Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Miernik elektryczny
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=58&t=21597
Strona 1 z 1

Autor:  Marian J. [ 26 mar 2015, o 17:11 ]
Tytuł:  Miernik elektryczny

bury_kocur napisał(a):
A tak poza wszystkim to kup sobie na jacht porządny pełnozakresowy miernik prądu - naprawde się przydaje :cool:
Choćby do sprawdzania zasilania z rozdzielnic w portach ...
Tyle, że porządny to nie taki za 25 zl na Allegro ...
Za radą Burego Kocura z innego wątku zacząłem się zastanawiać czy nie kupić sobie na jacht miernika elektrycznego, tak na wsiaki słuczaj. Po wrzuceniu w Google hasła "uniwersalny miernik elektryczny" w jednym z pierwszych wyników wyszukiwania wyszły mi urządzenia których cena wynosi po kilka tysięcy PLN. Przeszukałem forum i znalazłem taką wypowiedź Kurczaka:
Kurczak napisał(a):
Dlatego warto sprawdzać napięcie ładowania, zwłaszcza, że to nie jest filozofia, miernik uniwersalny w marketach kosztuje kilkanaście złotych, a może się takze do innych celów przydać......
Czyli według wcześniejszej wypowiedzi Kocura ten z marketu za kilkanaście zł raczej by się do porządnych nie zaliczał. Co radzilibyście kupić żeby spełniało minimum wymagań żeby zaliczyć taki miernik do porządnych a się przy okazji nie zrujnować.

Autor:  plitkin [ 26 mar 2015, o 17:16 ]
Tytuł:  Re: Miernik elektryczny

Do pomiaru napięcia wystarcza mi taki za 25 zł. Prądów nie mierze.

Autor:  Maar [ 26 mar 2015, o 17:24 ]
Tytuł:  Re: Miernik elektryczny

Co to jest "miernik elektryczny"?
Określ co chcesz mierzyć w tej instalacji.

Mierniki uniwersalne z Lidla (Biedronki, Tesco, etc) mają kilka wad, ale wśród nich wcale niedokładność wskazań nie jest główną wadą.
Taki chiński szajs mierzy wbrew pozorom całkiem dokładnie, z tym, że nie zawsze pokazuje prawidłowo tę zmierzoną wartość. Trzeba sobie sprawdzić o ile (i czy) się myli i brać poprawkę przy pomiarach lub poprawić wskazania.

Nie wiem jakie masz akumulatory, ale zakładając, że zwykłe kwasowe, to radziłbym bardziej skupić się nie na napięciu ładowania tylko na prądzie.
Można sobie kupić amperomierz do zabudowy i mieć go zawsze na oku.

Zobacz jaki łądny, stylowy: http://allegro.pl/amperomierz-okragly-2 ... 81163.html

Autor:  Marian J. [ 26 mar 2015, o 17:42 ]
Tytuł:  Re: Miernik elektryczny

Maar napisał(a):
Określ co chcesz mierzyć w tej instalacji.
Sam miernik tak jak napisałem wcześniej "na wsiaki słuczaj" cytat Kurczaka nie pochodził z dyskusji w której uczestniczyłem. Tylko zaprzeczał tezie Kocura że tani miernik też może się przydać. Co do mierzenia to nie za bardzo mam wstawiać gdzieś dodatkowe mierniki a nie wiem na ile mogę zaufać testerowi baterii na tablicy rozdzielczej. Po włączeniu testera zawsze miałem wskazówkę na zielonym polu ale blisko białej kreski za którą już było czerwone pole symbolizujące rozładowanie akumulatora. I chciałbym po kilku dniach używania instalacji bez doładowania widzieć ile V jest na akumulatorze. Mam jeden akumulator chyba 105 Ah.
Tester baterii w takiej tablicy który bym chciał kontrolować:
Obrazek

Autor:  Maar [ 26 mar 2015, o 17:48 ]
Tytuł:  Re: Miernik elektryczny

Marian J. napisał(a):
Tester baterii w takiej tablicy który bym chciał kontrolować
Nie wiem co to jest ten tester - przypuszczam, że prosty woltomierz.
jeżeli tak, to wystarczy go raz skontrolować i już. Serio.

Autor:  Marian J. [ 26 mar 2015, o 17:57 ]
Tytuł:  Re: Miernik elektryczny

Maar napisał(a):
Nie wiem co to jest ten tester - przypuszczam, że prosty woltomierz.
jeżeli tak, to wystarczy go raz skontrolować i już. Serio.
Też myślę, że to jest woltomierz i chcę go skontrolować tylko muszę mieć czym. Ale wychylona wskazówka to nie to samo co odczyt na mierniku.

Autor:  Maar [ 26 mar 2015, o 18:11 ]
Tytuł:  Re: Miernik elektryczny

Pożycz od kogoś zwykły miernik uniwersalny (albo kup sobie jakiś, polecam firmy UNI-T: http://allegro.pl/listing/listing.php?b ... alny+uni-t ) i sprawdź/wyskaluj swój "tester".

Najpierw naładuj akumulator, zmierz na nim napięcie miernikiem i porównaj co wskazuje tester. Później rozładuj trochę akumulator i znów zmierz, i znów, i znów.

Pomiary rób bez obciążenia. Biała kreseczka na testerze powinna wskazywać 12,5V.

Tester ma śrubkę* (takie plasticzane pokrętło) kręcąc nią, możesz sobie skalibrować wskazówkę. Jeżeli nie ma, to foliopisem zaznacz sobie 12,5 V, powyżej jest OK a poniżej oznacza konieczność naładowania akumulatora.


[*] przynajmniej powinien mieć.

Autor:  Ognisty Szkwał [ 26 mar 2015, o 18:20 ]
Tytuł:  Re: Miernik elektryczny

Z czystym sumieniem polecam http://allegro.pl/miernik-elektryczny-cyfrowy-multimetr-wielofunkcyj-i5166284789.html Zmierzysz tym napięcie stałe jak i zmienne, prąd do 10-12A i opór i jak na Twoje założenia i potrzeby w zupełności wystarczy. A będzie na wszelki słuczaj.

Autor:  Michal [ 26 mar 2015, o 18:40 ]
Tytuł:  Re: Miernik elektryczny

Stale zakładam tablice firmy Intelle. Jest w nich zamontowany woltomierz cyfrowy z możliwością podłączenia do 3 aku. Gniazda 12v i USB, opisy wyłączników jakie zamówię+ nazwa łódki, wymiary też mogę ustalić, najmniejsze mają 6 pozycji. Gdy podpinam jacht do prądu w porcie wystarczy spojrzeć na woltomierz i wiem że ładuje. Odpalam silnik i też wiem że alternator działa. Kolejne stocznie zaczynają stosować te tablice stale. Można kupić w Intelle sam woltomierz. Odżałuj 400 zł i Wymień tablicę a woltomierz będzie wiarygodny i ładny.

Załączniki:
tablica.jpg
tablica.jpg [ 91.64 KiB | Przeglądane 9278 razy ]

Autor:  Marian J. [ 26 mar 2015, o 18:57 ]
Tytuł:  Re: Miernik elektryczny

Marian J. napisał(a):
to nie za bardzo mam wstawiać gdzieś dodatkowe mierniki
A tym bardziej inną tablicę
szkodnik napisał(a):
Odżałuj 400 zł i Wymień tablicę a woltomierz będzie wiarygodny i ładny.
Tak jak pisałem nie mam miejsca na mierniki a tym bardziej na inną tablicę. Ta tablica u mnie jest na ściance która zastąpiła przednią ściankę dawnej szuflady podkokpitowej (szuflady wywaliłem) na prawej burcie pomiędzy skrzynką mieczową a ścianką koi. Za tą tablicą pod kokpitem jest miejsce na akumulator. Chcę uwiarygodnić wskazania tego testera.

Autor:  Szaman3 [ 26 mar 2015, o 19:08 ]
Tytuł:  Re: Miernik elektryczny

Kup miernik za 25 złotych. Na mojej łódce taki miernik mieszka od lat w skrzynce bosmańskiej i jak potrzeba, nie waham się go używać. I w zupełności wystarcza do zastosowań jachtowych, czyli pomiaru napięcia w instalacji, sprawdzenie czy bezpiecznik który właśnie wyjąłeś z gniazda jest dobry czy spalony, czy złącze ma przejście, znaczy przewodzi, czy dioda nie jest spalona i t.p. Nie bardzo wiem po co na jachcie lepszy miernik. Pojemności kondensatorów raczej sie nie mierzy, wzmocnienia tranzystorów też, częstotliwości (jakiejkolwiek) też nie bądź niezwykle rzadko.

Autor:  Maar [ 26 mar 2015, o 19:27 ]
Tytuł:  Re: Miernik elektryczny

Marian J. napisał(a):
Chcę uwiarygodnić wskazania tego testera.
Jeszcze jedna rzecz, bo nie dla wszystkich to jest oczywiste.

Taki tester to nawet gdy wskazuje źle, to zawsze* wskazuje tak samo. Znaczy się, jeśli go raz skalibrujesz, to przez sezon (czy nawet dłużej) będzie wskazywał zgodnie z tym, jak był skalibrowany.

[*] ynżynierów proszę o powstrzymanie się od pisania o kompensacji temperaturowej i innych niezwykle ważnych zaburzaczach.

Autor:  jachu [ 26 mar 2015, o 19:42 ]
Tytuł:  Re: Miernik elektryczny

Miernikow miernikami sie nie skaluje tylko sluza do tego urzadzenia zwane kalibratorami. Kosztuja od groma kasy. UNIty sa ok ale tak naprawde zwykly stary lavo wystarczy ;)

Autor:  Sajmon [ 26 mar 2015, o 19:45 ]
Tytuł:  Re: Miernik elektryczny

Maarku - to o czym piszesz tak naprawdę cięzko nazwać nawet wskaźnikiem, a co dopiero miernikiem, ale nie przejmuj się, ja też lubię sobie pogadać, o rzeczach o których nie mam pojecia :mrgreen:

Autor:  Maar [ 26 mar 2015, o 19:47 ]
Tytuł:  Re: Miernik elektryczny

jachu napisał(a):
Miernikow miernikami sie nie skaluje
Prosiłem, gwiazdkę dwoma palcami wstukałem i jak grochem o ścianę :-)

Autor:  Zbieraj [ 26 mar 2015, o 20:08 ]
Tytuł:  Re: Miernik elektryczny

Maar napisał(a):
ynżynierów proszę o powstrzymanie się od pisania o kompensacji temperaturowej i innych niezwykle ważnych zaburzaczach.
O, naiwny Maarze! Zaczął siem wewontek akumulatorowo-miernikowy wszak.
Na szczęście mam duży zapas Coli i czipsów. :rotfl:

Autor:  piotr6 [ 26 mar 2015, o 20:10 ]
Tytuł:  Re: Miernik elektryczny

A juz nie jest pozamiatane? :rotfl:

Autor:  MarekSCO [ 26 mar 2015, o 20:39 ]
Tytuł:  Re: Miernik elektryczny

piotr6 napisał(a):
A juz nie jest pozamiatane? :rotfl:

Jest :twisted: :rotfl:
Maar napisał(a):
[*] ynżynierów proszę o powstrzymanie się od pisania o kompensacji temperaturowej i innych niezwykle ważnych zaburzaczach.

Myślisz, że tak łatwo się powstrzymać ? ;)
Mówimy o pomiarach napięcia stałego miernikiem określonej klasy tak ? ;)
No to przyjmij do wiadomości, że one są doskonale skompensowane termicznie i bez
cudów mieszczą się w klasie :lol:
Znaczy masz rację bardziej niż myślisz :D
A, że są tanie... Takie czasy panie... Takie czasy...

-------edit----------
Ops :oops: Zrozumiałem, że piszesz o mierniku marketowym za 25 zł :lol:
Do niego odnosiły sie moje "światłe" uwagi :lol:

Autor:  Marian J. [ 26 mar 2015, o 21:06 ]
Tytuł:  Re: Miernik elektryczny

MarekSCO napisał(a):
A, że są tanie... Takie czasy panie... Takie czasy...
Niektórzy myślą, że jak coś jest droższe to jest lepsze.
MarekSCO napisał(a):
Ops :oops: Zrozumiałem, że piszesz o mierniku marketowym za 25 zł :lol:
Do niego odnosiły sie moje "światłe" uwagi :lol:
Dlatego między innymi w pierwszym poście tego wątku zamieściłem dwie skrajne wypowiedzi na temat mierników.

Autor:  Moniia [ 26 mar 2015, o 21:12 ]
Tytuł:  Re: Miernik elektryczny

Zbieraj napisał(a):
Maar napisał(a):
ynżynierów proszę o powstrzymanie się od pisania o kompensacji temperaturowej i innych niezwykle ważnych zaburzaczach.
O, naiwny Maarze! Zaczął siem wewontek akumulatorowo-miernikowy wszak.
Na szczęście mam duży zapas Coli i czipsów. :rotfl:


Coby nie zawieść Janusza, mam pytanko do znających się. Zamierzam wyposażyć Wiedzmę w taki mierniczek:
http://www.amazon.co.uk/dp/B00KYL3WM8/ref=wl_it_dp_o_pd_nS_ttl?_encoding=UTF8&colid=3ANRMGSST9SBP&coliid=I1L2N25NN8E1KN
Co o nim sądzicie?
Uprzedzam pytanie - mam "normalny" supermarketowy ale jak dla mnie ma jedną wadę - pomiar prądu maks do 10A. Potrzebuję czegoś, co mierzy jednak w całym zakresie tego, co mam na jachcie.

Autor:  baoo [ 26 mar 2015, o 21:22 ]
Tytuł:  Re: Miernik elektryczny

Z tymi takimi tanimi co to napięcie czy prąd na wyświetlaczu pokazują jest jeden problem. Maja wyjatkowo dziadowskie te czarne i czerwone kabelki. Przewód w środku grubości włosa i słaba pękająca dość szybko izolacja. Urywa się do dość szybko. Dlatego też na Małej założyłem taki stały woltomerz z z amperomierzem. 32 pln z bocznikiem. Kabelki też cienkie, ale montuje sie to raz. A miernik uniwersalny pływa w skrzynce bosmańskiej na wszelki wypadek.

Autor:  plitkin [ 26 mar 2015, o 21:34 ]
Tytuł:  Re: Miernik elektryczny

Monia, znajomy zeglarz robi rewelacyjny system pomiaru pradu (z bocznikami), napiecia i kontroli nad zuzyciem pradu (cos a'la licznik). Ja wlasnie bede testowal zestaw dluzej, ale po pierwszych testach polecam.
Moge podrzucic namiary.

Autor:  MarekSCO [ 26 mar 2015, o 21:37 ]
Tytuł:  Re: Miernik elektryczny

Moniia napisał(a):
Co o nim sądzicie?

Moim zdaniem doskonały wybór. Miernik cęgowy z przetwornikiem halla ( mierzący
bezkontaktowo również prąd stały ) to naprawdę super wygodne urządzenie jest.
Nie musisz nawet podłączać kabelków do zacisków, żeby wiedzieć o instalacji
wszystko co potrzeba :)
Ja takiego ( inny typ ale w sumie to samo ) używam przy pomiarach wszystkich
zasilaczy większej mocy ( spawarek, wzmacniaczy nadawczych etc...)
Bo za leniwy jestem, by mierzyć metodą techniczną i przeliczać ;)
A mierze nie tylko napięcie i prąd...
Tak. Uważam, że to najlepszy wybór z możliwych :)
( To oczywiście jedynie moja subiektywna opinia - leniwego elektronika )

Autor:  MarekSCO [ 26 mar 2015, o 21:57 ]
Tytuł:  Re: Miernik elektryczny

Marian J. napisał(a):
Dlatego między innymi w pierwszym poście tego wątku zamieściłem dwie skrajne wypowiedzi na temat mierników.

Ja to widzę tak...
Jeśli ma być "na wsiakij słuczaj" to dobrą opcją będzie również wskazówkowy miernik uniwersalny... Bo nie potrzebuje baterii ;) I nie zapomnisz jej wymienić ;)
A poza tym ma mniejszą impedancję wejściową ( rezystancje właściwie, bo ta tutaj jest ważna - uwaga dla purystów ;) ) i nie będziesz musiał domyślać się, czy wyświetlana
wartość nie jest przypadkiem skutkiem przerwanego dziadowskiego kabelka pomiarowego ;)
Niestety... Jak pieprzniesz wskazówkowym o glebę, to szybciej się rozleci jak taki cyfrowy
z bateryjką... Znaczy są i wady ;)

Autor:  Maar [ 26 mar 2015, o 22:00 ]
Tytuł:  Re: Miernik elektryczny

MarekSCO napisał(a):
Moniia napisał(a):
Co o nim sądzicie?

Moim zdaniem doskonały wybór.
Cęgowy - TAK, ale nie takie cęgi jakie wybrała Moniia.

Mam identyczne i cierpię. Janusz świadkiem jak ciężko było sięgnąć, gdy ładowanie w zbierajowozie sprawdzaliśmy. Moniia jeśli trafisz miernik z takimi cęgami jak ma UNI-T 202 (jeden wąs prosty, drugi w kształcie litery C) to zdecydowanie polecam.

ps. Uważaj, bo nie zawsze wprost i jasno piszą w materiałach marketingowych, że jakiś konkretny multimetr cęgowy nie mierzy prądu stałego.

Autor:  Moniia [ 26 mar 2015, o 22:16 ]
Tytuł:  Re: Miernik elektryczny

Maar napisał(a):
(...)

ps. Uważaj, bo nie zawsze wprost i jasno piszą w materiałach marketingowych, że jakiś konkretny multimetr cęgowy nie mierzy prądu stałego.


A to wiem. Druga wersja tego samego miernika nie mierzy.
Może znajdę z prostym wąsem, ale na razie ten mi się najbardziej podoba.

Wiktor, jak skończę remonty to instalacja elektryczna dostanie upgrade, głownie w dziedzinie licznikowej. Głównie jednak pod tytułem wiedzy co i ile idzie do i z baterii tudzież z paneli i innych źródeł prądu, a czasami potrzebuję sprawdzić jakiś konkretny obwód. Nawet po tych upgrade'ach nie będę w stanie sprawdzić każdego obwodu na licznikach zamontowanych na stałe ;) więc i tak potrzebuję miernika, którym to mogę zrobić. Chyba, że nie zrozumiałam, o jakim zestawie mówisz (co bardzo prawdopodobne....).

Autor:  MarekSCO [ 26 mar 2015, o 22:57 ]
Tytuł:  Re: Miernik elektryczny

Maar napisał(a):
Mam identyczne i cierpię. Janusz świadkiem jak ciężko było sięgnąć, gdy ładowanie w zbierajowozie sprawdzaliśmy. Moniia jeśli trafisz miernik z takimi cęgami jak ma UNI-T 202 (jeden wąs prosty, drugi w kształcie litery C) to zdecydowanie polecam.

Hmm... Mam zdaje się właśnie tego UNIT-a ( najczęściej u nich kupuje bo tanie ) i nie
uświadamiałem sobie tej zalety... Jeden wąs ma rzeczywiście prosty...
Ale mam też i takie mniejsze okrągłe ( sam przetwornik do współpracy z oscyloskopem itp )
Tyle, że ja mam najczęściej łatwy ( stosunkowo łatwy ) dostęp do kabli :D
Warto zapamiętać to co napisałeś :D

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/