Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 29 lis 2024, o 00:08




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 22 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 27 sie 2013, o 18:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
W innym wątku, odswieżanym przez ostatnie kilka miesięcy juz chyba, pojawił sie bardzo ciekawy komentarz, niestety anonimowego forumowicza (piszę niestety, bo inaczej pisalabym w innym wątku ostrzezenie dla nieświadomych wspolzalogantow ;) )

Ot, taki:
led10 napisał(a):
(...)

W takim przypadku ,życie by było mało ciekawe . Przygotowania tylko minimalizują ilość niespodzianek.

A znalazł sie on tam jako odpowiedz na mój komentarz, że akurat prądy w Ciesninie Gibraltarskiej są bardzo dobrze opisane, a ich dobre wykorzystanie to kwestia dobrego przygotowania a nie szczęścia.

No i wlasnie od pewnego czasu nie wiem, czy ten komentarz to bardziej śmieszny jest, czy straszny?

Może krótki wątek edukacyjny dla autora tegoż poglądu i innych, którzy być może nie zdają sobie sprawy z tego, jakie bogactwo danych (i jak dokładnych) można znaleźć na temat prądów?

Napiszecie, jak Wy szukacie takich informacji i gdzie?

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 sie 2013, o 20:41 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8048
Podziękował : 1875
Otrzymał podziękowań: 2418
Uprawnienia żeglarskie: -
Moniia napisał(a):
nie wiem, czy ten komentarz to bardziej śmieszny jest, czy straszny?

Może krótki wątek edukacyjny dla autora i innych, którzy być może nie zdają sobie sprawy z tego, jakie bogactwo danych (i jak dokładnych) można znaleźć na temat prądów?

Napiszecie, jak Wy szukacie takich informacji i gdzie?
:mrgreen: Bardzo przydatne źródło informacji:
Obrazek


Ostatnio edytowano 27 sie 2013, o 20:54 przez Ryś, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 sie 2013, o 20:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 sty 2011, o 00:02
Posty: 1975
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 96
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
Moniia zanim przejdziemy do szukania informacji i ich zebrania po to żeby wiedzieć co nas czeka to ja pozwolę sobie wtrącić takie moje przemyślenia co do samego jachtu:
- po pierwsze ze sprawnym i mocnym silnikiem.
- po drugie z możliwością szybkiego rzucenia kotwicy
- po trzecie konstrukcja kadłuba (kil, płetwa sterowa) pozwalająca na swobodne posadzenie na dnie.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

RyśM napisał(a):
:mrgreen: Bardzo przydatne źródło informacji:
Obrazek

A wiesz że z takowego czegoś zawsze korzystam :D Powaga mam takie w zegarku, ustawiam na dany port co mnie interesuje i mam jak znalazł :D

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 sie 2013, o 21:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Wasyl napisał(a):
Moniia zanim przejdziemy do szukania informacji i ich zebrania po to żeby wiedzieć co nas czeka to ja pozwolę sobie wtrącić takie moje przemyślenia co do samego jachtu:
- po pierwsze ze sprawnym i mocnym silnikiem.
- po drugie z możliwością szybkiego rzucenia kotwicy
- po trzecie konstrukcja kadłuba (kil, płetwa sterowa) pozwalająca na swobodne posadzenie na dnie.

Co do pierwszego - polimeryzowalabym, czy takie niezbędne, ale jak juz jest silnik, to zgoda :)
Co do drugiego - ok.
Co do trzeciego - a nawet popełnilam cały artykulik o tym, ze to akurat mniej od jachtu a wiecej od dna i ogólnych OKOLICZNOŚCI PRZYRODY zależy... W niektórych miejscach manie nawet trzech pletw nie bardzo pomoże.. (Dać fotkę? ;) ). Choć oczywiście regatowa głęboka i wąska pletwa znacząco zadanie utrudni...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 sie 2013, o 21:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 sty 2011, o 00:02
Posty: 1975
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 96
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
Moniia napisał(a):
Co do pierwszego - polimeryzowalabym, czy takie niezbędne, ale jak juz jest silnik, to zgoda :)

Tu bardziej chodziło mi o prądy wywołane pływem i jazdę na prądzie. Dobra katarynka pozwala albo gdzieś dotrzeć, albo się wydostać, z prądem dodając manewrowości a pod prąd pozwalając poruszać się do przodu nie tylko względem wody.

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 sie 2013, o 21:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5396
Wasyl napisał(a):
mam takie w zegarku, ustawiam na dany port co mnie interesuje i mam jak znalazł :D
Niniejszym zawiadamia się PT Forumową Gawiedź, że nieprawdą jest głoszona tu i ówdzie (a zwłaszcza w Radomiu) plotka, że niejaki Wasyl do trzech zliczyć nie potrafi.
Prawdą natomiast jest, że wyż. wym. Wasyl nie potrafi bez zegarka zliczyć do sześciu. :rotfl: :rotfl: :rotfl:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 sie 2013, o 21:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Wasyl napisał(a):
Moniia napisał(a):
Co do pierwszego - polimeryzowalabym, czy takie niezbędne, ale jak juz jest silnik, to zgoda :)

Tu bardziej chodziło mi o prądy wywołane pływem i jazdę na prądzie. Dobra katarynka pozwala albo gdzieś dotrzeć, albo się wydostać, z prądem dodając manewrowości a pod prąd pozwalając poruszać się do przodu nie tylko względem wody.

Żagle zwykle tez... ;) (sprawdzić, czy nie motorsailer ;) )

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 sie 2013, o 22:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 sty 2011, o 00:02
Posty: 1975
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 96
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
Zbieraj napisał(a):
Wasyl napisał(a):
mam takie w zegarku, ustawiam na dany port co mnie interesuje i mam jak znalazł :D
Niniejszym zawiadamia się PT Forumową Gawiedź, że nieprawdą jest głoszona tu i ówdzie (a zwłaszcza w Radomiu) plotka, że niejaki Wasyl do trzech zliczyć nie potrafi.
Prawdą natomiast jest, że wyż. wym. Wasyl nie potrafi bez zegarka zliczyć do sześciu. :rotfl: :rotfl: :rotfl:

A co, że niby po co mi ten zegarek? Liczyć za każdy razem........... Bleeeee .......
A tak budzisz się, pijesz kawę, oglądasz sobie słoneczko i chmurki, kołyszesz się łagodnie na falach, wąchasz orzeźwiający wiatr, dotykasz steru może czasem poprawisz żagle i NIE MUSISZ PAMIĘTAĆ O ZŁEJ PANI OD MATEMATYKI ;)

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 sie 2013, o 22:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5396
Wasyl napisał(a):
NIE MUSISZ PAMIĘTAĆ O ZŁEJ PANI OD MATEMATYKI ;)
Ale musisz pamiętać o złym zegarmistrzu, który Ci każe przestawiać ręcznie ten pieprzony zegarek :rotfl:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 sie 2013, o 22:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 sty 2011, o 00:02
Posty: 1975
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 96
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
Moniia napisał(a):
Żagle zwykle tez... ;) (sprawdzić, czy nie motorsailer ;) )

Chodzi mi o miejsca słabo do używania żagli przystosowane. Buszując gdzieś w fiordach lub między rozsianymi wysepkami wiatr nie zawsze jest, ale prąd wywołany pływem powtarza się cyklicznie i wtedy katarynka jest zbawienna ;) No może przesadziłem ułatwia życie :D
Kiedyś joteczką 80 z motorkiem trochę za słabym dało się to odczuć dobitnie własnie w fiordach.

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 sie 2013, o 22:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 sty 2011, o 00:02
Posty: 1975
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 96
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
Maar napisał(a):
A już na pewno nie jest nim sześciogodzinny zegar :rotfl: :rotfl: :rotfl:

O Ty..... ;)
Śmiejesz się z mojego zegarka, to się wyleguj na pokładzie z Reeds'em pod głową :-P
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 sie 2013, o 22:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 sty 2011, o 00:02
Posty: 1975
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 96
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
Zbieraj napisał(a):
Wasyl napisał(a):
NIE MUSISZ PAMIĘTAĆ O ZŁEJ PANI OD MATEMATYKI ;)
Ale musisz pamiętać o złym zegarmistrzu, który Ci każe przestawiać ręcznie ten pieprzony zegarek :rotfl:

A gdyby tak to była tajemnicza pani zegarmistrz :idea:
:lol: :lol: :lol:

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 sie 2013, o 00:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17465
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2268
Otrzymał podziękowań: 3648
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Wasyl napisał(a):
A gdyby tak to była tajemnicza pani zegarmistrz :idea:
A gdyby tak pływ był dobowy albo mieszany? :-)

A pisząc w temacie, dla żeglarzy przyjemnościowych najlepszym pomocnikiem nawigacyjnym są... publikacje dla żeglarzy przyjemnościowych, znaczy się Reeds, Imray i temu podobne.

Gorzej, że wiele bardzo trudnych nawigacyjnie miejsc na świecie nie ma pokrycia w tego typu publikacjach. :-(

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 sie 2013, o 01:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5396
Maar napisał(a):
A gdyby tak pływ był dobowy albo mieszany?
A co, myślisz, że nie ma zegarmistrzów kochających inaczej? :D

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 sie 2013, o 08:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Maar napisał(a):
Wasyl napisał(a):
A gdyby tak to była tajemnicza pani zegarmistrz :idea:
A gdyby tak pływ był dobowy albo mieszany? :-)

A pisząc w temacie, dla żeglarzy przyjemnościowych najlepszym pomocnikiem nawigacyjnym są... publikacje dla żeglarzy przyjemnościowych, znaczy się Reeds, Imray i temu podobne.

Gorzej, że wiele bardzo trudnych nawigacyjnie miejsc na świecie nie ma pokrycia w tego typu publikacjach. :-(


Dla niemal wszystkich (tak trudnych, jak nietrudnych nawigacyjnie) miejsc na świecie można znaleźć "pokrycie" w publikacjach przeznaczonych dla wszystkich pływających po morzu. Ba - bywają one bardziej wyczerpujące i precyzyjne niż publikacje "dla żeglarzy przyjemnościowych". I na dodatek publikacje "dla wszystkich" wcale nie musza być droższe od tych "dla żeglarzy przyjemnościowych" :-P
Np. kto odżałuje 57£ ten może wozić całą wiedzę o pływach w interesującym go regionie we własnym laptopie:
http://www.ukho.gov.uk/ProductsandServi ... s/ATT.aspx
A kto się pokręci odpowiednio - ten za uśmiech albo za pół litra zrobi sobie wyciąg tego co go interesuje - u posiadacza wersji papierowej:
http://www.ukho.gov.uk/ProductsandServi ... verage.pdf
http://www.ukho.gov.uk/ProductsandServi ... verage.pdf

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...



Za ten post autor Jaromir otrzymał podziękowanie od: Moniia
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 sie 2013, o 10:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Total Tide z Admiralicji jest doskonałym przykładem takiego źródła informacji. Poprawka tylko co do ceny: £57 kosztuje jeden region, cały Swiat £399

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 sie 2013, o 13:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Hmmm....
pierdupierdu napisał(a):
kto odżałuje 57£ ten może wozić całą wiedzę o pływach w interesującym go regionie we własnym laptopie
Moniia napisał(a):
Poprawka tylko co do ceny: £57 kosztuje jeden region, cały Swiat £399

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 sie 2013, o 13:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Oops, siadla I wstydzi sie...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 sie 2013, o 13:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lut 2010, o 08:51
Posty: 79
Lokalizacja: Olsztyn
Podziękował : 24
Otrzymał podziękowań: 13
Uprawnienia żeglarskie: Leń patentowany
No cóż, biorąc pod uwagę, że wątek ten ma swoje źródło w nieporozumieniu, to fatum może się ciągnąć ;)

_________________
Piotr Orłowski
"Lepiej milczeć, narażając się na podejrzenie o głupotę, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości." ;) A. Lincoln


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 sie 2013, o 19:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17465
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2268
Otrzymał podziękowań: 3648
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
sailornine napisał(a):
biorąc pod uwagę, że wątek ten ma swoje źródło w nieporozumieniu, to fatum może się ciągnąć
Eee tam! Kto się lubi, ten się czubi :-)

A w kwestii tanich pomocy nawigacyjnych, to dobrym źródłem wiedzy są lokalesi. Jak się pogada z lokalnym rybakiem, lub w cywilizowanych rejonach, z żeglarzem, to zdobywa się wiedzę nie dającą się przecenić.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 sie 2013, o 08:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 sie 2013, o 15:47
Posty: 26
Lokalizacja: Tychy
Podziękował : 9
Otrzymał podziękowań: 5
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Moniia napisał(a):
W innym wątku, odswieżanym przez ostatnie kilka miesięcy juz chyba, pojawił sie bardzo ciekawy komentarz, niestety anonimowego forumowicza (piszę niestety, bo inaczej pisalabym w innym wątku ostrzezenie dla nieświadomych wspolzalogantow )

Ot, taki:
led10 napisał(a):
(...)

W takim przypadku ,życie by było mało ciekawe . Przygotowania tylko minimalizują ilość niespodzianek.

A znalazł sie on tam jako odpowiedz na mój komentarz, że akurat prądy w Ciesninie Gibraltarskiej są bardzo dobrze opisane, a ich dobre wykorzystanie to kwestia dobrego przygotowania a nie szczęścia.

No i wlasnie od pewnego czasu nie wiem, czy ten komentarz to bardziej śmieszny jest, czy straszny?

Może krótki wątek edukacyjny dla autora tegoż poglądu i innych, którzy być może nie zdają sobie sprawy z tego, jakie bogactwo danych (i jak dokładnych) można znaleźć na temat prądów?

Napiszecie, jak Wy szukacie takich informacji i gdzie?


Wywołany do tablicy, ten niebezpieczny w środowisku pseudo żeglarz wtrąci trzy słowa , mieszkańcy okolic kanału Angielskiego są dobrymi żeglarzami, a przybysze z innych regionów Europy mogą się wiele od nich "żeglarsko" nauczyć.
Wracając do tematu przygotowania do przepłynięcia w tym wypadku Cieśniny Gibraltarskiej , którą dosadniej nazwałbym prądowo-pływową , a to kolejny temat Moniia może się wykazać .
Przygotować się do takiego przejścia trzeba dobrze ,to już potwierdziliśmy . Postudiować, poczytać trochę literatury. Tabele i plany pływów, wspomniany Reeds . Najlepiej mieć na łódce.
Dobrze też zapoznać się z przewodnikami żeglarskimi mówiącymi o pokonaniu cieśniny.

Polecam wydawnictwo kapitana Andrzeja Pochodaja „Kurs na Morze Północne”
gdzie jest mnóstwo wartościowych rad praktycznych dotyczących przejścia Cieśniny Gibraltarskiej. A tu kila ważnych informacji z tego jak można się przygotować do przepłynięcia tego skrawka wody . Jak już zapoznamy się z ta wiedzą , to w przeciwieństwie do myślenia "bezpiecznych żeglarzy" jeszcze nie przepłyneliście akwenu i tu różne niespodzianki

W cieśninie są dwa rodzaje prądów powierzchniowych i jeszcze dwa prądy ukryte.

Prąd stały/bazowy płynie zawsze na wschód z Atlantyku do Morza Śródziemnego. Powstaje na skutek ubytku poziomu wody w Morzu Śródziemny. Ubytek jest spowodowany dużo szybszym parowaniem tego morza, niż Atlantyku. W miesiącach wiosennych, letnich i wczesną jesienią woda atlantycka wyrównuje poziom Morza Śródziemnego. W okresie późnej jesieni i zimy prąd ten prawie zanika. A latem jest najsilniejszy i osiąga szybkość 2 węzłów.

"Prądy pływowe występują zgodnie z zasadą tych prądów i podążają przemiennie raz na wschód, raz na zachód. Prąd pływowy w kierunku wschodnim jest w okresie występowania prądu atlantyckiego (latem) silniejszy i dochodzi do 5 węzłów. Nie jest tak, że przy brzegach jest najsilniejszy. Jest zupełnie odwrotnie. Najsilniejszy prąd ciągnie środkiem cieśniny, a przy brzegach jest słabszy. Przy marokańskim brzegu trochę bardziej słabszy niż przy hiszpańskim. Przy brzegach prąd stały prawie zanika i osiąga szybkość zaledwie 0,5 węzła. Potrafi być odwrócony przez wiatr."

Czasami przy słabszych pływach jest tak, że przy pływowym prądzie w kierunku zachodnim, prąd atlantycki dominuje w niektórych miejscach cieśniny nad prądem pływowym. Wtedy może dochodzić do sytuacji kiedy w jednym miejscu będziemy mieli pod prąd, a za kilka kabli z prądem, żeby za chwilę znowu wszystko się zmieniło.

Istotną sprawą jest pora roku, w której pokonujemy cieśninę, bo w głównej mierze od niej zależą gibraltarskie prądy. Paradoksalnie ze względu na występujące prądy, najłatwiej przejść cieśninę w miesiącach zimowych.
Przejście trzeba dokładnie zaplanować i wyliczyć. Dostosować do możliwości (szybkości) swojej łódki. Właściwie wybrać miejsce i godzinę wyjścia. Trzeba dysponować aktualną Tablicą Pływów Admiralicji, lub zasięgnąć porady, komunikując się za pomocą FHV z „Tarifa Radio”.
Znacznie łatwiejsze jest przejście cieśniny w kierunku wschodnim niż zachodnim, przewaga wiatrów zachodnich

"Podwodny prąd gibraltarski po stronie Morza Śródziemnego płynie na głębokości od 80 do 200 metrów, a po stronie atlantyckiej schodzi do 800 metrów. Tajemnicza sprawa. Ciągle są prowadzone jego badania.
To co na pewno wiadomo to, że miejscami osiąga szybkość ponad 10 węzłów i płynie dwoma warstwami, każda warstwa w odwrotnym kierunku.
Dolna warstwa - przydenna, płynie zawsze w kierunku zachodnim. Powstaje na skutek odparowania wody powierzchniowej, ma znacznie większą gęstość i zasolenie. Ta gęsta woda opada na dno i spływa do Atlantyku. Jej miejsce wypełnia rzadsza woda z Atlantyku i ta porusza się w kierunku wschodnim, ponad gęstą wodą, a poniżej prądów powierzchniowych."

Jakby tego było mało, na trasie przepływu tych prądów głębinowych, znajduje się poprzeczna skalna przegroda zwana Próg Gibraltarski.Nie należy również zapominać a wielkim ruchu statków na rucie , na które to my mamy uważać . Wracając do uskoku skalnego powoduje ona zaburzenia i wytwarza tak zwane „fale wewnętrzne” nie mylić z falą powierzchniową o wysokości dochodzącej podobno do 100 metrów.

W okresie letnim przeważa wiatr wschodni. Podobnie w okresie letnim natrafimy na przewagę prądów płynących na wschód. Przy takim silnym wietrze wschodnim "Levanter" zderzającym się z przeciwnym prądem powstaje duża stroma fala.
W okresie późnej jesieni, zimy i wczesnej wiosny będziemy mieli przewagę wiatrów zachodnich "Vendavales", ale co z tego jak pływamy latem. W cieśninie występuje efekt dyszowy - tunelowy wiatru.
W sumie niewiele trzeba by przygotować się do takiego rejsu , nie wspomnieliśmy o locji i meteorologii oraz kilku wspomnianych wcześniej w dyskusji sprawach ale rozumiem nie jest to temat rozważań .
W dalszy ciągu uważam ,że mimo dobrych przygotowań niespodzianki w spotkaniu z naturą są nie wykluczone , a przygotowania mogą je minimalizować :D
W celu naświetlenia przygotować wtrąciłem cytaty wspomnianego Andrzeja Pochodaja .
pozdrawiam forumowiczów
Bogdan :D

_________________
pozdrawiam
Bogdan Studziński



Za ten post autor led10 otrzymał podziękowania - 3: Hipopotam, Moniia, nauaag
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 29 sie 2013, o 11:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
led10 napisał(a):
(...)
W dalszy ciągu uważam ,że mimo dobrych przygotowań niespodzianki w spotkaniu z naturą są nie wykluczone , a przygotowania mogą je minimalizować :D
(..)

No, z tak sformulowanym nawet bym nie dyskutowała.

Dzięki za spory opis, dodam od siebie w przypadku Ciesniny, że warto pamiętać o fakcie, że wzdłuż brzegu mamy dwa przeciwne prądy. Bliżej w jedna stronę, dalej w drugą. Przydaje sie, ale aby skorzystać z prądu blisko brzegu trzeba płynąć niemal po skałach :) przydaje sie czasem.

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 22 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 137 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL