W zeszłym roku używałem w Chorwacji notebooka firmy Toshiba z oprogramowaniem Max Sea. Co tu dużo mówić uważam że warto zainwestować i w sprzęt i w program ( chyba że ktoś pływa tydzień lub dwa w roku). Niestety Toshiba satellite ma za małą pojemność akumulatora i na ten rok przygotowałem sobie neetbooka z 8-mio godzinną baterią.
A dlaczego ten sprzęt?
Zawsze go mogę zabrać na inny jacht.
Mam cały czas prowadzoną książkę pływań.
Archiwizuje mi wszystkie trasy, tak te planowane jak i przepłynięte
Łatwy dostęp do szczegółów
Aktualizowana i nanoszona na mapy pogoda
Duży ekran więc lepsza widoczność szczegółów
Miło jest spojrzeć w dziennik po sezonie i zobaczyć że się przepłynęło prawie 3.000Nm
Mirek-skipper
www.bosforrejsy.pl

_________________
Mirek-skipper
http://www.bosforrejsy.pl

A możesz napisać, których z tych fukcji nie ma ploter ?

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

W ploterach jestem faktycznie cieniutki, ale nie znam modelu który łączy się z internetem i pobiera z serwisu aktualne pogody.
Laptop dla mnie spełnia jeszcze inne funkcje, chociażby wypisywanie opinii po rejsie.
Jedno urządzenie mniej do wożenia
Ale wcale nie twierdzę że laptop jest lepszy - tym bardziej że jest podatniejszy na wszelkie uszkodzenia.
Po prostu tak się nauczyłem i takie mam zdanie
Pozdrawiam
Mirek-skipper
http://www.bosforrejsy.pl

*****

Zresztą dokładnie takiego samego Germina mam w nawigacyjnej. Problem że kupiłem go bez map. No i jest zamontowany na stałe na naszej Bavarce. Ciężko z nim przenosić się na inny jacht.
Łatwiej mi było przesiąść się na lapcia.
Każdy daje sobie rade jak potrafi
Mirek-skipper
www.bosforrejsy.pl

_________________
Mirek-skipper
http://www.bosforrejsy.pl

Bo mapy kupuje się oddzielnie.
Tak naprawdę najlepiej mieć oba te urządzenia. Plusem laptopa jest jego większa uniwersalność, cena (laptopa i tak przeważnie się ma), większy ekran. Minusem jego większa wrażliwość. Trudno np laptopa zamontować na stałe w kokpicie.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Dla tego przesiadłem się neetbooka - jest znacznie mniejszy a równie uniwersalny, ale na pewno nie jest tak odporny jak ploter. A swoją drogą pozdrowienia dla kolegi z stolicy wielkopolski

_________________
Mirek-skipper
http://www.bosforrejsy.pl

Witam, za dużo nas tu z Poznania nie ma, niestety.

Tu masz mapy do Twojego garmina.
http://sklep.entre.pl/kategoria/Mapy_GP ... D/#Scene_1

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Na wystawie w Londynie Syn kupil mi ploter Digital Yacht SC500A - z wbudowanym AIS
do tego mapa Mega Wide MW 4 za 590 funtow.
W Szczecinie w Smarcie sam ploter Standard Horizon 180 i kosztuje 3000 zl( przystawka AIS 1000 zl, mapa MW 4 380 euro)a ten sam w Maritim Shop tez w Szczecinie 380 euro. Takie sa nasze realia.

Przepłacił... MES Ltd na targach oferowało ten zestaw* za £499.. A dla zainteresowanych porównaniami - ploter SH 180i (wewnętrzna antena) kosztuje tu £340, a 180e (zewnętrzna) £350. Megawide UK&Ireland £135 jeśli z ploterem... wychodzi na to, że w Smarcie kurs funta oscyluje ok. 9 PLN lub 3 euro. Może mi trochę wymienią po takim kursie?

A serio - czy oni to sprowadzają na zasadzie wchodzimy na stronę angielskiego sklepu i kupujemy, co klient sobie życzy? Hm, na tej zasadzie to ja mogę zacząć sprzedawać, taniej niż oni będę miała...



*no dobrze, może nie przepłacił, nie pamiętam jaka mapa była w zestawie, ale chyba całość wód UK i Irlandii (a to jest megawide)

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Moniu, na pewno nie przeplacil w zestawie za cene , jaka podalas byla jedynie
mapa Local,( za 99 funtow) nawet nie Wide. Malo tego , nie bylo takiej opcji zeby doplacic do mapy Wide i trzeba bylo brac Mega Wide.Do tego na wystawie dysponowali jedynie mapa Mega Wide obejmujaca Wyspy Brytyjskie i MW 4 maja Synowi doslac.

Cape, mam pytanie:
Kupowałeś ten ploter w Polsce?

Odkupiłem go od kolegi, który mieszka w GB, a on sprowadził go z USA. Obecnie ten model nie jest produkowany, ale dość tanio można go kupić z wysprzedaży, lub używany.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

No właśnie próbuję sobie takie cuś znajść w guglu... niestety bezskutecznie. Znaczy znalazłem w USA, za 50% Polskiej ceny... próby znalezienia w UK, lub na rynku wtórnym spełzły na niczym...

Uzywam laptopa samsung Q10 starszy typ, ale posiada zasilanie 12V(prosto z akumulatora).Mozna odpiac stacje dyskow i akku ,pobiera wtedy malo pradu. Dwa zainstalowane programy SeaClear 2, i OpenCpn. Latwy dostep do map .(mozna zeskanowac,poskladac samemu z internetu,itd.) Uniwersalnosc: E-mail ,Internet,TV,Grib, Zygrib itd.Na 2-3 tygodniowy rejs (prywatny)wystarcza.
Do planowania rejsu mozna uzywac "Amsterdam Navigator" ktory posiada uniwersalne bezprzewodowe polaczenie ze skiperem. laptopem i mapa papierowa.
bartoszek
http://www.bartoszek.de

Kusza, nie wiem, ile wynosi polska cena - no dobrze, już wiem jaka - tutaj masz jeden (też z USA), sprzedawany via ebay na cały świat...

http://cgi.ebay.co.uk/GARMIN-GPSMAP-525 ... 3364902afe

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Zapłaciłem sporo więcej. Dużo tańszy jest 520, ale też dużo gorszy, choć pudełko takie samo.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

właśnie w takiej cenie znalazłem, tyle, że ja rozmyślam o wersji 525s, czyli z sondą...
to trochę podraża koszty, choć poszukam i myślę, że coś ciekawego znajdę...
gdybyś Monia coś w UK namierzyła, będę zobowiązany...

Pewna opcja moze byc reczny GPS w kokpicie (maly, zasilany z aku lub z bateri, bardziej uniwersalny i troche tanszy) mam na mysli Garminy ze slotem na karte pamieci.

W porownaniu z tanszymi chartploterami wady to mniejszy ekran, brak wyswietlania info o wietrze i glebokosci(modele 7.. wyswietlaja), brak sonaru. Model 78 ma nawet typowe przydatne alarmy, pozostale tylko alarmy waypointowe, Brak wyswietlania info z AIS(to mozna miec w radiu Standart Horizon 170£+100odbiornik lub 300£z wbudowanym) Wiekszosc funkcji jest taka sama jak w tanszych chartploterach.

Taka opcja opcja ma jedna zalete - najmniejszy pobor pradu. Dodatkowo do tego laptop jak trzeba wiekszego ekranu.

temat dotyczy chartplotera czy laptopa ale reczne gpsy szczegolnie Garmin 78 maja wiekszosc funkcji takich samych jak proste chartplotery.

Jak będę miał wolne parę stów, to pewnie zafunduję sobie któregoś Itronixa: http://allegro.pl/listing.php/search?st ... category=2
Do tego kartę GPS, jakieś mapy i mam tanio, wodoodpornie i niewiele ryzykuję.

PS
Tylko nie wykupcie wszystkich...

PPS
Najdroższe w tym zestawie są mapy ale... im zalanie nie grozi!

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."

A może Iphone lub Ipad. Moniia kiedyś o tym pisała. Posługuję się oboma urządzeniami i jak już pisałem kiedyś dzieki Iphonowi wdało nam się węjść na płytką wodę w Turcji. Mapy Navionicsa są moim zdaniem bardzo dobre a ostatnio Imray równierz wydał swoje mapy. Zakupiłem eti na Ipada i Iphona dedykowane do tych urządzeń. Wodoszczelne do 5 m więc nie boją się żadnego deszczu i można je przez to etui obsługiwać a w dodatku mieć powieszone na szyi lub schowane w kieszeni czyli cały czas pod ręką.w każdej sytuacji praktycznie skiper ma pod ręką mapę, kurs którym płynie i ew przeszkody. Może być na dziobie, rufie czy w nawigacyjnej, caly czas wie co się dzieje. Bateria ipada wystarcza na 10 godz ciągłej pracy. Przy oszczędnym używaniu starcza na dłużej. Iphona można zapakować w etui, ktore jest jednocześnie bateriąi daje dodatkowe pełne ładowanie. Zresztą tego typu akcesoriuw, które dają możliwość dłuższego użytkowania obu urządzeń bez dostępu do pradu jest dużo łącznie z solarnymi ładowarkami. Mapy dokładne pokazują kurs, trasę pozycję. Są aktualizowane przez użytkowników. Czerwony plusik-obiekt usunięty przez użytkownika, zielony umieszczony przez użytkownika. Oczywiście na mapie a nie na wodzie. Sam umieściłem na mapie Nawionicsa kardynałkę południową, której jeszcze nie było na innych mapach a na jachtowych w szczególności. Pojawiła się natychmiast na innych urządzeniach. Było to w Turcji. Możemy sobie przekazywać różne informacje o przeszkodach, niespodziankach, fajnych miejscach itd. Nie spotkałem się zniczym innym. No i oczywiście pływy i prądy. Wszystko jest. Oczywiście dobre oczy zdrowy rozsądek i żeglarski nos to podstawa ale jeśli szukamy wspomagania to to jest to.

Jeszcze dodam tylko że Ipad jest kompatybilnu z urządzeniami raymarine tzn można je bezprzewodowo połączyć i przekazywać informacje.

Powoli na rynku czarterowym ubywa jednostek bez Chartploterów, są zastępowane przez nowsze już w nie wyposażone, często są to najtańsze modele na rynku, na moich Delphiach stocznia zainstalowała najmniejsze Reymarine 435 i (tak samo robią właściciele firm czarterowych , jest pozycja w wyposażeniu a wydatek mniejszy),a dokładam komputery z oprogramowaniem NavSim i mapami C-Map, ja osobiście nie lubię małych ekranów, uważam że ciężko, a i niezbyt bezpiecznie jest zaplanować trasę na czymś takim, bo można przeoczyć jakieś niebezpieczne miejsca, ale zgadzam się , że w kokpicie taki wystarcza, w takiej sytuacji najlepszym rozwiązanie dla kogoś kto pływa na czarterowanych jednostkach jest notebok, na którym ma wszystko co mu jest potrzebne, nie musi go montować na zewnątrz, wiec i ryzyko uszkodzenia jest mniejsze, a w zależności od oprogramowania ma możliwości do podłączenia się do osprzętu jachtu.

_________________
Pozdrawiam
Darek

Zakupilem cos takiego http://www.gd-itronix.com/index.cfm?page=Products:Duo-Touch chodzi na Windowsie XP i C-map znacznie lepiej niz Asus EEE PC900.
Wady to brak wyjscia na monitor(tylko ze stacja dokujaca), pobor energi-3A 20V czyli 60Wmax. Rozdzielczosc 800x600.
Zalety to solidna obudowa i wodoszczelnosc, no i cena 460zl. Rozbieralem go troche i wyglada na dosc wodoodporny, foty konstrukcji https://docs.google.com/View?docid=dhbm7jfj_12d5czgzct.
Zawsze jakas opcja przy wyborze.

Pozdr
Marek

Nie wygląda źle, ale nie wiem jak się sprawują ekrany dotykowe w warunkach dużej wilgotności, mokrej, zziębniętej dłoni i na ile wygodny jest taki sposób obsługi na co dzień. Ktoś już testował?

_________________
www.samoster.org.pl

opowiem Ci za miesiąc

PS. Znowu Cię nie było na Samosterze.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Składam samokrytykę niniejszym, ale mi się Alma Mater nie chce dostosować do rozkładu Samosterowego Robię co mogę

_________________
www.samoster.org.pl

Grzesiu, używam Itronixa z OpenCPNem i jest OK. W razie braku saperki pod ręką , można go użyć, za podręczną cegłówkę również.

_________________
Pozdrawiam !
Zbyszek "Zgrzyb" Przybyszewski
http://www.samoster.org.pl/index.php?dzial=7

Saperka dotykowa mnie przekonuje

_________________
www.samoster.org.pl

Ja też się pochwalę... zostałem posiadaczem takiego http://www.tackletour.com/reviewcobramc.html cuda...
Cena 850 PLN... ze sklepu, na gwarancji, funkel nówka nie śmigana...

Jak to zrobiłeś i gdzie???
Normalna cena to powyżej 600 USD...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Normalna cena w sklepie Maritim Schop w Szczecinie to 200 euro Bylo o tym wczesniej To artykol z okladki tegorocznego katalogu SVB.