Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Nowa pasja Rafała - jak kupić mały jachcik?
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=5&t=13474
Strona 1 z 1

Autor:  alienmax [ 6 lis 2012, o 12:52 ]
Tytuł:  Nowa pasja Rafała - jak kupić mały jachcik?

Witajce!!!

Na imie mam Rafał i jestem z Łodzi.
W tym roku znajomi zaprosili mnie na zagle i było super!
Po tym wyjezdzie stwierdziłem ze juz co roku bede spedzał wakacje
na wodzie a nie tylko nad woda....
Bedzie to moja nowa pasja!
Mam okazje kupic jachcik kabinowy 2-3 osobowy na poczatek, prosze podpowiedzcie
na co zwrocic uwage przy kupnie i jaki jest koszt zagli do 9metrow(nowe lub uzywane)?

Serdecznie pozdrawiam Was Żeglarze!!!!!

Autor:  Helix [ 6 lis 2012, o 13:19 ]
Tytuł:  Re: a Hoj!!!

Podaj szczegóły Twojej łódki ;)

Autor:  Wąski [ 6 lis 2012, o 15:14 ]
Tytuł:  Re: Nowa pasja Rafała - jak kupić mały jachcik?

alienmax napisał(a):
Bedzie to moja nowa pasja!
No to chłopie przepadłeś... nie ma odwrotu. ;)

Autor:  piotr6 [ 6 lis 2012, o 15:22 ]
Tytuł:  Re: Nowa pasja Rafała - jak kupić mały jachcik?

jaki masz budżet

Autor:  Helix [ 6 lis 2012, o 15:55 ]
Tytuł:  Re: Nowa pasja Rafała - jak kupić mały jachcik?

Wąski coś nie teges przeniesienie tego topicu ;)

Autor:  Wąski [ 6 lis 2012, o 19:36 ]
Tytuł:  Re: Nowa pasja Rafała - jak kupić mały jachcik?

Bo nie miał być nigdzie przenoszony. Przywitać zawsze się zdąży... ;)

Wal śmiało alienmax, mamy wolność słowa. Tu nie biją, co najwyżej se pożartują, ale... (przeczytaj moją stopkę). Opowiadaj! To Twój wątek. :D

Autor:  alienmax [ 7 lis 2012, o 20:25 ]
Tytuł:  Re: Nowa pasja Rafała - jak kupić mały jachcik?

Łódź to moje miasto rodzinne i zamieszkania a nie jednostka pływajaca ;) ;) ;) ;)

Kiedyś synek znajomych ze szczecina, usłyszawszy, ze mieszkamy w Łodzi,
zapytał sie: "Mamo, jak można tak mieszkać na morzu"- buchnelismy śmiechem...

Planuje zakup jachciku typu bez 2 z przyczepa zarejestrowana tak na poczatek.
Co Wy Panowie o tym myślicie, a na co ja powinienem zwrócic uwage przy kupnie?
Czy drogie jest ożaglowanie?
A podstawowe pytanie jak wyglada sprawa na np. Pieknych mazurach tj.
jakie są ceny wodowania lodzi, cumowania na noc i spania,
czy mozna spac na wodzie(pod pokładem oczywiście ;) ), badz w szuwarach i ile kosztuje prysznic, czy ladowanie akumulator?

Mam nadzieje, ze Was nie zasypałem pytaniami i rozpoczniemy ciekawa rozmowe na forum i jako osobę poczatkujaca potraktujecie ulgowo :D

Autor:  alienmax [ 7 lis 2012, o 21:00 ]
Tytuł:  Re: Nowa pasja Rafała - jak kupić mały jachcik?

I jeszcze jeden koszt...parkingu samochodu
osobowego wraz z przyczepa podlodziowa?

Dzieki!

Autor:  qjakub [ 10 lis 2012, o 22:07 ]
Tytuł:  Re: Nowa pasja Rafała - jak kupić mały jachcik?

Przy zakupie zwróć uwagę na żelkot (czy nie jest zbytnio uszkodzony, popękany), czy jacht miał wcześniej nałożoną na dno antyosmozę i antyfouling (brak antyosmozy prowadzi do wchłaniania wody przez laminat co osłabia jego właściwości mechaniczne, brak antyfoulingu - do obrastania dna glonami, osmoza jest więc znacznie gorsza). Jeżeli nie chcesz wymieniać osprzętu, to zwróć również uwagę na to, czy ten zamontowany na jachcie nie jest uszkodzony lub wybrakowany. Możesz też popatrzeć w jakim stanie jest olinowanie, choć myślę, że z jego wymianą nie będziesz miał większego problemu. We wnętrzu jachtu zwróć uwagę na stan tapicerki oraz wykończenia drewnianego - czy nie są zgniłe. Jeżeli będą zgniłe lub we wnętrzu jachtu będzie stała woda (zdarza się tak jak kupuje się jacht stojący na brzegu po sezonie) to może to oznaczać kłopoty ze szczelnością kabiny, czyli podczas deszczu woda może zacząć Ci kapać na głowę. Takie awarie jest dość łatwo naprawić przy pomocy silikonu na przykład, ale trochę trudniej często jest z ich zlokalizowaniem. Poza tym nie mam żadnych informacji na temat trzymania jachtu na mazurach, mogę powiedzieć tylko, że na pewno będziesz mógł spać we własnym jachcie ;) Jeżeli się mylę - niech ktoś mnie poprawi

Autor:  Catz [ 10 lis 2012, o 22:16 ]
Tytuł:  Re: Nowa pasja Rafała - jak kupić mały jachcik?

qjakub napisał(a):
Przy zakupie zwróć uwagę na żelkot (czy nie jest zbytnio uszkodzony, popękany), czy jacht miał wcześniej nałożoną na dno antyosmozę i antyfouling (brak antyosmozy prowadzi do wchłaniania wody przez laminat co osłabia jego właściwości mechaniczne, brak antyfoulingu - do obrastania dna glonami, osmoza jest więc znacznie gorsza).

qjakub napisał(a):
Jeżeli się mylę - niech ktoś mnie poprawi

Bardzo sie mylisz we wszystkim, ale doceniam intencje dobre.
Najwazniejsze: nie szkodzic ( mieszac, straszyc, komplikowac, skutki z przyczynami mylic etc. )!
Catz

Autor:  incoming [ 11 lis 2012, o 12:29 ]
Tytuł:  Re: Nowa pasja Rafała - jak kupić mały jachcik?

Witam.
Oczywiście jakiekolwiek braki w osprzęcie,takielunku,wyposażeniu kupowanej łódki są istotnie bardzo ważne.
Będziesz musiał sam osobiście i z nie małym nakładem sił i środków finansowych uzupełnić sam.
Wnętrze łódki,materace,elementy drewniane,można w dość prosty sposób naprawić czy też doprowadzić do stanu używalności we własnym zakresie.
Nie potrzeba do tego zdolności szkutniczych,a i środków astronomicznych,zwłaszcza przy niewielkich łódkach.
Większe wydatki są związane z takielunkiem stałym ,a tym bar
dziej z żaglami.Stan żelkotu widać gołym okiem ,czyli wszelkiego rodzaju pajączki,dziury czy też uginający się pokład.Stan dna pod kątem dziur,spękań i znacznych ubytków.Przy bardzo starych łódkach zwrócić należy uwagę na stan osmozy to może być problemem.
Pamiętaj że kupno łódki to nie tylko koszt zakupu.
Trzeba nią jeszcze wrócić do miejsca zamieszkania,a tym bardziej zwodować w miejscu pływań.Więc niezbędna jest przyczepa pod łodziowa.Wartość przyczepy może stanowić znaczny koszt.Jej brak co jest częstą praktyką sprzedających do spory koszt i kłopot,wiem to z praktyki.Chciałbyś mieć silnik doczepny,na mazurach raczej potrzebny (kanały)to spory wydatek choć oferta internetowa bogata.I.t.d.
Nie chciałbym cię zniechęcać zrobiłem ten <błąd?Takie miałem marzenia.
Życzę powodzenia.

A cha w zasadzie na naszych mazurach możesz dopływać gdzie chcesz spać gdzie ci
się żywnie podoba.W marinach jest drogo i mało przyjemnie głośno brudno i jak dla mnie zbyt mało romantycznie.

Pozdrawiam.

Autor:  Mir [ 24 lis 2012, o 01:57 ]
Tytuł:  Re: Nowa pasja Rafała - jak kupić mały jachcik?

A spójrz też na ten jachcik: http://otomoto.pl/jacht-zaglowy-zaglowk ... 26126.html :D

Autor:  Jaromir [ 24 lis 2012, o 17:07 ]
Tytuł:  Re: Nowa pasja Rafała - jak kupić mały jachcik?

mjs napisał(a):

Autor wątku nie odwiedzał forum od 08.11.2012.....

Autor:  kusicielka [ 2 gru 2012, o 18:09 ]
Tytuł:  Re: Nowa pasja Rafała - jak kupić mały jachcik?

Ja na Twoim miejscu szukał bym Beza4 lub Oriona są dłuższe i lepiej zachowują się na fali.
Ja osobiście pływam Bez4 .Keję mam w Rydzewie na jeziorze Niegocin.Swoją łódkę kupiłem już chyba z 8 lat za niecałe 4tys i mogłem już pływać . Przeprowadziłem jednak remont
malowanie ,wymiana pokryć materaców powstawiałem relingi.Wcześniej pływałem Sasanką620 ,ale nie czułem się na niej tak pewnie jak na tym swoim Bez4.( możliwe że miałem wtedy mało praktyki) W czasie szkwału byłem na Niegocinie i widziałem jak te duże jachty kładły się na wodzie. To tylko dzięki chłopakom z WOPR-u nie było ofiar na Niegocinie.Po szkwale podpływaliśmy do wywróconych łódek i wtedy można było zobaczyć jak łódki które są niezatapialne idą na dno.Widać było jak są nieszczelnie sklejone

Autor:  Wisłowy [ 3 gru 2012, o 15:39 ]
Tytuł:  Re: Nowa pasja Rafała - jak kupić mały jachcik?

Ja bym zaczął od nauki pływa i zasad żeglowania.
Jachcik nie zając nie ucieknie - jak nie ten, to będzie inny.
Każdy myśli, kupię łódź i będę jak kapitan.

Autor:  incoming [ 3 gru 2012, o 20:50 ]
Tytuł:  Re: Nowa pasja Rafała - jak kupić mały jachcik?

Kapitalne to jest jak ludzie produkują się jak mogą by facetowi pomóc,a tym czasem autor pytania ma to gdzieś nie odzywając się ni słowem .
Przykre.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/