Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Śruba napędowa - malować czy nie ...?
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=67&t=30979
Strona 1 z 1

Autor:  bury_kocur [ 19 paź 2019, o 17:14 ]
Tytuł:  Śruba napędowa - malować czy nie ...?

Witam
Temat kiedyś chyba już był, ale nie mogę znaleźć.
Zakładam nową śrubę do przekładni S-Drive.
Śruba wykonana jest ze stopu nickel-bronze-aluminum.
Pływam tylko po Bałtyku.
Pytanie jest jak w temacie - malować czymś ją anty-porostowo czy nie a jeżeli tak to czym ale konkretnie ...
Z góry dzięki.

Autor:  cors [ 19 paź 2019, o 18:50 ]
Tytuł:  Re: Śruba napędowa - malować czy nie ...?

bury_kocur napisał(a):
malować czymś ją anty-porostowo

Malować, zestaw SEAJET.

Autor:  bury_kocur [ 19 paź 2019, o 21:44 ]
Tytuł:  Re: Śruba napędowa - malować czy nie ...?

cors napisał(a):
Malować, zestaw SEAJET.


Piotruś - coś konkretniej ?

Autor:  boSmann [ 19 paź 2019, o 21:51 ]
Tytuł:  Re: Śruba napędowa - malować czy nie ...?

Zapewne o to chodzi
https://www.farbyjachtowe.pl/zestaw-do- ... p-439.html

Autor:  bury_kocur [ 22 paź 2019, o 08:26 ]
Tytuł:  Re: Śruba napędowa - malować czy nie ...?

boSmann napisał(a):
Zapewne o to chodzi


Kupiłem - dziękuję za pomoc :D

Autor:  cors [ 22 paź 2019, o 14:05 ]
Tytuł:  Re: Śruba napędowa - malować czy nie ...?

bury_kocur napisał(a):
Kupiłem


"I to jest dobra koncepcja".

Autor:  bury_kocur [ 23 paź 2019, o 19:55 ]
Tytuł:  Re: Śruba napędowa - malować czy nie ...?

cors napisał(a):
"I to jest dobra koncepcja".


I nawet dostałem już tyle, że bez ani słowa instrukcji mieszania, nakładania, utwardzania ...

NIC ...

Autor:  bury_kocur [ 5 cze 2020, o 14:48 ]
Tytuł:  Re: Śruba napędowa - malować czy nie ...?

Aby niejako zakończyć temat wymiany śruby ze stałej na składaną chciałbym osobom wahającym się przed tym działaniem napisać swoje spostrzeżenia po pierwszym rejsie na nowej śrubie.

Dla przypomnienia - dotychczasowa śruba była taka:
Załącznik:
IMG_9782.JPG
IMG_9782.JPG [ 126.92 KiB | Przeglądane 10681 razy ]


Była to śruba o parametrach 17"x12"x3L

Ponieważ w pływaniu pod żaglami stała śruba jest to masakra, bo nie wiadomo, czy mniejszym kłopotem jest puszczenie jej na luzie - wtedy kręci się ona cały praktycznie czas i cały czas zużywa się cała mechanika przekładni (ale taka wersja pływania pod żaglami jest rekomendowana przez Volvo), czy też zablokować przekładnie tyle, że wtedy opory jej są straszne - śruba gwiżdże, szumi, warczy a opór śruby niemalże chce wyrwać silnik z fundamentów.

A niezależnie od wersji - blokować czy nie - taka stała śruba hamuje jednostkę mniej więcej tak jak wiaderko średnicy śruby ciągnięte za jachtem.

Ponieważ na poprzednim jachcie miałem taką śrubę:
Załącznik:
IMG_3642.JPG
IMG_3642.JPG [ 56.64 KiB | Przeglądane 10681 razy ]


więc na obecnym także zdecydowałem się na podobną.

Zwróciłem się zarówno do serwisu Bavarii jak i do serwisu Volvo o policzenie mi parametrów śruby składanej podając parametry dotychczasowej śruby stałej i z obu źródeł otrzymałem identyczną odpowiedź - tzn. obie firmy zarekomendowały mi śrubę składaną 18"x12"x3L.

Kupiłem więc i założyłem taką właśnie śrubę:
Załącznik:
Nowa śruba03.jpg
Nowa śruba03.jpg [ 85.73 KiB | Przeglądane 10681 razy ]


Stosownie ją przy tym oczywiście zabezpieczyłem i nasmarowałem:
Załącznik:
Nowa śruba01.jpg
Nowa śruba01.jpg [ 63.66 KiB | Przeglądane 10681 razy ]


I już pierwsze pływanie pokazało, że wydatek był znakomity - jeżeli wydatek jakikolwiek jest znakomity... :rotfl:

Podczas pływania pod silnikiem na 2 tys. obr. jacht jedzie na nowej śrubie ok 6 kn a na 2,5 tys. obr. - ok 7 kn - czyli w stosunku do starej śruby nic nie stracił na osiągach.

Natomiast na żaglach sytuacja jest wręcz rewelacyjna - podczas wczorajszego powrotu z Helu śruba pięknie nam się złożyła
Załącznik:
Nowa śruba04.jpg
Nowa śruba04.jpg [ 80.39 KiB | Przeglądane 10678 razy ]


i mając wiatr półwiatrowy 6 - 7 kn z NE płynęliśmy na żaglach 4 kn a jak wiatr wzrósł do 12 kn nasza prędkość wzrosła do 7,5 kn co przy stałej śrubie było nie do osiągnięcia.

Z ubiegłorocznych zapisów widzę teraz, że stała śruba hamowała nas min 1,5 kn do 2 kn co jest prawie niewiarygodne, ale pomiary nie kłamią.

I w jachcie jest cicho - nic nie szumu, gwiżdże, świszcze i nic nie wyrywa od spodu silnika a przy manewrach śruba rozkłada się po włożeniu biegu wstecz znakomicie.

Piszę to wszelkim niedowiarkom dla osiągów śruby składanej - poza drobną niedogodnością ceny przy zakupie :-( potem to już same naprawdę plusy... :mrgreen:

Autor:  Andrzej Kolod [ 5 cze 2020, o 15:37 ]
Tytuł:  Re: Śruba napędowa - malować czy nie ...?

Bury, na to czekałem!
Dzięki!
Dokładnie 18x12” dostał L.A. (Wersja na wał).
Przełożenie przekładni 2,4:1, silnik 31,5 kW (43 PS).
(śruba czeka na założenie).

Libra ma składaną Gori, 17x12”
I na silniku i na żaglach pływa wspaniałe.
24 konny silnik wystarczył do rozpędzenia Libry do 7 węzłów.

Autor:  bury_kocur [ 5 cze 2020, o 15:49 ]
Tytuł:  Re: Śruba napędowa - malować czy nie ...?

Andrzej Kolod napisał(a):
Dokładnie 18x12” dostał L.A. (Wersja na wał).
Przełożenie przekładni 2,4:1, silnik 31,5 kW (43 PS).
(śruba czeka na założenie).


Ale czy to śruba Volvo czy Gori ?

I ilu łopatowa ?

Bo tego nie napisałeś...

I powiedz jeszcze - zakładasz lewą czy masz obroty na śrubie prawe ?

Autor:  Andrzej Kolod [ 5 cze 2020, o 15:56 ]
Tytuł:  Re: Śruba napędowa - malować czy nie ...?

Pisałem na innej stronie, ale się powtórzę.
3 płatowa, lewoskrętna Volvo Penta na L.A.
Wybrałem VP, ponieważ uważa się ją za nie wzbudzającą nadmiernych wibracji.

Inną z tzw. overdrive nie miało sensu mając 43 konny silnik.

Piastę śruby dostałem niedawno. Czekałem kilka miesięcy.
Producentem jest znana włoska firma.
Płaty śruby miałem już w zeszłym roku.

Nie ryzykowałem instalacji w marcu wiedząc, źe L.A. pozostanie jakiś czas na lądzie.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Płaty

Załączniki:
61D225F0-450F-447D-9A85-63BA757B7060.jpeg
61D225F0-450F-447D-9A85-63BA757B7060.jpeg [ 160.29 KiB | Przeglądane 10661 razy ]

Autor:  bury_kocur [ 5 cze 2020, o 16:11 ]
Tytuł:  Re: Śruba napędowa - malować czy nie ...?

Andrzej Kolod napisał(a):
3 płatowa, lewoskrętna Volvo Penta na L.A.
Wybrałem VP, ponieważ uważa się ją za nie wzbudzającą nadmiernych wibracji.


Dobrze wybrałeś.

Ja mam takie numery płatów i piasty:

Załącznik:
Numer piasty 3584247.jpg
Numer piasty 3584247.jpg [ 64.33 KiB | Przeglądane 10658 razy ]

Załącznik:
Numer śruby i piasty 3583377.jpg
Numer śruby i piasty 3583377.jpg [ 63.03 KiB | Przeglądane 10658 razy ]

Autor:  Andrzej Kolod [ 5 cze 2020, o 23:25 ]
Tytuł:  Re: Śruba napędowa - malować czy nie ...?

VP nadaje grupie elementów inny numer jak poszczególnym częściom, chyba.
Z tego co pamiętam, na Burym masz silnik 40 konny?

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/