Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Lolakizatory GPS
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=58&t=24268
Strona 1 z 1

Autor:  Dominik_BA [ 15 kwi 2016, o 22:15 ]
Tytuł:  Lolakizatory GPS

Cześć!
Czy ktoś jest w stanie mi odpowiedzieć czy na rynku istnieją jakieś lokalizatory GPS korzystające z telefonii satelitarnej?
W tej chwili korzystam z lokalizatora GPS na kartę telefoniczną GSM. Działa fantastycznie na śródlądziu ale jak tylko wypłynie ma może to po zasięgu. Fakt że mogę niby później odczytać całą trasę ale nie o to chodzi. Chciałbym mieć możliwość zlokalizowania go w dowolnym momencie. Jedynym rozwiązaniem wydaje się telefon satelitarny. Jeśli ktoś słyszał o takim rozwiązaniu lub jeśli istnieje na tym forum już taki wątek to prosił bym o podpowiedź bo niestety to już drugie forum gdzie szukam wskazówek i nic nie znajduję w istniejących wątkach.
Pzdr

Autor:  Ryś [ 16 kwi 2016, o 00:17 ]
Tytuł:  Re: Lolakizatory GPS

SPOT. Osobisty lokalizator na sieci Globalstar. https://www.findmespot.eu/en/index.php?cid=120

Na Iridium też różne mozliwości. https://www.iridium.com/products/types/ ... Monitoring

Autor:  Moniia [ 16 kwi 2016, o 07:59 ]
Tytuł:  Re: Lolakizatory GPS

Yellow brick na Iridium...

Autor:  Alterus [ 16 kwi 2016, o 16:54 ]
Tytuł:  Re: Lolakizatory GPS

To powiedzcie jeszcze coś o tym, ile kosztuje ta przyjemność. Zaczynając od ceny telefonu. :-)

Autor:  Moniia [ 16 kwi 2016, o 20:51 ]
Tytuł:  Re: Lolakizatory GPS

SPOT kosztował mnie £103. Subskrypcja na tracking rozbudowany i usługi ratunkowe - 15€

Autor:  Ryś [ 16 kwi 2016, o 21:19 ]
Tytuł:  Re: Lolakizatory GPS

A Yellowbrick i Inreach na iridiumie to ze 400 funci. Albo można z telefonu taka opcją wysyłac komunikaty. Lepiej się kontaktuje bo zasięg (w sensie kontakt z satelitą) ma stale, a Spot niekoniecznie, zalezy czy jakiś leci.
You pays your monies and takes your choices.

Autor:  Colonel [ 17 kwi 2016, o 08:20 ]
Tytuł:  Re: Lolakizatory GPS

Cio to siom LOLAKIZATORY?

Autor:  Zbieraj [ 17 kwi 2016, o 08:38 ]
Tytuł:  Re: Lolakizatory GPS

Colonel napisał(a):
Cio to siom LOLAKIZATORY?
W tekście masz dokładne wyjaśnienie:
Dominik_BA napisał(a):
wypłynie ma może to po zasięgu
:D

Autor:  Ryś [ 17 kwi 2016, o 09:37 ]
Tytuł:  Re: Lolakizatory GPS

Zbieraj napisał(a):
W tekście masz dokładne wyjaśnienie: ... :D
A dlategoż właśnie rozumienie wypowiedzi innych - a bywa innym schematem myślących, by nie rzec inną komórką - sztuką trudną jest lecz wyćwiczenia wartą. :mrgreen:

Autor:  Alterus [ 17 kwi 2016, o 13:00 ]
Tytuł:  Re: Lolakizatory GPS

Ryś napisał(a):
Zbieraj napisał(a):
W tekście masz dokładne wyjaśnienie: ... :D
A dlategoż właśnie rozumienie wypowiedzi innych - a bywa innym schematem myślących, by nie rzec inną komórką - sztuką trudną jest lecz wyćwiczenia wartą. :mrgreen:

Prawda, ale to dokładnie tylko pół klucza do sukcesu. Przekazywanie komunikatu to nadajnik i odbiornik. Dobry nadajnik wyśle w miarę poprawny sygnał, dobry odbiornik wyłowi treść nawet poprzez drobne zakłócenia. Kiedy jednak nadajnik wysyła sygnał zbyt zniekształcony, najlepszy odbiornik nie pomoże.

Autor:  Były_User 934585 [ 22 kwi 2016, o 20:34 ]
Tytuł:  Re: Lolakizatory GPS

Zbieraj napisał(a):
Colonel napisał(a):
Cio to siom LOLAKIZATORY?
W tekście masz dokładne wyjaśnienie:
Dominik_BA napisał(a):
wypłynie ma może to po zasięgu
:D
Trochę poważnie.
Oferenci rozmyślnie lub nie korzystają z niewiedzy ludzi i wciskają im urządzenia lub oprogramowanie którego nazwa lub opis sugeruje, że urządzenie w jakiś sposób komunikuje się z systemem GPS co oczywiście jest nieprawdą*. Można też usłyszeć wypowiedzi w stylu jak nie można było jej/jego namierzyć skoro miał w telefonie/gadżecie GPS.

* dla wtajemniczonych, półprawdą. :D

Autor:  cine [ 23 kwi 2016, o 00:18 ]
Tytuł:  Re: Lolakizatory GPS

Nie potrzeba gps-a żeby można było kogoś zdalnie namierzyć, a z gps-em to już bajka z dokładnością do 0,5m. Przecież każde urządzenie komunikacyjne typu telefon gsm itp. można zdalnie uruchomić i pobrać z niego dowolne dane. Łącznie z podsłuchem on-line bez widocznych dla użytkownika oznak.
Ponad 10 lat temu do Żagania przyjechali pierwszy raz Amerykanie z misją nawiązania "stosunków" z naszymi pancerniakami.
Przywieźli trochę techniki żeby zaszpanować. I pokazali jak to robią.
Urządzenie (wtedy) wielkości walkie-talkie skierowane w stronę kolesia z odległości kilkuset metrów przejmuje kontrolę nad jego telefonem.
Po prostu quasi stacja przekaźnikowa z dodatkowymi funkcjami.
I to bez angażowania operatora bo po tej linii to już w ogóle można wszytko.

Autor:  Były_User 934585 [ 26 kwi 2016, o 15:07 ]
Tytuł:  Re: Lolakizatory GPS

cine napisał(a):
Nie potrzeba gps-a żeby można było kogoś zdalnie namierzyć, a z gps-em to już bajka z dokładnością do 0,5m. Przecież każde urządzenie komunikacyjne typu telefon gsm itp. można zdalnie uruchomić i pobrać z niego dowolne dane.
Prawda po trzykroć... :-P
quote="cine"]Łącznie z podsłuchem on-line bez widocznych dla użytkownika oznak.[/quote]To chyba istota 'podsłuchu"
cine napisał(a):
I to bez angażowania operatora bo po tej linii to już w ogóle można wszytko.
Dlatego wszelkie "policje" robią to właśnie w ten sposób.

Autor:  Alterus [ 26 kwi 2016, o 15:17 ]
Tytuł:  Re: Lolakizatory GPS

Ale co też opowiadacie, podejrzliwcy.
Przecież to byłoby takie niedżentelmeńskie.
Nie wierzę, aby człowiek człowiekowi to robił. :-P

Autor:  Były_User 934585 [ 26 kwi 2016, o 15:24 ]
Tytuł:  Re: Lolakizatory GPS

Alterus napisał(a):
Nie wierzę, aby człowiek człowiekowi to robił. :-P
I słusznie! Przecież tak czynią tylko organa... :rotfl:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/