Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 25 lis 2024, o 07:45




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 54 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 20 lut 2012, o 12:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 cze 2010, o 18:03
Posty: 4794
Podziękował : 652
Otrzymał podziękowań: 347
Uprawnienia żeglarskie: k.j., kpt.mt.
Jak wiecie zamierzamy kupić jacht. Stąd robimy rozeznanie i będę miał coraz więcej dziwnych pytań do Was. Jest to dla mnie sprawa z największym priorytetem.

Na początek: jak długo sprzedaje się w Polsce jacht? Chodzi mi głównie o małe kilkunastoletnie kabinowe jachty śródlądowe (np. Sasanka 620/660). Ale informacje o innych też chętnie poczytam.
Innymi słowy chodzi mi o płynność rynku. Czyli ile lat lub miesięcy czeka się od momentu wystawienia pierwszego ogłoszenia do otrzymania pieniędzy za jacht od nowego właściciela?
Czy częstą praktyką są znaczne obniżki cen w stosunku do pierwotnej oferty? Ile typowo wynoszą 10%? 40%?

pzdr,
Andrzej Kurowski
http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lut 2012, o 12:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Kuracent napisał(a):
.....
jak długo sprzedaje się w Polsce jacht?
.....
ile lat lub miesięcy czeka się od momentu wystawienia pierwszego ogłoszenia do otrzymania pieniędzy za jacht od nowego właściciela?
......


Z radością odpowiadam na jakże typowe dla Ciebie pytanie.
W Polsce, podobnie jak gdzie indziej na świecie, jachty sprzedaje się w czasie od kilku minut do nieskończoności.
Cieszę się, że mogłem służyć pomocą!

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...



Za ten post autor Jaromir otrzymał podziękowania - 2: Nadia, Zbieraj
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lut 2012, o 13:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 cze 2010, o 18:03
Posty: 4794
Podziękował : 652
Otrzymał podziękowań: 347
Uprawnienia żeglarskie: k.j., kpt.mt.
Doprecyzuje pytanie. Z całą pewnością jest jakaś średnia arytmetyczna. W tym przypadku mało przydatna. Ale spróbujmy oszacować medianę. Choć dobrze byłoby znać też pozostałe kwartyle czyli pierwszy i trzeci. Wiem, że jest mało danych. Ale pewnie macie znajomych, którzy sprzedawali jacht. Może na podstawie Waszych danych udałoby się ustalić przybliżone wartości? W przypadku aut sprawa jest prosta. Typowe auto za rynkową cenę można sprzedać w miesiąc czy dwa a jeśli nieco spuści się z ceny to i szybciej. W przypadku nietypowego (np. mojego - poprzedni właściciel szukał nabywcy 1,5 roku) oczywiście dłużej.
Boję się, że dla jachtów będzie to zdecydowanie dłużej i w dodatku trudno będzie to ustalić.

Dodam jeszcze, że jest to dział tawerniany. Tak więc podobnie jak w tawernie próbuję zasięgnąć języka i wyrobić sobie jakiś pogląd na sprawę.

pzdr,
Andrzej Kurowski
http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lut 2012, o 13:22 

Dołączył(a): 27 lis 2011, o 22:03
Posty: 3355
Podziękował : 212
Otrzymał podziękowań: 389
Uprawnienia żeglarskie: nikt
A gdzie analiza funkcji skorelowanych?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lut 2012, o 13:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5396
Kuracent napisał(a):
w tawernie próbuję zasięgnąć języka
Jedyna próba, jaką możesz zrobić w tawernie, to próba nieogłuchnięcia z powodu 120 decybeli :D

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Kuracent napisał(a):
dobrze byłoby znać też pozostałe kwartyle czyli pierwszy i trzeci.
Andrzej, jeśli chodzi o jachty morskie, to weź pod uwagę, że przydałaby się jeszcze (jako wartość dodana) sprzedaż wiedzy astronawigacyjnej, więc warto obliczyć pierwszy wertykał. :D

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lut 2012, o 13:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 cze 2010, o 18:03
Posty: 4794
Podziękował : 652
Otrzymał podziękowań: 347
Uprawnienia żeglarskie: k.j., kpt.mt.
Zbieraj napisał(a):
Kuracent napisał(a):
w tawernie próbuję zasięgnąć języka
Jedyna próba, jaką możesz zrobić w tawernie, to próba nieogłuchnięcia z powodu 120 decybeli :D


Dlatego zadaję pytania też tutaj. W naszej Wirtualnej Tawernie.

Jacek Woźniak napisał(a):
A gdzie analiza funkcji skorelowanych?


To w następnym etapie. ;-)
A wracając do pytania: miałeś/masz Jacku jacht? Sprzedawałeś kiedyś? A może masz znajomych, którzy sprzedawali? Jak to wyglądało w tamtym przypadkach?

pzdr,
Andrzej Kurowski
http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lut 2012, o 13:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17194
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4331
Otrzymał podziękowań: 4103
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Nasza pierwsza łódka (modyfikacja przedwojennej "P 7") została sprzedana w ciągu kilku tygodni od wywieszenia ogłoszenia w klubie. Cena niska, stan do przedsezonowego remontu, ale można pływać.

Nasza Inka poszła dzięki ogłoszeniu w klubie w (nie pamiętam dokładnie w którym roku) w ciągu kilku tygodni. Cena nie była wysoka, stan łódki - można pływać, ale lepiej odmalować itd.

Swój prototyp Micro, w roku 1999 sprzedałem również w czasie kilku tygodni - cena sprzedaży była dość niska, ale stan łódki też nie jakiś rewelacyjny, wysłałem ogłoszenia na portale internetowe (pierwszy raz w życiu) oraz powiesiłem w paru warszawskich klubach i dość szybko znalazła się grupa studentów, którym łódka pasowała, więc kupili.

Weź pod uwagę, że czasy się zmieniły - dzisiaj jest dużo większa podaż jachtów, dużo większe wymagania i oczekiwania kupujących. Wszystko zależy od bardzo wielu czynników.

___
PS: nie pamiętam ile to było tygodni, może dwa miesiące, ale na pewno nie lata całe!

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/



Za ten post autor robhosailor otrzymał podziękowanie od: Kuracent
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lut 2012, o 13:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17464
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2268
Otrzymał podziękowań: 3648
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Jędruś, to do swoich statystyk dopisz mnie.
Dwa razy kupowałem i dwa sprzedawałem, wiec jestem statystycznie dość mocny :-)

Pierwszy jacht sprzedawałem w ten sposób:
Siedzimy "Pod Dębem" i pijemy piwo. Kumpel się pyta: "A może byś chciał sprzedać te utke*, co?". Popatrzyłem na Rudą, kiwnęła radośnie głową a paszczą wydała dźwięk przypominający yhyyy z tym, że nie wyraźny, gdyż - jak zaznaczyłem wcześniej - piliśmy piwo i nie zdążyła odsunąć szklanki od ust.
Kwestię ceny rozwikłał przechodzący w pobliżu Marek Tumiński. Własne graty z łódki zabraliśmy jeszcze tego samego weekendu, pieniądze przywiózł jakoś w tygodniu.

W drugim jachcie choć sytuacja formalno-prawna była bardziej skomplikowana (łódkę miałem z kumplem na spółę) to procedura sprzedaży była jeszcze prostsza. Spytałem kolegi, który rozglądał się za łódką na Mazurach, czy nie chciałby kupić "Rudej Trzy"? zapytał za ile, ja odpowiedziałem i... kupił.

Pierwszą łódkę kupiłem od osoby nieznajomej. Zadzwoniłem w ciągu tygodnia, pogadaliśmy, umówiliśmy się w weekend na Mazurach, obejrzałem i pomimo, że miałem trochę za mało kaski, to do Wawy wracałem z kluczykami i umową.

Drugą łódkę kupiłem tak samo jak sprzedawałem pierwszą :-)

Pomogłem Ci statystycznie?

[*] nie PACAĆ!

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa



Za ten post autor Maar otrzymał podziękowanie od: Kuracent
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lut 2012, o 14:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 cze 2010, o 18:03
Posty: 4794
Podziękował : 652
Otrzymał podziękowań: 347
Uprawnienia żeglarskie: k.j., kpt.mt.
Dzięki za cenne informacje i że dodaliście ducha do tych statystyk a nie tylko liczby.
Mam nadzieję, że więcej osób zachęci to do pochwalenia się jak sprzedawali/kupowali jacht?

pzdr,
Andrzej Kurowski
http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lut 2012, o 14:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17464
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2268
Otrzymał podziękowań: 3648
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Kuracent napisał(a):
Dzięki za cenne informacje
Jakie cenne informacje?
A jeśli ktoś Ci tu napisze, że: "Od 3 lat daję ogłoszenia o sprzedaży mojego, bardzo dobrze utrzymanego jachtu. Kilka osób oglądało ale nikt go nie chce kupić." To wyciągniesz wniosek, że średni czas od decyzji o sprzedaży do wpłaty gotówki wynosi 1,5 roku?

A nawet jeśli wyciągniesz taki wniosek, to co z niego będzie wynikało?
W szczególności co będzie wynikało w kontekście pierwszego zdania w tym watku: "Jak wiecie zamierzamy kupić jacht."?

Że niby, jeśli ktoś od trzech lat daje ogłoszenie to jest już statystycznie zmęczony tą czynnością tak, że zjedzie z ceną? Jeśli nie mógł sprzedać od razu, to znaczy, że cena nie jest ciekawa lub wręcz zaporowa. Ludzie różne podejścia mają do łódek, czasami dziwne bardzo.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lut 2012, o 14:29 

Dołączył(a): 29 lis 2010, o 09:58
Posty: 219
Podziękował : 7
Otrzymał podziękowań: 6
Uprawnienia żeglarskie: JSM
Zbieraj napisał(a):
Andrzej, jeśli chodzi o jachty morskie, to weź pod uwagę, że przydałaby się jeszcze (jako wartość dodana) sprzedaż wiedzy astronawigacyjnej, więc warto obliczyć pierwszy wertykał.


Na całe szczęście (bo nie trza wtedy tego "przydałaby się") ma to być jacht śródlądowy.
Choć, jeśli teraz nie ma już właściwych organów, do wydania jedyne słusznych pozwoleń, a wręcz przeciwnie - liberalne przepisy, to jak Zbieraju odróżnisz jacht morski od śródlądowego? No chyba, że tylko ten z obliczonym pierwszym wertyKałem to jacht morski.

Czy na przykład sasanka pływająca wokół Bornholmu to jacht morski czy śródlądowy?
Kto w ogóle wymyślił, żeby nie było wymogów kart bezpieczeństwa! Teraz pisanie jacht morski powoli mija się z celem.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lut 2012, o 14:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 kwi 2010, o 22:07
Posty: 3015
Podziękował : 66
Otrzymał podziękowań: 451
Uprawnienia żeglarskie: Jachtowy Sternik Mazurski
Kuracent napisał(a):
Na początek: jak długo sprzedaje się w Polsce jacht?

17 dni
Kuracent napisał(a):
Chodzi mi głównie o małe kilkunastoletnie kabinowe jachty śródlądowe (np. Sasanka 620/660).

aaa... taki jacht, to sprawa się komplikuje od 19 do 82 dni
;)

_________________
Olek Kwaśniewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lut 2012, o 14:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 cze 2010, o 18:03
Posty: 4794
Podziękował : 652
Otrzymał podziękowań: 347
Uprawnienia żeglarskie: k.j., kpt.mt.
Maar napisał(a):
Że niby, jeśli ktoś od trzech lat daje ogłoszenie to jest już statystycznie zmęczony tą czynnością tak, że zjedzie z ceną? Jeśli nie mógł sprzedać od razu, to znaczy, że cena nie jest ciekawa lub wręcz zaporowa. Ludzie różne podejścia mają do łódek, czasami dziwne bardzo.


Próbuję ustalić jakie reguły panują na tym całkiem nieznanym mi rynku. Będę obserwował przynajmniej do czasu kupna aukcje, ogłoszenia itd. Ale chciałem wyrobić sobie choćby wstępny pogląd. Tak jak ubolewałem w sąsiednim wątku nie ma JACHTO-EXPERT'a. Trudno ustalić jakąś przeciętną cenę powiedzmy Sasanki 620 z 1995 czy Tango 730 z 1990? :-(

pzdr,
Andrzej Kurowski
http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lut 2012, o 15:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17464
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2268
Otrzymał podziękowań: 3648
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Kuracent napisał(a):
Próbuję ustalić jakie reguły panują na tym całkiem nieznanym mi rynku.
To się zdecyduj o co pytasz. Czy o to, jakie zasady panują na rynku, czy o to, ile kosztuje jakaśtam łódka, czy może po prostu chciałbyś kupić tanio łódkę i szukasz okazji?
Jeśli to ostatnie, to... dziwne pytania zadajesz. Ja bym spytał wprost: "czy znacie kogoś, kto ma łódke spełniającą kryteria takie lub siakie (typ/rok/kwota) do sprzedania? Okazji szukam!".

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lut 2012, o 15:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lut 2007, o 13:28
Posty: 376
Lokalizacja: Kielce
Podziękował : 95
Otrzymał podziękowań: 93
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j
Jacek Woźniak napisał(a):
A gdzie analiza funkcji skorelowanych?


:D :D :D

_________________
Jacek Szczepaniak
www.bryg.pl
www.skipperklub.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lut 2012, o 16:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
NIe chce mi się czytać całego wątku, więc odpowiem śmiertelnie poważnie: złożyłem wstęną ofertę na zakup mojego jachtu na dwa dni zanim poprzedni właściciel zdążył zamieścić gdziekolwiek ogłoszenie. Potem mailem posłałem mu kilkadziesiąt pytań i po otrzymaniu odpowiedzi zawarliśmy transakcję.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl



Za ten post autor Colonel otrzymał podziękowanie od: Kuracent
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lut 2012, o 16:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13560
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1556
Otrzymał podziękowań: 2275
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Moje dwie pierwsze prywatne Omegi (Ostródy) kupiłem z przetargu , który ogłosiła kopalnia.
Jako jeden z oferentów proponowałem towar, który by się przydał na kopalni.
Kupno/sprzedaż w formię wymiana/kompensata należności.
Tych dwóch się pozbyłem się po 6 latach używalności.
Po ogłoszeniu, w kilka dni zeszły w cenie mojego zakupu.

Trzecią Omegę( Ostróda) kupiłem dzięki gościowi, któremu sprostowałem treść
jego ogłoszenia o sprzedaży Omegi. Zamiast Zefira miał podane Omega.
Ten w zamian podesłał mi ogłoszenie o przetargu w MOS Pisz.
W tym samym czasie sprzedałem Omegę rocznik 1984 lepiej
jak tę(tą) zakupioną w Piszu.

Tu na FŻ szukałem DZ lub Wielkiego Trenera.
Któregoś czasu otrzymałem na PW info., że jest w Nysie WT
do sprzedania. Za niecały miesiąc dzwonią mi, że DZ jak bym chciał
to mogę brać.
Tymże sposobem mam dwa duże okręty. :D

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...



Za ten post autor Wojciech otrzymał podziękowanie od: Kuracent
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lut 2012, o 17:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 cze 2010, o 18:03
Posty: 4794
Podziękował : 652
Otrzymał podziękowań: 347
Uprawnienia żeglarskie: k.j., kpt.mt.
Maar napisał(a):
Kuracent napisał(a):
Próbuję ustalić jakie reguły panują na tym całkiem nieznanym mi rynku.
To się zdecyduj o co pytasz. Czy o to, jakie zasady panują na rynku, czy o to, ile kosztuje jakaśtam łódka, czy może po prostu chciałbyś kupić tanio łódkę i szukasz okazji?
Jeśli to ostatnie, to... dziwne pytania zadajesz. Ja bym spytał wprost: "czy znacie kogoś, kto ma łódke spełniającą kryteria takie lub siakie (typ/rok/kwota) do sprzedania? Okazji szukam!".


Właśnie to zrobiłem. :-)

viewtopic.php?f=1&t=10879

Ale niezależnie od tego próbuję robić biznes plan. Za ile sprzedaje się totalnie wyeksploatowany jacht ale na chodzie? Za takie auto np. Ładę powinno zawsze się dostać 1000-2000 PLN. Za jacht kabinowy będzie to wg. ofert ok. 2000-5000 PLN. Ale jak długo trzeba będzie czekać na kupca?

pzdr,
Andrzej Kurowski
http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lut 2012, o 18:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17464
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2268
Otrzymał podziękowań: 3648
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Kuracent napisał(a):
Za takie auto np. Ładę powinno zawsze się dostać 1000-2000 PLN
Zawsze powiadasz? Hmmm, ciekawe bardzo? Za taką co jest na chodzie, ale oleju litr bierze na każde 100 km, dziury ma takie same w podłodze jak i w błotnikach, ogrzewanie nie działa a drzwi się zamykają jedynie silnym kopnięciem też?
I za taką, do której silnik niczym w Panu Samochodziku Nienackiego ktoś włożył a reszta mechanizmów i blachy wyglądają jak z fabryki, też też?

W łódce jest nieskończenie więcej możliwości "dołożenia" czegoś podnoszącego koszty. Kabestany mogą być takie lub siakie, roler, sroler i elektrycznie kładziony maszt. W środku mahoniowe wykończenie lub wykładzina dywanowa na budapren podklejona. Silników gama równie duża jak systemów sralnikowo-zmywakowych. O elektronice, lodówkach, obiciach materacy, okuciach, żaglach i innych takich nawet nie wspomnę.
Można by tak długo wymieniać...

Chyba Twoja ścieżka decyzyjna jest zbyt zawiła :-)

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lut 2012, o 18:30 

Dołączył(a): 2 mar 2011, o 11:08
Posty: 1314
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 142
Otrzymał podziękowań: 90
Uprawnienia żeglarskie: k.j.bałtycki
Maarku.
Ty znasz Jędrusia osobiście i dużo dłużej niż ja.
Zauważ co napisał we wstępie.
Kuracent napisał(a):
Z całą pewnością jest jakaś średnia arytmetyczna. W tym przypadku mało przydatna.

Nikt nie jest w stanie podważyć że oba zdania rozłącznie, są prawdziwe.

_________________
Pozdrawiam
Roman


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lut 2012, o 18:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
Maar do Kuracenta napisał(a):
Chyba Twoja ścieżka decyzyjna jest zbyt zawiła :-)


Heh - dorzucę, że dla tempa i skuteczności pozbywania się łódki bardzo istotne jest gdzie i jak intensywnie ogłaszamy o planowanej sprzedaży. Czyli do ilu potencjalnych klientów potrafimy dotrzeć - oraz jak to robimy!
Kartka umieszczone za szybką gabloty gazetki ściennej lokalnego klubu będzie w oczywisty sposób mniej skuteczna, niż szczegołowy, opatrzone solidnym opisem i zdjęciami anons w 'Żaglach", ogłoszenie na dobrze pozycjonowanej stronie www czy nawet oferta ogłoszona na Alledrogo...
NO ale przede wszystkim trzeba mieć szczęście - znaczy i właciciel i łódka musi je mieć!!!!!!!!
BTW - mojemu Ojcu udało się sprzedać niemal od ręki starą rodzinną łódkę - a jedyne co w tym celu zostało uczynione, to moje kilkudniowe pływanie po Jezioraku z ogłoszeniem typu "sprzedam" - wywieszonym w formacie A4 na wantach. Ba - nie podałem żadnych więcej szczegółów (telefony komórkowe były wtedy jeszcze w powijakach). Kupił właściciel lokalnej, iławskiej czarterowni, który o ogłoszeniu dowiedział się przy piwie, od znajomych. Ojciec zamiast zostawic łódkę w jego przystani na tydzień - przed nieuchronnym, jesiennym powrotem do Gdańska - podpisał umowę i pojechał do domu ;) W trakcie pięciominutowych "negocjacji" spuścił trochę kupcowi z ceny - w zamian za możliwość korzystania z łódki przez kolejne trzy lata, 4 tygodnie w roku - wyłącznie w "niskim sezonie". Gość nie był za bardzo zadowolony kiedy sumiennie zgłaszaliśmy się na majowe i wrześniowe rejsy, ale sumiennie wywiązał się z umowy i chyba koniec końców wszyscy byli zadowoleni. Łódka po klku latach ponownie zmieniła właściciela - AFAIK kolejny właściciel zamówił ją jeszcze w trakcie czarteru ;)

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Ostatnio edytowano 20 lut 2012, o 19:11 przez Jaromir, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lut 2012, o 19:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14083
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 351
Otrzymał podziękowań: 2443
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Kuracent napisał(a):
Jak wiecie zamierzamy kupić jacht. Stąd robimy rozeznanie i będę miał coraz więcej dziwnych pytań do Was. Jest to dla mnie sprawa z największym priorytetem.

Na początek: jak długo sprzedaje się w Polsce jacht?



Jędrek - weż Ty mnie chłlopie - prostemu inżynierowi od Diesli - wytłumacz - jeżeli chcecie KUPIĆ jacht to po co Ci statystyka SPRZEDAŻY ???
Albo ja czegoś nie kumam bom nie żaba... :lol:
Pzdr
Kocur
(pakujący sie na wyjazd do SE).

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lut 2012, o 19:39 

Dołączył(a): 5 gru 2009, o 21:40
Posty: 1308
Podziękował : 161
Otrzymał podziękowań: 385
Uprawnienia żeglarskie: jachtowy sternik morski, m.s.morski.
Pewnie jacht chce kupić tylko na sezon a potem wycofać kasę, ale się można oszukać.
Swoje prywatne jachty sprzedawałem różnie: przyszedł do portu klient i się uparł że kupi mój jacht, podałem cenę zaporową bo wcale nie planowałem sprzedawać ale był uparty, drugi jacht \Tango 720\ ogłoszenie w Żaglach i jeden telefon i sprzedany, kolejny jacht najładniejszy mój motorowy przez trzy lata wystawiałem na wystawie w Pilawie i poszedł za cenę słabiutką, kolejny Anttila 22 ogłoszenia na Aledrogo itp i brak odzewu i na drugiej wystawie w Pilawie poszedł, kolejne dwie Antile22 sprzedawane w pierwszym dniu targów w Pilawie więc po 8 godzinach\ bez ogłoszeń\. Bardzo często jachty są sprzedawane wśród znajomych z portu. Na Aledrogo musi być cena bardzo atrakcyjna aby ktoś przyjechał. Wystawa w Strandzie jest dobrym miejscem na zakup albo sprzedaż bo sporo używanych jachtów w jednym miejscu stoi i czeka. Jeden z moich klientów zamawiał u mnie jacht w wersji bogatej,wystawiał na aledrogo i czekal. Cena była zaporowa a On przychodził po roku albo dwóch i z usmiechem zamawiał kolejny jacht\ już 5 Mu zrobiłem\, sprzedawał ze sporym zyskiem ale obecnie czeka trzeci rok i nic. Sprzedając warto powiedzieć bosmanowi w porcie bo nieraz na wiosnę ludzie chodzą po portach szukając jachtów.

_________________
Kto ma statki ten ma wydatki.
Pozdrawiam Michał aka Szkodnik
Usługi szkutnicze


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lut 2012, o 22:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5396
bury_kocur napisał(a):
jeżeli chcecie KUPIĆ jacht to po co Ci statystyka SPRZEDAŻY ???
Albo ja czegoś nie kumam bom nie żaba... :lol:
Och ty niekumaty Kocurze! Wiadomo wszak, że właściciel łódki jest dwa razy szczęśliwy: raz - kiedy kupił łódkę, dwa - kiedy jakimś cudem udało mu się ją sprzedać. Andrzej, jako człowiek przewidujący i zapobiegliwy, chce precyzyjnie ustalić, kiedy będzie szczęśliwy po raz drugi :lol: :lol: :lol:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski



Za ten post autor Zbieraj otrzymał podziękowanie od: rfryca
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lut 2012, o 22:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 lip 2011, o 16:41
Posty: 135
Podziękował : 31
Otrzymał podziękowań: 8
Uprawnienia żeglarskie: zeglarz
a ja siem proszem uprzejmnie ode mnie odtegować i nie powoływać w kontekście kuracentowych problemów :lol: :lol: :lol: :lol:

_________________
----
pzdr
żaba
danuta tyrowicz

Milczenie to przyjaciel, który nigdy nie zdradza.
Konfucjusz


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lut 2012, o 07:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 cze 2010, o 18:03
Posty: 4794
Podziękował : 652
Otrzymał podziękowań: 347
Uprawnienia żeglarskie: k.j., kpt.mt.
bury_kocur napisał(a):
Jędrek - weż Ty mnie chłlopie - prostemu inżynierowi od Diesli - wytłumacz - jeżeli chcecie KUPIĆ jacht to po co Ci statystyka SPRZEDAŻY ???
Albo ja czegoś nie kumam


To elementarne. Jeśli kupuję auto to kalkuluję, że za 5 lat sprzedam za 50%. Jeśli Toyota znacznie więcej. I wiem, że jeśli podam cenę z INFO-EXPERT'a, to pewnie będę musiał trochę spuścić ale w max. 2-3 miesiące powinienem sprzedać.

A jak to jest w przypadku jachtów? Jeśli kupię Sasankę 660 z 1995, to czy ktoś to kupi za powiedzmy 10 lat? Za jaką cenę? Ile lat/miesięcy/dni prawdopodobnie sprzedamy?

pzdr,
Andrzej Kurowski
http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lut 2012, o 07:58 

Dołączył(a): 27 lis 2011, o 22:03
Posty: 3355
Podziękował : 212
Otrzymał podziękowań: 389
Uprawnienia żeglarskie: nikt
Andrzeju a gdzie stan jachtu, popyt na ten typ czy ogólnie na jachty, wyposażenie itd.?
Dziwne masz założenia...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 lut 2012, o 09:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17194
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4331
Otrzymał podziękowań: 4103
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Jacek Woźniak napisał(a):
Dziwne masz założenia...

No właśnie. :roll:
Dla mnie, mój jacht, to nie przedmiot użytkowy tylko, jednocześnie, przedmiot zbytku i luksusu, oraz członek rodziny. Nie zakładam z góry, że jak kupię/zbuduję, to po takim a takim okresie amortyzacji sprzedam z takim a takim zyskiem lub stratą. Bo ja się nie zajmuję handlem, tylko kocham jachty i nimi żegluję. :D

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 lut 2012, o 00:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13067
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3026
Otrzymał podziękowań: 2648
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
robhosailor napisał(a):
tylko kocham jachty i nimi żegluję
Są tacy, którzy kochają regulowanie żeglowania.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 lut 2012, o 08:54 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10479
Podziękował : 1302
Otrzymał podziękowań: 4181
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Jacek Woźniak napisał(a):
Andrzeju a gdzie stan jachtu, popyt na ten typ czy ogólnie na jachty, wyposażenie itd.?


Wbrew pozorom w ostatnim poście logika w słowach Kuracenta jest. Takie rzeczy jak stan jachtu i popyt są odzwierciedlone w cenie rynkowej (stan jachtu w poprawkach do średniej rynkowej, popyt - w średniej).

Jak mówiłem - logika jest w ostatnim poście, a nie w całym wątku. Taki katalog raczej nie powstanie z kilku powodów:
1. Zbyt płytki rynek
2. Zbyt duży rozrzut wersji (przykładowo zabudowa w stoczni i w garażu to 2 różne bajki).
3. Zbyt duży wpływ wyposażenia na cenę, zbyt różne wyposażenie indywidualne by go usystematyzować.

Możnaby było pokusić się o stworzenie jakiejś ceny "bazowej" danego modelu z podstawowym wyposażeniem, wykonanym np. w stoczni. Do tego dodawać ujemne lub dodatnie korekty. Jako że rynek zbyt płytki i nie widzę potrzeby by ktoś profesjonalnie to zrobił, to Andrzej może zrobić to na własne potrzeby dla kilku modeli. Co ciekawe - można wyciągnąć z tego całkiem ciekawe wnioski praktyczne. A jacht i tak kupuje się emocjami :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 54 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 90 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL