Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
volvo 414 (?) https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=58&t=14994 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | north-bert [ 13 kwi 2013, o 19:20 ] |
Tytuł: | volvo 414 (?) |
Silnik volvo 414 /1 hmy... w papieruchach mam tak "napisane", że to 414 / 1. szukam jakiegoś manuala, grzebię po tym co znalazłem (a nie jest to 414 bo takiego nie znalazłem) i najbliżej mu do MD 5 acz różnice są. Czy coś jest pokopane w moich papierach czy może nieudolnie szukam, a może wreszcie to już taki staroć, że z ery przedinternetowej mocno Mam kłopot z odpaleniem silnika po zimie. Zimą był jeszcze przepalany i mimo mrozu 15 na minusie wszystko było OK. Teraz wygląda na to, że nie dostaje paliwa na wtrysk. Pompka paliwa jest dobra, paliwo do pompy wtryskowej dochodzi i dalej... nie. Być może coś popsułem "naprawiając". Otóż silnik ten ma dwa cięgła na linkach, jedno do gaszenia silnika drugie do (?) no właśnie do czego ? To drugie od czasu kiedy mam ten silnik było nieużywane dlatego, że A- nie miałem i nadal nie mam pojęcia do czego ono jest B - bardzo ciężko chodziło i o ile linką (cięgłem) można było go jeszcze pociągnąć, o tyle cofnąć trzeba było już samą dżwignią. Zimą zrobiłem się ambitny, dżwignię wyczyściłem, nasmarowałem smarem miedzianym i rozruszałem na tyle, że działa poprzez linkę w obie strony. Po tych ambitnych wyczynach z ową dżwignią silnika nie odpalałem aż do dzisiejszej nieudanej próby. Teraz pytania, trzy 1 - czy ten silnik to faktycznie model 414 (znaczy czy w ogóle taki był/jest ?) 2 - do czego ta dźwignia (są dwie jak wspominałem - jedna gasi a druga... no właśnie co druga?) i czy grzebanie przy niej mogło spowodować "odcięcie czegoś" w układzie wtrysku ? 3 - jakiś manual, albo kontakt (wskazanie fachowca od tych silników w miarę blisko Drawska Pom - podkreślam w miarę, bo wiem, że pod ręką nie ma nikogo) |
Autor: | Wojciech [ 13 kwi 2013, o 21:19 ] |
Tytuł: | Re: volvo 414 (?) |
north-bert napisał(a): 1 - czy ten silnik to faktycznie model 414 (znaczy czy w ogóle taki był/jest ?) Zapytaj tu... Chrystian Hochschulz Volvo Penta Europe Office East Telephone: +43 5 7500 12130 Telefax: +43 5 7500 12199 Email: chrystian.hochschulz@volvo.com Możesz pisać w języku polskim. |
Autor: | north-bert [ 13 kwi 2013, o 22:10 ] |
Tytuł: | Re: volvo 414 (?) |
Wojciech1968 napisał(a): north-bert napisał(a): 1 - czy ten silnik to faktycznie model 414 (znaczy czy w ogóle taki był/jest ?) Zapytaj tu... Chrystian Hochschulz Volvo Penta Europe Office East Telephone: +43 5 7500 12130 Telefax: +43 5 7500 12199 Email: chrystian.hochschulz@volvo.com Możesz pisać w języku polskim. dzięki |
Autor: | Jaromir [ 13 kwi 2013, o 22:15 ] |
Tytuł: | Re: volvo 414 (?) |
Silniki V/P z serii MD (przynajmniej niektóre...) wyposażone były oprócz cięgła odcięcia paliwa w cięgło zwiększonej dawki paliw (takie "ssanie") do użycia przy starcie zimnego silnika. A tu zidentyfikować swój silnik próbowałeś może, numerem seryjnym: http://www.volvopenta.com/volvopenta/gl ... earch.aspx |
Autor: | Kurczak [ 14 kwi 2013, o 00:20 ] |
Tytuł: | Re: volvo 414 (?) |
Druga linka tak jak napisał Jaromir służy do zwiększania dawki paliwa na czas rozruchu zimnego silnika. Po uruchomieniu i wyrównianiu się obrotów powinno się ją wcisnać z powrotem. Takie rozwiązanie było stosowane także w silnikach samochodowych wyposażonych w tłoczkową pompę wtryskową |
Autor: | north-bert [ 14 kwi 2013, o 00:28 ] |
Tytuł: | Re: volvo 414 (?) |
pierdupierdu napisał(a): Silniki V/P z serii MD (przynajmniej niektóre...) wyposażone były oprócz cięgła odcięcia paliwa w cięgło zwiększonej dawki paliw (takie "ssanie") do użycia przy starcie zimnego silnika. A tu zidentyfikować swój silnik próbowałeś może, numerem seryjnym: http://www.volvopenta.com/volvopenta/gl ... earch.aspx tak sądziłem odnośnie przeznaczenia tego cięgna (pamiętam takie cuda z starych pojazdów jeszcze), ale wolałem się upewnić. Zatem jak przypuszczam "rozruszanie" tej "wajchy" nie powinno wpłynąć na brak wtrysku. Na stronie (wskazanej) próbowałem, w oparciu o te dane które mam pod ręką, numeru silnika nie pamiętam, rano pójdę sprawdzić. Podobny jest do (obrazków) MD 5 ale nie ma odprężnika i możliwości ręcznego rozruchu, w starych niemieckich papierach jest napisane 414 / 1 |
Autor: | Kurczak [ 14 kwi 2013, o 08:37 ] |
Tytuł: | Re: volvo 414 (?) |
Przy uruchamianiu silnik dymił czy nie ? Jeśli dymił wtryski podawały paliwo. Jeśli nie odkręć nakrętkę mocującą metalowy przewód paliwowy do wtryskiwacza. Zakręć silnikiem. Jeśli paliwo pocieknie znaczy, że jest podawane do wtryskiwacza. Wtedy winowajcy trzeba szukać w zapieczonym wtryskiwaczu. Jeśli silnik dymił, a nie odpalał stawiam na to, że majstrując przy dżwigience przestawiłeś kąt wtrysku i według mnie będzie to pierwszy podejrzany. Bo "ssanie" w dieslu polegało na zwiększeniu dawki paliwa przy jednoczesnym przestawieniu tego kąta, z tego co pamiętam przyspieszeniu wtrysku. |
Autor: | north-bert [ 14 kwi 2013, o 10:53 ] |
Tytuł: | Re: volvo 414 (?) |
Kurczak napisał(a): Przy uruchamianiu silnik dymił czy nie ? Jeśli dymił wtryski podawały paliwo. Jeśli nie odkręć nakrętkę mocującą metalowy przewód paliwowy do wtryskiwacza. Zakręć silnikiem. Jeśli paliwo pocieknie znaczy, że jest podawane do wtryskiwacza. Wtedy winowajcy trzeba szukać w zapieczonym wtryskiwaczu. Jeśli silnik dymił, a nie odpalał stawiam na to, że majstrując przy dżwigience przestawiłeś kąt wtrysku i według mnie będzie to pierwszy podejrzany. Bo "ssanie" w dieslu polegało na zwiększeniu dawki paliwa przy jednoczesnym przestawieniu tego kąta, z tego co pamiętam przyspieszeniu wtrysku. już wczoraj to zrobiłem, paliwo nie idzie poza poza pompę wtryskową, do dochodzi i dalej... nic nie jest to kwestia silnika, bo z paliwem podanym przez filtr zapala (oczywiście zaraz zdycha z braku dalszego podawania). Zatem jest to coś na sterowaniu pompą (stąd rozmowa o cięgłach) lub w samej pompie. Wolałbym tego nie rozbierać bez "mamuala" bo cholera "wi" ile wyskoczy sprężynek i podkładek które po skoku zaginą w czeluściach zenzy |
Autor: | noone [ 14 kwi 2013, o 10:58 ] |
Tytuł: | Re: volvo 414 (?) |
Pompy nie rozkręcaj, bo nie złożysz Zresztą, jeśli silnik odpala, to znaczy, że z nią wszystko okej. Problemu szukałbym miedzy zbiornikiem a pompą. Sprawdź, czy paliwo swobodnie i bez bąbelków dochodzi do pompy. |
Autor: | Kurczak [ 14 kwi 2013, o 11:34 ] |
Tytuł: | Re: volvo 414 (?) |
Co to znaczy z "paliwem podanym przez fitr" ? Chodzi Ci o podanie paliwa lub "samostartu" do kolektora ssącego (dolotowego)? Sprawdź na wszelki wypadek wszystkie połączenia między ssakiem w zbiorniku, a pompą choć skoro silnik był odpalany i chodził - to raczej nie tędy droga. Ale dla spokojności Niestety będzie raczej trzeba wymontować pompę i oddać do fachowca. Rozbieranie jej na silniku (za wyjątkiem odkręcenia rewizji) nie jest dobrym pomysłem. |
Autor: | north-bert [ 14 kwi 2013, o 11:34 ] |
Tytuł: | Re: volvo 414 (?) |
noone napisał(a): Pompy nie rozkręcaj, bo nie złożysz Zresztą, jeśli silnik odpala, to znaczy, że z nią wszystko okej. Problemu szukałbym miedzy zbiornikiem a pompą. Sprawdź, czy paliwo swobodnie i bez bąbelków dochodzi do pompy. pompy wtryskowej nie chcę rozkręcać, co najwyżej zdjąć z silnika obudowę cięgieł (jak pompa padła to sam i tak nic z nią nie zrobię -mam tego świadomość). Zapala (silnik) na paliwie podanym przez filtr to podkreślam, więc nie stanowi to o ew stanie pompy. Paliwo dochodzi do pompy wtryskowej (bąbelków tak czy tak nie widać bo wąż gumowy w oplocie stalowym), niemniej odkręcony przy pompie przewód paliwo daje, a cały układ jest pod ciśnieniem, bo popuszczenie odpowietrznika powoduje "wytrysk" z odpowietrznika filtra. Są takie możliwości... chyba: 1 cięgło/a w obudowie (pod obudową) coś nie teges 2 sama pompa wtryskowa |
Autor: | noone [ 14 kwi 2013, o 11:39 ] |
Tytuł: | Re: volvo 414 (?) |
north-bert napisał(a): podanym przez filtr Przez filtr powietrza czy paliwa? |
Autor: | north-bert [ 14 kwi 2013, o 11:40 ] |
Tytuł: | Re: volvo 414 (?) |
Kurczak napisał(a): Co to znaczy z "paliwem podanym przez fitr" ? Chodzi Ci o podanie paliwa lub "samostartu" do kolektora ssącego (dolotowego)? Sprawdź na wszelki wypadek wszystkie połączenia między ssakiem w zbiorniku, a pompą choć skoro silnik był odpalany i chodził - to raczej nie tędy droga. Ale dla spokojności Niestety będzie raczej trzeba wymontować pompę i oddać do fachowca. Rozbieranie jej na silniku (za wyjątkiem odkręcenia rewizji) nie jest dobrym pomysłem. tak z paliwem podanym przez "kolektor" ssący gdyby pompa to oczywiście... rozebrać chcę obudowę przez które "wchodzą" w silnik cięgła sterowania pompą, licząc na to, że może to coś z tymi cięgłami... tak czy tak na razie muszę ustalić co to jest to 414 / 1 i poszukać manuala, albo jakiegoś lepszego do MD 5 (podobny silnik) bo w tym co mam nie ma za wiele odnośnie "widoczków" co pod pokrywą cięgieł się "chowa" a dostęp (o ile można to nazwać dostępem ) tam mam bardzo ciasny * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * noone napisał(a): north-bert napisał(a): podanym przez filtr Przez filtr powietrza czy paliwa? sorka pierdoła jestem, oczywiście nie napisałem, że przez ssący (powietrze) |
Autor: | north-bert [ 14 kwi 2013, o 12:37 ] |
Tytuł: | Re: volvo 414 (?) |
chyba się zbłaźniłem, tak to jest ja się po ćmaku robi i jeszcze teorie spiskowe dorabia w oparciu o to, że coś tam wcześniej się dłubało. Sprawa (chyba) jest banalna, otóż okazało się , że głęboko w czeluściach, za zbiornikiem paliwa jest jeszcze jeden filtr (tego nigdy nie wymieniałem bo, dopiero co go odkryłem ) który jest a jakoby go nie było (znalazłem go lusterkiem jak lukałem w przebieg przewodów). Właśnie wywlokłem go na wierzch, to co w nim jest nie poddaje się opisowi... jest to coś... coś... coś tak nie do opisania jak... rozgotowana parówka a jak wiadomo w parówkach jest cały wszechświat Mam nadzieję, że jutro po zakupie nowych filtrów i odpowietrzeniu całość zechce współpracować. Sorki za zamieszanie, jestem jak ten mądry inaczej co to pół auta rozebrał zamiast wymienić bezpiecznik, już sam nie wiem, czy bardziej się z siebie śmiać czy nad sobą użalać Dziękuję za zaangażowanie, nie da się ukryć, że pomogło, wszak zachwiało moim przekonaniem, że to paliwo to tak na pewno dobrze dochodzi i stosownej ilości. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |