Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Hydrogenerator z zaburtowego silnika elektrtycznego ?????
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=58&t=26287
Strona 1 z 2

Autor:  Kurczak [ 16 kwi 2017, o 09:08 ]
Tytuł:  Hydrogenerator z zaburtowego silnika elektrtycznego ?????

Czytając dyskusję w wątku dotyczącym Zostowego Fiskarsa i jego super-hiper- multi -dolars "Watts&Sea" wpadło mi w oko zdjęcie tego sprzętu.

I wiecie co ? Oprócz opływowego wspornika niczym się toto nie różni od silnika zaburtowego na prąd :)

Zakładając, że napędzany silnik prądu stałego jest prądnicą może warto byłoby poeksperymentować np. z takim silnikiem ?

http://www.mc-sklep.pl/silnik-elektrycz ... p-741.html

Ma około 150 - 200 W uciągu. Działając w drugą stronę te 150 W wystarczy do zasilania urządzeń nawigacyjnych.

W sumie wystarczy usunąć elektronikę sterującą ciągiem i założyć inny, większy, trzyłopatowy propeler. Można też osłonić wspornik, aby stawiał mniejszy opór.

Jak się zapatrujecie na takie rozwiązanie ?

Autor:  Andrzej Kolod [ 16 kwi 2017, o 11:02 ]
Tytuł:  Re: Hydrogenerator z zaburtowego silnika elektrtycznego ????

Może pasek klinowy na wał i tym napędzaj jakieś dynamo.
Stała śruba nie zablokowana (obracająca się) wytwarza mniej oporu niż zablokowana.

Dynamo z Kuboty mam. Niestety moje sruby albo się składają albo ustawiają w pozycję
neutralną.
Takie cóś też mam w Kamieniu, tylko oryginalny propelerek to to cóś nie zakręci
wystarczająco szybko.

Solar tak, wiatrak może, odpalić silnik na 1/2 godziny to może 1 litr ropy.
Jak miałbym to już na łódce to czemu nie.

Autor:  cine [ 16 kwi 2017, o 23:21 ]
Tytuł:  Re: Hydrogenerator z zaburtowego silnika elektrtycznego ????

Andrzej Kolod napisał(a):
Stała śruba nie zablokowana (obracająca się) wytwarza mniej oporu niż zablokowana.

Większe zużycie łożysk, dławicy i co tam jeszcze jest.
Często nieprzyjemny hałas w kabinie co trochę wk...a.

Dużo lepszym pomysłem jest to co zrobił Ampair czyli kijek ze "śrubą" na sznurku za łódką
a generator gdzieś na tylnym koszu. Zawsze można go jakoś przekonać żeby się przymknął.

Autor:  Kurczak [ 17 kwi 2017, o 06:39 ]
Tytuł:  Re: Hydrogenerator z zaburtowego silnika elektrtycznego ????

W przypadku mojego pomysłu generator jest w wodzie tylko wówczas gdy jest potrzebny. Zawsze można go podnieść i w ten sposób uciszyć :)

Autor:  cine [ 17 kwi 2017, o 14:42 ]
Tytuł:  Re: Hydrogenerator z zaburtowego silnika elektrtycznego ????

Kijek też wyciągasz kiedy chcesz.

Autor:  666 [ 18 kwi 2017, o 08:30 ]
Tytuł:  Re: Hydrogenerator z zaburtowego silnika elektrtycznego ????

Zdania są co do takiego twierdzenia podzielone, ale nie znam prawidłowej odpowiedzi, pewnie gdzieś robiono badania basenowe :roll:

Tym niemniej prądnica wałowa wydaje się być tak dobrym rozwiązaniem, iż dziwne, że nie stosowanym.
Kiedyś był pomysł, żeby na "Politechnice" zrobić, ale zdaje się nie wyszło poza fazę pomysłu, a od tamtego czasu bardzo rozwinęła się technika ogniw słonecznych.

-----
Andrzej Kolod napisał(a):
Stała śruba nie zablokowana wytwarza mniej oporu niż zablokowana.

Autor:  zxc [ 18 kwi 2017, o 08:59 ]
Tytuł:  Re: Hydrogenerator z zaburtowego silnika elektrtycznego ????

Kurczak napisał(a):
W sumie wystarczy usunąć elektronikę sterującą ciągiem i założyć inny, większy, trzyłopatowy propeler. Można też osłonić wspornik, aby stawiał mniejszy opór.

Jak się zapatrujecie na takie rozwiązanie ?


Od strony technicznej problemem jest dobranie właściwego propelera właśnie. Śruba zaprojektowana jako napędowa nie będzie dobrym (w sensie -> energetycznie sprawnym) "wiatrakiem" i odwrotnie.

Autor:  Marian Strzelecki [ 18 kwi 2017, o 11:29 ]
Tytuł:  Re: Hydrogenerator z zaburtowego silnika elektrtycznego ????

zxc napisał(a):
Śruba zaprojektowana jako napędowa nie będzie dobrym (w sensie -> energetycznie sprawnym) "wiatrakiem" i odwrotnie.

Pytanie: czy dosłownie odwrotnie ustawiając silniczek, nie osiągniemy jakiegoś sensownego consensusu.


No... stożek przed śrubą jakiś bym jeszcze jakiś dorobił.
MJS

Autor:  Kurczak [ 18 kwi 2017, o 14:00 ]
Tytuł:  Re: Hydrogenerator z zaburtowego silnika elektrtycznego ????

Potrzeba do testów jakiegoś silnika, z padniętą elektroniką i sterowaniem. Byle była sprawna "część podwodna".

Szkoda kupować za cztery stówy nowy i robić mu na dzień dobry harakiri :D

Autor:  cine [ 18 kwi 2017, o 17:43 ]
Tytuł:  Re: Hydrogenerator z zaburtowego silnika elektrtycznego ????

666 napisał(a):
Tym niemniej prądnica wałowa wydaje się być tak dobrym rozwiązaniem, iż dziwne, że nie stosowanym.

Też tak myślałem. Nawet zrobiłem prototypa żeby wypróbować na którymś z jachtów ale w między czasie mechanik mi sztorcem stanął i zaczął się ukrywać.
A ja się nie podejmę wyciągania wału i montażu na nim ustrojstwa.

Autor:  Ryś [ 18 kwi 2017, o 18:32 ]
Tytuł:  Re: Hydrogenerator z zaburtowego silnika elektrtycznego ????

A to musi tak zara wszystko wyciągać? ;)
Obrazek

Autor:  Andrzej Kolod [ 18 kwi 2017, o 18:39 ]
Tytuł:  Re: Hydrogenerator z zaburtowego silnika elektrtycznego ????

Kanzaki ma sprzęgło stożkowe, zalecają nawet wrzucenie luzu przy żeglowaniu.
Yanmary tak mają. :D
Przekładnie moich Yanmarów mają dzwignie biegów na lewej burcie. :roll:

Autor:  cine [ 18 kwi 2017, o 21:07 ]
Tytuł:  Re: Hydrogenerator z zaburtowego silnika elektrtycznego ????

Andrzej Kolod napisał(a):
Przekładnie moich Yanmarów mają dzwignie biegów na lewej burcie. :roll:

To już wiem czemu ta moja franca pływa tyłem do przodu! Ktoś manetki zainstalował na sterburcie :rotfl: :rotfl:

Autor:  sailhorse [ 18 kwi 2017, o 21:16 ]
Tytuł:  Re: Hydrogenerator z zaburtowego silnika elektrtycznego ????

zxc napisał(a):
Od strony technicznej problemem jest dobranie właściwego propelera właśnie. Śruba zaprojektowana jako napędowa nie będzie dobrym (w sensie -> energetycznie sprawnym) "wiatrakiem" i odwrotnie.


Ale można dokupić stosowny propeller w fabryce elektrowni wodnych:

http://www.wattandsea.com/en/content/cruising-propeller

Autor:  Moniia [ 18 kwi 2017, o 21:43 ]
Tytuł:  Re: Hydrogenerator z zaburtowego silnika elektrtycznego ????

cine napisał(a):
666 napisał(a):
Tym niemniej prądnica wałowa wydaje się być tak dobrym rozwiązaniem, iż dziwne, że nie stosowanym.

Też tak myślałem. Nawet zrobiłem prototypa żeby wypróbować na którymś z jachtów ale w między czasie mechanik mi sztorcem stanął i zaczął się ukrywać.
A ja się nie podejmę wyciągania wału i montażu na nim ustrojstwa.


Na Sifu była takowa.
Ładowała. Nie jakieś wielkie ilości, ale był to dodatek.
Minus był taki, że w rufowej kabinie przy prędkości większej niż 3w był hałas okrutny...

Autor:  cine [ 18 kwi 2017, o 21:52 ]
Tytuł:  Re: Hydrogenerator z zaburtowego silnika elektrtycznego ????

sailhorse napisał(a):
Ale można dokupić stosowny propeller w fabryce elektrowni wodnych:
http://www.wattandsea.com/en/content/cruising-propeller

Na Ebayu się wala taki propelerek, pewnie ciut taniej.

Autor:  Kurczak [ 19 kwi 2017, o 06:25 ]
Tytuł:  Re: Hydrogenerator z zaburtowego silnika elektrtycznego ????

Odjechaliśmy od tematu.

Nie interesuje mnie prądnica wałowa - bo do tego ustrojstwa trzeba odpalić silnik. Nie sądze, żeby moja śruba potrafiła pokonać opór stawiany przez dławicę oraz "skrzynię biegów" pracującą na biegu jałowym (luzie) i jeszcze obracać prądnicą/alternatorem, który "produkujac" prąd stawia opór.

Wątek dotyczy tego czy da się i czy warto przystosować do tego celu elektryczny silnik zaburtowy. :)

Autor:  ninja [ 19 kwi 2017, o 07:16 ]
Tytuł:  Re: Hydrogenerator z zaburtowego silnika elektrtycznego ????

Wracając do tematu, da się zrobić taki generator z silnika elektrycznego. Jest tylko kilka ale.
Maksymalne napięcie jakie uzyskamy przy pracy prądnicowej będzie mniejsze od nominalnego pracy silnika o nawet 50% i oczywiście zależeć będzie od prędkości płynięcia.
Aby cokolwiek zasilić z tego ustrojstwa potrzebna będzie przetwornica step-up na wyjściu której uzyskamy stabilne napięcie.
Po drugie silnik prądu stałego szczotkowy będzie miał stosunkowo niewielką sprawność i trwałość ograniczoną trwałością szczotek, znacznie lepszy będzie silnik bez szczotkowy tzw.BLDC, z tym że ten będzie się zachowywał jak prądnica trójfazowa prądu zmiennego i będzie wymagał prostego prostownika.
Poza tym oczywiście zmiana śrubki.

Autor:  Andrzej Kolod [ 19 kwi 2017, o 08:40 ]
Tytuł:  Re: Hydrogenerator z zaburtowego silnika elektrtycznego ????

cine napisał(a):
Andrzej Kolod napisał(a):
Przekładnie moich Yanmarów mają dzwignie biegów na lewej burcie. :roll:

To już wiem czemu ta moja franca pływa tyłem do przodu! Ktoś manetki zainstalował na sterburcie :rotfl: :rotfl:


Jak przekladnie masz na sterburcie to pewnie plywasz w bok! :-(
A manetka gazu i biegow pewnie przymocowana do kola zamachowego :rotfl:
Teraz rozumiem. :D

Autor:  Ryś [ 19 kwi 2017, o 12:00 ]
Tytuł:  Re: Hydrogenerator z zaburtowego silnika elektrtycznego ????

ninja napisał(a):
Wracając do tematu, da się zrobić taki generator z silnika elektrycznego. ... znacznie lepszy będzie silnik bez szczotkowy ...
Poza tym oczywiście zmiana śrubki.
At, nowoczesność nadciąga, lijony i neodymy, i elektryfikacja (i władza rad) :roll:
A wszak to my specjalistamy ode darmowej energii wiatrowej! :mrgreen:
Wyrzucim z łódki diselka, zamiast wsadzim całą baterię baterii, na wał zapiąwszy prądnico-silnik na stałych magnesach i mamy spokój: cicho, czysto, bez smaru i smrodu -
nowoczesność w domu i zagrodzie.
A gdy naładujem siem darmowem prądem należycie, to na manewry portowe i czasy ciszy nastarczy.
Precz z paliwem kopalnem i z akcyzą!
Z młodemi naprzód iść! :D

Autor:  zxc [ 19 kwi 2017, o 21:39 ]
Tytuł:  Re: Hydrogenerator z zaburtowego silnika elektrtycznego ????

Marian Strzelecki napisał(a):
Pytanie: czy dosłownie odwrotnie ustawiając silniczek, nie osiągniemy jakiegoś sensownego consensusu.
MJS


Jakiś konsensus to byłby gdyby profile łopatek były symetryczne. Kierunek obrotów i kierunek opływu wirnika musi pozostać taki sam za względu na skręcenie łopatek (kąt nastawienia jest mniejszy na zewnątrz a większy przy osi aby obracający się wirnik miał podobne kąty natarcia - promieniowo).

Autor:  Marian Strzelecki [ 19 kwi 2017, o 22:01 ]
Tytuł:  Re: Hydrogenerator z zaburtowego silnika elektrtycznego ????

zxc napisał(a):
Jakiś konsensus to byłby gdyby profile łopatek były symetryczne.

Wtedy był by ideał, a nie konsensus. ;)

MJS

Autor:  zxc [ 19 kwi 2017, o 22:06 ]
Tytuł:  Re: Hydrogenerator z zaburtowego silnika elektrtycznego ????

sailhorse napisał(a):
Ale można dokupić stosowny propeller w fabryce elektrowni wodnych:

http://www.wattandsea.com/en/content/cruising-propeller


Obawiam się, że może nie pasować mechanicznie (sposób osadzenia na wale, średnica, itp) do tego silnkia z początku wątku ... Mój niezrealizowany (na razie) pomysł polega na użyciu silnika bezszczotkowego (3-fazowego, np. modelarskiego) z obracającymi się magnesami trwałymi i nieobracającym się uzwojeniem.

Autor:  zxc [ 19 kwi 2017, o 22:24 ]
Tytuł:  Re: Hydrogenerator z zaburtowego silnika elektrtycznego ????

Marian Strzelecki napisał(a):
zxc napisał(a):
Jakiś konsensus to byłby gdyby profile łopatek były symetryczne.

Wtedy był by ideał, a nie konsensus. ;)


Gdyby to było takie proste to czołowy producent wiatraków podwodnych zaburtowych (ten z linku Sailhorse-a) miałby w ofercie wiatrako-silnik a ma i wiatraki i silniki ale jako osobne produkty ;-)

Autor:  Marian Strzelecki [ 19 kwi 2017, o 23:56 ]
Tytuł:  Re: Hydrogenerator z zaburtowego silnika elektrtycznego ????

zxc napisał(a):
Gdyby to było takie proste to czołowy producent wiatraków podwodnych zaburtowych (ten z linku Sailhorse-a) miałby w ofercie wiatrako-silnik a ma i wiatraki i silniki ale jako osobne produkty ;-)

Gdyby to było takie proste, to dawno temu by to wymyślono. mam wrażenie , że nie ma dużego zapotrzebowania na takie cuś.
Z jednej strony poszukujemy coraz ekonomiczniejszych silniczków na śródlądzie, a z drugiej wysoko wyczynowych generatorów dla żelazek.
Pośrednie nie istnieją z przyczyn oczywistych: na śródlądziu są gniazdka, a na oceanach prędkości jachtów dopiero co zaczęły być ekonomiczne. Takich co by chcieli doładowywać się w trakcie płynięcia weekendowego jest raczej mało.

MJS

Autor:  sailhorse [ 20 kwi 2017, o 00:12 ]
Tytuł:  Re: Hydrogenerator z zaburtowego silnika elektrtycznego ????

zxc napisał(a):
Gdyby to było takie proste to czołowy producent wiatraków podwodnych zaburtowych (ten z linku Sailhorse-a) miałby w ofercie wiatrako-silnik a ma i wiatraki i silniki ale jako osobne produkty ;-)


Wydaje mi się, że on je ma:
http://www.wattandsea.com/en/cruising-hydrogenerator
Cytuj:
Effective on a range of speed from 2 to 10 knots, its simple assembly is carried out on the transom thanks to a lifting system, like rudder, with an integrated cam-cleat.
Power : 120W at 5 knots further to the model and size of the propeller (10A - 12V; 5A -24V)
Start-up speed: 2 knots
Aluminium leg : 610 or 970 mm
Cruising 300 : nominal output 300 Watts (24 A in 12 Vcc)
Cruising 600 : nominal output 600 Watts (48 A in 12 Vcc)
Delivered with the last generation of converter 12-24 Vcc automatically detected, one 240 mm propeller (200 mm and 280 mm in option), new bracket with its cam-cleat and one fitting kit

Autor:  Kurczak [ 20 kwi 2017, o 06:36 ]
Tytuł:  Re: Hydrogenerator z zaburtowego silnika elektrtycznego ????

Marianie, na większości armatorskich łódek jakie znam są zamontowane solary, w wielu turbiny wiatrowe.
Czyli nawet w morskim żeglarstwie weekendowym jest zapotrzebowanie na doładowywanie lub równoważenie bilansu energetycznego bez konieczności odpalania silnika.
Z perspektywy Pumci, która dwa solary po 25 W na bramce nosiła było to bardzo wygodne. Po kilkunastogodzinnym przelocie gdzie był włączony ploter, bidata, światła nawigacyjne nie musiałem się martwić, że zabraknie mi prądu. A ładowania z silnika nie podłączyłem choć było - bo nie było mi potrzebne. Wystarczał w zupełności solar.

Nie potrzeba wówczas baterii akumulatorów ważących tyle ile wypasiony załogant - co nie jest bez znaczenia w przypadku małych jachtów.

Autor:  zxc [ 20 kwi 2017, o 06:44 ]
Tytuł:  Re: Hydrogenerator z zaburtowego silnika elektrtycznego ????

Sailhorsie drogi ... ale w tym tekście nic nie ma o konwersji tego ustrojstwa na napęd tylko o konwersji na 12 lub 24V wedle potrzeby, i że konwersja ta jest z ostatniego pokolenia takowych, 'tip-top super', znaczy. Parametry technicze też dotyczą generowania a nie napędzania.

Autor:  Moniia [ 20 kwi 2017, o 07:42 ]
Tytuł:  Re: Hydrogenerator z zaburtowego silnika elektrtycznego ????

sailhorse napisał(a):
zxc napisał(a):
Gdyby to było takie proste to czołowy producent wiatraków podwodnych zaburtowych (ten z linku Sailhorse-a) miałby w ofercie wiatrako-silnik a ma i wiatraki i silniki ale jako osobne produkty ;-)


Wydaje mi się, że on je ma:
http://www.wattandsea.com/en/cruising-hydrogenerator
Cytuj:
Effective on a range of speed from 2 to 10 knots, its simple assembly is carried out on the transom thanks to a lifting system, like rudder, with an integrated cam-cleat.
Power : 120W at 5 knots further to the model and size of the propeller (10A - 12V; 5A -24V)
Start-up speed: 2 knots
Aluminium leg : 610 or 970 mm
Cruising 300 : nominal output 300 Watts (24 A in 12 Vcc)
Cruising 600 : nominal output 600 Watts (48 A in 12 Vcc)
Delivered with the last generation of converter 12-24 Vcc automatically detected, one 240 mm propeller (200 mm and 280 mm in option), new bracket with its cam-cleat and one fitting kit


Źle Ci się wydaje. To dane generatora

Autor:  Ryś [ 20 kwi 2017, o 11:11 ]
Tytuł:  Re: Hydrogenerator z zaburtowego silnika elektrtycznego ????

Marian Strzelecki napisał(a):
Gdyby to było takie proste, to dawno temu by to wymyślono. mam wrażenie , że nie ma dużego zapotrzebowania na takie cuś.
Proste w istocie to jest, ale i wyjaśnienie proste: mówiąc o źródle energii, nie zapominajmy o jej cenie :mrgreen:
A jeśli o silniko-generator na wał do śruby idzie, to dawno wymyślono, a wraz z postempem w elektronice coraz częściej stosują - a na jaką skalę ;)
Obrazek
http://www.maritimejournal.com/news101/ ... ator-order

Znaczy jaki jest sens i to za ciężkie piniądze specjalnie dokupować, i specjalnie jakoś przywieszać, specjalny gadżet, jak się już ma we wodzie tę śrubę? :roll:
Znaczy sens to ma - dla sprzedawcy gadżeta :)

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/