Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Radiotelefon na jacht
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=58&t=16288
Strona 1 z 10

Autor:  Micubiszi [ 8 sie 2013, o 07:39 ]
Tytuł:  Radiotelefon na jacht

Szukałem wyszukiwarką i nic ciekawego nie znalazłem.
Zaczyna mnie interesować radiotelefon na jacht .
Czym sie trzeba kierować wybierając sobie radiostację na łódkę .
Podstawowe parametry jakie? Zakres częstotliwości, moc nadajnika, pasma itd.
Osobiście mam delikatnie mówiąc mgliste pojęcie o tego typu urządzeniach.
Dzięki z góry za naświetlenie tematu :D


Kurs SRC mam dopiero w listopadzie :roll:

Załączniki:
Komentarz: Czy to są wszystkie kanały morskie?
Częstotliwości.JPG
Częstotliwości.JPG [ 60.93 KiB | Przeglądane 11424 razy ]

Autor:  piotr6 [ 8 sie 2013, o 07:59 ]
Tytuł:  Re: Radiotelefon na jacht

Ja kupiłem najtańszego mindlanda

Autor:  jachu [ 8 sie 2013, o 08:00 ]
Tytuł:  Re: Radiotelefon na jacht

zaby ladna byla :rotfl:

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

piotr6 napisał(a):
Ja kupiłem najtańszego mindlanda


szajs jakich malo :D wlasnie mam ja w rekach czarny, jakas klapka na dsc i na dodatek swieci na czerwono :rotfl:

a tak na powaznie Piotr zakupil tania i fajna ukf-ke :)

Autor:  piotr6 [ 8 sie 2013, o 08:04 ]
Tytuł:  Re: Radiotelefon na jacht

Maiałem pecha ,bo nie zadziałał ale w serwisie wymienili kondensator , jest na gwarancji.

Autor:  jachu [ 8 sie 2013, o 08:06 ]
Tytuł:  Re: Radiotelefon na jacht

piotr6 napisał(a):
Maiałem pecha ,bo nie zadziałał ale w serwisie wymienili kondensator , jest na gwarancji.


w piatek sie okaze czy dziala ;) Czemu bialej nie wybrales ? :)

Autor:  piotr6 [ 8 sie 2013, o 08:06 ]
Tytuł:  Re: Radiotelefon na jacht

nie było

Autor:  Micubiszi [ 8 sie 2013, o 08:08 ]
Tytuł:  Re: Radiotelefon na jacht

A może jaki to model albo linka ktoś dopisze ?
Fajnie by było jeszcze napisać gdzie to można kupić . :D

Autor:  jachu [ 8 sie 2013, o 08:09 ]
Tytuł:  Re: Radiotelefon na jacht

piotr6 napisał(a):
nie było


taka odpowiedz akceptuje :D

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Micubiszi napisał(a):
A może jaki to model albo linka ktoś dopisze ?
Fajnie by było jeszcze napisać gdzie to można kupić . :D


taki ma Piotr :
http://www.bakista.pl/Technika/Nawigacj ... ntena.html

to wersja z antena bez kosztuje 600 i do tego dodaj antene . MOze gdzies jest taniej.

Autor:  piotr6 [ 8 sie 2013, o 08:14 ]
Tytuł:  Re: Radiotelefon na jacht

http://radiotelesklep.pl/radia-morskie/ ... e-100.html

kupiłem takie i tu

Autor:  Colonel [ 8 sie 2013, o 08:56 ]
Tytuł:  Re: Radiotelefon na jacht

Zajrzyj do tego wątku: viewtopic.php?f=58&t=10708
Szczególnie do postu PP z 1 lutego (na ostatniej stronie).
I jeszcze tu:
http://www.uke.gov.pl/pozwolenie-radiow ... orska-4268

Autor:  waliant [ 8 sie 2013, o 09:28 ]
Tytuł:  Re: Radiotelefon na jacht

Zerknąłem sobie w wykaz numerów MMSI (trochę stare, bo z marca). Fajnie że można sobie znaleźć znajome jachty i spisać ich numery.
A z drugiej strony, to co to jest 2000 pozycji? To najlepiej obrazuje, ile jest w Polsce jachtów morskich. W tym spisie jachty to zaledwie część.
Mizeria straszna.

Autor:  stanley [ 8 sie 2013, o 10:48 ]
Tytuł:  Re: Radiotelefon na jacht

Zobacz oferte Alan w Jawczycach, antena jak najdluższa do tego i dobry kabel i przepust pokładowy.
Oryginalnie jest to gniazdo przelotowe , można spokojnie zastosować dławicę hermetyczną do przejściaa kabla koncentrycznego przez pokład.
Jak chcesz moge zrobić Ci zdjęcie w sobote będę w hurtowni el. .
Jesli zdecydujesz się na zakup radiostacji w Jawczycach to przed zakupem daj cynka mam tam spore znizki.
S.
Radio w zestawie z gps i multistandart ze wzgledu na akweny w których bedziesz pływal...

Autor:  stanley [ 8 sie 2013, o 11:01 ]
Tytuł:  Re: Radiotelefon na jacht

Alan obecnie posiada 2 modele neptun 100:
http://www.alan.pl/radiokomunikacja/media/down/produkty/neptun_100.pdf neptun new:
http://www.alan.pl/radiokomunikacja/produkt/109/radio_morskie_new_neptune_gw_biale

Autor:  piotr6 [ 8 sie 2013, o 11:18 ]
Tytuł:  Re: Radiotelefon na jacht

Jest jeszcze parę innych modeli również z aisem ale nie pamiętam gdzie

Autor:  jachu [ 8 sie 2013, o 11:32 ]
Tytuł:  Re: Radiotelefon na jacht

http://yaesu.pl/sklep/radiotel-morskie/ ... etail.html

taki model masz z ais przykladowy jest jeszcze kilka innych

Autor:  plitkin [ 8 sie 2013, o 11:49 ]
Tytuł:  Re: Radiotelefon na jacht

stanley napisał(a):
Zobacz oferte Alan w Jawczycach, antena jak najdluższa do tego i dobry kabel i przepust pokładowy.


A po co najdłuższa antena?

Autor:  piotr6 [ 8 sie 2013, o 12:01 ]
Tytuł:  Re: Radiotelefon na jacht

kupiłem w Jawczycach najtanszą

Autor:  Jaromir [ 8 sie 2013, o 12:14 ]
Tytuł:  Re: Radiotelefon na jacht

plitkin napisał(a):
stanley napisał(a):
Zobacz oferte Alan w Jawczycach, antena jak najdluższa do tego i dobry kabel i przepust pokładowy.


A po co najdłuższa antena?


Pewnie dlatego, że bajerancko wygląda :mrgreen:

Autor:  waliant [ 8 sie 2013, o 13:55 ]
Tytuł:  Re: Radiotelefon na jacht

Zwracam uwagę, że antena wcale nie musi być na maszcie.
Teoretycznie im wyżej, tym lepiej. Ale im dluższy kabel, tym gorzej!
Efekt końcowy może być różny...
Antena na koszu/rurze/wysięgniku ma ten plus, że po złamaniu masztu dalej działa.
Wymagania przepisów regatowych ISAF mówią o tym, że jak ma się antenę na maszcie, to trzeba mieć i tak zapas na pokładzie. To po co dwa?

Antena na maszcie to kłopot - z przejściem kablowym, z samym kablem w maszcie, z anteną u gory i tak dalej.
Sam od kilku lat pływam na jachtach z anteną na rufie i jakoś nie odczuwam dyskomfortu, z Witowo Radio dało się porozmawiać :)

Do przemyślenia.

Autor:  zosta [ 8 sie 2013, o 13:59 ]
Tytuł:  Re: Radiotelefon na jacht

Miałem antenę na koszu, a później zamontowałem na maszcie. Poprawa odbioru znaczna. Jeśli masz się zamiar po morzach szwędać, to na topie jak najbardziej, a jeśli tylko szuwary, to na koszu wystarczy. Poza tym, dodatkową antenę na koszu można podłączyć do ais-a.

Autor:  jachu [ 8 sie 2013, o 14:26 ]
Tytuł:  Re: Radiotelefon na jacht

waliant napisał(a):
Zwracam uwagę, że antena wcale nie musi być na maszcie.
Teoretycznie im wyżej, tym lepiej. Ale im dluższy kabel, tym gorzej!
Efekt końcowy może być różny...
Antena na koszu/rurze/wysięgniku ma ten plus, że po złamaniu masztu dalej działa.
Wymagania przepisów regatowych ISAF mówią o tym, że jak ma się antenę na maszcie, to trzeba mieć i tak zapas na pokładzie. To po co dwa?

Antena na maszcie to kłopot - z przejściem kablowym, z samym kablem w maszcie, z anteną u gory i tak dalej.
Sam od kilku lat pływam na jachtach z anteną na rufie i jakoś nie odczuwam dyskomfortu, z Witowo Radio dało się porozmawiać :)

Do przemyślenia.


jest roznica i to zasadnicza w zasiegu :) Mam na koszu rufowym i juz nie slychac mnie gdzi einni sobie gadaja bez problemow majac na maszcie.

Autor:  Maar [ 8 sie 2013, o 14:30 ]
Tytuł:  Re: Radiotelefon na jacht

zosta napisał(a):
Miałem antenę na koszu, a później zamontowałem na maszcie. Poprawa odbioru znaczna.
Być może ta na koszu miała słabsze podłączenie (gorszy kabel, słabsze i gorzej zarobione złączki).

Wszystko ma swoje zady i walety. Antena na maszcie ma dość silną wadę - w wypadku uszkodzenia masztu, czyli wówczas, gdy naprawdę łączność jest potrzebna, to jej nie ma :-(

Poza tym przy wyborze radia, kieruj się Micuś także wodoodpornością. Na małej łódce to różnie bywa, lepiej mieć takie bez bajerów (aisy srajsy i nawtexy) ale za to działające po tym, gdy dwa wstrętne dziady wejdą do środka.

Kolejna rzecz to serwis w okolicach miejsca gdzie trzymać będziesz łódkę / mieszkasz). Niby wszystko sprzedawane w Polsce ma zapewniony serwis, ale czasami jest to wożenie się na drugi koniec kraju.

Ja osobiście, to celowałbym w ICOM'a.

Autor:  zosta [ 8 sie 2013, o 15:49 ]
Tytuł:  Re: Radiotelefon na jacht

Maar napisał(a):
Być może ta na koszu miała słabsze podłączenie (gorszy kabel, słabsze i gorzej zarobione złączki).

Oczywiście - być może - masz rację. Kabel akurat był (teoretycznie) lepszy, bo RG213 szedł na rufę, a na maszt posłałem RG8X, ale już złączki i sama antena mogły być lekko nadgryzione starością. Mówiąc o poprawie odbioru miałem na myśli znacznie większy zasięg. Naprawdę znacznie.

Co do wodoodporności zgoda, ale przecież można wodoodporność połączyć z bajerami. Ostatni mój nabytek (przed pozbyciem się łódki z nim razem) to Standard Horizon gx2100 z AIS-em właśnie. Bardzo praktyczne rozwiązanie o ile nie planuje się instalacji transpondera.

Autor:  waliant [ 8 sie 2013, o 20:08 ]
Tytuł:  Re: Radiotelefon na jacht

Diabeł tkwi w szczegółach. W tym wypadku wykonaniu. Zaraz po zrobieniu może być dobrze. Po roku, dwóch, już znacznie gorzej.
Ja mam w tej chwili antenę na rurze na rufie i nie narzekam. Podczas regat na morzu zasięg był zadowalający.
Pewnie, że może być większy, tylko po co?
Tak naprawdę to chcesz pogadać z portem, z komisją regatową, z jachtami w pobliżu, ze statkiem który widzisz...
A w razie draki łączność z Witowo Radio i tak zazwyczaj będzie ;) Także po złamaniu masztu...

Autor:  zosta [ 8 sie 2013, o 20:12 ]
Tytuł:  Re: Radiotelefon na jacht

waliant napisał(a):
Pewnie, że może być większy, tylko po co?

Ano po to, żeby na środku morza odebrać prognozę pogody, a w razie czego mieć większą szansę wezwania pomocy. Oczywiście o ile maszt będzie stał... ale przecież po to on jest ;)

Autor:  waliant [ 8 sie 2013, o 20:20 ]
Tytuł:  Re: Radiotelefon na jacht

Nie wiem jak jest z tym na Północnym, ale na Bałtyku Witowo ma naprawdę duży zasięg, nawet jak się ma antenę na rufie. Może ja mam teraz pewien kompromis - nie na pokładzie, tylko na rurze, tak ze 3 metry nad wodą. Tak było i tak zostawiłem. Ale wcześniej, na Pallasie, antena była na koszu i nigdy nie miałem z tym problemów - dla mnie zasięg był wystarczający :)

Micu musi sam wybrać, ja tylko mówię, że antena na topie wcale nie jest jedyną opcją :)

Autor:  jachu [ 8 sie 2013, o 21:31 ]
Tytuł:  Re: Radiotelefon na jacht

waliant napisał(a):
Diabeł tkwi w szczegółach. W tym wypadku wykonaniu. Zaraz po zrobieniu może być dobrze. Po roku, dwóch, już znacznie gorzej.
Ja mam w tej chwili antenę na rurze na rufie i nie narzekam. Podczas regat na morzu zasięg był zadowalający.
Pewnie, że może być większy, tylko po co?
Tak naprawdę to chcesz pogadać z portem, z komisją regatową, z jachtami w pobliżu, ze statkiem który widzisz...
A w razie draki łączność z Witowo Radio i tak zazwyczaj będzie ;) Także po złamaniu masztu...


jak plyniesz gdzies dalej i tracisz z zasiegu wzroku jacht z ktorym plyniesz dobrze wiedziec ze mozna sie z nim skontaktowac. Antena na topie masztu daje CI duzo wiekszy zasieg niz na rufie. Nie raz to przerabbialem. Ale kazdy instaluje gdzie chce :)

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

waliant napisał(a):
Nie wiem jak jest z tym na Północnym, ale na Bałtyku Witowo ma naprawdę duży zasięg, nawet jak się ma antenę na rufie. Może ja mam teraz pewien kompromis - nie na pokładzie, tylko na rurze, tak ze 3 metry nad wodą. Tak było i tak zostawiłem. Ale wcześniej, na Pallasie, antena była na koszu i nigdy nie miałem z tym problemów - dla mnie zasięg był wystarczający :)

Micu musi sam wybrać, ja tylko mówię, że antena na topie wcale nie jest jedyną opcją :)


nie problem odebrac i uslyszec problem zeby Ciebie uslyszeli :)

Autor:  Maar [ 8 sie 2013, o 21:38 ]
Tytuł:  Re: Radiotelefon na jacht

jachu napisał(a):
nie problem odebrac i uslyszec problem zeby Ciebie uslyszeli
W kontekście innego jachtu, który płynie z tobą to piszesz? (to wstawić emotikon WIELKIE ZDZIWIENIE).

A do łączności na wysokim morzu, to telefonów satelitarnych (w tym pracujących w systemach inmarsatowych) jak psów teraz jest. Tanie toto się robi, prepaidowe i generalnie niezawodne nawet wówczas, gdy zwalony maszt w dnie dziurę wybije.

Autor:  jachu [ 8 sie 2013, o 21:58 ]
Tytuł:  Re: Radiotelefon na jacht

Maar no sam mialem wielkie zdziwienia jak bylem w Kroslinie a kolega plynal z Sassnitz do Swinkowa. Ja go slyszalem on mnie nie. Ja mam antene na rufie on na maszcie. Wydaje sie dziwne a jednak .

Autor:  Prosiek [ 8 sie 2013, o 22:31 ]
Tytuł:  Re: Radiotelefon na jacht

Maar napisał(a):
A do łączności na wysokim morzu, to telefonów satelitarnych (w tym pracujących w systemach inmarsatowych) jak psów teraz jest. Tanie toto się robi, prepaidowe i generalnie niezawodne nawet wówczas, gdy zwalony maszt w dnie dziurę wybije.

Wydaaje mi się, że koszt telefonu satelitarnego NIECO przekracza koszty zainstalowania drugiej anteny..
Znam (i zresztą Ty też.. ) osoby z Forum, które nie tylko mają 2 anteny, ale nawet 2 radia (stacjonarne).O ile to na Bałtyku może przesadna zapobiegliwość, to druga antena na koszu obsługująca np. odbiornik AIS, a którą w razie niemca można podpiąć do radia, głupim pomysłem dla mnie nie jest, a tanim, zwłaszcza jak ją sam zainstalujesz.
(Uprzedzę pytanie - i tak wożę ze sobą ręczniaka.)

Co do zasięgu - antena na maszcie (nawet przechylonego mocno jachtu) wg wszelkich praw fizyki powinna przewyższać zasięgiem antenę na koszu IMHO.

Strona 1 z 10 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/