiadają. Stosuję, bo lubię wiedzieć co piję ;)
A żeby sobie paluszków nie poparzyć przy metodzie "na macanego" też warto wydać
pieć złotych
https://allegro.pl/oferta/termometr-tab ... 6116705652
Zasilane to jest z wewnętrznej bateryjki, wyświetlacz ciekłokrystaliczny to i pobór prądu żaden... A tego przewodu do sondy to gdzieś tak około metra wystaje ;)
Też warto kupić od razu kilka, bo z doświadczenia wiem, że bardzo łatwo na to draństwo nadepnąć jak upadnie pod nogi ;) ( A po nadepnięciu to ono działa już zupełnie inaczej, czyli wcale )
To tak na wszelki wypadek, jakbyś też nie lubił ciągle z miernikiem biegać i przytykać tych kabelków czy jak im tam ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 lis 2024, o 07:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14199
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1938
Otrzymał podziękowań: 2035
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Gdybym znalazł okrągłe pasujące do otworów, to bym zanabył. :)


Załącznik:
1-20210618_135344.jpg
1-20210618_135344.jpg [ 173.34 KiB | Przeglądane 752 razy ]



Jak widać na zdjęciu trudno zrobić z okrągłego prostokątne. :D

Mam woltomierze do każdego z trzech akumulatorów (pomiar następuje po wybraniu odpowiedniego akumulatora przełącznikiem) + napięcie w sieci pokładowej (całkiem zbędne po rozłączeniu akumulatorów pokładowych) i amperomierz, który wystarczy w zupełności jeden.

Wszystkie są stare, analogowe i z podświetleniem, zwolni się jeszcze jedno miejsce po dziwnej stacyjce widocznej po prawej stronie od woltomierzy, która wyleci na szmelc, ale nie wiem jakiej średnicy jest otwór po niej.
Można wiec będzie w otwory wsadzić współczesne mierniki cyfrowe do każdej baterii osobny + jeden amperomierz.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.



Za ten post autor Kurczak otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 lis 2024, o 09:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14199
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1938
Otrzymał podziękowań: 2035
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Amperomierz z bocznikiem w komplecie pasujący do standardowego otworu 52 mm jest dość drogi, ale KUS to dość popularny i porządny producent systemów pomiarowych do kamperów, jachtów itp.

https://www.amazon.pl/KUS-wodoodporny-a ... cc6b7714ac

Woltomierze fi 52 mm nie są takie drogie:

https://pl.aliexpress.com/item/10050058 ... 5IEALw_wcB

Pisałem wcześniej, że poprawki po magiku - elektryku nie będą generowały kosztów, ale gdybym wymieniał wskaźniki kilkaset złotych się jednak uzbiera. :-(

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 lis 2024, o 10:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7911
Podziękował : 6154
Otrzymał podziękowań: 2431
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Kurczaku :)
Ja bym tych analogowych nie wymieniał. Zostawiłbym jak jest, tylko dowierciłbym trzy otwory na małe cyfrowe... Np coś takiego https://allegro.pl/oferta/woltomierz-mi ... 6671047173
Chociaż chyba szukałbym takich z wyświetlaczami LCD, żeby po oczach nie dawało ;)
Wiesz... Zaobserwujesz jakieś dziwne wskazania jednego z cyfrowych, łapiesz za przełącznik, "najeżdżasz" tym analogowym w to samo miejsce i widzisz, czy zmiana wskazań ma odzwierciedlenie w poziomie mierzonego napięcia, czy może właśnie tego cyfrowego chińca szlag trafiło ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3468 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 111, 112, 113, 114, 115, 116  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 132 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
cron
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL