Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 5 gru 2024, o 04:39




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 652 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 22  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 3 gru 2013, o 13:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9019
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1781
Otrzymał podziękowań: 2141
Uprawnienia żeglarskie: sternik
A tak wygląda kadłub Spanielka:
Załącznik:
Spanielek.jpg
Spanielek.jpg [ 66.87 KiB | Przeglądane 10233 razy ]

M@rek napisał(a):
Wiesz, wydaje mi sie ze jesli lodka juz jest, skiper moze wylegitymowac sie jakims doswiadczeniem i sukcesami to o sfinansowanie startow powinno byc latwiej. Oczywiscie warunkiem jest zainteresowanie mediow a te, przynajmniej te zeglarskie powinny pisac o takich zeglarzach jak Remy zamiast lansowac celebrytow.

Niestety nie jest tak łatwo, co widać na przykładzie naszych skipperów z Mini. Startują z dużym trudem prywatnie i po zawodach nie ma dalszego ciągu. Brak rozwoju.
Brakuje "parasola" działaczy i "kaloszy" kibiców, co przekłada się na słaby "wiatr od mediów".

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie
https://www.naffy.io/mj-sziwa/sztuka-pl ... nictwa-S1f



Za ten post autor Mir otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 gru 2013, o 14:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13849
Podziękował : 10402
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Popatrz Pan:
Prawie jakbym dzisiejszego oceanicznego Maxsa22 widział :rotfl:

MJS

ps
a prześlesz mi (lub nam) linie tego; Spanielka.fbm?
Plllisss :kiss:

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 gru 2013, o 15:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13578
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1557
Otrzymał podziękowań: 2279
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Marian Strzelecki napisał(a):
A ten delfinek to TAM na poważnie?
Zwykle widziałem je z drugiej strony:
znaczy od dzioba ;)


Marian, mam dowody na to, że są wszędzie :)


_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 gru 2013, o 15:50 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8929
Podziękował : 4044
Otrzymał podziękowań: 1940
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
mjs napisał(a):


M@rek napisał(a):
Wiesz, wydaje mi sie ze jesli lodka juz jest, skiper moze wylegitymowac sie jakims doswiadczeniem i sukcesami to o sfinansowanie startow powinno byc latwiej. Oczywiscie warunkiem jest zainteresowanie mediow a te, przynajmniej te zeglarskie powinny pisac o takich zeglarzach jak Remy zamiast lansowac celebrytow.

Niestety nie jest tak łatwo, co widać na przykładzie naszych skipperów z Mini. Startują z dużym trudem prywatnie i po zawodach nie ma dalszego ciągu. Brak rozwoju.
Brakuje "parasola" działaczy i "kaloszy" kibiców, co przekłada się na słaby "wiatr od mediów".


Mozesz napisac jakich naszych skiperow z Mini masz na mysli ?


Ostatnio edytowano 3 gru 2013, o 15:54 przez Wojciech, łącznie edytowano 1 raz
skasowałem dubla


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 gru 2013, o 16:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13849
Podziękował : 10402
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Wojciech1968 napisał(a):
Marian Strzelecki napisał(a):
A ten delfinek to TAM na poważnie?
Zwykle widziałem je z drugiej strony:
znaczy od dzioba ;)

Marian, mam dowody na to, że są wszędzie :)

No właśnie ten filmik dokładnie pokazuje, że są głównie z przodu; ( i po skosie - jak idzie fala dziobowa):
...wykorzystują nas;
...naszą falę
...nasze nadciśnienie kadłuba w wodzie.
(bo ten z tyłu to prawie na pewno chciał popchnąć...* :-P )
Z tyłu, przy kokpicie to spodziewał bym się Orki ale Orka nie popchnie jachtu do mety
(chyba ze inaczej zdefiniujemy metę.) :roll:

Ciekawe czy ktoś obliczył o ile jeden taki ssak przed dziobem spowalnia prędkość efektywną jachtu w regatach?
Może się okazać, że aby wygrywać regaty na oceanie wystarczy mieć na dziobie gwizdek do odstraszanie dzikiej zwierzyny :lol:
MJS

ps
czy pomoc z zewnątrz (delfin popychający) jest dopuszczalna w regatach?
Kto na to pozwala?
Co na to komisja ?
Kto jest winien?

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 gru 2013, o 18:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13578
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1557
Otrzymał podziękowań: 2279
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Marian Strzelecki napisał(a):
Ciekawe czy ktoś obliczył o ile jeden taki ssak przed dziobem spowalnia prędkość efektywną jachtu w regatach?
Może się okazać, że aby wygrywać regaty na oceanie wystarczy mieć na dziobie gwizdek do odstraszanie dzikiej zwierzyny :lol:

Gwizdek to mało, tu jest ryba co zagraża w regatach Sydney-Hobart

Obrazek

http://www.sail-world.com/USA/Sydney-Ho ... y??/117064

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 gru 2013, o 18:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9019
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1781
Otrzymał podziękowań: 2141
Uprawnienia żeglarskie: sternik
M@rek napisał(a):
Mozesz napisac jakich naszych skiperow z Mini masz na mysli ?

Ostatnim był Radek Kowalczyk, a wcześniej chyba tylko jeden jego poprzednik.
Marian Strzelecki napisał(a):
Ciekawe czy ktoś obliczył o ile jeden taki ssak przed dziobem spowalnia prędkość efektywną jachtu w regatach?

A jeśli on "rozrzedza" wodę przed dziobem jachtu? Hmm... :roll:

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie
https://www.naffy.io/mj-sziwa/sztuka-pl ... nictwa-S1f


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 gru 2013, o 20:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13849
Podziękował : 10402
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Nie znam pojęcia rozrzedzania wody; (chyba że alkoholem). :cool:
Natomiast fizyki nawet delfin nie przeskoczy:
Jeżeli wykorzystuje on zjawisko podniesienia ciśnienia przed dziobem statku/, to każdy normalny jacht/statek powinien czuć, że jest wykorzystywany.
Statek mniej - bo bardziej brutalniejszy,
a jacht bardziej - bo wrażliwszy.
MJS

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 gru 2013, o 21:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9019
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1781
Otrzymał podziękowań: 2141
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Delfin zajmuje pewną część objętości wody (np. 100 l), wyskakując ponad lustro sprawia, że woda z jego otoczenia wypełnia przestrzeń po objętości jego ciała, więc chwilowo i miejscowo (przed dziobem np.) woda jakby się rozrzedza. Dochodzi do tego zjawisko pluskania czyli bąbelkowania wody (również przed dziobem jachtu). Łódka wpływa zatem na "szeroki przestwór" wody o innej charakterystyce fizycznej.
Ale to nic...

Naukowcy zbadali wpływ grawitacji na przepływ wody.
Napełniono naczynia tą samą ilością płynu, ale przez różnej długości rurki (zjawisko 1D):
Załącznik:
grawitacja 1D.jpg
grawitacja 1D.jpg [ 77.58 KiB | Przeglądane 10047 razy ]

Efekt: taka sama ilość wody w obu naczyniach w tym samym czasie. :roll:

Następnie zastosowano do nalewania tych samych naczyń płaszczyznę (zjawisko 2D):
Załącznik:
grawitacja 2D.jpg
grawitacja 2D.jpg [ 74.68 KiB | Przeglądane 10047 razy ]

Efekt: w naczyniu znalazło się mniej wody o połowę. :roll: :roll:

Użyto również struktury trójwymiarowej do nalania tej samej ilości wody (zjawisko 3D):
Załącznik:
grawitacja 3D.jpg
grawitacja 3D.jpg [ 71.02 KiB | Przeglądane 10047 razy ]

Efekt: wody nalało się... 3 x mniej niż przez poziomą rurkę (1D). :roll: :roll: :roll:

Podsumowanie eksperymentu:
Załącznik:
podsumowanie.jpg
podsumowanie.jpg [ 59.04 KiB | Przeglądane 10047 razy ]


Wnioski?

Im więcej wymiarów ma woda do pokonania,
tym mniej jej przepływa. Proporcjonalnie. :rotfl:

Jeśliby zastosować zjawisko 4D, to efekt odpowiednio się zwiększy...

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie
https://www.naffy.io/mj-sziwa/sztuka-pl ... nictwa-S1f


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 gru 2013, o 23:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13849
Podziękował : 10402
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Czyli myslisz, że jak by szklanką nalewac wodę przed jachtem to będzie płynął szybciej , czy wolniej? ;)
bo niewiele pojąłem z tego co pokazałeś.
MJS

ps wielkie dzięki za kadłub Spanielka :kiss:
zaraz go przyrównam do Knura

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 gru 2013, o 01:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9019
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1781
Otrzymał podziękowań: 2141
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Trzeba by patrzeć na log. ;)

Ja tą wodną grawitację "kątempluję" nadal, na filmie wyglądało to bardzo przekonująco. Ogólnie chodzi o to, że z kranika lano wodę: bezpośrednio i pośrednio (przez płasko ułożony kwadrat sklejki oraz przez gąbkę). I w tym samym czasie nalało się różnie. Czyli, że woda w trzech kierunkach płynie wolniej jak w jednym. Co niby jest logiczne, ale oni zbadali to naukowo i podali wyniki. Mnie najbardziej zadziwiła puenta tego ćwiczenia, która sugerowała istnienie struktury 4D, a nawet... 5D. I to jest numer, bo związany z wodą. Proporcjonalnie cały czas.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie
https://www.naffy.io/mj-sziwa/sztuka-pl ... nictwa-S1f


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 gru 2013, o 02:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13849
Podziękował : 10402
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
A czy to nie dziwne z woda lejąc się rurą płynie szybciej niż po sklejce, a oba są szybsze niż przez gąbkę?
4D to będzie chyba filtr do kawy :rotfl:
Co to za naukowcy jedni tacy...
Znaczy najlepsi?
MJS

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 gru 2013, o 10:25 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8929
Podziękował : 4044
Otrzymał podziękowań: 1940
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
mjs napisał(a):
M@rek napisał(a):
Mozesz napisac jakich naszych skiperow z Mini masz na mysli ?

Ostatnim był Radek Kowalczyk, a wcześniej chyba tylko jeden jego poprzednik.


Temat jest mi bliski od dawna i dlatego wymienie tych , ktorzy poza deklaracjami cos w tym kierunku zrobili :) 1.KUba Jaworski - najwiekszy sukces czyli II miejsce w Transat
2. Adam Waligorski= czarter Mini,(Kolastyna) proby startu w regatach zainicjowanie regat krajowych w ktorych zreszta przegral z Krzyskiem Kolakowskim startujacym na zmodyfikowanej jedynie krajowej "mazurskiej " lodce.
3.Jarek Kaczorowski - przyzwoite miejsce ( jak na mozliwosci lodki) w Mini Transat( projekt zakonczono bo strategiczny sponsor postawil na gry zespolowe)
4. Piotrek Czarniecki- wybudowal Mini konstrukcji Dudleya Dixa ale problemy zdrowotne spowodowaly ze sprzedal ja Radkowi Kowalczykowi.
5. Radek Kowalczyk -udzial w regatach na zmodernizowanej lodce kupionej od Piotra. Sukces osobisty ale czy satysfakcjonujacy wynik sportowy ? Brak od wiosny oficjalnych informacji a plotki mowia o powaznym rozbiciu lodki bez mozliwosci naprawy.
Krzysiek Kolakowski tez startowal bez rozglosu w regatach na swojej Mini ktora pechowo stracil w kolizji na autostradzie ale dalej siedzi w temacie i mysle ze jeszcze pokaze co potrafi.
W regatach klasy Mini startowala tez z patrnerem Natasza Caban ale to bylo juz dawno temu i jak wiemy zmienila plany.
Do tego mozna dodac proby projektowania ( Ginter ) i budowy seryjnych Mini w kraju.
To ze te fakty sa malo znane to "zasluga" naszych dziennikarzy piszacych o zeglarstwie :)



Za ten post autor M@rek otrzymał podziękowania - 3: baoo, jedrek, Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 gru 2013, o 16:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9019
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1781
Otrzymał podziękowań: 2141
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Wygląda na to, że tylko Jaworski trafił w sedno sprawy i odniósł sukces.

Może to sprawa sprzętu (Spanielek miał smukłość kadłuba 2,60), może emocji, które nie harmonizują ze współczesnymi bolidami Mini (smukłość 2,17), a może brakuje akceptacji. Spanielek był współną koncepcją i projektem polsko-francuskim. Tak czy owak wygląda na to, że 3 metry szerokości pokładu naszym żeglarzom nie służą.

Słynne 2,5 m jest psychologiczną barierą, której chyba nie powinniśmy przekraczać, a raczej się na niej skupić.

Klasa Skippi 650 (Bc=2,48 m) wspaniale zaistniała na śródlądziu http://www.skippi.ant.pl, odważnie wypływa na słoną wodę:
Obrazek

Ale czy jest jachtem przygotowanym na trudne warunki?
Obrazek

Z kolei Mantra 7000 (smukłość 2,8), jako mały jacht regatowy na morze, nie utworzyła klasy.
Obrazek
Czyżby okazała się za duża? Podziwiałem kadłub na Boatshow w Poznaniu, rozmawiałem z Armińskim.
Łódka nadal cieszy się sporym zainteresowaniem i wzbudza zachwyt.

Odnoszę wrażenie, że na dzisiejsze czasy dobrym rozwiązaniem byłoby połączenie gabarytów Skippi z charakterem Mantry. Czyli współczesny kilerek Spanielek 2.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie
https://www.naffy.io/mj-sziwa/sztuka-pl ... nictwa-S1f



Za ten post autor Mir otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 gru 2013, o 18:32 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8929
Podziękował : 4044
Otrzymał podziękowań: 1940
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Widzisz, nie umniejszajac w niczym Jego nastepcom Kuba mial wczesniej takie sukcesy regatowe w zeglarstwie morskim jak nikt przed Nim ( z Polakow). Dystans miedzy poziomem swiatowym a naszym byl w tych czasach, moim zdaniem, najmniejszy. Do tego zarowno jesli chodzi o poziom zawodnikow jak i konstruktorow i budowniczych.

Nie rozumiem o co chodzi w Twoim poscie wyzej ? Mantry 7000 nie stworzyly klasy bo kazda byla nieco inna w zaleznosci od preferencji sternika/armatora. Scigaly sie w IMS i to z powodzeniem.Ta ze zdjecia miala wyzszy maszt i nieco zmieniony takielunek. Do tej pory jedna "Smyczek" z powodzeniem startuje w regatach ORC i wygrala cykl regat srodowych NHC. Wiekszosc wywedrowala za granice.
Do powaznej rywalizacji nawet w najmniejszej grupie ORC wskazany jest jacht 10-12m
bo takie aktualnie w niej dominuja.Jesli pamieta sie o tym ze to regaty morskie to sprawa jest prosta.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 gru 2013, o 19:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9019
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1781
Otrzymał podziękowań: 2141
Uprawnienia żeglarskie: sternik
M@rek napisał(a):
Nie rozumiem o co chodzi w Twoim poscie wyzej ?

Przyglądam się jachtom zbliżonym do wielkości Mini 6.50 i szukam przyczyny trudnej adaptacji tej klasy w Polsce. Dawno temu, Pieśniewski zaprojektował Focusa 650, na którym polski samotnik pokonał Atlantyk. To była pierwsza próba naśladowania Francuzów w tym segmencie (nie licząc Spanielka). Teraz mamy kilka łódek mieczowych w tym rozmiarze, ale tylko Mantra była/jest małą regatówką morską (z kilem). Wygląda na to, że dla przemysłu jachtowego ważniejszy jest export jednostek, niż rynek przybrzeżny polskiego wybrzeża. Ponadto brakuje inicjatywy PZŻ w kwestii klas/y i małego żeglarstwa morskiego.
Skąd mają się brać skipperzy dla jednostek 11-metrowych, kiedy nie mają się w czym ścigać za młodu?

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie
https://www.naffy.io/mj-sziwa/sztuka-pl ... nictwa-S1f


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 gru 2013, o 23:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10566
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1267
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
M@rek napisał(a):
Kuba mial wczesniej takie sukcesy regatowe w zeglarstwie morskim jak nikt przed Nim ( z Polakow). Dystans miedzy poziomem swiatowym a naszym byl w tych czasach, moim zdaniem, najmniejszy. Do tego zarowno jesli chodzi o poziom zawodnikow jak i konstruktorow i budowniczych.

Ciekawy temat.
Jako pozywka: w Mini'77 w pierwszej piatce byly bodaj cztery seryjne jachty turystyczne, w tym jeden z obcieta rufa i jeden ( dwa? ) Muscadet.
Sukces?
To byly czasy amatorskie...
Catz

_________________
W hamaku na huśtawce



Za ten post autor Catz otrzymał podziękowania - 2: M@rek, Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 gru 2013, o 02:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13849
Podziękował : 10402
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
mjs napisał(a):
Dawno temu, Pieśniewski zaprojektował Focusa 650, na którym polski samotnik pokonał Atlantyk.
1/Nic o tym nie wiem: możesz rozszerzyć ten temat?
2/ co to za kataklizm > tam na tym zdjęciu? ... jest jakiś opis tego zdarzenia?
M@rek napisał(a):
mjs napisał(a):

M@rek napisał(a):
2. Adam Waligorski= czarter Mini,(Kolastyna) proby startu w regatach zainicjowanie regat krajowych w ktorych zreszta przegral z Krzyskiem Kolakowskim startujacym na zmodyfikowanej jedynie krajowej "mazurskiej " lodce.
... Krzysiek Kolakowski tez startowal bez rozglosu w regatach na swojej Mini ktora pechowo stracil w kolizji na autostradzie ale dalej siedzi w temacie i mysle ze jeszcze pokaze co potrafi.
... Do tego mozna dodac proby projektowania ( Ginter ) i budowy seryjnych Mini w kraju.
To ze te fakty sa malo znane to "zasluga" naszych dziennikarzy piszacych o zeglarstwie :)

Także; jeśli byś mógł, po opowiadać na temat - byłbym wdzięczny.
Mało się o tym pisze więc i mało się wie.
Z góry dziękuję.
MJS

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 gru 2013, o 03:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9019
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1781
Otrzymał podziękowań: 2141
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Marian Strzelecki napisał(a):
2/ co to za kataklizm > tam na tym zdjęciu? ... jest jakiś opis tego zdarzenia?

http://watsailingteam.somee.com/blog/po ... ac582.aspx
Marian Strzelecki napisał(a):
1/Nic o tym nie wiem: możesz rozszerzyć ten temat?

Lata 90-te, Żagle opisywały to wydarzenie w dwóch numerach.
Nie wiem czy mam te roczniki, przejrzę przy okazji.
Tu jest wzmianka o nim: http://www.kapitancichocki.pl/kpt-andrz ... k-marzenia

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie
https://www.naffy.io/mj-sziwa/sztuka-pl ... nictwa-S1f


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 gru 2013, o 08:22 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8929
Podziękował : 4044
Otrzymał podziękowań: 1940
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Catz napisał(a):
M@rek napisał(a):
Kuba mial wczesniej takie sukcesy regatowe w zeglarstwie morskim jak nikt przed Nim ( z Polakow). Dystans miedzy poziomem swiatowym a naszym byl w tych czasach, moim zdaniem, najmniejszy. Do tego zarowno jesli chodzi o poziom zawodnikow jak i konstruktorow i budowniczych.

Ciekawy temat.
Jako pozywka: w Mini'77 w pierwszej piatce byly bodaj cztery seryjne jachty turystyczne, w tym jeden z obcieta rufa i jeden ( dwa? ) Muscadet.
Sukces?
To byly czasy amatorskie...
Catz


Start Kuby w tych regatach amatorski nie byl :)Czasy byly takie ze roznica miedzy wysokim wyczynem a porzadnym amatorskim sciganiem byla niewielka. To dotyczy tak samo nap rajdow samochodowych.
Dla mnie to byl sukces ( Ppodobnie jak w OSTAR) ktorego od tego czasu nikt z rodakow nie powtorzyl.
Mimo ulomnosci w tamtych czasach dzialal w Polsce system umozliwiajacy selekcje najlepszych. Teraz o tym kto startuje decyduje glownie determinacja i umiejetnosc pozyskania srodkow.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 gru 2013, o 08:32 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8929
Podziękował : 4044
Otrzymał podziękowań: 1940
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
mjs napisał(a):
Przyglądam się jachtom zbliżonym do wielkości Mini 6.50 i szukam przyczyny trudnej adaptacji tej klasy w Polsce. Ponadto brakuje inicjatywy PZŻ w kwestii klas/y i małego żeglarstwa morskiego.
Skąd mają się brać skipperzy dla jednostek 11-metrowych, kiedy nie mają się w czym ścigać za młodu?


Brak inicjatywy PZŻ jest bezsporny.Co do trudnosci we wprowadzeniu klasy dla mnie sprawa jest prosta ( bo na Mini plywalem).To kosztowne , wysoko wyspecjalizowane jednostki o spartanskim wnetrzu praktycznie na nadajace sie do niczego innego poza regatami. Czy naprawde chetni nie maja na czym sie scigac ? Mysle ze posty moje i np, Walianta swiadcza raczej o tym ze ludzie nie chca sie scigac na morzu. Na potwierdzenie tej tezy moge napisac ze choc w okolicach Szczecina jest ze 40 Cruiserow 22 ( fajna mala morska lodka) i ze 30 Carterow 30. W regatach klasowych ( od niedawna wprowadzanych ) startuje po 4-6 lodek , nie wiecej. Podobnie z Beckerami 27.
Widzialem w Trojmiescie w pelni sezonu pare QT na kolkach.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 gru 2013, o 08:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12157
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1714
Otrzymał podziękowań: 4113
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Nie chcą, nie chcą, z kilku powodów. Ale to już było wałkowane wiele razy, a to chyba nie wątek na takie, i to ponowne, dyskusje ;)

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl



Za ten post autor waliant otrzymał podziękowanie od: M@rek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 gru 2013, o 09:11 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8929
Podziękował : 4044
Otrzymał podziękowań: 1940
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Widzisz Tomku, wydaje mi sie ze Kolega uwaza ze jakas nowa konstrukcja spowoduje nagle szerokie zainteresowanie i spowoduje ze nowa klasa sie rozwinie. Mysle ze jest w bledzie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 gru 2013, o 10:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12157
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1714
Otrzymał podziękowań: 4113
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Jest całkowicie w błędzie, to się zgadzam. Tylko uzasadnienie tego wymaga powtórzenia całej argumentacji pt. "czemu w Polsce regaty morskie są mało popularne i nowa konstrukcja, zwłaszcza mało morska*, tego nie zmieni".

* w sensie rozumienia potocznego u nas

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 gru 2013, o 11:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9019
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1781
Otrzymał podziękowań: 2141
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Nie o samą konstrukcję tu chodzi.
Chodzi o system, który kiedyś "umożliwiał selekcje najlepszych",
a teraz "decyduje głównie determinacja i umiejętność pozyskania środków".
Chodzi o spójność myśli i działania oraz wspólnotę celu.
Chodzi o sposób na harmonię: hardweru, softweru i sieci (mówiąc jezykiem komputerowym).
Czyli sprzęt, regatowcy i działacze.
Potrzebny jest program rozwoju żeglarstwa morskiego, jeśli jako taki jest spodziewany ze strony środowiska. Niemniej środowisko powinno być zachęcane do rozwoju przez media, kluby i naszych przedstawicieli we władzach. Jeśli jest spojrzenie za horyzont, jeśli jest potrzeba wyrównywania poziomów. I potrzeba pomocy.
A sprzęt zwykle jawi się najpierw w głowach projektantów i żeglarzy.
Więc może warto od sprzętu jest zacząć.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie
https://www.naffy.io/mj-sziwa/sztuka-pl ... nictwa-S1f


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 gru 2013, o 13:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12157
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1714
Otrzymał podziękowań: 4113
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
mjs napisał(a):
Potrzebny jest program rozwoju żeglarstwa morskiego, jeśli jako taki jest spodziewany ze strony środowiska.


To już nie te czasy. Zwłaszcza że nie są to dyscypliny olimpijskie.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 gru 2013, o 14:07 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8929
Podziękował : 4044
Otrzymał podziękowań: 1940
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
mjs napisał(a):
A sprzęt zwykle jawi się najpierw w głowach projektantów i żeglarzy.
Więc może warto od sprzętu jest zacząć.


Nie ma problemu sprzetu jako takiego. Kazdy interesujacy sie bardziej regatami morskimi doskonale wie jakie sa wiodace konstrukcje w poszczegolnych grupach/klasach/formulach.
Glowny problem to srodki :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 gru 2013, o 14:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13849
Podziękował : 10402
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Może by założyć fundację i zachrapczyć troche kasy z unii :cool:

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 gru 2013, o 18:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9019
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1781
Otrzymał podziękowań: 2141
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Na łódki podobne np. do Mcconaghy (Forty 1 Design):
Obrazek
Czy takie bolidy (pomniejszone odpowiednio) nie przyciągałyby chętnych do ścigania? :cool:

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie
https://www.naffy.io/mj-sziwa/sztuka-pl ... nictwa-S1f


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 gru 2013, o 19:41 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8929
Podziękował : 4044
Otrzymał podziękowań: 1940
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Moze zadaj sobie pytanie dlaczego sam sie nie scigam w regatach morskich ?
Podziel sie z nami odpowiedzia :)

ps. o takiej klasie jachtow jeszcze nie slyszalem , nie sadze zeby byla popularna :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 652 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 22  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 240 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
cron
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL