a jak wyliczyc koszt podrozy jachtem motorowym 12metrow zakladajac ze chce wyplynac z kolobrzegu potem wzdluz wybrzeza europy zachodniej wybrzeza calej afryki potem indie indonezja i koncze na australi wracam oczywiscie ta sama droga jesli wracam oczywiscie kto mi pomoze oszacowac mniej koszty? pozdrawiam achoj

Jeśli nie jesteś w stanie oszacować kosztów, to powinieneś odpuścić sobie wyprawę. Gdybyś miał wiedzę i umiejętności konieczne do odbycia takiej podróży, to z policzeniem kosztów dałbyś sobie radę bez najmniejszych problemów

_________________
www.samoster.org.pl

Podaj dane Twojej motojówki, to policzymy...

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Kołobrzeg, Europa, Afryka, Indie, Indonezja, Australia.
Po co wracać?

_________________
Pozdrawiam !
Zbyszek "Zgrzyb" Przybyszewski
http://www.samoster.org.pl/index.php?dzial=7

widze ze jestes kozak ale za takie rady dzieki marynarzu nie jestem tu po to bys mogl mnie krytykowac i czy umie cos obliczyc czy nie to moja sprawa a zadalem pytanie gdyz czesciowo obliczylem sobie koszty jesli chodzi ci o to a na forum staram sie dowiedziec czegos od starszych ludzi ktorzy maja o tym pojecie jestem mlody i niedoswiadczony dlatego pytam a ty rzniesz kozaka wielkiego i a nieprzeplyneles sam 10 mil

Przecież @truck nigdzie nie pisze, że się wybiera a jedynie chciałby wiedzieć ile takie popływanko kosztuje No co Wy? Może to efekt akademickiej dyskusji jeno

@truck - w jedną stronę masz 15000 mil morskich.
Założyłem, że Twoja łódź optymalną szybkość ma na poziomie 25 węzłów (czyli mil na godzinę) i pali wówczas 30 litrów na godzinkę.
Łatwo policzyć, że 600h*30l*4,5zł=81 tys. zł

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Policzyłeś tylko koszt paliwa, a chodziło o koszt wyprawy

_________________
www.samoster.org.pl

Kozak to ja jestem zdecydowanie trafne.
Jeżeli nie interesuje ciebie forma żartu wybacz daleki jestem od konfliktu.
Marynarzem nie byłem mam tylko uprawnienia motorowodne stermotorzysty.
A te 10 mil to zbyt wiele jak dla mnie, ja w porcie z łódek wodę wybieram.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Nie doczytales, Panie Doradco, ze truc przewiduje takze mozliwosc powrotu i (chyba ) jedzenia i picia.
Catz domagajacy sie pelnych i wyczerpujacych odpowiedzi

_________________
W hamaku na huśtawce

Wojtku, nie przejmuj się, ta tyrada to raczej do mnie była

Miał oczywiście rację truck, bo ja "nieprzeplynelem" jeszcze 10 mil. Na razie 9, ale to już prawie 10 i w tym roku na pewno mi się uda ;) Ale przynajmniej jesteśmy obaj kozaki

_________________
www.samoster.org.pl

Z całym szacunkiem, ale Mareczku 12 m jednostka "idąca" z prędkością 25 knotów i 30 l spalania? Pomnóż to co najmniej razy 2 a raczej 3.

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła

12 metrowy jacht motorowy tylko 30 litrów w ślizgu ? Sporo więcej.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Jedzenie to w innym wątku było! Można użyć chrustu, który jest za darmo a do picia wody (też free).

W kwestii powrotu: @truck, pomnóż przez 3 - gdy wrócisz na ojczyzny łono to będziesz miał wypływane godziny na patent i szkoda byłoby, żebyś siedział na lądzie Jeszcze raz se wtedy mykniesz.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

nie pisalem co chce zrobic tz ze chce poplyna poprosilem ludzi ktorzy tak duzo wiedza na temat ten jakie bylyby kosztyniezamierzam plynac w taka trase sam i napewno nie z takim doswiadczeniem ktore posiadam dlaczego skreslacie odrazu ludz z takimi ambicjami czy to jest moja wina ze kocham morze i wszystko co jest z tym zwiazane najlepiej zamiast wytlumaczyc doradzic to osabe zkrytykowac pozdrawiam was wszystkich ja sie nieobrazam na nikogo uwazam ze niema o co

Ale o powrocie w tym bylo !
O piciu wody to pisz sobie na forach dla zwierzat...
Catz Co tu nigdy nikogo nie zapyta o nic!

_________________
W hamaku na huśtawce

Maciek i Grzegorz zrobili unik a Ty Wojtek nie zdążyłeś się pochylić i dostałeś

@Marek, czemu założyłeś 25 kn? (IMHO to bardzo szybko i drogo wyjdzie). Takim 12 metrowym jachtem motorowym przyjął bym prędkość 10-12 kn. No może wówczas w tych 30l/h ropy kolega truck by się zmieścił.

_________________
Lubię robić rzeczy, na których się nie znam, zresztą jak większość ludzi w naszym kraju" By Filip Jaślar - polski skrzypek, członek Grupy MoCarta
e sławek

I słusznie!

ps. Trafiłeś ze swoim postem w moment, gdy w innym wątku właśnie dogasa dyskusja o pływaniu dookoła ziemi bez doświadczenia i bez (lub z bardzo małymi) pieniędzmi.
Stąd ta - tak po prawdziwości, to udawana - irytacja kolegów. Oni sami wszak chodzą po lasach zbierając chrust przed wielką okołoziemską wyprawą.

pss. A wiesz, że można kogoś obrazić nie tylko tym co się pisze, ale też jak się pisze? Wojtek Zientara może Ci wysłać klawiaturę z działającym klawiszem "Shift"

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Wypornościowo nie więcej niż 9 w

*****


Bo na takie pytanie (nawet gdyby było po polsku) odpowiedzieć się nie da. 12 metrowy jacht napędzany silnikiem może zużywać od 3/4 litrów do ponad 100 l na godzinę.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Ja natomiast pochwalę kolegę za fajną trasę. Gdyby nie piraci somalijscy, to możnaby jak szybko przejrzałem google map być cały czas poniżej 100 mil od brzegu a bez napinania się jakieś 250. W przypadku motorówki oznacza to, że za 4-10h. będziesz na lądzie a na 40ft. jachcie żaglowym przy względnie dobrych wiatrach 1-4 dni. Taka podróż "dookoła-pół-świata" czy jak ją nazwać przemawia mi do wyobraźni. Zobaczcie! Odpadają problemy związane z długimi przebiegami (duże zapasy wody, żywości, odsalarki, czy starczy nam paliwa). Czy wytrzymasz z załogantami dłużej niż 7 dni non-stop? Jak się komuś nie podoba - może dość szybko wysiąść. itd. itp. Ciekaw jestem, czy ktoś robił podobną trasę zwłaszcza na żaglach?

pzdr,
Andrzej Kurowski
http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia/

he fajnie napisales dzieki.

To w Indonezji i na Filipinach (to akurat trochę nie po drodze) już piratów wytępili?

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

A co piraci mogą jeżeli motor przy ekonomicznych obrotach 25 kn robi?

ps. W sprawie fuel consumpcjoningu na łódkach ca. 34 stopy, to na różnej maści forach o motor boatach, zużycie 30 l/h przy prędkości 25 kn nie jest czymś nadzwyczaj szczególnym, aczkolwiek jest to wartość wyraźnie poniżej średniej.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Nie wiem jak to jest na forach, ale po Adriatyku pływałem motorówką ca 5 metrów z silnikiem przyczepnym 130 Km. Prędkość pod 30 w. Zużycie 30 l/h

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

dogonić?

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

trucku, już zacząłem pisac odpowiedź ale po Twoim kolejnym poście posłałęm dla Ciebie ostrzeżenie do moda.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Już wczoraj sygnalizowałem, że temat ten do tego działu nie pasuje...na co wjechał bosman30 , że i ja tu nie pasuje...qjm.

Jakie to żeglarstwo i pasja z tym związana, gdzie bak tankujesz do pełna ?

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

No właśnie! A nikt Wojciecha nie słucha!

A ty jak tankujesz? Do połowy?!

BTW dokument wydawany marynarzom na mocy Ustawy o pracy na morskich statkach handlowych, nazywa się Książeczka Żeglarska i opisuje się tam także pasje.

Bo łatwiej jest zrobić i włączyć to niż ciągle klikać

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Słusznie prawisz

"Te pytania są tendencyjne"...to z filmu...


Zatem dlaczego temat trafił do motorowodniactwo ?


Co to za szyfr ?

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...