Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 4 gru 2024, o 22:53




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 33 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 23 maja 2015, o 22:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 cze 2012, o 17:20
Posty: 3173
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 700
Otrzymał podziękowań: 231
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Ja dzisiaj byłem na regatach Optymistów. Takie maluszki startowały. Coś pięknego. Przepraszam, ale takie sceny:
- maluszek taki 6-7 lat stoi inni płyną
- z brzegu do maluszka nie rycz płyń! wybierz żagle patrz do przodu
- inny, płyniesz ostro na wiatr wybierz żagle nie podciągaj majtek
- inny, boli brzuszek puść bąka, patrz na boję
słuchajcie serce aż płakało z radości, takie emocje. Sam kiedyś szkoliłem kadeciarzy, kurcze. Ale te Kadety (Cadety) to teraz takie fajne udki. Widzieliście.
Ale poważnie. Ciekawi Mnie jak teraz szkolić takie malutkie istoty? Jak przekazać dziecku 6-7-8 letniemu sztukę regatowego żeglarstwa?

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 maja 2015, o 23:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13575
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1557
Otrzymał podziękowań: 2277
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Leszek napisał(a):
Ciekawi Mnie jak teraz szkolić takie malutkie istoty? Jak przekazać dziecku 6-7-8 letniemu sztukę regatowego żeglarstwa?

Leszku, może tak jak kiedyś na filmie Zbyszka Klimczaka ...


_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 maja 2015, o 00:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 cze 2012, o 17:20
Posty: 3173
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 700
Otrzymał podziękowań: 231
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Wojtku prześliczny film. Tylko jedno. Jak prowadzić zajęcia z maluszkami żeby zrozumiały jak sterować ? Jak im przekazać sztukę żeglarstwa? Jak przekazać sztukę żeglarstwa regatowego? Wiem, że wymagam za dużo od Kolegów. Ale jaka jest pedagogika regatowego żeglarstwa? Wiem, że taka istnieje. Chętnie podyskutuję o niej.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 maja 2015, o 08:02 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8929
Podziękował : 4044
Otrzymał podziękowań: 1940
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Obejzyj sobie film "Optymista" mozesz kupic u Kolegi z forum.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 maja 2015, o 08:06 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
film naprawdę niezły :D

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 maja 2015, o 11:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5396
M@rek napisał(a):
film "Optymista"
Ściślej - "Optimista". Wyświetlaliśmy go na Przeglądzie Filmów Żeglarskich
Masz go tu:
http://jachtfilm.pl/index.php?page=shop ... Itemid=267

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 maja 2015, o 20:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9017
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1779
Otrzymał podziękowań: 2139
Uprawnienia żeglarskie: sternik
To jest bardzo poważna grupa wiekowa. W zeszłym roku byłem w bazie Optymiściarzy przez dłuższą chwilę, rozmawiałem z mistrzem, jak i jego tatą. Dbają o sprzęt, ćwiczą na wodzie i lądzie.
Moim zdaniem podawać wiedzę minimalną, czyli dotyczącą wyłącznie Optymistów i rozwijać ją stopniowo. Dużo pływać. Ale wcześniej sterować modelami RC. Tego chyba nikt nie próbuje...
A tu taki film, już o zaawansowanych: :D



A jakie ceny? :roll:
Ani jednej łódeczki ze sklejki.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie
https://www.naffy.io/mj-sziwa/sztuka-pl ... nictwa-S1f


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 maja 2015, o 20:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 cze 2012, o 17:20
Posty: 3173
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 700
Otrzymał podziękowań: 231
Uprawnienia żeglarskie: jsm
mjs napisał(a):
Moim zdaniem podawać wiedzę minimalną, czyli dotyczącą wyłącznie Optymistów i rozwijać ją stopniowo.
Dzięki Wszystkim za materiał filmowy. Zastanawiam się nad emocjami. Młody człowiek, w tym przedziale wiekowym, bardzo często w wyniku niepowodzeń, czy to wynikających z nadmiernej ambicji trenera czy rodziców, potrafi założyć gardę. Inaczej mówiąc, nadmierne trudności których nie potrafi pokonać, mogą zahamować jego zainteresowanie żeglarstwem. Czy koleżanki i koledzy (mający takie kochane istoty lub zajmujący się takimi w żeglarstwie) zaobserwowaliście tego rodzaju zachowania?

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 maja 2015, o 22:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5396
Leszku, koniecznie obejrzyj "Optimistę". Tam jest świetnie pokazane to, o czym piszesz.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 maja 2015, o 22:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 cze 2012, o 17:20
Posty: 3173
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 700
Otrzymał podziękowań: 231
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Zbieraj napisał(a):
Leszku, koniecznie obejrzyj "Optimistę". Tam jest świetnie pokazane to, o czym piszesz.
Tak jest.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 maja 2015, o 22:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10566
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1267
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Leszek napisał(a):
Ale jaka jest pedagogika regatowego żeglarstwa? Wiem, że taka istnieje.

Istnieja metody, metodologie, sposoby... W zasadzie pedagogika sama w sobie nie istnieje.
Catz

_________________
W hamaku na huśtawce


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 maja 2015, o 23:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10566
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1267
Otrzymał podziękowań: 2485
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )
Nie lepiej bedzie o tym w HP, albo w Smietniku?
Catz O OTtach

_________________
W hamaku na huśtawce


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 maja 2015, o 23:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9017
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1779
Otrzymał podziękowań: 2139
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Optymiściarze to szczególna grupa "kapitałowa" i na nich jest testowana odporność rodziców (sponsorów drogich łódek, drogich żagli, które wygrywają, drogich ubiorów, szkoleń, a później jeszcze droższych wyjazdów krajowych i zagranicznych).
Jeden z żeglarzy klubowych zdradził pewien sekret, że kluby (co drugi) organizują szkółki Optymistów, bo one są ważnym składnikiem budżetu. Rodzice zapisują swoje pociechy na kursy, połowa dzieci nie chce w ogóle pływać. Pływają na "siłę"... bo taka jest moda. Po roku zostaje 1/3 na następny sezon, a później i one rozdrabniają się mocno. Przychodzi nowy "narybek". I tak w kółko Macieju.
Nowy Optymist:
http://sail-shop.pl/katalog/produkt/opt ... mplet/1126
175 zł. za kilogram łódki.
Nowa Omega:
http://www.omega-jedrek.pl/index.php?se ... &id=8#main
118 zł. za kilogram łódki.

Nawet tak mali żeglarze dość szybko orientują się w cenach za każdy drobiazg. Potrafią porównać z innymi zabawkami... Rodzice tolerują to tak długo, dopóki mają pełny portfel. A później proza życia.

Moim zdaniem w tak ważnej klasie, sprawy finansowe powinny być na drugim miejscu. Wychowanie grupowe, tanie łódki (najlepiej powrót do sklejkowych), dobra zabawa i wesoła rywalizacja. Tego w pełni już nie ma.

Pisał o tym Jachting w kilku numerach.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie
https://www.naffy.io/mj-sziwa/sztuka-pl ... nictwa-S1f


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 maja 2015, o 23:50 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
mjs napisał(a):
żeglarzy klubowych zdradził pewien sekret


za parę lat córkę chciałem wysłać a Ty takie rzeczy piszesz

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 maja 2015, o 08:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9017
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1779
Otrzymał podziękowań: 2139
Uprawnienia żeglarskie: sternik
piotr6 napisał(a):
za parę lat córkę chciałem wysłać a Ty takie rzeczy piszesz

Za parę lat będzie królowała formuła Open 10. ;)

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie
https://www.naffy.io/mj-sziwa/sztuka-pl ... nictwa-S1f


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 maja 2015, o 09:08 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8929
Podziękował : 4044
Otrzymał podziękowań: 1940
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
piotr6 napisał(a):
mjs napisał(a):
żeglarzy klubowych zdradził pewien sekret


za parę lat córkę chciałem wysłać a Ty takie rzeczy piszesz


Widzisz, ja to sam przerabialem z doroslym juz Synem i mam wlasne doswiadczenia :)
Najwazniejsze jest to zeby Dziecko zainteresowac a potem nie zniechecic. To trudna sprawa, wiele zalezy od nastawienia Rodzicow, ktoryz czesto chca przez Dziecko zrealizowac swoje pragnienia sukcesow oraz od wlasciwego podejscia instruktora czy trenera. Zgrac wszystko to nie taka prosta sprawa. Do tego dochodza niemale koszty i ogromna ilosc czasu. Moj Syn po 2 sezonach startow stwierdzil ze deska daje mu wiecej radosci a ja nie naciskalem. Moze szkoda, bo zaczynal razem z Agnieszka Skrzypulec, ale dalem Mu prawo do wyboru.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 maja 2015, o 09:17 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8929
Podziękował : 4044
Otrzymał podziękowań: 1940
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
mjs napisał(a):
Optymiściarze

Moim zdaniem w tak ważnej klasie, sprawy finansowe powinny być na drugim miejscu. Wychowanie grupowe, tanie łódki (najlepiej powrót do sklejkowych), dobra zabawa i wesoła rywalizacja. Tego w pełni już nie ma.

Pisał o tym Jachting w kilku numerach.


Wyprodukowanie laminatowego Optymista ( kadlub) wcale nie musi byc drozsze niz sklejkowego. Dobra zabawa i poczatki rywalizacji to dopiero poczatki karieru Optymisciarza. Tak zaczynal moj Syn na "Koloniach zeglarskich" . Spodobalo Mu sie, zapisalem go po wakacjach do niezlej szkolki , zaczal startowac w normalnych regatach a tam wymagaqnia i w zakresie sprzetu i umiejetnosci sa coraz wieksze i rosna wraz z poziomem . To normalna droga.Jak w kazdym sporcie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 maja 2015, o 09:53 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
U mnie jest ten problem, ze raczej chciałbym zeby się dziecko bawiło. Nauczyło się pływać, rozwijało. Nie codzi o wyniki i napinke.A jak rozpoznawalem teren to raczej nie ma zmiłuj co zresztą ma swoje zalety

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 maja 2015, o 10:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 mar 2013, o 18:30
Posty: 7366
Lokalizacja: Oceany Konińskie
Podziękował : 3651
Otrzymał podziękowań: 2013
Uprawnienia żeglarskie: papierowe
Uważam że w sportach dla dzieci zabawa, rozwój psychofizyczny i społeczny powinny być na pierwszym miejscu, daleko dalej lekka rywalizacja a na wyczyn w ogóle nie powinno być miejsca.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 maja 2015, o 10:13 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Tak się nie da, choć na początku jest zabawa .Jak masz wygrywać to trzeba gryźć wodę.

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 maja 2015, o 12:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 paź 2010, o 14:59
Posty: 5502
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 3079
Otrzymał podziękowań: 2942
Uprawnienia żeglarskie: ciut ciut
Moi synowie zetknęli się z Optimistami na półkoloniach żeglarskich. Jeden złapał bakcyla i trenuje do dzisiaj, drugiemu spodobało się średnio, od regat wolał szkutnictwo, teraz trenuje wioślarstwo.

piotr6 napisał(a):
Tak się nie da, choć na początku jest zabawa .Jak masz wygrywać to trzeba gryźć wodę.

Tylko, że kto powiedział, że koniecznie trzeba wygrywać? Wygrywanie jest fajne, ale dla moich dzieci od wyniku, który owszem, jest ważny, ważniejsza jest dobra zabawa, kontakt z ludźmi, których lubią i którzy mają podobne zainteresowania oraz po prostu samo pływanie jako takie. Umiejętności, które są tak wyćwiczone, że stały się automatyczne, naturalne i odruchowe też są nie do przecenienia.
A mnie, jako rodzicowi, podoba się odpowiedzialność, umiejętność organizowania czasu (czyli jak pogodzić treningi i wyjazdy z nauką), współpracy, pomocy i fair play, nawet za cenę gorszego miejsca.

A to wszystko jest jakąś wypadkową nastawienia i podejścia trenera, rodziców i, dla mnie najbardziej istotne, samego dziecka.

_________________
Pozdrawiam,
Smoczyca


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 maja 2015, o 12:46 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
zgadzam się z Tobą w 100%, nie mniej w rozmowach moich z trenerami wychodzi,że jednak trza walczyć do upadłego, czego zresztą nie krytykuję bo sam sport uprawiałem.

Janna napisał(a):
ważniejsza jest dobra zabawa, kontakt z ludźmi, których lubią i którzy mają podobne zainteresowania oraz po prostu samo pływanie jako takie.


pełna zgoda, będę drążył temat :D

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 maja 2015, o 12:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 mar 2013, o 18:30
Posty: 7366
Lokalizacja: Oceany Konińskie
Podziękował : 3651
Otrzymał podziękowań: 2013
Uprawnienia żeglarskie: papierowe
Janna napisał(a):
ważniejsza jest dobra zabawa, kontakt z ludźmi, których lubią i którzy mają podobne zainteresowania oraz po prostu samo pływanie jako takie. Umiejętności, które są tak wyćwiczone, że stały się automatyczne, naturalne i odruchowe też są nie do przecenienia.
A mnie, jako rodzicowi, podoba się odpowiedzialność, umiejętność organizowania czasu (czyli jak pogodzić treningi i wyjazdy z nauką), współpracy, pomocy i fair play

To jest właśnie zwycięstwo, ale ludzie, dla których liczą się tylko cyferki w klasyfikacji i kawałki metalu czy kartonu tego nie widzą. Niektórzy rodzice też, niestety. Nieraz dziecko stoczy świetną walkę, ale przeciwnik jest lepszy i rodzice już odtrąbiają klęskę zamiast doceniać ducha bojowego i dobre przygotowanie.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 maja 2015, o 15:59 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8929
Podziękował : 4044
Otrzymał podziękowań: 1940
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Janna napisał(a):
Tylko, że kto powiedział, że koniecznie trzeba wygrywać? Wygrywanie jest fajne, ale dla moich dzieci od wyniku, który owszem, jest ważny, ważniejsza jest dobra zabawa, kontakt z ludźmi, których lubią i którzy mają podobne zainteresowania oraz po prostu samo pływanie jako takie.


Ja to rozumiem ale tez pamietam ( jeszcze) z wlasnego dziecinstwa jak wazna byla wlasnie rywalizacja z rowiesnikami. Kto sztbciej biegal, dalej skakal itd.itp. teraz jak widze dla zdecydowanej wiekszosci wazniejsze jest kto ma nowszego smartfona, gdzie pojechal na wakacje i jakim samochodem rodzice go przywoza do szkoly :)
Pamietam jaka satysfakcje mial Syn wygrywajac na lodce od "Banana" zaglu Wolniewicza na budzetowym maszcie Optiparts z kolega na najnowszym Winnerze, maszcie optimax i zaglu Northa :). Oczywiscie to bylo mozliwe do pewnego poziomu rywalizacji. Sprzet z najwyzszej polki podbudowuje psychike :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 maja 2015, o 16:00 

Dołączył(a): 18 kwi 2014, o 15:10
Posty: 214
Podziękował : 38
Otrzymał podziękowań: 29
Uprawnienia żeglarskie: jsm
piotr6 napisał(a):
U mnie jest ten problem, ze raczej chciałbym zeby się dziecko bawiło. Nauczyło się pływać, rozwijało. Nie codzi o wyniki i napinke.A jak rozpoznawalem teren to raczej nie ma zmiłuj co zresztą ma swoje zalety


Piotr, mam znajomych których córka pływa, na razie bardziej dla fanu. W zeszłym roku przeszła program Energi, teraz w AZS. Mogę podpytać ile to kosztuje, ale raczej nie jest to zbyt kosztowne, oczywiście nie mówimy o poziomie mistrzowskim.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 maja 2015, o 17:23 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Rozmawialem chyba z szefem Azs , ceny nie byly porazajace.Organizuja obozy narciarskie basen itd.Ponoc lodek nie trzeba bylo kupować ale to na początku.

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 maja 2015, o 17:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 paź 2010, o 14:59
Posty: 5502
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 3079
Otrzymał podziękowań: 2942
Uprawnienia żeglarskie: ciut ciut
Na początku dzieci pływają najczęściej na łódkach szkoleniowych - klubowych. Gdy chęć do pływania nie mija, umiejętności przybywa i trzeba przesiąść się na lżejszą i szybszą regatówkę, jest kilka wyjść. Można kupić nowy sprzęt, ale to tanie nie jest. Można odkupić sprzęt używany (np. w klubie od odchodzących zawodników, na forum psko http://optimist2011.sails.pl/forum/ lub na jakimś portalu aukcyjnym). A wreszcie niektóre kluby wypożyczają regatówki zawodnikom za darmo lub za jakąś, zwykle niezbyt wygórowaną, opłatą.

_________________
Pozdrawiam,
Smoczyca


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 maja 2015, o 18:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 paź 2011, o 16:40
Posty: 4693
Podziękował : 222
Otrzymał podziękowań: 758
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Niestety, w dziecięcym regatowaniu łódka to tylko część kosztów. Nawet często, na początku, nie ta najbardziej znacząca.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 maja 2015, o 20:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9017
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1779
Otrzymał podziękowań: 2139
Uprawnienia żeglarskie: sternik
piotr6 napisał(a):
Rozmawialem chyba z szefem Azs

Zajrzyj też do MŻKS-u, tam jest duża baza Optymistów, dobry klimat, jeżdżą do Portugalii, Hiszpanii i nad Bałtyk. Duży teren nisko nad woda, a w AZS-ie jest stroma górka... Jest też JKW, Mewa, ŻLKS (tam głównie Cadety). Wybór jest duży.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie
https://www.naffy.io/mj-sziwa/sztuka-pl ... nictwa-S1f


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 maja 2015, o 21:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 cze 2012, o 17:20
Posty: 3173
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 700
Otrzymał podziękowań: 231
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Zastanawiam się tylko czy to szkolenie idzie w parze z procesami rozwojowymi dziecka w tym okresie życia. Pewne zjawiska, czysto abstrakcyjne, są dla dziecka nieosiągalne. Pamiętajmy, że 7-8 latek dopiero co wkroczył w operacyjne myślenie. Cechą tego operacyjnego myślenia jest to, że zaczyna myśleć przyczynowo-skutkowo i zaczyna stosować logikę zgodną z logiką dorosłego.Dlatego obawiam się, czy możemy narażać te maluszki na tak duży stres? Ale to moje podejście do sprawy. Wiem, że liczą się wyniki dla trenerów i rodziców, ale czy to nie jest sprzeczne z psychologią rozwoju dziecka? To co napisałem jest kontrowersyjne, zdaje sobie z tego sprawę.

_________________
Pozdrawiam
Leszek Dmochowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 33 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 410 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL