Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Samoster wiatrowy - opinie. https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=58&t=10341 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Ania [ 14 gru 2011, o 20:31 ] |
Tytuł: | Samoster wiatrowy - opinie. |
W związku z pytaniami, które dostajemy - zakładam wątek o samosterach. Jeśli już taki jest to proszę usunąć. My mamy na Bergu mamy samoster niemieckiej firmy Windilot o nazwie Pacyfic Plus. Link do strony producenta: http://windpilot.com/ Jesteśmy bardzo zadowoleni z działania. Praktycznie sprawdza się na każdym kursie. Rozwiązanie, gdy samoster posiada własną płetwę sterową jest według nas najlepsze. |
Autor: | Macieq [ 14 gru 2011, o 21:02 ] |
Tytuł: | Re: Samoster wiatrowy - opinie. |
Ponieważ nie pływałem z samosterem, mam takie pytanko: czy w przypadku urządzenia z własną płetwą, ster jachtu jest zablokowany na wprost, czy może pozostawiony jest sam sobie? |
Autor: | zosta [ 14 gru 2011, o 21:12 ] |
Tytuł: | Re: Samoster wiatrowy - opinie. |
Na Bergu można właściwie powiedzieć, że i to i to, bo urządzenie sterowe jest hydrauliczne, a to znaczy, że trzeba ruszyć kołem, żeby się wychyliła. Sama z siebie się nie ruszy. W przypadku innym ster główny trzeba by zablokować. Mnie raczej ciekawi, dlaczego najlepsze. |
Autor: | Moniia [ 14 gru 2011, o 21:34 ] |
Tytuł: | Re: Samoster wiatrowy - opinie. |
zosta napisał(a): (...) Mnie raczej ciekawi, dlaczego najlepsze. Ja nie Ania, ale odpowiem. Bo w teorii - jak samoster posługuje się własnym sterem, w razie awarii steru głównego może robić za awaryjny. Nie miałam okazji sprawdzić i nie życzę nikomu sprawdzania, ale tak głosi teoria |
Autor: | Cape [ 14 gru 2011, o 21:39 ] |
Tytuł: | Re: Samoster wiatrowy - opinie. |
zosta napisał(a): Na Bergu można właściwie powiedzieć, że i to i to, bo urządzenie sterowe jest hydrauliczne, a to znaczy, że trzeba ruszyć kołem, żeby się wychyliła. Sama z siebie się nie ruszy. W przypadku innym ster główny trzeba by zablokować. W/g mojej wiedzy zanurzona płetwa samosteru oddziaływuje na płetwę zasadniczą, ale niech Ania to rozstrzygnie. |
Autor: | Ania [ 14 gru 2011, o 22:40 ] |
Tytuł: | Re: Samoster wiatrowy - opinie. |
Te dwie płetwy działają niezależnie od siebie. Tak jak napisał Zbyszek - mamy ster hydrauliczny, ale nie zawsze jest on ustawiony w osi jachtu. Czasami jest "korekcyjnie" wychylony. A zalety - to ta, o której napisała Moniia, a kolejna taka, że w sytuacjach awaryjnych można -bez wyłączania samosteru- za pomocą steru głównego dowolnie zmienić kurs. Kolejną zaletą i to dużą, jest możliwość niezależnej korekty kursu za pomocą steru głównego (nie trzeba niczego rozpinać, wystarczy ruszyć kołem) i samego samosteru. |
Autor: | boSmann [ 14 gru 2011, o 22:42 ] |
Tytuł: | Re: Samoster wiatrowy - opinie. |
Cape napisał(a): zanurzona płetwa samosteru oddziaływuje na płetwę zasadniczą Ze zdjęc wynika, że tak. Samoster jest łączony z kołem lub rumplem http://windpilot.com/n/wind/en/foto/paci/Finngulf391 http://windpilot.com/n/wind/en/foto/paci/Gladiateur |
Autor: | zosta [ 14 gru 2011, o 22:55 ] |
Tytuł: | Re: Samoster wiatrowy - opinie. |
Chyba pisaliście jednocześnie. Tak jak boSmann pisze działa większość urządzeń, ale Windpilot na Bergu ma niezależną płetwę sterową. Wygląda tak: Załącznik: Załącznik: Rzeczywiście jak pisze Monika można jej używać jako steru w razie awarii, ale też przecież jest to dodatkowy zanurzony element i większe przez to opory. No i oczywiście takie rozwiązanie musi być droższe. |
Autor: | Ania [ 14 gru 2011, o 23:01 ] |
Tytuł: | Re: Samoster wiatrowy - opinie. |
Właśnie. To co widzimy na fotografii u boSmanna to samoster typu Pacyfic bez samodzielnej płetwy sterowej (czyli nie PLUS). To co widzimy zanurzone w wodzie to wahadło. (Używając mądrej terminologii Artura: jest to element serwomechanizmu samosteru uf.) |
Autor: | boSmann [ 14 gru 2011, o 23:01 ] |
Tytuł: | Re: Samoster wiatrowy - opinie. |
Kto szybko czyta, ten dwa razy czyta Nie doczytałem, że to Pacyfic plus tak to działa http://windpilot.com/n/wind/en/prod/plus// *********** A tu jest wersja dla oszczędnych http://www.blueanarchy.org/selfsteering/index.html |
Autor: | Ania [ 14 gru 2011, o 23:07 ] |
Tytuł: | Re: Samoster wiatrowy - opinie. |
A przypomniała nam się jeszcze jedna zaleta - bardzo prosta i solidna konstrukcja w porównaniu z innymi samosterami. A teraz wady: cena, cena, cena. Na szczęście można kupić używane. |
Autor: | zosta [ 14 gru 2011, o 23:09 ] |
Tytuł: | Re: Samoster wiatrowy - opinie. |
No właśnie, gdzie toto się kupuje, bo przecież nie w sklepie żeglarskim za rogiem |
Autor: | bartoszek [ 14 gru 2011, o 23:11 ] |
Tytuł: | Re: Samoster wiatrowy - opinie. |
Samoster wiatrowy ,sprawa b.fajna tylko ma jedna wade - cena. Niezyjacy juz niestety Walt Murray (link na mojej stronie) skonstruowal samoster wiatrowy ktory da sie zbudowac samodzielnie za okolo 100 - 200 zl .Na takim samosterze niemiec Joern Heinrich, oplynal Baltyk dookola. Zaczal tez budowac samostery wiatrowe w pelni profesjonalne, o polowe tanie jak powszechnie dostepnej. http://www.youtube.com/watch?v=kBXzafY49GA Pletwa samosteru nie steruje jachtem tylko wzmacnia sile przekazywana, przez statecznik wiatrowy poprzez system bloczkow z rumplem i lub kolem sterowym.Na malych jachtach mozna uzyc samego statecznika wiatrowego. Takie urzadzenie zaprojektowal Tomasz Piasecki - samoster PAT 775, opsany w Zaglach Nr.12 z roku 1977. Wiecej informacji na stronie http://www.bartoszek.de pozdrowienia bartoszek |
Autor: | kacfil [ 14 gru 2011, o 23:16 ] |
Tytuł: | Re: Samoster wiatrowy - opinie. |
Witam ja na jachcie posiadam taki system http://www.selfsteer.dk/html/catalogue.html Aries. Ale napęd przenoszony jest na koło sterowe. System się sprawdza pozdrawiam |
Autor: | Maar [ 14 gru 2011, o 23:17 ] |
Tytuł: | Re: Samoster wiatrowy - opinie. |
Ania z Berga napisał(a): wahadło Nie mam dużych doświadczeń z samosterami, a już zupełnie z Pacyfic Plus, ale to które mam podpowiada mi, że gdy wchodzę łódką z samosterem do ciasnego portu, i będzie trzeba się pokręcić i popływać trochę na wsteczu, to szlag będzie mnie trafiał przez to wahadło.Jak tylko łódka zacznie iść wstecz, to opór wody weźmie i ustawi tak wahadło, że manewrowanie w jedną ze stron (losowo wybraną przez ten wymysł szatana ) będzie niemożliwe Jak Artur rozwiązuje ten problem? Czy w Waszym samosterze nie występuje to zjawisko, czy może jakoś się blokuje wahadło, albo jakoś podnosi? |
Autor: | zosta [ 14 gru 2011, o 23:22 ] |
Tytuł: | Re: Samoster wiatrowy - opinie. |
Marek napisał(a): Jak tylko łódka zacznie iść wstecz, to opór wody weźmie i ustawi tak wahadło Ciągnie się za sznurek i się z wody wyciąga. O tak: Załącznik: A jak państwo posiadacze skomentują "bad weather problem"? Załącznik: http://www.selfsteer.dk/html/bad_weather.html |
Autor: | Moniia [ 14 gru 2011, o 23:30 ] |
Tytuł: | Re: Samoster wiatrowy - opinie. |
zosta napisał(a): No właśnie, gdzie toto się kupuje, bo przecież nie w sklepie żeglarskim za rogiem Nowe to się kupuje u producenta Na ostatnich LBS obwąchiwałam sobie chyba właśnie Ariesa. Bardzo mi się podobał, o cenę przezornie nie pytałam coby dnia sobie nie popsuć (i tak znałam...) A używane to się pracowicie tropi po ogłoszeniach albo, jak Maciek, kupuje w komplecie z jachtem. Biorąc pod uwagę ceny tych urządzeń, czasami nie wiadomo, co jest dodatkiem do czego |
Autor: | boSmann [ 15 gru 2011, o 00:07 ] |
Tytuł: | Re: Samoster wiatrowy - opinie. |
Moniia napisał(a): o cenę przezornie nie pytałam coby dnia sobie nie popsuć Gwiazdka blisko http://www.selfsteer.com/photoLibrary/Xmas2011.jpg |
Autor: | zosta [ 15 gru 2011, o 00:13 ] |
Tytuł: | Re: Samoster wiatrowy - opinie. |
Ania z Berga napisał(a): A przypomniała nam się jeszcze jedna zaleta A mnie się przypomniała jeszcze jedna wada: tam gdzie się montuje samoster jest najczęściej drabinka i kąpielowa platforma... znaczy po zamontowaniu nici z pluskania. |
Autor: | kacfil [ 15 gru 2011, o 00:44 ] |
Tytuł: | Re: Samoster wiatrowy - opinie. |
Zosta - U mnie jest tak rozwiązane (niestety nie mam zdjęcia) że jest i jedno i drugie) Tzn samoster jest wkomponowany w platformę. Na wiosnę zrobię zdjęcia. Załącznik:
|
Autor: | Ania [ 15 gru 2011, o 11:14 ] |
Tytuł: | Re: Samoster wiatrowy - opinie. |
Marek napisał(a): Jak tylko łódka zacznie iść wstecz, to opór wody weźmie i ustawi tak wahadło, że manewrowanie w jedną ze stron (losowo wybraną przez ten wymysł szatana ) będzie niemożliwe Jak Artur rozwiązuje ten problem? Czy w Waszym samosterze nie występuje to zjawisko, czy może jakoś się blokuje wahadło, albo jakoś podnosi? Już Zbyszek odpowiedział... ale my też dodamy, że się podnosi to wahadło do góry, a samą płetwę samosteru w prosty sposób się blokuje. Można też bez podnoszenia wahadła zablokować jednocześnie i wahadło i płetwę sterową (tyko w modelu Pacyfic Plus) zosta napisał(a): A mnie się przypomniała jeszcze jedna wada: tam gdzie się montuje samoster jest najczęściej drabinka i kąpielowa platforma... znaczy po zamontowaniu nici z pluskania. My mamy drabinkę z boku samosteru - da się wychodzić całkiem sprawnie - nawet tym bardziej puszystym (no im może nieco trudniej... ). Przy odpowiednim uprzedzeniu ile kosztuje samoster - wszyscy patrzą gdzie stają i za co chwytają A w marinach stajemy do kei zawsze dziobem... z paru przyczyn... ale m.in. również z powodu samosteru. To można uznać za wadę - bo trzeba nogę podnieść żeby wejść na jacht... ale za to nie trzeba "tańczyć" na trapie. |
Autor: | zosta [ 15 gru 2011, o 11:32 ] |
Tytuł: | Re: Samoster wiatrowy - opinie. |
że się powtórzę: zosta napisał(a): A jak państwo posiadacze skomentują "bad weather problem"? Windpilot jest między tymi z "problemem" Załącznik:
|
Autor: | Cape [ 15 gru 2011, o 14:46 ] |
Tytuł: | Re: Samoster wiatrowy - opinie. |
Ania z Berga napisał(a): Te dwie płetwy działają niezależnie od siebie. Pomroczność jasna mnie trafiła Pomyliłem dodatkową płetwę z zasadniczą |
Autor: | Ania [ 16 gru 2011, o 10:07 ] |
Tytuł: | Re: Samoster wiatrowy - opinie. |
zosta napisał(a): No właśnie, gdzie toto się kupuje, bo przecież nie w sklepie żeglarskim za rogiem My nasz kupiliśmy poprzez niemieckie fora internetowe. Znaleźliśmy właściciela jachtu, który nie mógł już pływać daleko i pozbywał się sprzętu. Szukaliśmy też na eBayu. Kosztował nas w 2006 roku 1500 Euro. zosta napisał(a): zosta napisał(a): A jak państwo posiadacze skomentują "bad weather problem"? Pływaliśmy w 9B i trzymał kurs bez problemu. Widzieliśmy oczywiście złamany statecznik wiatrowy, ale to było w okolicach Antarktydy - a fale jak wieżowce (powybijały też okna w mesie) - zaznaczam, że to nie nam - właściciel pokazywał nam filmik. |
Autor: | zosta [ 16 gru 2011, o 10:16 ] |
Tytuł: | Re: Samoster wiatrowy - opinie. |
Ania z Berga napisał(a): właściciel pokazywał nam filmik. To chyba nie było tak źle skoro jeszcze film mu się chciało kręcić *********** Nie wiem czy dobrze zrozumiałem na czym "bad weather problem" polega, ale wydaje się, że idzie o to, że na fali może niespodziewanie odkręcić łódką nie w tę stronę co byśmy chcieli i zrobić na przykład niekontrolowaną rufę, albo ustawić ją bokiem do fali, czy coś podobnego. Kiedy ktoś za kołem stoi, to może zareagować, ale jeśli jedyny załogant akurat śpi... Wytwórca Ariesów twierdzi, że problem rozwiązał, a mnie ciekawi w jaki sposób i czym się Ariesy różnią od tych pozostałych. |
Autor: | Ketiw [ 16 gru 2011, o 19:45 ] |
Tytuł: | Re: Samoster wiatrowy - opinie. |
kacfil napisał(a): Witam ja na jachcie posiadam taki system http://www.selfsteer.dk/html/catalogue.html Aries. Ale napęd przenoszony jest na koło sterowe. System się sprawdza pozdrawiam Od pewnego czasu zastanawiam się czy samoster, który pozostał mi po łódce ( Bonito 9) będzie się nadawał do nowej, większej i w odróżnieniu do poprzedniej , z kołem sterowym a nie z rumplem. Mój samoster Navik produkowany jest przez Plastimo. Konstrukcja dość prosta aczkolwiek skuteczna i niezawodna. Może byś pokazał w jaki sposób jest przekazywany napęd na koło sterowe. Ania z Berga napisał(a): Praktycznie sprawdza się na każdym kursie U mnie był problem ze słabymi wiatrami z rufy. Nawet próbowałem zwiększać powierzchnię statecznika wiatrowego, trochę pomagało. A jak to wyglądało na Bergu ? Pozdrawiam Witek |
Autor: | leo828 [ 17 gru 2011, o 00:04 ] |
Tytuł: | Re: Samoster wiatrowy - opinie. |
zosta napisał(a): Nie wiem czy dobrze zrozumiałem na czym "bad weather problem" polega, ale wydaje się, że idzie o to, że na fali może niespodziewanie odkręcić łódką nie w tę stronę co byśmy chcieli i zrobić na przykład niekontrolowaną rufę, albo ustawić ją bokiem do fali, czy coś podobnego. Kiedy ktoś za kołem stoi, to może zareagować, ale jeśli jedyny załogant akurat śpi... Chodziło o to, że w szczególnych przypadkach, przy dużych przechyłach płetwa serwo wychodziła z wody i samoster przestawał działać. zosta napisał(a): Wytwórca Ariesów twierdzi, że problem rozwiązał, a mnie ciekawi w jaki sposób i czym się Ariesy różnią od tych pozostałych. Odwrócili działanie samosteru. Teraz linki sterujące doczepione są poniżej osi obrotu serwopłetwy a nie jak poprzednio do specjalnego orczyka powyżej osi. Jednocześnie prowadnice tych linek ograniczają możliwość wychylenia samej płetwy na boki do jakiś 30 stopni w każdą stronę. Dzięki temu nie wychodzi ona z wody. Żeby tak się stało jacht musiałby właściwie położyć się masztem po wodzie. Ale wtedy mamy poważniejsze problemy niż utrata samosterowności |
Autor: | Cape [ 17 gru 2011, o 09:21 ] |
Tytuł: | Re: Samoster wiatrowy - opinie. |
Ketiw napisał(a): U mnie był problem ze słabymi wiatrami z rufy. Nawet próbowałem zwiększać powierzchnię statecznika wiatrowego, trochę pomagało. A jak to wyglądało na Bergu ? Płynąłem Bergiem pasatami do Brazyli. W większości rejsu były właśnie słabe wiatry z rufy i nie było najmniejszych problemów z działaniem samosteru. |
Autor: | Ania [ 17 gru 2011, o 10:52 ] |
Tytuł: | Re: Samoster wiatrowy - opinie. |
To prawda. Nie ma problemu z fordewindem. Jest jeszcze jedna zaleta samosteru z własną płetwą sterową. Można zamontować mniejszy mechanizm autopilota - na samosterze zamiast na kole sterowym. |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |