Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 29 lis 2024, o 00:24




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 112 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4
Autor Wiadomość
PostNapisane: 1 kwi 2012, o 11:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
incoming napisał(a):
Zapytałem również Was o anteny jakie preferujecie,czy muszą być takie długie,i gdzie najlepiej zamontować.
Dostałem odpowiedź top masztu co jakoś mi przeszkadzało przy małej łódce jeszcze dodatkowy długaśny bat.Pewnie tak będzie,myślę że nie ma innego wyjścia.Tak szczerze to jakoś nie widziałem takich batów na łódkach..

Uzyskałeś odpowiedź już wcześniej.... Nie ma "preferencji" dotyczących anten, idzie się do sklepu, kupuje antenę właściwą dla danego typu jachtu, montuje się ją dokładnie tak jak napisano w instrukcji, testuje - i tyle.
BTW - antena właściwa dla jachtu żaglowego to na ogół nie jest antena, która "musi być taka długa". Bo "długaśne baty" najczęściej bywają antenami o większym zysku - czyli ciut lepszej "gęstości" nadawania, ale węższą wiązką. To co czyni z nich anteny mało przydatne na jachcie, który się z natury rzeczy przechyla pod naporem wiatru...
Ergo - "takie długie" anteny spotkasz częściej na motorówkach, co to się z natury nie przechylają stale pod naporem wiatru. I na których potrzeba "lansu" bywa chyba znacznie ważnejsza od użyteczności zainstalowanych gadżetów... ;)

Typowa antena, jaką znajdziesz w ofercie sklepów żeglarskich, powinna mieć w opisie wyjaśnioną kwestię czy jest ona "bardziej dla żaglówki" czy też "bardziej dla moto-tutki"...
Bez trudu można rozstrzygnąć to samemu - zasada jest prosta - porównaj dla przykładu opisy anten "żaglówkowych" i "motorówkowych" - tutaj:
http://sklep.sail-ho.pl/elektronika-jac ... ppk98.html
tutaj:
http://www.bakista.pl/index.php?tpl=&_a ... =&cnid=444
czy tutaj:
http://www.svb24.com/index.php?sid=958a ... =10699#VHF Antennas

Oczywiście - można zbudować antenę samodzielnie albo można przerabiać anteny, konstruowane do innych zastosowań/częstotliwości/długości fali...
Wolno też sikać pod wiatr. Wybór należy do Ciebie :roll:
incoming napisał(a):
A czy nie ma anten typu grzybek.

Pewnie na tym dziwnym świecie może zdarzyć się wszystko... Ale antena "grzybkowa" do morskiego pasma VHF miałaby sens bardzo umiarkowany. Bowiem - ogromnie generalizując - antena dla morskiego pasma VHF ma na ogół długość w pobliżu 1/16, 1/8, 1/4, 1/2, 3/4, 1/1 albo wielokrotności długości fali. Długość fali dla morskiego pasma VHF to (znów uogólnienie) ca 2m.

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2012, o 16:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lut 2007, o 08:39
Posty: 1512
Lokalizacja: DC
Podziękował : 140
Otrzymał podziękowań: 84
incoming napisał(a):
Zastanawiam się tylko teoretycznie jak to się dzieje iż w przypadku takiego zwykłego CB
przy antenach krótkich,mocy nie wielkiej czyli 4 W łączności wcale nie w jakiś tam idealnych warunkach są rzędu 20,30,a nawet 40 kilometrów.
Pasmo CB zostało pasmem CB z bardzo prozaicznego powodu. Fale o częstotliwości w okolicy 27 MHz są najmniej przewidywalne (równie dobrze potrafią się zachowywać jak fale długie albo jak fale krótkie) i stąd nie nadają się zupełnie do profesjonalnych zastosowań. Ogólnie: 20-40 km zasięgu masz na fali przyziemnej + ugięcia onej, bez względu na położenie anten. Powyżej w grę wchodzi elewacja anten -- rozmowy Wawa-Łódź (100 km) nie są zupełnie niczym nadzwyczajnym, o ile obie anteny są odpowiednio wysoko, na dachu "spółdzielczego punktowca" np. A powyżej... nie ma już reguł żadnych, poza taką, że jeśli już, należy do 20-40 kilometrów dopisać dwa zera. Najweselsze połączenie, jakie nawiązałem, było z ręczniaka ("Lo", 1 Wat!), z okolic, ekchm... Zegrza. Interlokutorem był kierowca trucka jadący gdzieś w Kalifornii (USA). Jego pytanie o dróżkę na Hollywood (ichni Półtusk) usłyszałem jakby stał obok...

Teraz UKF -- ściśle na Twoje pytania:

Jakie mieliście największe zasięgi? -- będąc w Sundzie zestawiłem kiedyś rozmowę telefoniczną przez Witowo (tak, była kiedyś taka możliwość; rozmowa telefoniczna wymaga lepszej słyszalności, aniżeli zwykła; moja antena to był jakiś ogonek na koszu rufowym);

Czy umiejscowienie i długość anteny ma ogromny wpływ? -- ma, ale IMHO nie tyle elewacja jest ważna, co w miarę "centralne" umieszczenie (a jedno + drugie wskazuje jednoznacznie: top masztu). Wydłużanie anteny na jachcie jest bronią obosieczną, o czym już było wyżej;

Gdzie najlepiej umieścić antenę? -- odp. masz w poprzednim pytaniu;

Jaką antenę preferujecie Wy? -- dostępną w sklepie z antenami dla jachtów.

_________________
Marcin "Cypis" Kantorek - http://www.dino.merigold.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2012, o 16:49 

Dołączył(a): 19 lut 2009, o 21:08
Posty: 532
Lokalizacja: łowicz
Podziękował : 38
Otrzymał podziękowań: 18
Dzięki Cypis konkretnie i jasno,potwierdzasz już moją wiedzę,dzięki i reszcie za wiadomości.

_________________
Marek Gruhn


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2012, o 17:34 

Dołączył(a): 24 mar 2012, o 21:31
Posty: 135
Podziękował : 9
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: xxx
pierdupierdu napisał(a):
incoming napisał(a):
Chciałbym spytać szanownych kolegów jaki jest zasięg UKF-ki.
Wiadomo zależy to od warunków,propagacji i.t.d.
Jakie mieliście największe zasięgi czy to w porcie czy też na pełnym morzu?
Czy umiejscowienie i długość anteny ma ogromny wpływ?
Gdzie najlepiej umieścić antenę?
Jaką antenę preferujecie Wy?


- Na pytanie dotyczące zasięgu w zasadzie częściowo odpowiadasz sobie sam. Gdyby zasięg zależał tylko od wysokości umiejscowienia anteny, to byłby nieco tylko większy niż zasięg "wzrokowy", poprowadzony linią prostą między anteną nadawcza i odbiorczą (trochę większy, bo zasięg zwiększa zjawisko refrakcji atmosferycznej).
Jak chcesz liczyć dokładnie jaki jest teoretyczny, maksymalny zasięg pomiędzy dwoma antenami, to możesz użyć brytyjskiego wzoru:
Anteny 3db - (wysokość w stopach do)² x 1.15= zasieg w Milach morskich.
Anteny 6db - (wysokość w stopach do)² x 1.23= zasieg w Milach morskich.
Anteny 9db - (wysokość w stopach do)² x 1.50= zasieg w Milach morskich.
Dla obliczenia konkretnego zasięgu należy dokonać obliczenia dla obu anten i dodać do siebie wyniki.

- Istotne jest by wyposażyć się w antenę właściwą dla danego typu jednostki.
Anteny porządnych firm mają opisane przeznaczenie, można się z resztą zorientować samemu - anteny o mniejszym "uzysku" (3db) promieniują "szerszą wiązką" i lepiej sprawdzą się w przechyle od anten promieniujących węższą wiązką (6db & 9db).
Na przykład - bajerancka, długaśna antena VHF przeznaczona na motorówkę (http://sklep.sail-ho.pl/antena-vhf-glom ... t7612.html ) może w przechyle szybciej tracić zasięg od krótszej anteny dedykowanej dla jachtu żaglowego (http://sklep.sail-ho.pl/antena-vhf-glom ... t7609.html). Ta ostatnia nadaje z nieco mniejszą "gęstością", ale za to "szerszą wiązką".

- Równie istotne jest, by antena była zamocowana możliwie pionowo. Anteny pochylone tracą w niektórych kierunkach na zasięgu:
Obrazek

- Co do największych zasięgów VHF, to przy obu antenach umieszczonych na wysokości ca 15 metrów udało mi się kiedyś gadać przez czas dłuższy spod Rozewia z gościem... który podchodził do Kilonii. W paśmie VHF takie liczone w setkach mil seanse łączności, tłumaczy się najczęściej specyficznymi warunkami propagacji, czyli występowaniem tzw. kanałów troposferycznych.
W wyjątkowych przypadkach transmisję na morskim VHF można odbierać przy udziale kanałów jonosferycznych. Wtedy wszyscy patrzą bardzo dziwnie na radio, które gdzieś na Lofotach skrzeczy "Tarifa Radio, Tarifa Radio..." ;) Tyle że to już nie łączność a nadzwyczajna, wyjątkowa słyszalność - bo szans na to by działało w obie strony raczej nie ma...

- co do umieszczenia anteny - wszyscy radzą by była umiejscowiona możliwie pionowo i możliwie jak najwyżej. O ile z "pionowo" trudno dyskutować, o tyle "jak najwyżej" to kij, który ma dwa końce... Umieszczenie anteny wysoko na maszcie oznacza znaczący wzrost zasięgu, ale oznacza też utratę anteny w przypadku utraty masztu - czyli dokładnie wtedy, kiedy pewnie bardzo chcielibyśmy mieć sprawne radio... Antena na maszcie oznacza trudności w dostępie do anteny, często niemożność sprawdzenia jej w morzu. Ponadto długość kabla antenowego nie jest bez znaczenia, na kablu następuje utrata sygnału. Oczywiście - wyjściem (nawet niezbyt kosztownym) jest wożenie paru metrów zapasowego kabla antenowego i zapasowej anteny...

- Nie mam "preferencji" dotyczących anteny. Chyba że preferencją jest dążenie do posiadania na łódce przynajmniej jednego, sprawnego i naładowanego ręcznego radia VHF - zawsze na sięgnięcie ręką z kokpitu. :-P



swieta prawda pierdupierdu, swieta prawda,
piatka za dobrze opisany watek, z decybelami, zaznaczeniem, ze zadieg mierzy sie w milach morskich a wysokosc w metrach ziemskich( to naprawde odkrycie) z zalozeniem, ze wszyscy, ktorzy sa obecni na wodzie posiadaja doktorat z komunikacji i radiotelegrafii, i , ze kazdemu, kto chce plywac mala lodka zaglowa badz motorowka po zatoce te wlasnie dane sa absolutnie niezbedne.
Pieknie jak na kogos, kto uwaza, ze patenty sa zbedne, i dla kogos, kto kiedys potwierdzil, ze szkolenia powinny byc bardziej praktyczne, czytaj uzyteczne dla laika, ktory nie jest inzynierem a plywa. ciekawe, czy Laura Decker zna te parametry, czy po prostu przyjmuje wielkosc usredniona 2.25 x ( pierw. kwadr. z wys. ant 1 pls pierw. kwadrat. z wys. anteny 2) albo wcale nic nie przyjmuje tylko zaokragla do okolo 40 mil przy lodziach zaglowych jak wiekszosc ( a tu moznadyskutowac o warunkch uzaklocenia takiego zasiegu do switu, uwierz mi!) i dla ulatwienia. wie, ze anteny musza sie widziec, co oznacza, ze bedac w zasiegu mniejszym- w milach morskich- moze nie moc sie komunikowac za pomoca VHF. Napisalam na dole ostatnego posta - plus etc. ( w czym zostala zawarta ta wiedza), ze czlowiek plywajacy zdaje sobie sprawe, ze istnieje tzw 'capture effect' ( przy mocy 1 albo 25W), strefach A1,A2,A3iA4 i podstawowych procedurach w komunikacji.

Chwali sie, ze zwuwazyles, ze dobrze miec na lodce choc jedna naladowana vhfke reczna, no brawo! spstrzezenie godne mistrza.


Tak, antena do radia VHF powinna byc zamocowana jak najwyzej! ... i to dopiero poczatek zagadnieniw, ktore albo uproscimy albo wyczerpiemy w zaleznosci od odbiorcy- sluchacza.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2012, o 17:52 

Dołączył(a): 19 lut 2009, o 21:08
Posty: 532
Lokalizacja: łowicz
Podziękował : 38
Otrzymał podziękowań: 18
Agnieszko dzięki za post i cenne także dla mnie spostrzeżenia .
Fajnie wiedzieć więcej.
Nie chcę robić doktoratu na temat łączności na morzu ,chciałbym tylko optymalnie wykorzystać posiadane radio,nie zagłębiając się w zagadnienia stricte radiowe.

A le ,też prosił bym aby niejako mój temat nie przerodził się w pyskówkę ,a tym bardziej w osobiste wycieczki dyskutantów .
Fachowość ,merytoryczność poszczególnych wypowiedzi nie mnie oceniać z uwagi na moje małe doświadczenie i brak wiedzy w wielu tematach poruszanych na tym forum.

Jeszcze raz dzięki za wiedzę i wyważenie wypowiedzi. OK.?

_________________
Marek Gruhn


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2012, o 18:02 

Dołączył(a): 24 mar 2012, o 21:31
Posty: 135
Podziękował : 9
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: xxx
incoming napisał(a):
Agnieszko dzięki za post i cenne także dla mnie spostrzeżenia .
Fajnie wiedzieć więcej.
Nie chcę robić doktoratu na temat łączności na morzu ,chciałbym tylko optymalnie wykorzystać posiadane radio,nie zagłębiając się w zagadnienia stricte radiowe.

A le ,też prosił bym aby niejako mój temat nie przerodził się w pyskówkę ,a tym bardziej w osobiste wycieczki dyskutantów .
Fachowość ,merytoryczność poszczególnych wypowiedzi nie mnie oceniać z uwagi na moje małe doświadczenie i brak wiedzy w wielu tematach poruszanych na tym forum.

Jeszcze raz dzięki za wiedzę i wyważenie wypowiedzi. OK.?


dzieki, faktycznie, przy podaniu tego prostego wzoru nie zaznaczylam ponownie- wielu zobilo to przede mna, ze antena do radia VhF zeby miec najwiekszy zasieg musi byc zamocowana -na jachtach zaglowych -na topie masztu- tu przepraszam, ale sadzilam, ze jest to jasne.

poza tym wydawalo mi sie, ze jest jasne, ze wysokosc masztu mierzymy w metrach a zasieg na morzu w milach morskich.

zysze dobrego plywania i pzdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2012, o 19:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
kobietourzejmieciebieproszezebyspisałapopolsku. Czyli uzywajaoncPolSkiChliterofforaz inrtpónkcji iinnych wynalakóff.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2012, o 19:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lut 2007, o 08:39
Posty: 1512
Lokalizacja: DC
Podziękował : 140
Otrzymał podziękowań: 84
W kwestii utraty anteny wraz ze zwalonym masztem rozwiązanie jest proste (obok "mania" ręczniaka): instalujemy sobie drugą antenę "gdzieś", np. na koszu, i kabel antenowy biegnący jak gdyby nigdy nic do radia. W razie Niemca przepinamy wtyczki i dalej korzystamy z wszelkich dobrodziejstw stacjonarnego UKF.
nautigirl napisał(a):
poza tym wydawalo mi sie, ze jest jasne, ze wysokosc masztu mierzymy w metrach a zasieg na morzu w milach morskich.
Masz rację. Wydawało Ci się ;) Gdyby wszystko było jasne, nie było by pytania ani tego wątku. :lol: :lol: :lol:

_________________
Marcin "Cypis" Kantorek - http://www.dino.merigold.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2012, o 20:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Cypis napisał(a):
W kwestii utraty anteny wraz ze zwalonym masztem rozwiązanie jest proste (obok "mania" ręczniaka): instalujemy sobie drugą antenę "gdzieś", np. na koszu, i kabel antenowy biegnący jak gdyby nigdy nic do radia. W razie Niemca przepinamy wtyczki i dalej korzystamy z wszelkich dobrodziejstw stacjonarnego UKF.

Znaczy - zapasowa antena na stałe zamontowana gdzieś na koszu przy okazji utraty masztu ma duże szanse... też zostać uszkodzona.
Ale można zmontować sobie zestaw awaryjny i wozić go pod koją skipera.
Ba, można nawet kupić awaryjny zestaw kabel + antena, jako gotowca:
http://www.bakista.pl/Technika/Nawigacj ... ee667074ba
http://www.svb24.com/index.php?sid=456d ... ttype=list
http://www.svb24.com/index.php?sid=be12 ... ttype=list

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 kwi 2012, o 20:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lut 2007, o 08:39
Posty: 1512
Lokalizacja: DC
Podziękował : 140
Otrzymał podziękowań: 84
pierdupierdu napisał(a):
Znaczy - zapasowa antena na stałe zamontowana gdzieś na koszu przy okazji utraty masztu ma duże szanse... też zostać uszkodzona.
No tak, zapomniałem napisać, że antena leży pod materacem :)

_________________
Marcin "Cypis" Kantorek - http://www.dino.merigold.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 kwi 2012, o 18:33 

Dołączył(a): 19 lut 2009, o 21:08
Posty: 532
Lokalizacja: łowicz
Podziękował : 38
Otrzymał podziękowań: 18
Powiem wam że taka helikalna antena to bardzo kompromisowa propozycja.
Zysk może nie oszałamiający ale i krótka,myślę że mało podatna na uszkodzenia i fajnie wygląda,a przypuszczam że jej się nie stroi.,więc nie ma potrzeby interesowania się jeśli już jest na topie.

_________________
Marek Gruhn


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 kwi 2012, o 19:32 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8929
Podziękował : 4043
Otrzymał podziękowań: 1940
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Ta do ktorej linka wczesniej podalem ma 14 cm i jest w gumie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 kwi 2012, o 19:52 

Dołączył(a): 19 lut 2009, o 21:08
Posty: 532
Lokalizacja: łowicz
Podziękował : 38
Otrzymał podziękowań: 18
To chyba ta sama?

_________________
Marek Gruhn


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 kwi 2012, o 05:56 

Dołączył(a): 27 lis 2011, o 22:03
Posty: 3355
Podziękował : 212
Otrzymał podziękowań: 389
Uprawnienia żeglarskie: nikt
Ech... i znów pełno słusznych rad pogarszających łączność ;)

Walcząc o jak najwyższe zainstalowanie anteny możemy, dzięki stratom w kablu, pogorszyć warunki łączności. To skrajny przypadek ale warto o nim wspomnieć.
Antena zamocowana na topie masztu to nie tylko "najdalszy zasięg" ale brak wpływu masztu, want itp na charakterystykę dookólną anteny. Np antena pionowa umieszczona w odległości 1/4 długości fali, wzdłuż pionowego przewodzącego elementu, zmieni swoją charakterystykę na semikardioidalną.
Na koniec to co może wydać się wręcz herezją to czy naprawdę potrzebny nam jak największy zasięg? W przypadkach jakich awarii będziemy wołali o pomoc?

A i jeszcze jedno. Poszukiwanie przez laików wiedzy poprzez analogię między CB a VHF może doprowadzić do absurdalnych wniosków.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 kwi 2012, o 09:27 

Dołączył(a): 27 lis 2011, o 22:03
Posty: 3355
Podziękował : 212
Otrzymał podziękowań: 389
Uprawnienia żeglarskie: nikt
W dyskusji jakoś umknął problem z zasilaniem radiostacji. W opisach sprzętu mamy podane zasialnie 12V DC ale jak już popatrzymy w szczegóły to okazuje się, że te 25W mocy to tylko przy zasilaniu napięciem 13,6V. Napięcia takiego na łódce raczej nie znajdziemy. :-(

Wartość mocy nadawania zależy od napięcia zasilania przez co "słabe" akumulatory mogą znacząco wpłynąć na moc nadajnika. Oczywiści nie ma tego czego by nie dało się bardziej spieprzyć poprzez zasilanie radiostacji kablami o zbyt małym przekroju. Powoduje to wzrost rezystancji zasilania co oznacza spadek napięcia zasilania radiostacji. Dlatego warto radiostację. Może dojść do zaskakującej sytuacji w której bardzo dobrze słyszymy ale nie możemy nadawać.

Wniosek jest taki, że radiostację zasilamy jak najkrótszymi kablami o jak największej grubości - przekroju.



Za ten post autor Były_User 934585 otrzymał podziękowanie od: bryg
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 kwi 2012, o 11:29 

Dołączył(a): 30 lis 2009, o 11:52
Posty: 288
Podziękował : 81
Otrzymał podziękowań: 15
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Jacek Woźniak napisał(a):
Wartość mocy nadawania zależy od napięcia zasilania przez co "słabe" akumulatory mogą znacząco wpłynąć na moc nadajnika. Oczywiści nie ma tego czego by nie dało się bardziej spieprzyć poprzez zasilanie radiostacji kablami o zbyt małym przekroju.

Oczywiście bardzo słuszne uwagi..Kilkakrotnie na jachtach czarterowych miałem sytuację,że przy zbyt niskim poziomie baterii (a czasem chyba z powodu złego stanu połaczeń na zasilaniu stacji radiowej) radio automatycznie przełączało się w tryb pracy na 1W.Gdy zależało mi na łączności,po prostu uruchamiałem silnik i trakcie jego pracy nawiązywałem łączność.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 kwi 2012, o 18:37 

Dołączył(a): 19 lut 2009, o 21:08
Posty: 532
Lokalizacja: łowicz
Podziękował : 38
Otrzymał podziękowań: 18
Jacek Woźniak napisał(a):
Ech... i znów pełno słusznych rad pogarszających łączność ;)

Walcząc o jak najwyższe zainstalowanie anteny możemy, dzięki stratom w kablu, pogorszyć warunki łączności. To skrajny przypadek ale warto o nim wspomnieć.
Antena zamocowana na topie masztu to nie tylko "najdalszy zasięg" ale brak wpływu masztu, want itp na charakterystykę dookólną anteny. Np antena pionowa umieszczona w odległości 1/4 długości fali, wzdłuż pionowego przewodzącego elementu, zmieni swoją charakterystykę na semikardioidalną.
Na koniec to co może wydać się wręcz herezją to czy naprawdę potrzebny nam jak największy zasięg? W przypadkach jakich awarii będziemy wołali o pomoc?

A i jeszcze jedno. Poszukiwanie przez laików wiedzy poprzez analogię między CB a VHF może doprowadzić do absurdalnych wniosków.

Tak Jacku jestem laikiem nie ukrywałem tego
I tak w zasadzie nie interesuje mnie jak działa radiostacja,jak rozchodzą się fale ,interesowała mnie tylko optymalna tj.najlepsza praca radiostacji i jej jak najdalszy zasięg.
Wiadomo że w zasadzie nie osiągniemy pełnej mocy nadawania przy napięciu 12 v.
Wiadomo że te zasięgi są uwarunkowane wieloma czynnikami.
Rzeczywiście to może truizm ale nie mamy potrzeby aż tak wielkich zasięgów.
To wszystko prawda.
Pytałem tylko co zrobić,jakich użyć anten,gdzie umiejscowionych by spełnić moje,Wasze,Nasze wymagania,uwzględniając w tym wypadku Wasze doświadczenia.
Chętnie poczytam nieco fachowych porad czemu nie .
Przykład z CB był tylko przykładem ,nadajnika,anteny,nadawania,odbioru,mocy nadajnika i warunków nadawania.
Pytałem uparcie o umiejscowienie anteny,by nie było to długaśne bacisko na topie masztu,gdzie i długość kabla ma znaczenie,gdzie jeszcze to grubaśne kablisko trzeba umieścić w maszcie wśród wielu innych sznurków.
Ot to.

_________________
Marek Gruhn


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 kwi 2012, o 07:38 

Dołączył(a): 27 lis 2011, o 22:03
Posty: 3355
Podziękował : 212
Otrzymał podziękowań: 389
Uprawnienia żeglarskie: nikt
incoming napisał(a):
.
Pytałem tylko co zrobić,jakich użyć anten,gdzie umiejscowionych by spełnić moje,Wasze,Nasze wymagania,uwzględniając w tym wypadku Wasze doświadczenia.
Chętnie poczytam nieco fachowych porad czemu nie .


Dlatego musisz sam sobie powiedzieć gdzie i jak będziesz pływałm czego od radia wymagać.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 13 kwi 2012, o 18:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 wrz 2011, o 21:38
Posty: 1299
Lokalizacja: Flekkefjord/Norge
Podziękował : 119
Otrzymał podziękowań: 217
Uprawnienia żeglarskie: mam :P
Nie wiem czy jacek dodal wczesniej, ze dalekie "rozmowy" przez amatorskie stacje 2m i 70cm pracuja z przemiennikami....co znaczaco poprawia ich zasieg, lecz na morzu jest niedostepne.
Spadek efektywnosci spowodowany zasilaniem jest faktem bezsprzecznym, tak samo jak spadek efektywnosci przez straty na przewodzie.
Im dluzej tym gorzej (nadawanie)
Co do strojenia anten, wiekszosc obecnych anten kompozytowych nie daje takiej mozliwosci....

_________________
Pawel Kalicinski
S/Y Sparrow, Hallberg Rassy P28
MMSI 257905990 Call sign.LE7595

https://www.youtube.com/watch?v=SnkZGN_xIVs


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 lis 2012, o 21:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 gru 2009, o 14:35
Posty: 48
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 29
Otrzymał podziękowań: 4
Uprawnienia żeglarskie: papierki i plastiki
Jacek Woźniak napisał(a):
Z ciekawostek to "stałym" numerem było, że radiolinie ustawiane zimą głuchły gdy na drzewach pojawiały się liście.


Wiem o czym piszesz :D
Dwa lata temu z Teściem Kochanym, zainstalowaliśmy w zimie (-20 brrr...) "satelitę" u niego na domu, siła sygnału 100%, jakość 95-100% - generalnie bajka w HD :D.
A na wiosnę, teściu dzwoni, że ni ma sygnału, jakośż 0%... Liście urosły na lipie i doopa... Trzeba było antenę przesuwać o 3 metry....

_________________
Pozdrawiam,
Wit


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 lis 2012, o 01:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 kwi 2010, o 22:07
Posty: 3015
Podziękował : 66
Otrzymał podziękowań: 451
Uprawnienia żeglarskie: Jachtowy Sternik Mazurski
Cypis napisał(a):
zestawiłem kiedyś rozmowę telefoniczną przez Witowo (tak, była kiedyś taka możliwość

To już nie można? Nie próbowałem, ale wydaje mi się że usługa zamówienia rozmowy telefonicznej przez VHF nadal funkcjonuje.

_________________
Olek Kwaśniewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 lis 2012, o 08:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17465
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2268
Otrzymał podziękowań: 3648
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Olek napisał(a):
To już nie można? Nie próbowałem, ale wydaje mi się że usługa zamówienia rozmowy telefonicznej przez VHF nadal funkcjonuje.
ROTFL!
Jakoś w okolicach ostatniej dekady poprzedniego wieku ta właściwość została zlikwidowana.
Później - zdaje się, że do 2003 czy 2004 była jeszcze utrzymywana możliwość połączeń z MF/HF.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 112 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 315 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL