Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Zalety mieczówki z "górną bulbą"
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=58&t=20219
Strona 1 z 1

Autor:  Marian Strzelecki [ 10 paź 2014, o 01:27 ]
Tytuł:  Zalety mieczówki z "górną bulbą"

Zauważyłem, że coraz więcej łódek ma na topie zbiornik wypornościowy (zaczęło się od Hobie-Cata)
czy to na stałe;
Załącznik:
Omega z topkulą.JPG
Omega z topkulą.JPG [ 131.52 KiB | Przeglądane 10367 razy ]

czy na wciągane:
Załącznik:
Nautica 450 i RS Vision.JPG
Nautica 450 i RS Vision.JPG [ 170.42 KiB | Przeglądane 10367 razy ]

- i słusznie.
Nawet widziałem takie coś (wzdłuż masztu) na Sportinie-595 - może była bezbalastowa? *
RSVision ma nawet takie po dwa - z obu stron żagla.
Zastanawia mnie jakie taki zbiornik daje opory w żegludze pod wiatr. (bo inne zalety są chybaniepodważalne)
czy czasem nie tracimy wszystkiego co zyskaliśmy na stosowaniu ożaglowania Marconi ?...
i zostaje nam (nieświadomie) żagiel prostokątny.
Załącznik:
RS V.JPG
RS V.JPG [ 176.95 KiB | Przeglądane 10350 razy ]


Przypomina mi się mój pomysł z wszywaniem w górną część żagla płaskiej karimaty.
Przecież w dzisiejszych czasach taka miękka głowica bardzo pomagała by, w kształtowaniu regatowego żagla - zwłaszcza gdy i tak tam idzie skośna listwa do tego garba grota jak widać na Nautice.
Co o tym myślicie?
bo mnie taka bania na topie doprowadza do "estetycznego" zgrzytania zębami. ;)
MJS

Autor:  Kurczak [ 10 paź 2014, o 06:56 ]
Tytuł:  Re: Zalety mieczówki z "górną bulbą"

Są w tej chwili takie pływaki, które są montowane na stałe na topie i nie dają oporów - bo są nadmuchiwane dopiero po wywrotce łódki i zanurzeniu topu, analogicznie jak kamizelki pneumatyczne.

Widziałem jak to działa dwa lata temu na Dąbiu, kiedy szkwał wywrócił drewnianą łodkę Niemcowi. Pływak był całkiem spory na oko ze 20 - 30 litrów :D

Autor:  bury_kocur [ 10 paź 2014, o 07:33 ]
Tytuł:  Re: Zalety mieczówki z "górną bulbą"

Marian Strzelecki napisał(a):
czy czasem nie tracimy wszystkiego co zyskaliśmy na stosowaniu ożaglowania Marconi ?


Marian - z punktu widzenia estetyki całkowicie się z Tobą zgadzam - wygląda to obrzydliwie ale czy zakłócenia pracy grota przez takie coś w jego górnej części - gdzie grot prawie, że nie pracuje - są aż tak duże tego nie wiem ... ?
Niemniej faktu, że po wywrotce jednostka nie zrobi Ci grzyba warte jest każdych poświęceń :rotfl:
Pzdr
Kocur

Autor:  Marian Strzelecki [ 10 paź 2014, o 08:13 ]
Tytuł:  Re: Zalety mieczówki z "górną bulbą"

bury_kocur napisał(a):
nie mniej faktu, że po wywrotce jednostka nie zrobi Ci grzyba warte jest każdych poświęceń :rotfl:

Dlatego propaguję wszywanie karimaty w całą górną część grota i foka: nie ma tych wad, a ma te same zalety.
Działa zarówno jako listwa usztywniająca, jak i jako zbiornik.
Jeśli jeszcze udało by się wszyć zaraz za masztem grubiej niż jedną warstwę;
to było by dodatkowe zmniejszenie zawirowań za pałą a tym samym polepszenie opływów całego żagla u topu.
Po to podobno poszerzamy dziś wszystkie głowice grotów.
Swoją drogą takie dwa balaski na górnej krawędzi żagla, eliminują wyraźnie jego siłę przechylającą (w bajdewindzie) co też jest nie bez znaczenia, gdy nie umiemy refować grota. :rotfl: :rotfl:
MJS

ps
o bulbie z zapalnikiem nie mówmy w naszych realiach materialnych... pliss

Autor:  Moniia [ 10 paź 2014, o 08:28 ]
Tytuł:  Re: Zalety mieczówki z "górną bulbą"

Czemu nie, Marianie? Nie mowię o "produkcyjnej" - ale przerobienie kamizelki nie byłoby kłopotliwe...

