Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Konkurencja dla AIS
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=70&t=12425
Strona 1 z 2

Autor:  stokrotek [ 18 lip 2012, o 12:34 ]
Tytuł:  Konkurencja dla AIS

Jak w temacie:
http://technologie.gazeta.pl/internet/1,104530,12147194,Google_moze_ci_podac_pozycje_dowolnego_statku.html

Pozdrawiam, Darek

Autor:  Były user [ 18 lip 2012, o 13:29 ]
Tytuł:  Re: Konkurencja dla AIS

stokrotek napisał(a):


A gdzie w tym widzisz konkurencję dla AIS? Nie dla Marinetraffic czasem? Czytałeś ten artykuł? Autor nie do końca wie o czym pisze, ale można się domyślić ;)

Autor:  Maar [ 18 lip 2012, o 14:32 ]
Tytuł:  Re: Konkurencja dla AIS

Yigael napisał(a):
Autor nie do końca wie o czym pisze, ale można się domyślić
I jakie wnioski z tego domyślania się? W ogóle to rozumiesz ten ogórkowy bełkot? Podziwiam.

Autor:  -O- [ 18 lip 2012, o 15:01 ]
Tytuł:  Re: Konkurencja dla AIS

Mnie cieszy, że google udostępni nieodpłatnie technologię śledzenia sygnałów AIS przez nisko-orbitalne satelity.
Teraz taki serwis kosztuje i to nie mało.
Kanadyjska firma http://www.exactearth.com/products/ może zostać wysadzona z biznesu, gdyby faktycznie to za co bierze pieniądze, google udostępniły za darmo.

Autor:  Były user [ 18 lip 2012, o 15:50 ]
Tytuł:  Re: Konkurencja dla AIS

Maar napisał(a):
I jakie wnioski z tego domyślania się? W ogóle to rozumiesz ten ogórkowy bełkot? Podziwiam.


Mniej więcej to co Marek, że cały myk to tylko darmowa(?) prezentacja przez Google danych AIS o zasięgu globalnym, i że chcą chyba wejść na rynek nawigacji w zastosowaniach "mokrych". Że autor nie wie o czym pisze to nie domysł a pewnik niestety, ta magiczna hiper antena co się ją udało zbudować greckim badaczom co odbiera na lądzie a nie tylko na wodzie bije wszystko.

Autor:  JacekBol [ 19 lip 2012, o 11:43 ]
Tytuł:  Re: Konkurencja dla AIS

Bardzo ciekawe. Bardzo.... a tu: http://defense.aol.com/2012/05/17/google-satellites-can-track-every-ship-at-sea-including-us-na oryginał tej informacji, świadczący jedynie o naszym rodzimym dziennikarstwie w osobie Pan Roberta. Dreszcz przeszedł mnie faktycznie...

Ciekawym jest, że Autor podaje źródło tej informacji i tam z kolei jest wszystko pięknie jak krowie na rowie powiedziane.. i nawet rozsądnie. Skąd Autor wziął tą magiczną antenę na lądzie... to już chyba tylko Autor wie. Pytanie czy jest sens powielać takie "nowinki techniczne jak "MAIS". (sic!)

Autor:  -O- [ 19 lip 2012, o 11:59 ]
Tytuł:  Re: Konkurencja dla AIS

Zdarzyło mi się kilka razy rozmawiać z dziennikarzem, który zbierał materiały do artykułu. Jeszcze nigdy nie napisał tak jak powiedziałem. Tekst zawsze wędrował do poprawki. Jest tak zawsze, gdy piszą na temat o którym nie mają pojęcia.

Autor:  marchew [ 19 lip 2012, o 12:43 ]
Tytuł:  Re: Konkurencja dla AIS

JacekBol napisał(a):
Skąd Autor wziął tą magiczną antenę na lądzie... to już chyba tylko Autor wie.


"researchers led by Greece's University of the Aegean developed larger, land-based antenna that can pick up the signal over greater distances"

Autor:  Stara Zientara [ 19 lip 2012, o 12:55 ]
Tytuł:  Re: Konkurencja dla AIS

Ja się zastanawiam, po co taka antena. Stojąc w Lefkas odbierałem często na AIS statki, które były odległe nawet o 150 mil. A antena jest tylko 3 m nad wodą.

Autor:  JacekBol [ 19 lip 2012, o 15:06 ]
Tytuł:  Re: Konkurencja dla AIS

marchew napisał(a):
"researchers led by Greece's University of the Aegean developed larger, land-based antenna that can pick up the signal over greater distances"


No tak.. to wiele wyjaśnia...

Stara Zientara napisał(a):
Ja się zastanawiam, po co taka antena. Stojąc w Lefkas odbierałem często na AIS statki, które były odległe nawet o 150 mil. A antena jest tylko 3 m nad wodą.

Wojtku... stojąc w porcie Palma de Mallorca bez większego problemu widzisz statki na tej długości geograficznej od Barcelony do Afryki. Kierunek na Barcelonę zasłania wielka góra.... Na której postawiono zwyczajny przemiennik retransmitujący sygnały... To tak jakby postawić maszt na 1000 m (najwieksza wysokość Majorki 1445m). Zatem 3.57*(pierwiastek z 3+pierwiastek z 1000)=120 km. I cała tajemnica "lergel land-anteny".
Znalazłem gdzieś, że 3.57 to współczynnik dla "widczności radiowej" stosowany w radiolokacji. Odpowiednik 2.08 którego uczą na SRC.

Autor:  Pan Bodzio [ 20 lip 2012, o 09:42 ]
Tytuł:  Re: Konkurencja dla AIS

JacekBol napisał(a):
Stara Zientara napisał(a):
Ja się zastanawiam, po co taka antena. Stojąc w Lefkas odbierałem często na AIS statki, które były odległe nawet o 150 mil. A antena jest tylko 3 m nad wodą.

Wojtku... stojąc w porcie Palma de Mallorca bez większego problemu widzisz statki na tej długości geograficznej od Barcelony do Afryki. Kierunek na Barcelonę zasłania wielka góra.... Na której postawiono zwyczajny przemiennik retransmitujący sygnały... To tak jakby postawić maszt na 1000 m (najwieksza wysokość Majorki 1445m). Zatem 3.57*(pierwiastek z 3+pierwiastek z 1000)=120 km. I cała tajemnica "lergel land-anteny".
Znalazłem gdzieś, że 3.57 to współczynnik dla "widczności radiowej" stosowany w radiolokacji. Odpowiednik 2.08 którego uczą na SRC.


2.08 to współczynnik refrakcji dla widoczności wzrokowej stosowny nota bene przy określaniu pozycji z zasigu geograficznego. Jest to tzw. średni współczynnik refrekcji. Jeśli chodzi o radiolokację można równie dobrze przyjąć i 4.12 i wielkiego błedu sie nie popełni. Reszta pod tym linkiem: http://www.radary.az.pl/zasieg.php Jeśli chodzi o komunikację AIS to aż tak różowo ze współczynnikiem refrakcji nie jest, ze względu na zakres stosowanych częstotliwości. O ile radar emituje i przyjmuje do wiadomości bardzo szerokie pasmo częstotliwości o tyle ais dysponuje bardzo wąskim zakresem, (dlatego upierałbym się przy tym, żeby aż tak wyskokich współczynników refrakcji do niego nie stosować) ma jednak tą przewagę, że jest to paczka informacji cyfrowych i nawet odbita, jeśli tylko jest kompletna nadaje sie do wyświetlenia. Jednak taką informację należy traktować bardzo ostrożnie. Bezpiecznym jest przyjąć, że wszystko to co znajduje się w odległości 2.08(sqrt(h1)+sqrt(h2) jest informacją pełną i pewną
Pozdrawiam !
Bogdan

Autor:  Jaromir [ 20 lip 2012, o 21:59 ]
Tytuł:  Re: Konkurencja dla AIS

Jeanneau napisał(a):
Mnie cieszy, że google udostępni nieodpłatnie technologię śledzenia sygnałów AIS przez nisko-orbitalne satelity

Całe szczęscie satelitom wspołczynnik refrakcji nie przeszkadza... :lol:

Autor:  Wąski [ 23 lip 2012, o 07:11 ]
Tytuł:  Re: Konkurencja dla AIS

Za to większa chmurka dość mocno sprawę komplikuje....

Autor:  Pan Bodzio [ 23 lip 2012, o 12:19 ]
Tytuł:  Re: Konkurencja dla AIS

pierdupierdu napisał(a):
Jeanneau napisał(a):
Mnie cieszy, że google udostępni nieodpłatnie technologię śledzenia sygnałów AIS przez nisko-orbitalne satelity

Całe szczęscie satelitom wspołczynnik refrakcji nie przeszkadza... :lol:

Bo ich problem nazywa się "Efemerydy" :D
Pozdrawiam !
Bogdan

Autor:  Były_User 934585 [ 24 lip 2012, o 20:13 ]
Tytuł:  Re: Konkurencja dla AIS

Pan Bodzio napisał(a):
2.08 to współczynnik refrakcji dla widoczności wzrokowej stosowny nota bene przy określaniu pozycji z zasigu geograficznego. Jest to tzw. średni współczynnik refrekcji. Jeśli chodzi o radiolokację można równie dobrze przyjąć i 4.12 i wielkiego błedu sie nie popełni.

Podejrzewam, że aby nie popełnić błędu to trzeba sprawdzić, który ze współczynników dotyczy zasięgu w milach a który w km inaczej budujecie nową fizykę ;)
Z kursów SRC zasięg radiowy, pasmo VHF a nie UHF, w milach to 2,5 ... wysokość anten w m. Zasięg w kilometrach mądrzy ludzie podają współczynniki od 4,13 do 4,76. Teoretyczny zasięg geometryczny widoczności anten, bez zamartwiania się refrakcją, 3,57, podobno ;)

I przy okazji jeszcze jedna ciekawostka związana z propagacją fal ultrakrótkich. Zauważono i praktycznie wykorzystano zjawisko "załamania się" fali radiowej przy przekraczaniu szczytu góry. Uzyskano w ten sposób zwiększenie zasięgu łączności w miejsca gdzie zgodnie z logiką nie powinniśmy mieć łączności. Tłumaczy się to zjawiskiem Huygrnsa czyli dyfrakcją. Tak więc czasem nie potrzeba wcale przemiennika aby usłyszeć głos z za gór.

*~*~*~*~*~*~*~*~*~*

Pan Bodzio napisał(a):
[ Jeśli chodzi o komunikację AIS to aż tak różowo ze współczynnikiem refrakcji nie jest, ze względu na zakres stosowanych częstotliwości. O ile radar emituje i przyjmuje do wiadomości bardzo szerokie pasmo częstotliwości o tyle ais dysponuje bardzo wąskim zakresem, (dlatego upierałbym się przy tym, żeby aż tak wyskokich współczynników refrakcji do niego nie stosować)

Pomieszanie z poplątaniem :-P ;) szerokość zajmowanego pasma nie ma nic do zasięgu łączności.
Pan Bodzio napisał(a):
ma jednak tą przewagę, że jest to paczka informacji cyfrowych i nawet odbita, jeśli tylko jest kompletna nadaje sie do wyświetlenia. Jednak taką informację należy traktować bardzo ostrożnie. Bezpiecznym jest przyjąć, że wszystko to co znajduje się w odległości 2.08(sqrt(h1)+sqrt(h2) jest informacją pełną i pewną

Pomieszanie z poplątaniem tym razem mniejsze :-P ;) No to w końcu jak jest? O "wiarygodności" informacji decyduje skąd, z jak daleka, została nadana czy też czy została prawidłowo zdekodowana? Bo wydawało mi się, że przy detekcji sygnałów kodowanych, cyfrowych, mamy praktycznie dwa stany: działa i nie działa. (elementarna stopa błędów to pojęcie, na tym etapie, nie istniejące.

Autor:  JacekBol [ 27 lip 2012, o 19:01 ]
Tytuł:  Re: Konkurencja dla AIS

Pan Bodzio napisał(a):
(dlatego upierałbym się przy tym, żeby aż tak wyskokich współczynników refrakcji do niego nie stosować)

Hm.. Ja tam się nie znam... Ale to oznacza że jednak, czary i super szpiegowskie anteny musza być! Inaczej się nie da.
Bo jak wytłumaczyć, że antena umieszczona 12 m npm w Świnoujściu odbiera sygnał AIS stacji nadawczej w... Sztokholmie? Czary? A może nie o współczynnik tu chodzi, a o pewien schemat ogólności w bezpiecznym nawigowaniu i znajomości zasady działania?

Bo to co dla krótkofalowca jest chlebem powszednim (Jak na 1W zrobić łączność z Wrocławia do Vancover za pośrednictwem roju meteorytów, zorzy polarnej lub powierzchni Księżyca?), dla nawigatora będzie jednak szarlatanerią (no chyba że nawigator jest krótkofalowcem).

Nawigatora zatem będzie interesowała SKUTECZNA łączność W KAŻDYCH WARUNKACH. Dlatego bezpiecznie jest przyjmować współczynnik mniejszy. A jak widać i słychać dalej? A to należy powiedzieć.. "udało się" i wychylić "conieco" za kolejne cudowne ocalenie... Takie jest moje zdanie i rada.. dla niekrótkofalowców i tych co wierzą tak jak ja.. w czary.

Autor:  Były_User 934585 [ 28 lip 2012, o 05:56 ]
Tytuł:  Re: Konkurencja dla AIS

JacekBol napisał(a):
Bo jak wytłumaczyć, że antena umieszczona 12 m npm w Świnoujściu odbiera sygnał AIS stacji nadawczej w... Sztokholmie? Czary?


A odbiera stale czy sporadycznie? Bo to ciekawe zagadnienie.
No i ta wysokość anteny. Czy jesteś pewny tego, że to antena AIS z której korzystają jest na wysokości 12 m? Bo może jest tak, że antena odbiorcza jest całkiem ale to całkiem gdzie indziej?
http://www.emitel.pl/telekomunikacja/radiokomunikacja-morska

Autor:  JacekBol [ 28 lip 2012, o 14:59 ]
Tytuł:  Re: Konkurencja dla AIS

Jacek Woźniak napisał(a):
Czy jesteś pewny...


Czy jestem pewny? Pewny to ja jestem ze na pewno umrę. A antenę sam instalowałem na stacji pilotów w Świnoujściu.. i tak na oko.. to ma ze 12 m. ;)

Autor:  Były_User 934585 [ 28 lip 2012, o 16:57 ]
Tytuł:  Re: Konkurencja dla AIS

No to w temacie anteny mamy jasność :) Pozostaje odpowiedzieć na pytanie czy zjawisko ma charakter sporadyczny czy też jest to stały zasięg odbioru AIS.

Autor:  JacekBol [ 28 lip 2012, o 18:26 ]
Tytuł:  Re: Konkurencja dla AIS

Oczywiście Jacku że sporadyczny... zresztą sam możesz się przekonać: 195.116.95.20:3558

Autor:  Były_User 934585 [ 29 lip 2012, o 07:01 ]
Tytuł:  Re: Konkurencja dla AIS

Myślisz , że do Kielc też dolatuje? :-P
Ale całkiem poważnie to podawanie takich zjawiskowych przykładów może wprowadzić kogoś w błąd więc zachowujmy się ostrożnie. Bo, analogicznie, jak kto żonaty i dzieciaty to se jeszcze pomyśli, że go wszystkie kobiety pożądają....
;)

Autor:  JacekBol [ 30 lip 2012, o 07:08 ]
Tytuł:  Re: Konkurencja dla AIS

Tak. To prawda. W duży błąd, więc ostrożność nie zawadzi... ;)
Ale dalej nie wiadomo.. jak te czary działają :(

Autor:  Były_User 934585 [ 30 lip 2012, o 09:09 ]
Tytuł:  Re: Konkurencja dla AIS

Wiadomo to efekt powstania tzw traktu czy też duktu radiowego.

Autor:  geciu [ 28 wrz 2012, o 18:32 ]
Tytuł:  Re: Konkurencja dla AIS

Wyjasniam, czemu w statek w Szczecinie byl w stanie odebrac sygnal AIS z bardzo daleka.

Stacje AIS sa w Swinoujsciu (antena okolo 40m npm) oraz w Kikucie (antena ok. 65 lub 95 m npm - nie pamietam). Stacja AIS ma funkcjonalnosc powtarzania (nadawania droga radiowa) wszystkich komunikatow, ktore odbierze. W przypadku uszkodzenia lacznosci za pomoca lacz telekomunikacyjnych, mozna wlaczyc tzw. repetowanie ramek FTDMA, ktore odbiera stacja AIS. W przypadku dobrej propagacji, stacja w Kikucie "widzi" stacje nabrzezna po drugiej stronie Baltyku (Szwecja). Te sygnaly mogą byc powtarzne przez polska stacje i dlatego za pomoca anteny znajdujacej sie statku na wys. kilku metrow mozna odebrac sygnal od nadajnika znajdujacego sie bardzo daleko.

Funkcjonalnosc powtarzania odebranych sygnalow byla rzeczywiscie wlaczona w przeszlosci na stacji AIS w Kikucie.

pozdrawiam
G.

Autor:  Zbieraj [ 30 wrz 2012, o 21:53 ]
Tytuł:  Re: Konkurencja dla AIS

No to ja tak tylko, dla paddierżki razgawora:
Ja płynę sobie spokojnie (na Borchardzie) do Lizbony, a widzę statki przy Wyspach Kanaryjskich i Saharze Zachodniej. Najdalszy - ponad 1000 mil ode mnie. I tak było przez dwa dni.

Próby wyjaśnienia:

a. Fale very krótkie postanowiły się wydłużyć do długości długich i zaczęły się uginać, zgodnie z powierzchnią Ziemi.
b. Fale very krótkie postanowiły się wydłużyć do długości krótkich i zaczęły się odbijać o jonosferę.
c. Ani chybi - siła nieczysta :lol:

Na pierwszej fotce kursor jest na najbardziej południowym statku. W rubryce Dist cur. jest dystans 1045,5 Mm.
Załącznik:
AIS-ekscesy.jpg
AIS-ekscesy.jpg [ 171.3 KiB | Przeglądane 7763 razy ]


Załączniki:
Dla sprawdzenia.jpg
Dla sprawdzenia.jpg [ 157.66 KiB | Przeglądane 7763 razy ]

Autor:  Wąski [ 30 wrz 2012, o 22:26 ]
Tytuł:  Re: Konkurencja dla AIS

Jest jeszcze ze trzy wytłumaczenia...
d. przy takiej skali, programista AIS-a olał dokładność i wszystko mieści się w jakimś tam założonym błędzie;
e. AIS pojechał do serwisu i se testowo nadaje - sam w to nie wierzę... przez dwa dni, na środku pustyni?!
f. są to statki... kosmiczne.
g. w pobliżu cumuje statek Romana Abramovicha.
:lol:

Autor:  JacekBol [ 6 paź 2012, o 08:12 ]
Tytuł:  Re: Konkurencja dla AIS

SlaWasII napisał(a):
Jest jeszcze ze trzy wytłumaczenia...
d. przy takiej skali, programista AIS-a olał dokładność i wszystko mieści się w jakimś tam założonym błędzie;
e. AIS pojechał do serwisu i se testowo nadaje - sam w to nie wierzę... przez dwa dni, na środku pustyni?!
f. są to statki... kosmiczne.
g. w pobliżu cumuje statek Romana Abramovicha.
:lol:


:lol:
Oprócz siły nieczystej... wszystko inne da się wytłumaczyć

d. Sądząc po wyglądzie programu nawigacyjnego programista raczej niczego nie olał
e. Nie zauważyłem żadnego obiektu na pustyni (chyba że to baaaardzo głęboka pustynia. Po ustaleniu pozycji Borcharda, odległości i namiarze na wskazaną jednostkę wychodzi że głębokość Sahary w tym miejscu wynosi ok. 1500 m)
f. Musiałaby to być bardzo pokojowo nastawiona armada

Myślę, że wytłumaczenie jest czysto fizyczne i bardzo proste. Wyżej już prezentowane. Nie bez znaczenia jest fakt że duża część wybrzeża Portugalii to teren morza A3.

Autor:  Jaromir [ 6 paź 2012, o 10:32 ]
Tytuł:  Re: Konkurencja dla AIS

JacekBol napisał(a):
Myślę, że wytłumaczenie jest czysto fizyczne i bardzo proste. Wyżej już prezentowane. Nie bez znaczenia jest fakt że duża część wybrzeża Portugalii to teren morza A3.

A co ma piernik... znaczy co ma rejon A3 GMDSS do funkcjonalności systemu AIS?

BTW - na ekranie elektronicznej mapy wyświetlane jest to co nadaje nadajnik AIS oraz to co odbiera i "podaje" do wyświetlania na ekranie mapy odbiornik AIS. Na każdym etapie można się pomylić, zwłaszcza jak się jest małym chińskim układem scalonym :roll:
Przy jednej takiej "dzikiej" jednostce zakladałbym pomyłkę nadajnika, ale przy trzech - to raczej coś z odbiornikiem lub przekazywaniem "dalej", np. na mapę.

Autor:  JacekBol [ 6 paź 2012, o 11:02 ]
Tytuł:  Re: Konkurencja dla AIS

pierdupierdu napisał(a):
A co ma piernik... znaczy co ma rejon A3 GMDSS do funkcjonalności systemu AIS?

Może to, że jeśli w danym rejonie brak jest możliwości skutecznego nawiązania połączenia przez UKF (GMDSS definicja A1), obszar ten jest objęty szczególnym nadzorem nasłuchu radiowego i retransmisji pasma w pasie przybrzeżnym. Tak sobie więc chyba jednak myślę, ze ma. Ale oczywiście mało się na tym znam, więc tylko gdybam... :lol:

pierdupierdu napisał(a):
Przy jednej takiej "dzikiej" jednostce zakladałbym pomyłkę nadajnika, ale przy trzech - to raczej coś z odbiornikiem lub przekazywaniem "dalej", np. na mapę.

No tak. A świstak zawija sreberka... ;)

Autor:  Browning [ 10 paź 2012, o 12:24 ]
Tytuł:  Re: Konkurencja dla AIS

Pare postow wyzej bylo o funkcjonalnosci powtarzania sygnalow AIS przez stacje brzegowe - nie mogl byc to ten przypadek?

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/