Na stronie Lidla znalazłem coś takiego:

https://www.lidl.pl/p/silvercrest-ceram ... p100335886

Choć Buras mnie skrytykował, że to diabelski pomiot "farelka" wydaje mnie się, że to ciekawa propozycja jako ogrzewanie jachtu czerpiącego prąd ze słupka.

Mam dobre doświadczenie z gadżetami z logo "Silvercrest", ten też wygląda solidnie i ciekawie.

Montaż na ściance, funkcja wentylatora, brak możliwości przykrycia, przewrócenia i w końsekwencji pożaru...

To kusi i to nęci.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Ja kupilem w markecie budowlanym grzejnik konwekcyjny z programatorem i wiatrakiem. Na srednim ustawieniu, bez wiatraka nagrzal lodke w moment tak, ze bylo jak w saunie. Zostawilem na noc i zalaczal sie sam raz na pol h. Na zewnatrz bylo 7 stopni. Troche mniejsza kubatura u mnie bo 30 stop, ale i na wiekszej dalby rade, duzo zapasu. Efekt niesamowity. Nie szumi, nie zuzywa diesla. Sasiedzi w marinie tez zadowoleni bo nic nie buczy. No i cena.

Zakladam, ze to bedzie dzialalo podobnie. Kwestia tylko czy sie nie nagrzewa za bardzo od tylu i czy nie trzeba bedzie zabezpieczyc jakos sciany.

Przy temperaturze zewnętrznej koło +4-5º, w mojej 28 stopowej łódce, importowany "farelek" ustawiony na moc 1000 W i czynnym wentylatorku (bo inaczej nie można), nagrzewa wnętrze do ok. 15-17º o upływie kwadransa, a jeżeli luki i zejściówka są zamknięte, to chyba nawet szybciej.

To jest temperatura, przy której można się już ogrzać po pracy na zewnątrz, czy prawie komfortowo zjeść jakiś posiłek, nie chuchając w zmarznięte ręce.

Geometria wnętrza powoduje, że termowentylator stoi na podłodze, w forpiku, kilkanaście cm od ścianki miedzy kojami i pół metra przed grodzią. Długość mesy wynosi niewiele ponad 2.5 metra, licząc miedzy grodzią a tylną ścianą; żadna istotna emisja ciepła w tył nie jest zauważalna, nawet wtedy kiedy czynny piecyk stoi blisko grodzi, a powietrze jest zasysane przez pracujący wentylator.

_____________________________________

Pozdrawiam
tomasz

Mam farelkę za 30 zł wielkości torebki. W listopadzie przy temp ok 0 do 5 C wygrzała Tesa Drimera dlugosci 9 m bez problemu. Na Foczce przy ustawieniu najnizszym trzeba bylo wyłączać bo nie szlo wytrzymać z gorąca. W listppadzie oczywiście.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

To urządzenie grzeje gdy zimno, dmucha gdy gorąco czyli dwa w jednym. Może więc wisieć na ścianie na stałe.

Zaczynam się poważnie zastanawiać nad kupnem , zwłaszcza, że w każdej chwili można go zwrócić.

Dotychczas używałem olejaka, ale ten oprócz wielu zalet ma też wadę, potrzeba czasu aż się nagrzeje i dużo więcej, żeby odczuwalnie podnieść temperaturę w kabinie, nawet jeśli pozamyka się wszystkie luki i zejściówkę.

To jest niefajne, jeśli ktoś pracował w zimnie i chciałby się szybko rozgrzać.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Kurczak, przy Twoich rozterkach cierpienia młodego Wertera to kaszka z mleczkiem...

_________________
Daniel
***** ***
"W demokracji wolno głupcom głosować, w dyktaturze wolno głupcom rządzić." B. Russell
"Propaganda u ruskich jest potrzebna, bo jak im wyłączycie TV zorientują się, że są głodni." Internet
"To dziwne być w tym samym wieku co starzy ludzie." tamże

Kupuj! Kto bogatemu zabroni
No i- niebagatelne- masz kolejny powód do użycia wiertarki.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

To tylko 2 stówki. Kup i tyle. I tak kupisz.

Urządzenie ma 55 cm szerokości, chciałem najpierw ogarnąć miejsce montażu, ale w Kołobrzegu będę nie wcześniej jak w styczniu, zaś na zwrot jest 30 dni.

Z drugiej strony fajny sprzęt znika ze sklepu internetowego dość szybko.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Kupuj. Najwyżej wystawisz czerwone drzwi

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Skoro tak nalegacie...

Ale jak nie będę zadowolony to będzie Wasza wina.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Biorę to na klatę razem z drzwiami.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Kurczak nie zadowolony z zakupu? Takie zjawisko nie występuje w przyrodzie. To tak jakby Włodek był nie zadowolony z Bavarki (przynajmniej do czasu zakupu kolejnej łódki, większej/mniejszej/szybszeh/wolniejszej/innej od Bavarki)

Nie zrozumiałeś mnie Piotr - napisałem jedynie, że drzewiej taki grzejnik nazywał się farelka - a jak działa dobrze to czemu go nie stosować ?
Pzdr
Wł.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *



Hi, hi, hi...

Wyboldowany pomysł bez sensu Wiktorze - pamiętaj, ze lepsze jest wrogiem dobrego...

Wskaż Wiktorze lepszy dla mnie jacht a postawię ... dobrą flaszkę wina...

Pzdr
Wł.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Patrzac na swiatowe trendy, nie wazne czy lepszy. Wazne przede wszystkim, zeby byl co najmniej o stope dluzszy niz jacht kolegi. No i mial wyzszy maszt

Bez problemu. Hallberg Rassy 65.
Podać adres do wysyłki?

HR64 https://www.hallberg-rassy.com/yachts/hallberg-rassy-64

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

W Kołobrzegu stoi HR 45 anno domini 2021.

Potrzeba jedyne pół miliona Eurasów i można takiego posiadać.

Wracając do tematu zamówię ten grzejnik, myślę, że znajdę dla niego miejsce. Jeśli nie, to go zwrócę.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Wojtek, wiem To był taki niewypowiedziany "bezpiecznik" na wypadek gdyby Włodek rozpoczął dyskusję, że Bavarka jest lepsza od HR64, bo ma lepszy footreling w części śródokręcia między 2 a 3 słupkiem na wysokości 19 mm. Napisałem więc o potencjalnym nieistnjejącyn modelu 65, użytym jako swego rodzaju przenośnia. Taka zaatakowana sugestia, że jacht "jeszcze bardziej idealny" dla danej osoby zawsze można stworzyć. Jednocześnie należy pamiętać, że jacht idealny nie istnieje,) ( nawet jeżeli jest to bavarka ) - taki paradoks. Nie istnieje nawet jeżeli jest to Bavarka 40 stóp, Dulcia bądź inny Don Kichot po kilku latach remontów. Przecież nam wszystkim nie chodzi o to by mieć króliczka I to jeat piękne.

Wiktor coś mi się wydaje, że podanie adresu nie będzie konieczne

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Zanabyłem. Jak kurier przywiezie będe testował w domu.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

I nieprawda - ja swego króliczka mam i już nie gonię jakiś wirtualnych innych jego wersji...



Ależ oczywiście, że moja Bavarka 40 jest dla mnie lepsza - jej długość, szerokość i zanurzenie jak na warunki Bałtyckie są dla mnie znakomite - i zdecydowanie lepsze i bardziej funkcjonalne niż owa HR...

Na cholerę mi taki wielki jacht - pamiętaj Wiktorze, że ja nie pływam z ogromną załogą - nie pływam w regatach, pływam tylko turystycznie i muszę z racji Marzeny udaru umieć i mieć możliwość obsługi takiej maszyny samemu.

Więc po cholerę mi taki wielki jacht ?

Reasumując - jak dla mnie moja Bavarka 40 jest zdecydowanie lepsza niż powyższa HR 64.

Nie znajdziesz argumentów na przebicie powyższego mego zdania

Pzdr
Włodek

PS - nie wspominam o takich subtelnościach jak finanse - a może chciałbyś mi Wiktorze sprezentować taką HR-kę ?

Wtedy przemyśl także finansowanie załogi ...

Bo na moją Bavarkę mnie jakoś stać a taką HR musiałbym przyjąć od Ciebie w prezencie wraz z kasą na załogę i jej utrzymania - no - ale jakbyś się uparł to pewnie ów prezent jednak przyjąć musiałbym...

PS 2 - Więc czym zamierzasz mnie przekonać do tej HR-ki ?

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Wręcz nie zamierzam! Ja też uważam, że Twój jacht jest najlepszy dla Ciebie!

No nareszcie

Tylko fakt, że jestem hetero powoduje, że nie dam Ci buzi

Pzdr
Wł.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Rozważałem, wszakże idą Święta! Ale nie chciałbym sprawić problemu i stawiać Cię w niezręcznej sytuacji: jako człowiek dobrze wychowany nie mógłbyś pływać lepszą bavarką kiedy prezent bezczynnie stoi. Więc meczyłbyś się Hallbergiem. Nie mógłbym Cię zmusić do takich niedogodności

Uffff....

Kamień spadł mi z serca - jestem spokojny

Niemniej dziękuję za rozmyślania o drobnej pomocy biednemu koledze

3maj się cieplutko

Pzdr
Wł.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Przybyło kurierem. Przetestowałem, bardzo fajne urządzenie.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Coś tak bardzo skrótowo. Znaczy, nie bardzo podchodzi????

_________________
Pozdrawiam
Wiesław

A co miałem napisać ?

Rozpakowałem, poczytałem instrukcje obsługi. Przetestowałem w kuchni o powierzchni jakieś 8 - 9 m2, w której temperatura wynosiła 22 stopnie C.

Tocóś działa jak klimatyzator, dmucha zasadniczo w dół ale jest możliwość włączenia cyrkulacji, czyli klapka się porusza i rozprowadza ciepłe/zimne powietrze w dół i do przodu.

Na drugim biegu (2000W) grzeje jak gupi. Termostat działa jak powinien czyli wyłącza urządzenie po osiągnięciu założonej temperatury i tak cyklicznie.

Można go zaprogramować żeby działał przez założoną ilość godzin lub w określonych godzinach w trybie programowania tygodniowego, ale tego nie próbowałem.

Obsługa jest dość skomplikowana i wymaga nauki (dużo funkcji i mało przycisków) co powoduje, że niektóre przyciski trzeba naciskać po kilka razy, żeby wywołać daną funkcję. Łatwiej się go obsługuje z pilota niż panelu na grzejniku.

Jest ładny, estetyczny, solidnie wykonany i nie śmierdzi po pierwszym odpaleniu.

Jedyna wątpliwość jest taka, że w przypadku większości jachtów nie da się zapewnić opisanej w instrukcji zasady umieszczania na ścianie (odległość od sufitu i podłogi) ale myślę, że to nie powinno mieć większego znaczenia.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Ale że co, będziesz go wprawiał w lewitację?

_________________
Miłego dnia
Pozdrawiam
Waldi