Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 25 lis 2024, o 18:47




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 128 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5
Autor Wiadomość
PostNapisane: 29 cze 2015, o 19:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Furuno. Na razie schowane w bakiscie. Być może w przyszłości wymienię na Icoma.

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D



Za ten post autor Moniia otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 cze 2015, o 21:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7911
Podziękował : 6154
Otrzymał podziękowań: 2431
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Ty jesteś jednak prawdziwą wiedźmą :kiss:
( Ale ładnie to tak chłopaków podpuszczać ? ;) )
Moniia napisał(a):
Być może w przyszłości wymienię na Icoma.

Icomy to wyższa klasa i trochę wygodniejsze :) Ale jeśli nie zamierzasz tego używać
do łączności, a tylko na wypadek, żeby wyemitować jakieś ( nie daj Bóg ) wołanie o pomoc...
Nie martwiąc się przy tym o zasięg, to ja bym nie zmieniał :)
Na wszelki wypadek wrzucił bym tylko do bakisty jakąś antenę typu long wire...
( Ot - kawałek drutu po prostu ) Szerokopasmowe końcówki mocy w nadajnikach tych radyjek wytrzymają przez odpowiednio długi czas nawet spore niedopasowanie ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 cze 2015, o 07:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Chcę zmienić, bo nowe Icomy mają wbudowane modemy ;) (no, niektóre...) ale to zależy, co będzie sie bardziej opłacało, email przez SSB czy przez satelitę, ostatnia opcja robi się coraz tańsza.... Poza tym to Furuno do dość stare radio i jak coś się posypie to pewnie nic z nim nie zrobię, a Icom dość popularny jest, więc problem powinien być mniejszy.
A tak w ogóle, ja mam całkiem przyzwoitą instalację anteny na Wiedzmie od strony radia, muszę tylko do tego podczepić antenę i tyle. Ale najpierw, zrobić wreszcie papiery na to radio, coby mnie się OFCOM nie czepił...;)

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 cze 2015, o 19:40 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Moniia napisał(a):
Poza tym to Furuno do dość stare radio i jak coś się posypie to pewnie nic z nim nie zrobię, a Icom dość popularny jest, więc problem powinien być mniejszy.


Monia niekoniecznie, te stare radia są trwalsze i łatwiej naprawialne. Nowe urządzenia są często jednorazowe. To tak generalnie oczywiście ale trzeba uważać

_________________
pozdrowienia piotr



Za ten post autor piotr6 otrzymał podziękowania - 2: MarekSCO, Moniia
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 lip 2015, o 05:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14083
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 351
Otrzymał podziękowań: 2444
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Alterus napisał(a):
Jakim cudem?


Myślę, że jest tak jak napisał Monia.
Kwestia połączeń ogniw.
Też bylem tym zdumiony ale pomiary nie kłamią.
Teraz mam ogniwo na bramce i nie mam kłopotu od jakiegokolwiek przesłaniania.
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 lip 2015, o 20:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7911
Podziękował : 6154
Otrzymał podziękowań: 2431
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
piotr6 napisał(a):
Monia niekoniecznie, te stare radia są trwalsze i łatwiej naprawialne. Nowe urządzenia są często jednorazowe. To tak generalnie oczywiście ale trzeba uważać

Podziękowałem za post, bo, jako fanatyk radiotechniki retro nie mogłem inaczej zareagować ;)
Ale w przypadku urządzeń pracujących z modulacja jednowstęgową ( SSB ) sprawa
wygląda tak, jak widzi ją Moniia :D
Moniia napisał(a):
(...) a Icom dość popularny jest, więc problem powinien być mniejszy.

Spróbuję w skrócie wyjaśnić dlaczego. Ale, gdyby próba nie do końca się udała ( w sensie - mało kto zrozumiał ;) ) Nie PAC-ajcie proszę ;)
Modulacja SSB stawia naprawdę wysokie wymagania dla parametrów oscylatora lokalnego ( heterodyny, czy jak zwał ) radiostacji ( transceivera )...
A konkretnie:
1. Wysoka stałość częstotliwości w czasie ( stabilność ).
2. Szeroki zakres przestrajania ( w stosunku do szerokości emitowanej wstęgi sygnału - skrajnie szeroki ).
3. Skrajnie mała zawartość zniekształceń ( w tym szumów ) w sygnale wyjściowym oscylatora...
I teraz... Wymienione tutaj wymagania tak naprawdę wzajemnie się wykluczają :D
Ale to nie jest najważniejsze... Najważniejsze, że wpływ każdego z tych parametrów
na jakość sygnału nadajnika i czułość odbiornika jest naprawdę bardzo ( bardzo )
krytyczny.
Dlatego "na przestrzeni dziejów" ( zwłaszcza w lokalnym - krótkoterminowym - ujęciu )
konstrukcje oscylatorów lokalnych ulegały kolosalnym zmianom...
Tak naprawdę to próbowano chyba wszystkiego - z różnym skutkiem.
Zwłaszcza od kiedy zaczęto rozwijać technikę stabilizacji fazowej a potem cyfrowej syntezy częstotliwości... Czyli gdzieś tak od początku lat 70'.
I tu mamy taką sytuację.
Dążenia do skonstruowania idealnego oscylatora lokalnego były tak silne, że niezawodność schodziła na co najmniej drugi plan ;) Nie znaczy to oczywiście, że wczesne transceivery z PLL, czy syntezą, padały jak muchy...
Niemniej jednak troska producenta o niezawodność, siłą rzeczy nie była nadmierna ;)
Dalej mamy tak, że konstrukcje oscylatorów lokalnych robiły się coraz bardziej skomplikowane.
Zarówno konkurencyjne w danym okresie... Jak i kolejne - w historycznym ujęciu - rozwiązania...
Różniły się od siebie bardzo...Na rynku pojawiało się coraz więcej wysoko specjalizowanych układów scalonych...
Produkowanych, co bardzo ważne tutaj, tylko pod konkretne rozwiązania.
A "samoje gławnoje w tom", że z chwilą zaprzestania ( przez producenta ) stosowania
danego rozwiązania układowego, zaprzestawano również produkcji tych wysoko
specjalizowanych scalaków :idea:
Bo i po co było je produkować, skoro do niczego innego się nie nadawały - taki był
stopień specjalizacji :)
( Moniia - polecam lekturę katalogów, z kolejnych lat, elementów brytyjskiej firmy Plessey ;) )
Myślę, że teraz jasne jest do jakiej sytuacji dochodziło...
Oto mamy na rynku naprawdę sporo dobrych radiostacji... Z syntyzerami o nieprzeciętnych parametrach... Ale relatywnie dużej zawodności...
Do których części zamiennych od dawna nie produkuje się... A najgorsze, że produkowano je przez stosunkowo krótki okres w niewielkich często seriach...
Wot i cała historyja :D
A czemu firmy takie jak ICOM, Kenwood czy Yaesu zawdzięczają swoją renomę ?
Ano temu, że oferują stałe wsparcie techniczne dla WSZYSTKICH swoich produktów Nie ważne z jakiej epoki ;)
Czyli jest dokładnie tak, jak przewiduje Moniia :D



Za ten post autor MarekSCO otrzymał podziękowania - 4: Alterus, Marian Strzelecki, Moniia, piotr6
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 lip 2015, o 21:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13842
Podziękował : 10393
Otrzymał podziękowań: 2461
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Jakkolwiek połowy (większej) nie zrozumiałem, ale reszta wystarcza na "łapkę" ;)
MJS

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:

"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"



Za ten post autor Marian Strzelecki otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 lip 2015, o 16:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7911
Podziękował : 6154
Otrzymał podziękowań: 2431
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Marian Strzelecki napisał(a):
Jakkolwiek połowy (większej) nie zrozumiałem, ale reszta wystarcza na "łapkę" ;)
MJS

Mam świadomość, że nie potrafię tego w kilku słowach jasno wyłożyć niestety :( :oops:
Ale mam też nadzieję, że najważniejsze aspekty jakoś tam przedstawiłem:
1. Urządzenie SSB proste w budowie nie jest, bo każde ulepszenie przynosi korzyści, które
są nie do pominięcia.
2. Próbowano naprawdę wszystkiego. Z różnym skutkiem. Nie troszcząc się zwykle o
niezawodność. Ważne było, że w ogóle dało się osiągnąć lepsze wyniki.
Klient na takie urządzenie już czekał i nie pytał jak długo podziała ;)
3. Wiele firm produkujących urządzenia SSB szybko splajtowało. Między innymi przez
eksperymenty z nietypowymi ( nowymi ) rozwiązaniami...
Ale wiele splajtowało też dlatego, że eksperymentów nie podejmowało :lol:
4. Wymienieni przeze mnie w poprzednim poście producenci zasługują na zaufanie
przede wszystkim dlatego, że w kluczowym okresie nie splajtowali i działają nadal :lol:
Jakkolwiek głupio by to nie brzmiało - To bardzo ważny powód jest ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 128 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: noone i 435 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL