Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 25 lis 2024, o 08:54




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 74 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 18 paź 2011, o 08:20 

Dołączył(a): 27 wrz 2010, o 10:07
Posty: 117
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 29
Uprawnienia żeglarskie: Wioślarz, (małpa) ekstraordynaryjny
Wydzieliłem z wątku "kapitan ma wachtę całą dobę", bo faktycznie będzie o czym gadać.


Maar napisał(a):
Pan Bodzio napisał(a):
Hmmm jak czegoś nie ma w googlu to znaczy że nie istnieje ?
A myślisz, ze ludzie to tylko polskojęzyczne som?
Jestem przekonany - patrząc na poczytność wątku - że przynajmniej pół setki żeglarzy w ramach googlowego samoszkolenia dowiedziało się właśnie o pomysłach p. Napiera.

ps. Czy Napier i Napieralski to jakaś rodzina? :-)


Suuuper. Bedzie o czym gadać ;)
Policz jaki kurs ma trzymac sternik przy zalozeniu że:
Kd =140
pw=0
pp=0
deklinacja=0
dewiacja =8
Jak widzisz proste jak cepy, to do roboty
Pozdrawiam !
Bogdan


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 paź 2011, o 11:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17464
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2268
Otrzymał podziękowań: 3648
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Pan Bodzio napisał(a):
Jak widzisz proste jak cepy, to do roboty
Nie takie proste, bo trochę brak danych lub dane są niejasne.

Jeżeli przyjmiemy, że dewiację podajesz dla KK i wartość +8 dotyczy KK=140 i KK=150 to faktycznie, proste jak drut, nie trzeba przybliżać i jak by nie liczyć wychodzi, że sternikowi powiesz "150° poproszę".

Wiem, że Bodzio pytał mnie, ale ponieważ temat IMHO jest ciekawy to ile sternikowi należy powiedzieć, gdy tabela dewiacji zrobiona dla KK zeznaje, że przy: 140° = +8 a przy 150° = -10?

A co gdy tabelę mamy dla kursów magnetycznych?

ps. Tak wiem, mamy GPS ale... watek jest o tym, że właśnie go nie ma :-)

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 paź 2011, o 12:28 

Dołączył(a): 30 lis 2009, o 11:52
Posty: 288
Podziękował : 81
Otrzymał podziękowań: 15
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Mi wychodzi inaczej?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 paź 2011, o 12:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17464
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2268
Otrzymał podziękowań: 3648
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
peppino napisał(a):
Mi wychodzi inaczej?
O jeżu :-) Niech Ci będzie 130. ZNAKI popieprzyłem, ale nie o to chodzi - skoro jest szansa, ze Bodzio może pociągnąć temat o wykresach zbudowanych w oparciu o pomysły Napiera, to trzeba ją wykorzystać.

Robiłeś kiedyś wykres do przeliczeń dewiacji KK na KM, bo ja nie i chętnie o tym poczytam.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 paź 2011, o 13:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
A dlaczego miałby paść GPS? A dlaczego miałby paść wszystkie GPSy na pokładzie? Jakiś armageddon? Ale wtedy kwestia kursu będzie najmniejszym problem, wiekszym będzie ustrzeżenie się przed czterema jeźdźcami... :D

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 paź 2011, o 13:40 

Dołączył(a): 30 lis 2009, o 11:52
Posty: 288
Podziękował : 81
Otrzymał podziękowań: 15
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
skipbulba napisał(a):
A dlaczego miałby paść GPS?

Jeden może paść,nawet dwa.Po awarii silnika na M.Sródziemnym sunęliśmy 1-1,5 węzła prawie we flaucie.Akumulatory padały z powodu braku mozliwości ich doładowania,pomimo pozostawienia niezbędnych urządzeń-światła nawigacyjne w nocy,radio,elektronika.Było to jednak w dość niewielkiej,bo już ok.10 mil od brzegu,odległości i zasięg naładowanych telefonów komórkowych był.Oczywiście poza GPS z ploterem i tym w radio,był na pokładzie jeszcze mój ręczniak,do którego wożę zawsze zapasowe baterie.Teraz jeszcze wożę myszkę do lapka,więc bywają na pokładzie jakby 4szt w standarcie,pomijając te w telefonach albo inne w posiadaniu czasem kilku członków załogi.
Pytanie brzmi,czy mógłby paść GPS?
Tak,i należy się z tym zawsze liczyć.
Pozdrawiam,zwolennik GPS :)

*~*~*~*~*~*~*~*~*~*

Maar napisał(a):
Robiłeś kiedyś wykres do przeliczeń dewiacji KK na KM, bo ja nie i chętnie o tym poczytam

Nie,nie robiłem i jak mnie nic nie zmusi,to nie zrobię :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 paź 2011, o 18:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Ni chu, chu. Nie może. Wystarczy się zabezpieczyć, a jak się ktos nie zabezpiecza to potem albo bawi dzieci, albo płaci alimenty.
Mam dwa ręczne GPSy, dwie myszy GPS, i chartplotter z własną anteną i do tego 150Ah, sprawny silnik i wiadro baterii do ręczniaków. Jaka jest szansa, że wszystko padnie?
Nie ma takiej szansy.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 paź 2011, o 18:29 

Dołączył(a): 27 mar 2011, o 14:52
Posty: 853
Podziękował : 21
Otrzymał podziękowań: 29
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
brakuje baterii słonecznej ;)

_________________
Wodę jeziora pozorowała wielka szklana płyta. Powierzchnia szkła była twarda i lekko pomarszczona. Kiedy oddaliłem się na odległość jednego kilometra od brzegu w Pial Edin, dotarłem do krawędzi szkła. Począwszy od tego miejsca aż do brzegu pod Lesaiolą woda była prawdziwa.
Adam Snerg Wiśniewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 paź 2011, o 18:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
skipbulba napisał(a):
Jaka jest szansa, że wszystko padnie?

Chińczyki zestrzelą hamerykańskie satelity. :lol:
Ale jak nawet wszystko padnie, to w czym problem ? Mapę papierową i kompas mamy, no chyba, że Chińczyki podpieprzą biegun magnetyczny :D
Nie było GPS i też się pływało.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 paź 2011, o 00:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 wrz 2011, o 11:18
Posty: 76
Lokalizacja: Śląsk
Podziękował : 16
Otrzymał podziękowań: 22
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
skipbulba napisał(a):
Mam dwa ręczne GPSy, dwie myszy GPS, i chartplotter z własną anteną i do tego 150Ah, sprawny silnik i wiadro baterii do ręczniaków. Jaka jest szansa, że wszystko padnie?
Nie ma takiej szansy.


Wiesz ... jak hamerykanie obsypywali czarnym proszkiem Serbskie linie WN to we Włoszech nie działały cywilne GPS-y, sam widziałem ...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 paź 2011, o 07:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
zxc napisał(a):
Wiesz ... jak hamerykanie obsypywali czarnym proszkiem Serbskie linie WN to we Włoszech nie działały cywilne GPS-y, sam widziałem ...

Nie wiem, ale nie wierzę.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 paź 2011, o 07:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
jak chińczyki zestrzelą amerykańskie satelity to brak GPSa będzie naszym najmniejszym problemem :D

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 paź 2011, o 07:29 

Dołączył(a): 8 wrz 2010, o 13:36
Posty: 1387
Podziękował : 100
Otrzymał podziękowań: 235
Uprawnienia żeglarskie: kj
To jak te ludziska pływali w epoce przed GPSowej :lol:

_________________
Pozdrawiam
Krzyś


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 paź 2011, o 08:49 

Dołączył(a): 27 gru 2010, o 21:36
Posty: 492
Lokalizacja: Warszawa-Wawer
Podziękował : 127
Otrzymał podziękowań: 57
Uprawnienia żeglarskie: wolny człowiek
skipbulba napisał(a):
A dlaczego miałby paść GPS? A dlaczego miałby paść wszystkie GPSy na pokładzie? Jakiś armageddon? Ale wtedy kwestia kursu będzie najmniejszym problem, wiekszym będzie ustrzeżenie się przed czterema jeźdźcami...


A czy ich konie mogą galopować po wodzie??? :-O

Krzys napisał(a):
To jak te ludziska pływali w epoce przed GPSowej


Myślę, że wtedy nie pływali - to było zbyt dawno... ;-)

Pozdrawiam
meping

_________________
Pozdrawiam
Krzysztof Chajęcki "meping"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 paź 2011, o 09:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17464
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2268
Otrzymał podziękowań: 3648
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
skipbulba napisał(a):
A dlaczego miałby paść GPS?
Tytuł wątku jakiś być musi. Akurat wymyśliłem o awarii, ale żeby zaspokoić Twoje Skipciu poczucie potrzeby umiejętności prowadzenia nawigacji metodami klasycznymi zmienię tytuł wątku.

Pasuje Ci taki: "Gdy wyłączymy GPS..."? :-)

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 paź 2011, o 09:55 

Dołączył(a): 25 mar 2011, o 16:44
Posty: 239
Podziękował : 30
Otrzymał podziękowań: 20
Uprawnienia żeglarskie: s.j.
Cape napisał(a):
Nie wiem, ale nie wierzę.

Rozmawiałem kiedyś ze studentem wydziału nawigacyjnego. Opowiadał, że gdy podczas praktyk płynął w konwoju w stronę Zatoki Perskiej, to ich statkowy GPS pokazywał, że są na Grenlandii. Sygnał został odpowiednio zakłócony na potrzeby działań zbrojnych.

GPS to system amerykański i oni mają nad nim pełną kontrolę. Myślę, że bezgraniczne zaufanie do czegoś, co może być w łapach polityków (pośrednio czy pezpośrednio) jest krótkowzroczne.

Marek Bednarczyk

_________________
s/y Milonga
Jeanneau Fantasia 27
POL 18616


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 paź 2011, o 10:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)
BMarek napisał(a):
Sygnał został odpowiednio zakłócony na potrzeby działań zbrojnych.


Ale chyba nie czarnym proszkiem?? :>


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 paź 2011, o 10:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17464
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2268
Otrzymał podziękowań: 3648
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Carlo napisał(a):
Ale chyba nie czarnym proszkiem??
A jaki kolor ma mielony grafit?

Obsypuje się nie tyle linie WN, co stacje transformatorowe, ale faktem jest, że taka metoda jest stosowana w celu zakłócenia dostaw energii.
Natomiast nie bardzo wiem jaki to ma związek błędnymi wskazaniami GPS, IMHO żaden.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 paź 2011, o 10:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)
Maar napisał(a):
Natomiast nie bardzo wiem jaki to ma związek błędnymi wskazaniami GPS, IMHO żaden.


Po co cokolwiek obsypywać, skoro kontroluje się satelity? :>


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 paź 2011, o 10:25 

Dołączył(a): 25 mar 2011, o 16:44
Posty: 239
Podziękował : 30
Otrzymał podziękowań: 20
Uprawnienia żeglarskie: s.j.
Carlo napisał(a):
Ale chyba nie czarnym proszkiem?? :>

Jasne, że nie! :lol:

_________________
s/y Milonga
Jeanneau Fantasia 27
POL 18616


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 paź 2011, o 10:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13067
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3026
Otrzymał podziękowań: 2648
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Carlo napisał(a):
Po co cokolwiek obsypywać, skoro kontroluje się satelity? :>

Po co zakłócać sygnał naprowadzający własne rakiety?

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 paź 2011, o 10:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
BMarek napisał(a):
Rozmawiałem kiedyś ze studentem wydziału nawigacyjnego. Opowiadał, że gdy podczas praktyk płynął w konwoju w stronę Zatoki Perskiej, to ich statkowy GPS pokazywał, że są na Grenlandii. Sygnał został odpowiednio zakłócony na potrzeby działań zbrojnych.

Urban legend. Amerykanie zniekształcali sygnał tak, aby błąd wynosił kilkaset metrów. To im wystarczało, a nam nie przeszkadza.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 paź 2011, o 11:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
@ Stara Zientara Własne rakiety mają stosowne oprogramowanie do wprowadzania poprawek i im to kalafiorem zwisa, a obce naprowadzane nieco mniej dokładnie komercyjnie dostępnymi modułami napierają na Grenlandię ;) .

@ Cape, nie do końca kilkaset metrów ich urządza - stara technika radziecka, którą dysponują np. państwa arabskie daje bardzo kiepską dokładność /była obliczana na taktyczne ładunki jądrowe strzelane na kilkadziesiąt kilometrów, kolejne modyfikacje państw użytkowników zwiększały głównie zasięg przy tej samej precyzji naprowadzania więc rozrzut rósł/, zwłaszcza przy niestarannej obsłudze - Irak był w stanie +/- trafić w Izrael a i tak część poszła do morza albo w Syrię. Dokładność rzędu kilometra - dwóch to już byłby postęp, kilkaset metrów to marzenie.

PS Każdy odbiornik GPS pracujący powyżej 18 kilometrów wysokości albo powyżej 515 metrów na sekundę [ +/- 1000 węzłów ;) ] klasyfikowany jest przez Amerykanów jak broń o znaczeniu strategicznym. Nam to zwisa ale meteorologom badającym małymi rakietkami atmosferę już niekoniecznie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 paź 2011, o 12:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
pozostanę MArku przy swoim... po co wyłączać GPSa :P :P :P

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 paź 2011, o 12:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17464
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2268
Otrzymał podziękowań: 3648
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
skipbulba napisał(a):
pozostanę MArku przy swoim... po co wyłączać GPSa :P :P :P
Choć wiem, że to nieładnie, to jednak odpowiem Maćku pytaniem na pytanie. Po co żeglować?
Jest przecież tyle innych metod podróżowania. Tańszych, szybszych, mniej męczących i wymagających mniejszego zaangażowania. A jednak żeglujemy.

Parafrazując porzekadło o cyganie, który dla towarzystwa dałby się powiesić, powiem, że ja dla zabawy dałbym nauczyć się metod tworzenia wykresów Napier'a.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 paź 2011, o 12:46 

Dołączył(a): 2 mar 2011, o 11:08
Posty: 1314
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 142
Otrzymał podziękowań: 90
Uprawnienia żeglarskie: k.j.bałtycki
Gdy wyłączymy GPS - dosłownie.
http://www.bip.gdansk.so.gov.pl/ez/izba ... 0.12.2009/ (wypadek s/y "Portowiec Gdański").
Może jednak jednak na wsiakij pożarnyj słuczaj warto mieć na jachcie sprawny kompas, szczególnie jak to nie my możemy decydować o wyłaczeniu GPS-a/ów. ;)
Pozdrawiam
Roman

_________________
Pozdrawiam
Roman


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 paź 2011, o 13:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
i moze na podsumowanie zadajmy sobie pytanie, co będzie jesli popsuje (rozbije się? ) kompas. A oba kompasy?

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 paź 2011, o 13:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Colonel napisał(a):
i moze na podsumowanie zadajmy sobie pytanie, co będzie jesli popsuje (rozbije się? ) kompas. A oba kompasy?

Słońce i gwiazdy :D
Można też sprawdzić, z której strony masztu rośnie mech :lol:

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak



Za ten post autor Cape otrzymał podziękowania - 2: AndRand, Jaromir
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 paź 2011, o 13:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Maar napisał(a):
skipbulba napisał(a):
pozostanę MArku przy swoim... po co wyłączać GPSa :P :P :P
Choć wiem, że to nieładnie, to jednak odpowiem Maćku pytaniem na pytanie. Po co żeglować?
Jest przecież tyle innych metod podróżowania. Tańszych, szybszych, mniej męczących i wymagających mniejszego zaangażowania. A jednak żeglujemy.

Parafrazując porzekadło o cyganie, który dla towarzystwa dałby się powiesić, powiem, że ja dla zabawy dałbym nauczyć się metod tworzenia wykresów Napier'a.


aaaa.... teraz rozumiem, taka żeglarska formuła sado-maso ? :D

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 paź 2011, o 13:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17464
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2268
Otrzymał podziękowań: 3648
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
skipbulba napisał(a):
aaaa.... teraz rozumiem, taka żeglarska formuła sado-maso ?
O ile potrafiłbym zrozumieć dlaczego maso, to zupełnie nie rozumiem dlaczego piszesz sado?
Ktoś komuś coś?

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 74 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 370 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL