Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Puchar Ameryki - "latające bagietki" jak dzieci we mgle... https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=57&t=15985 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Marian Strzelecki [ 12 lip 2013, o 09:33 ] | |||
Tytuł: | Puchar Ameryki - "latające bagietki" jak dzieci we mgle... | |||
My tu sobie gadu gadu, a tam kolejny etap regat (za zielonym stolikiem): http://www.yacht.de/sport/americas_cup/ ... 81447.html Latające bagietki kłócą się do upadłego, czy warto się ścigać czy lepiej procesować.* Nawet już na starcie nie wiadomo kto dziś startuje, a kto jutro. MJS ps Idzie o dodatkowe zmiany dotyczące bezpieczeństwa. (po niedawnym wypadku.) ale za mało się wgryzłem w temat aby zrozumieć o co dokładnie chodzi; chyba o wymiary poziomej części miecza.
|
Autor: | Wąski [ 12 lip 2013, o 20:37 ] |
Tytuł: | Re: Puchar Ameryki - "latające bagietki" jak dzieci we mgle. |
Tak się zastanawiam, czy to jest jeszcze żeglarstwo...?! http://natemat.pl/67959,regaty-o-puchar ... eden-jacht |
Autor: | Ryś [ 12 lip 2013, o 22:58 ] |
Tytuł: | Re: Puchar Ameryki - "latające bagietki" jak dzieci we mgle. |
Hi, hi... do tych należę co uważają "żeglarstwo" za inne znaczeniowo słowo niż "wyścigi" czy "zawody". Czasem warto ścisłą terminologią użyć. A w sensie czy to jest żeglarstwo? Jeszcze chyba nie lotnictwo... choć skrzydła ma... A czy to jest statek? Zacumowany w porcie |
Autor: | Mir [ 12 lip 2013, o 23:49 ] |
Tytuł: | Re: Puchar Ameryki - "latające bagietki" jak dzieci we mgle. |
Marian Strzelecki napisał(a): Nawet już na starcie nie wiadomo kto dziś startuje, a kto jutro. Nie zdziwiłbym się gdyby pojutrze popłynęły bezzałogowce... Układ równowagi się rozstroił. W linku Wąskiego napisano o udziale "czynnika ludzkiego" w tym interesie = 5%. Reszta to sprzęt. 1/3 powinna być po stronie żeglarzy, coś umknęło chyba bezpowrotnie. Karol Jabłoński ma nadzieję, że Nowozelandczycy przywrócą status quo. Coś mi się wydaje jednak, że i oni są w tym samym systemie... Rozpoczął się wyścig z czasem, człowiek stał się przedmiotem. Tylko krach może to zatrzymać. Ale nie musi... |
Autor: | Mir [ 14 lip 2013, o 01:26 ] |
Tytuł: | Re: Puchar Ameryki - "latające bagietki" jak dzieci we mgle. |
Właśnie pokazano nowy bolid na VOR 2014-15! Jest zmiana na dziobie - wyraźne wyjście dziobnicy z wody: Załącznik:
|
Autor: | Wąski [ 14 lip 2013, o 07:23 ] |
Tytuł: | Re: Puchar Ameryki - "latające bagietki" jak dzieci we mgle. |
RyśM napisał(a): A czy to jest statek? Jeśli potrafi pływać bądź latać, to z pewnością tak!
|
Autor: | Jaromir [ 14 lip 2013, o 09:45 ] |
Tytuł: | Re: Puchar Ameryki - "latające bagietki" jak dzieci we mgle. |
mjs napisał(a): Właśnie pokazano nowy bolid na VOR 2014-15! Hmmmm - to VOR będzie startował w Pucharze Ameryki? |
Autor: | Ryś [ 14 lip 2013, o 12:17 ] |
Tytuł: | Re: Puchar Ameryki - "latające bagietki" jak dzieci we mgle. |
Wąski napisał(a): RyśM napisał(a): A czy to jest statek? Jeśli potrafi pływać bądź latać, to z pewnością tak! |
Autor: | plitkin [ 14 lip 2013, o 12:27 ] |
Tytuł: | Re: Puchar Ameryki - "latające bagietki" jak dzieci we mgle. |
RyśM napisał(a): Wąski napisał(a): RyśM napisał(a): A czy to jest statek? Jeśli potrafi pływać bądź latać, to z pewnością tak! Skad wiesz? |
Autor: | Ryś [ 14 lip 2013, o 12:28 ] |
Tytuł: | Re: Puchar Ameryki - "latające bagietki" jak dzieci we mgle. |
W wojsku uczyli. To jednostki floty wprawdzie, lecz jak z poduszkowcem - pływa czy fruwa ? jest li to szip ili samaliot? http://en.wikipedia.org/wiki/Ground_effect_vehicle |
Autor: | Mir [ 14 lip 2013, o 12:54 ] |
Tytuł: | Re: Puchar Ameryki - "latające bagietki" jak dzieci we mgle. |
pierdupierdu napisał(a): Hmmmm - to VOR będzie startował w Pucharze Ameryki? Paralela, palarela, pararela... Pararela. |
Autor: | Marian Strzelecki [ 14 lip 2013, o 14:07 ] | ||
Tytuł: | Re: Puchar Ameryki - "latające bagietki" jak dzieci we mgle. | ||
RyśM napisał(a): W wojsku uczyli. To jednostki floty wprawdzie, lecz jak z poduszkowcem - pływa czy fruwa ? jest li to szip ili samaliot? http://en.wikipedia.org/wiki/Ground_effect_vehicle Jak zobaczyłem na ostatnim finale P.A. trimaran BOR z owiewkami na łącznikach to myślałem, że oni już wtedy zaczęli "ekranoplanować" i będą tymi lotkami pomagać sobie w podnoszeniu, lub opuszczaniu pływaków, (jak spojlery w F-1) ale się wtedy srodze zawiodłem. Załącznik: Załącznik 14_96716566.jpg nie jest już dostępny Może doczekamy takich czasów. Hi hi znalazłem fotkę na poprzedni temat:
|
Autor: | Mir [ 14 lip 2013, o 22:55 ] |
Tytuł: | Re: Puchar Ameryki - "latające bagietki" jak dzieci we mgle. |
Marian Strzelecki napisał(a): A gdzie tą VOR-paralele można obejrzeć? A ło tutaj: |
Autor: | Marian Strzelecki [ 14 lip 2013, o 23:18 ] | |||
Tytuł: | Re: Puchar Ameryki - "latające bagietki" jak dzieci we mgle. | |||
A to "cfaniaczki": Na cały film, dwie (jedno sekundowe) migawki tego co najistotniejsze: SZEROKI ZADARTY DZIÓB MJS Gratuluje spostrzegawczości! :::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::: Znalazłem coś dalej:
|
Autor: | Jaromir [ 14 lip 2013, o 23:46 ] | ||
Tytuł: | Re: Puchar Ameryki - "latające bagietki" jak dzieci we mgle. | ||
Marian Strzelecki napisał(a): SZEROKI ZADARTY DZIÓB Ja rozumiem, że niektórym wszystko kojarzy się z d.... Ale żeby z "szerokim zadartym dziobem"?
|
Autor: | Zbieraj [ 14 lip 2013, o 23:51 ] |
Tytuł: | Re: Puchar Ameryki - "latające bagietki" jak dzieci we mgle. |
pierdupierdu napisał(a): Ja rozumiem, że niektórym wszystko kojarzy się z d.... To elementarne, Watsonie. Każdy ma taką d...eee.. znaczy - taki dziób, na jaki zasługuje.
Ale żeby z "szerokim zadartym dziobem"? |
Autor: | Marian Strzelecki [ 14 lip 2013, o 23:51 ] |
Tytuł: | Re: Puchar Ameryki - "latające bagietki" jak dzieci we mgle. |
No i jest ten mój ulubiony pustak: a już myślałem. że o nim zapomnieli. Załącznik: A nasz niezawodny "przyjaciel" JaromirPierduP. jak zwykle z ręką w czujnym nocniku. |
Autor: | Jaromir [ 15 lip 2013, o 00:07 ] |
Tytuł: | Re: Puchar Ameryki - "latające bagietki" jak dzieci we mgle. |
Marian Strzelecki napisał(a): mój ulubiony pustak Tobie się rzeczywiście wszystko kojarzy... Oto twój "pustak" w naturze - czy jakoś tak nie przypomina Ci żelazka? Załącznik: I jak tam Twoja ręka - jak zwykle - w pustaku? |
Autor: | Marian Strzelecki [ 15 lip 2013, o 00:16 ] |
Tytuł: | Re: Puchar Ameryki - "latające bagietki" jak dzieci we mgle. |
No cóż; pewnie chcieli dobrze, a wyszło jak zwykle MJS pożyjemy - zobaczymy ... ale zawsze bądź czujny; bo ja kłamię i oszukuję co i raz. |
Autor: | Mir [ 15 lip 2013, o 00:21 ] |
Tytuł: | Re: Puchar Ameryki - "latające bagietki" jak dzieci we mgle. |
Ten szeroki dziób jest zamaskowany wysunieciem dziobnicy do przodu na KLW. Dziób niby nadal jest ostry, ale na pionie... już nie. Wodnica w tym miejscu jest szeroka. A zjawisko pogłębiają pionowe burty zbiegające się na dziobie (wysuniętym) od pokładu aż do 1/3 ponad KLW. Wyporności na dziobie zatem - przybyło. Załącznik: Załącznik:
|
Autor: | Marian Strzelecki [ 15 lip 2013, o 00:29 ] | ||
Tytuł: | Re: Puchar Ameryki - "latające bagietki" jak dzieci we mgle. | ||
Ja bym to na ich miejscu robił tak: Załącznik: było by bezpieczniej ryć. MJS dodam rysunek w podobnym ujęciu co na fotce Sziwy:
|
Autor: | Jaromir [ 15 lip 2013, o 00:36 ] |
Tytuł: | Re: Puchar Ameryki - "latające bagietki" jak dzieci we mgle. |
mjs napisał(a): Dziób niby nadal jest ostry, ale na pionie... już nie. Trudno się nie zgodzić - bo przy ujemnym pochyleniu dziobnicy żadnego dziobu i żadnej wyporności "na pionie" nie ma. A czego nie ma - nie może być ostre. |
Autor: | Mir [ 15 lip 2013, o 01:06 ] |
Tytuł: | Re: Puchar Ameryki - "latające bagietki" jak dzieci we mgle. |
pierdupierdu napisał(a): przy ujemnym pochyleniu dziobnicy żadnego dziobu i żadnej wyporności "na pionie" nie ma. Ano spójrz tutaj (pion opuszczony z pokładu) jak rozszerzają się przekroje... Załącznik: i wzrasta wyporność. W oryginale spód jest bardziej wypłaszczony a przekrój przybiera formę odwróconej litery "V", co widać na wyżej zamieszczonym przez Ciebie zdjęciu. |
Autor: | Marian Strzelecki [ 15 lip 2013, o 01:53 ] |
Tytuł: | Re: Puchar Ameryki - "latające bagietki" jak dzieci we mgle. |
Posłuchałem tekstów (tłumacz beta); tu chodzi o monotyp - seryjny!: dlatego nie może być inny niż ... to co już znamy tylko bardziej. Bo: "jak mi może się podobać piosenka której nie znam" (Rejs) Te rysunki (skośne dzioby, czy pustaki które widzieliśmy w migawkach) to były różne wersje z których jak widać przyjęto tą najbardziej zachowawczą. (Rejs) Tyle żeby nie było większego ryzyka a wygląd był bardziej ... futuro. Tak więc; na kilka lat (jak w całym EU) mamy postęp "z głowy". Pozostają małe niszowe firmy typu "Team Work" gdzie jeszcze było można eksperymentować (trimaran; żelazko; pustak; - wybrano ambitnie). Załącznik: ps mjs; nie trudź się: - nie przekonasz ortodoksa... niech czuwa... ~~może pogadajmy o mgle nad Smol...ops nad bagietkami. patrz fot-1 |
Autor: | Jaromir [ 15 lip 2013, o 03:30 ] |
Tytuł: | Re: Puchar Ameryki - "latające bagietki" jak dzieci we mgle. |
Jeden wymyśli nową kategorię projektową "pion opuszczony z pokładu"... Bo przecież musi wyjść że miał rację pisząc, iż wyporność dziobu "wzrasta" - mimo ujemnego skosu dziobnicy... Czyli wzrasta tam, gdzie jej ni cholery nie mogło przybyć... Drugi za "różną wersję" przyjmie makietę wewnętrznego kopyta do budowy formy kadłuba (plug) - służącą jedynie dla poglądowej ilustracji technologii wykonywania tejże formy kadłuba. Upewnią go w tym że widział różne wersje dup.... upps, pustaka - jakieś zdjęcia polistyrenowego bloku - zrobione zanim cyfrowa frezarka zaczęła obrabiać go na kształt wewnętrznego kopyta. Dyskusja trwa zawzięta - całkiem jakby żaden nie zorientował się jeszcze, że kształty VOR 65 znane są od dobrze ponad roku - i że z teoriami "pustakowymi" nigdy oczywiście nie miały nic wspólnego: Załącznik: Trzeba też oczywiście ponarzekać - na.... "zachowawczość" konstruktorów. Rzeczywiście, w Farr Yacht Design sami zachowawczy konstruktorzy pracują, ba - wsteczni wręcz... "Dyskusja" zamknięta zostaje tekstami o ortodoksach i mgle smoleńskiej. Czapki z głów - oto wypowiedzieli swoje zdanie "konstruktorzy", nasi forumowi znaczy się... |
Autor: | Marian Strzelecki [ 15 lip 2013, o 09:01 ] |
Tytuł: | Re: Puchar Ameryki - "latające bagietki" jak dzieci we mgle. |
Czapki z głów: Oto wypowiedział się Kapitan Żeglugi Wielkiej (i Jachtowej też)...."bez cudzysłowu znaczy się". Jaromir piredupierdu Ze swobodą wyobraźni jest trochę tak jak z ciążą. Nie można jej mieć trochę. z poważaniem MJS |
Autor: | Mir [ 15 lip 2013, o 13:00 ] |
Tytuł: | Re: Puchar Ameryki - "latające bagietki" jak dzieci we mgle. |
pierdupierdu napisał(a): Jeden wymyśli nową kategorię projektową "pion opuszczony z pokładu"... Porównaj dziób "znany sprzed pół roku": Załącznik: D1.jpg [ 2.18 KiB | Przeglądane 5074 razy ] z tym pokazanym teraz: Załącznik: D2.jpg [ 4.41 KiB | Przeglądane 5074 razy ] Opuść pion na końcu KLW, a zrozumiesz w czym rzecz... jest. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |