Po długiej przerwie w zaglądaniu na to forum trafiłem na ten wątek i poświęciłem chwile czasu go aby przeczytać.
Szczerze przyznam, że zaskoczyła mnie tak ogromna dezinformacja jaka panuje wśród żeglarzy. Ilość mitów na temat ORC, KWR i w ogóle regat jachtów morskich, które tutaj się pojawiły jest przerażająca. Na szczęście Tomek, tzn. Waliant stoi na posterunku i prostuje nieprawdziwe informacje.
Jednak poczułem, że winny jestem przekazania kilku najbardziej aktualnych informacji na temat ORC, regat morskich, a w szczególności regat w zachodniopomorskim.
No to po kolei:
1. Pojawił się temat koordynacji kalendarza regat ZOZŻ - to jest robione przez ZOZŻ, a dokładnie przeze mnie i kolegę Dariusza Stefka. W zeszłym sezonie były pewne problemy związane z nakładającymi się terminami regat, ale wyciągnęliśmy wnioski i w obecnej propozycji kalendarza jest to wzięte pod uwagę. Dodane są też regaty w Ueckermunde i wybrane z woj. Pomorskiego. Będzie to jeszcze uzupełniane, więc zachęcam do śledzenia zmian. Kalendarz można znaleźć tutaj:
https://www.zozz.org/kalendarz/2. Brak Głównego Mierniczego ORC (Rating Officera) w Polsce i wystawianie certyfikatów ORC przez centralę ORC - to był poważny problem pod koniec sezonu 2021. Poprzedni Rating Officer trochę zaskoczył nas swoją decyzją i musieliśmy znaleźć tymczasowe rozwiązanie sytuacji. Osobiście wykonałem całą masę telefonów do centrali ORC, aby szybko załatwić certyfikaty na bieżące regaty we wrześniu. Na szczęście problem ten został już rozwiązany i z początkiem roku powołane zostało nowe Biuro ORC w Polsce ze wszelkimi wymaganymi uprawnieniami. Nowym Rating Officerem w Polsce został Wojciech Denderski, na tym forum występujący jako wojtas5o5. Dane kontaktowe można znaleźć na oficjalnej stronie ORC, o tutaj:
https://www.orc.org/index.asp?id=643. Możliwość skanowania kadłuba - na chwilę obecną taka możliwość jest ograniczona ze względu na brak wymaganego, a kosztownego sprzętu. Można zlecić skan zewnętrznym firmom, co wiąże się z pewnymi kosztami. Dla przykładu skanowanie kadłuba przez jedną ze szczecińskich firm zajmujących się pomiarami, przy użyciu wysokiej klasy skanera 3D, to koszt około 4tys. PLN. Przy okazji dodam, że czas wykonania takiego skanowania zmieści się w jednej godzinie.
Koszty będą mniejsze przy użyciu tachimetru elektronicznego, który planuję zakupić z własnej kieszeni. Jednak w tej technologii takie skanowanie, to już co najmniej jeden cały dzień roboczy. Koszt tego sprzętu to też nie małe kwoty, więc uzasadnione jest to, że takie pomiary muszą kosztować.
4. Szkolenia z przepisów itp. - tutaj wszelkie narzekania żeglarzy są według mnie bezzasadne. Mamy na prawdę dużo możliwości podnoszenia swoich umiejętności żeglarskich. Przykładem jest choćby wspomniana Akademia Regatowa YKP, prowadzona przez Michała Ławę, czy bardziej znana akademia prowadzona przez Maćka Cylupę. Swoje szkolenia prowadzi regularnie także klasa 505. Ostatnio online z wiadomych względów. Jednak parę sezonów temu odbyło się takie szkolenie w Szczecinie i jednym z wykładowców była Agnieszka Skrzypulec. Wiedza jaka nam przekazała była przeogromna. M@rek na pewno potwierdzi, bo uczestniczył w tym szkoleniu. Było też kilka innych osób ze Szczecina, jednak zainteresowanie lokalnych żeglarzy było słabe pomimo sporej promocji tego wydarzenia.
Osobiście planuję zrobić wczesną wiosną szkolenie dla sędziów w przeprowadzania regat w ORC i liczenia wyników regat przy użyciu program Scorer.
Według mnie jednym z poważniejszych problemów w zachodniopomorskim żeglarstwie, poza zamiłowaniem do narzekania i biernej postawy, jest słaba komunikacja. Mamy mnóstwo szybkich i aktualnych kanałów komunikacji: strona ZOZŻ, profil ZOZŻ na Facebooku, kilka grup na Facebooku dla klubów, grupa "Regatowy Szczecin" na Facebooku, którą szczerze polecam śledzić (sam często tam publikuję). Proszę zaglądajcie tam, bo na prawdę jest tam sporo aktualnych informacji. Co z tego, że organizujemy jakieś wydarzenia, piszemy o tym i publikujemy, jak większość tego nie czyta i czeka aż informacja sama do nich dotrze w nieznany sposób. Jeśli interesują Was regaty w Zachodniopomorskim, to proszę wykażcie minimum tego zainteresowania i zajrzyjcie na stronę ZOZŻ lub Regatowy Szczecin od czasu do czasu. Prośba ta to pokłosie właśnie tego wątku, gdzie się dowiedziałem, że są osoby nie mające pojęcia, że istnienie coś takiego jak Regaty Środowe. Przyznam, że w pewien sposób szanuję podejście do życia takich osób. Trzeba mieć na prawdę spory dystans do otaczającego nas świata.
Mamy w Szczecinie i całym Zachodniopomorskim ogromne możliwości w realizowaniu się w żeglarstwie regatowym. Odbywają się u nas regaty z prawdziwego zdarzenia. Na przykład w Dziwnowie co roku odbywa się kilka regat na najwyższym poziomie. W tym roku czekają nas tam w czerwcu Mistrzostwa Europy ILCA4, na które serdecznie zapraszam wszystkich jako kibiców, aby poczuć pasję regat od młodych żeglarzy. Imprezy organizowane przez Maćka Cylupę są klasa samą dla siebie. Prężnie działające klasy amatorskie takie jak 505 co roku wracają na regaty do Dziwnowa, Szczecina, czy Kamienia Pomorskiego, bo chcą tutaj żeglować. Możemy popływać na TOMach - dostępnych cały sezon. Mogliśmy wystartować w regatach na zupełnie nowej flocie nowoczesnych RS21. Niestety regaty nie odbyły się w Szczecinie przez brak zainteresowania lokalnych żeglarzy i zostały przeniesione na Zalew Zegrzyński. Możemy startować w Regatach Środowych, regatach weekendowych. W klasie ORC, KWR, NHC, czy w nieszczęsnym OPEN, które ja nazywam grupą turystyczną lub rekreacyjną. Sam w sezonie 2021 byłem na regatach od maja do końca września w KAŻDY WEEKEND. Niestety nie jako zawodnik, tylko sędzia (ale zamierzam to zmienić). Jednak najsmutniejszy widok na regatach, to gdy organizator robi imprezę pomimo marnych środków, sędzia stara się wykonać jak najlepiej swoją robotę pomimo braków sprzętowych i rąk do pracy, a listę startową jachtów można policzyć na palcach góra dwóch rąk, bo regatowców już nie ma zbyt wielu. Ale nic na siłę. Jak ktoś nie chce startować w regatach, to nie. Tylko, że takim osobom jak ja też się komuś przestanie chcieć działać dla coraz mniejszej liczby żeglarzy i regaty całkiem zanikną.
Ze swojej strony oferuję jeszcze szeroka pomoc dotyczącą tematów związanych z ORC i regatami w Zachodniopomorskim. W razie pytań proszę pisać tutaj lub założyć nowy wątek. Tylko uprzedzam, że nie zaglądam tutaj zbyt często, więc proszę być cierpliwym.
M@rka proszę o ponaglanie mnie co jakiś czas do odpowiedzi
