Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Szukam informacji o silniku zaburtowym WSM 1965 S08 !
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=67&t=27420
Strona 1 z 1

Autor:  bastian28 [ 18 paź 2017, o 22:41 ]
Tytuł:  Szukam informacji o silniku zaburtowym WSM 1965 S08 !

Witam Wszystkich Forumowiczów.
Szukam wszelkich informacji o silniku zaburtowym WSM S08 z roku 1964, może ktoś spotkał
się z takim modelem tegoż silnika, bądz posiada takowy.
Niestety moje wielogodzinne poszukiwania nie przyniosły rezultatów, nadal nie wiem jak wyglądało mocowanie, czy np. bak paliwa był taki jak w silniku S08 Warta.
Za wszystkie informację będę bardzo wdzięczny, szczerze liczę na Państwa pomoc z tegoż względu też zarejestrowałem się na tym forum.

Autor:  bastian28 [ 19 paź 2017, o 19:31 ]
Tytuł:  Re: Szukam informacji o silniku zaburtowym WSM 1965 S08 !

Dosyłam zdjęcia silniczka, widocznie wczoraj coś poszło mi nie tak podczas zakładania tematu i się nie załadowały.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Autor:  bastian28 [ 23 paź 2017, o 10:32 ]
Tytuł:  Re: Szukam informacji o silniku zaburtowym WSM 1965 S08 !

Czy naprawdę nikt nie spotkał się z taką wersją silnika WSM, może to jakiś prototyp ?

Autor:  Mir [ 16 lis 2017, o 15:44 ]
Tytuł:  Re: Szukam informacji o silniku zaburtowym WSM 1965 S08 !

Skrytoczytacz wskazuje na: http://www.pomorska.pl/wiadomosci/znin/ ... ,id,t.html

Autor:  bartuss1nowy [ 19 lis 2017, o 17:55 ]
Tytuł:  Re: Szukam informacji o silniku zaburtowym WSM 1965 S08 !

A ta wska będzie pływac czy tylko tak dla picu do pokazania, że z zetką do napędu jakiejs tam utki?

Autor:  bastian28 [ 24 lis 2017, o 23:55 ]
Tytuł:  Re: Szukam informacji o silniku zaburtowym WSM 1965 S08 !

Witam, pływać zapewne będzie lecz raczej nie pode mną brak utki, tylko pontony i kanu bez możliwości podczepienia sprzętu. Na razie to tak zwany przydasie jak moje dwa saluty i niemiecki zabytek z 56r WMW SOZ60.
Ostatnio pokusiłem się na szybkie oględziny gdyż podejrzewałem zatarcie silnika mimo wykręconej świecy obrót szedł z oporem, po odkręceniu głowicy sprawcą okazał się wyschnięty olej na ściankach cylindra na szczęście nie zatartego w ładnym stanie.
Tłok nie posiada wyczuwalnych luzów w skrajnych położeniach, także na szybko bez ściągania cylinder został podlany benzyną gdy olej odmiękł wytarte, zalane ponownie tym razem z kręceniem tłokiem góra, dół i tak jeszcze kilka razy.
Teraz tłoczek śmiga leciutko, jest bardzo ładna kompresja iskra mino załamanego starego przewodu jest mocna przy każdym nawet wolnym obrocie, wypadało by pozbyć się tego starego oleju nie wiadomo z przed ilu dziesięcioleci zalać świeżutkim, przegląd uszczeleczek i można odpalać.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/