Autor:  Marian Strzelecki [ 10 paź 2014, o 08:40 ]
Tytuł:  Re: Zalety mieczówki z "górną bulbą"

Moniia napisał(a):
Czemu nie, Marianie? Nie mowię o "produkcyjnej" - ale przerobienie kamizelki nie byłoby kłopotliwe...

Zaraz Cię wyśmieją ... tak jak mnie przy pomyśle
dmuchanego kasku anty-bomowego dla żeglarzy. ;)
viewtopic.php?f=57&t=17822&hilit=kask#p276104
a i jeszcze takie rozwiązanie:
viewtopic.php?f=18&t=19615&p=307930&hilit=nab%C3%B3j#p307930

Autor:  LukasJ [ 10 paź 2014, o 09:14 ]
Tytuł:  Re: Zalety mieczówki z "górną bulbą"

Marian Strzelecki napisał(a):
bo mnie taka bania na topie

Bo to jest HiTech :D bania na topie ma na celu redukccję areodynamicznego oporu indukowanego, na wzór wingletów w Drimlajneże czy innym Eirbusie :D

Obrazek

Autor:  Marian Strzelecki [ 10 paź 2014, o 10:33 ]
Tytuł:  Re: Zalety mieczówki z "górną bulbą"

Za takie cuś wingledowatego to robią u nas od lat: koguty
Załącznik:
Załącznik 1844005738_3.jpg nie jest już dostępny


nowocześniej zwane wędkami

Załączniki:
1895.jpg
1895.jpg [ 93.53 KiB | Przeglądane 10056 razy ]

Autor:  zonti [ 11 paź 2014, o 09:39 ]
Tytuł:  Re: Zalety mieczówki z "górną bulbą"

A ja cały czas myślałem, że wędka służy do odsunięcia achtersztagu od liku wolnego grota.

Autor:  M@rek [ 11 paź 2014, o 15:21 ]
Tytuł:  Re: Zalety mieczówki z "górną bulbą"

Marian odgrazal sie ze taki dmuchany kask wdrozy do produkcji i co / i nic :)
Nikt, nikomu nie zabrania wszywac czegokolwiek w zagle, to wolny kraj :) Najlepiej byloby zeby pomyslodawca poeksperymentowal na sobie :)
"Dobrymi radami piekla jest wybrukowane "

Autor:  Leszek [ 11 paź 2014, o 20:42 ]
Tytuł:  Re: Zalety mieczówki z "górną bulbą"

To się nazywa "górna bulba" :rotfl:
https://www.youtube.com/watch?v=w00suzaDh_A
Sorry to był żart.

Autor:  Marian Strzelecki [ 13 paź 2014, o 10:20 ]
Tytuł:  Re: Zalety mieczówki z "górną bulbą"

Tyle , że oni tam zamiast nadmuchać; nalali. :-P

Autor:  taka_jedna [ 22 lip 2015, o 05:35 ]
Tytuł:  Re: Zalety mieczówki z "górną bulbą"

Kurczak napisał(a):
Są w tej chwili takie pływaki, które są montowane na stałe na topie i nie dają oporów - bo są nadmuchiwane dopiero po wywrotce łódki i zanurzeniu topu, analogicznie jak kamizelki pneumatyczne.

Widziałem jak to działa dwa lata temu na Dąbiu, kiedy szkwał wywrócił drewnianą łodkę Niemcowi. Pływak był całkiem spory na oko ze 20 - 30 litrów :D


Taki samoczynnie napełniający się pływak mógłby uchronić łódkę przed grzybem i ją wypoziomować, nawet w przypadku urwanego kila.

Autor:  plitkin [ 22 lip 2015, o 07:32 ]
Tytuł:  Re: Zalety mieczówki z "górną bulbą"

Wątpię by karimata dala odpowiedni wypór. Oczywiście to kwestia jej ilości.
Poza tym masa.
No i kwestia trymu: jeżeli wypłaszczamy żagiel w górnej części - to ona musi mieć miejsce gdzie się rozejść.

Natomiast sam pomysł wydaje się być nie taki znowu szalony. Koszt niski, warto spróbować. Może Robert by spróbował na Beth? Bo to musi być mała łódka.

Jako alternatywa: można zastąpić karimatę powietrzem/gazem. W wersji "hardcore" - z pompką i wężykiem na dole :) W laminatowym klejonym żaglu to nie problem.

Autor:  Alterus [ 22 lip 2015, o 09:05 ]
Tytuł:  Re: Zalety mieczówki z "górną bulbą"

plitkin napisał(a):
Wątpię by karimata dala odpowiedni wypór. Oczywiście to kwestia jej ilości.

Właśnie. Co stoi na przeszkodzie, aby dać odpowiednio grubą karimatę z wyprofilowaną krawędzią spływu..? To naprawdę niezły pomysł.

Autor:  taka_jedna [ 22 lip 2015, o 09:58 ]
Tytuł:  Re: Zalety mieczówki z "górną bulbą"

Karimata zadziała pod warunkiem, że grot będzie postawiony. Podczas pamiętnego białego szkwału na Niegocinie kilka łódek zrobiło grzyba pomimo zrzuconych żagli.

Autor:  Marian Strzelecki [ 22 lip 2015, o 11:32 ]
Tytuł:  Re: Zalety mieczówki z "górną bulbą"

Jest na to rada:
Nie zrzucać żagli :rotfl:

Ale na poważnie:
położone na wodzie dobrze się "lepią" i nic się nie dzieje (u tych z pianką).

MJS

ps Taką piankę (1cm grubości biała) kupiłem w hipermarkecie budowlanym.
Tyle, że już nie mam Fina do ćwiczeń. :-?

Autor:  plitkin [ 22 lip 2015, o 11:55 ]
Tytuł:  Re: Zalety mieczówki z "górną bulbą"

Żeby rzetelnie porównać - trzeba mieć 2 Finy.

Autor:  taka_jedna [ 22 lip 2015, o 13:14 ]
Tytuł:  Re: Zalety mieczówki z "górną bulbą"

plitkin napisał(a):
Żeby rzetelnie porównać - trzeba mieć 2 Finy.


Gdyby Marian odzyskał tego co sprzedał i dokupił jeszcze jeden,...
;)

Autor:  Marian Strzelecki [ 22 lip 2015, o 18:02 ]
Tytuł:  Re: Zalety mieczówki z "górną bulbą"

taka_jedna napisał(a):
plitkin napisał(a):
Żeby rzetelnie porównać - trzeba mieć 2 Finy.


Gdyby Marian odzyskał tego co sprzedał i dokupił jeszcze jeden,...
;)

Mów dalej...
bo ciekawie mówisz :kiss:

MJS
ps
Jeszcze go nie zabrali :lol: a mam na widoku plasticzanego, akurat z tymi częściami co mi ich brakuje w mahoniowym.
Tylko się nie rozkraczę.
Dopiero co "pozbyłem" się (podarowałem) sąsiadom Nell: :D

Załączniki:
PICT0012.JPG
PICT0012.JPG [ 287.22 KiB | Przeglądane 8374 razy ]

Autor:  Marian Strzelecki [ 11 lis 2016, o 14:22 ]
Tytuł:  Re: Zalety mieczówki z "górną bulbą"

Cytuj:
Monia napisała: Czemu nie, Marianie? Nie mowię o "produkcyjnej" - ale przerobienie kamizelki nie byłoby kłopotliwe
...
Cytuj:
Marian...
Zaraz Cię wyśmieją ... tak jak mnie przy pomyśle
dmuchanego kasku anty-bomowego dla żeglarzy. ;)
viewtopic.php?f=57&t=17822&hilit=kask#p276104
a i jeszcze takie rozwiązanie:
viewtopic.php?f=18&t=19615&p=307930&hilit=nab%C3%B3j#p307930

M@rek napisał(a):
Marian odgrazal sie ze taki dmuchany kask wdrozy do produkcji i co / i nic :)

Marian się odgrażał, a wdrożyli inni: - pozostała satysfakcja... ;)
http://businessinsider.com.pl/wideo/hov ... wy/78q71dv
Tyle, że mój Jachtowy był zintegrowany z kaskiem, bo bom "zaczyna pierwszy" ;)
MJS




_________________
Ważne są Pomysły. Nawet te absurdalne, nieudane, źle realizowane. Nie tłamście Pomysłów! Komu one szkodzą?
Catz
MJS (nie mjs) ...

Zapraszam na grupę faceboka:
Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-).
i na mój profil (nostalgiczny trochę)

Autor:  Marian Strzelecki [ 12 lis 2016, o 13:40 ]
Tytuł:  Re: Zalety mieczówki z "górną bulbą"


Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/