ciężka zatokowa wersja Sportiny

waży 950 kg. zamiast minimalnej 600 kg

Jak czytam co Kuracent wymyśla

jakby co zagłosujemy nogami .

Niemniej Jacek założył ten wątek

Powziąłem postanowienie , że przez 14 dni nic nie napiszę

'nie ma jednej, to zależy od x,y,z' nadal się upiera ze musi istnieć ta jedna jedyna.

Wiem jak odróżniać obiektywną prawdę, obiektywną nieprawdę, ocenę czy opinię. I nie dam się nabrać!

Robert, chcesz by Andrzejowi zawalił się Świat?

taki algorytm da się napisać TYLKO przy użyciu instrukcji IF... THEN...

Żona wysyła męża - programistę - do sklepu: "Kup 5 bułek. Jak będą jajka, to weź 10".
Facet wchodzi do sklepu:
- Dzień dobry, czy są jajka?
- Są.
- To poproszę 10 bułek.

taki algorytm da się napisać TYLKO przy użyciu instrukcji IF... THEN... i ze będzie on zawierał WYŁĄCZNIE takie instrukcje

Kuracent napisał(a):
waży 950 kg. zamiast minimalnej 600 kg

nierealne. Wiesz dokąd by była zanurzona? a pływałbyś sobie mając basen w kokpicie. Dobrze przynajmniej że już nie twierdzisz że półtorej tony waży.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Były robione jachty na zatokę, ale Sportiny do nich nie należą. Aha! chcesz wiedzieć że mówię prawdę, porównaj zanurzenie z innymi Sportinami.

Czy aby na pewno 350 kg znacznie powiększyło by zanurzenie Sportiny ?

Andrzej, na pewno nie jesteś pierwszy, który kiedykolwiek zapytał. Ale na pewno jesteś pierwsza znana mi osoba, która po serii nadzwyczaj zgodnych odpowiedzi typu 'nie ma jednej, to zależy od x,y,z' nadal się upiera ze musi istnieć ta jedna jedyna.

Andrzej, czy Ty na prawdę nie bierzesz pod uwagę, że możesz się mylić?

Naprawdę chciałbym to zrozumieć.
Zacytuje Tobie mnóstwo wypowiedzi o prędkości 0,5kn.

Oczywiście innych osób.

Zacytuj choć jedną wypowiedź, gdzie ja twierdzę, że prawidłowa prędkość to 0,5kn.

Ale OK. Jeśli wina leży po mojej stronie, że nie potrafię Was zrozumieć - to ograniczę wypowiedzi w dziale Kuracent do minimum. Przeniosę je po prostu do innych miejsc w necie. Bo masz rację - taka dyskusja nie ma sensu.

Jeśli to Was usatysfakcjonuje - to OK. Macie rację. Ja twierdziłem, że prawidłowa prędkość to 0,5kn. Tylko, że w takim razie nie mamy o czym rozmawiać. Niech Wam będzie. To ja byłem winny - nie potrafiłem dobierać właściwych, zrozumiałych dla innych argumentów.

pzdr,
Andrzej Kurowski

nawet w realu nie umiem z nim dyskutować, bo chyba się nie da.

Zacytuj choć jedną wypowiedź, gdzie ja twierdzę, że prawidłowa prędkość to 0,5kn.

Prawidłową odpowiedź oczywiście znalezłem w momencie zadawania pytania: 0,5 do 1,0 kn. Zdziwiło mnie, że tak mało, gdy o tym czytałem, bo wcześniej obstawiałem ok. 2,0kn.