Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Książka skarg i zażaleń s/y SPORTI - realizacja
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=72&t=12446
Strona 1 z 3

Autor:  Netart [ 19 lip 2012, o 15:36 ]
Tytuł:  Książka skarg i zażaleń s/y SPORTI - realizacja

Kuracent...
a jakieś pozycje już zostały odhaczone z tej listy ?

;-)
pozdrawiam,
Andrzej

Autor:  Zgrzyb [ 19 lip 2012, o 17:22 ]
Tytuł:  Re: Książka skarg i zażaleń s/y SPORTI - postulaty

Netart napisał(a):
Kuracent...
a jakieś pozycje już zostały odhaczone z tej listy ?

Andrzej, zadajesz kłopotliwe pytanie. ;) :lol:

Autor:  plitkin [ 19 lip 2012, o 17:26 ]
Tytuł:  Re: Książka skarg i zażaleń s/y SPORTI - postulaty

A czy w tym wszystkim o to chodzi by odhaczac cokolwiek?

Autor:  Kuracent [ 19 lip 2012, o 18:41 ]
Tytuł:  Re: Książka skarg i zażaleń s/y SPORTI - postulaty

plitkin napisał(a):
A czy w tym wszystkim o to chodzi by odhaczac cokolwiek?


Tak! Dzisiaj Stanley pomagał mi robić zakupy na Spójni. Długo by pisać co kupiliśmy! Zacznę od mojego marzenia: przechyłomierz! s/y SPORTI ma przechyłomierz! Hurra!

pzdr,
Andrzej Kurowski

Autor:  Narjess [ 19 lip 2012, o 19:09 ]
Tytuł:  Re: Książka skarg i zażaleń s/y SPORTI - postulaty

Kuracent napisał(a):
Zacznę od mojego marzenia: przechyłomierz! s/y SPORTI ma przechyłomierz! Hurra!

Czyli od teraz będziesz zawsze wygrywał regaty? :lol: :lol: :lol:
I z listy osiemdziesięciu najważniejszy to zakup! :lol:

Autor:  Zgrzyb [ 19 lip 2012, o 19:25 ]
Tytuł:  Re: Książka skarg i zażaleń s/y SPORTI - postulaty

Narjess napisał(a):
I z listy osiemdziesięciu najważniejszy to zakup! :lol:

Tolerancji !!!
Jeden lubi blondynki, a drugi przechyłomierze, czy to komuś przeszkadza?

Autor:  stanley [ 20 lip 2012, o 09:46 ]
Tytuł:  Re: Książka skarg i zażaleń s/y SPORTI - postulaty

To pryszcz, ale jest tez samoodpinajaca sie blokada do kontrafalu miecza!
Nieprawdopodobne ale A.robil powazne zakupy, przechylomierz rowniez...;)
S

Autor:  Narjess [ 20 lip 2012, o 09:53 ]
Tytuł:  Re: Książka skarg i zażaleń s/y SPORTI - postulaty

stanley napisał(a):
To pryszcz, ale jest tez samoodpinajaca sie blokada do kontrafalu miecza!


Do kontrafału? Samowypinająca się? A na jaki wałek? :roll: :roll: :roll:

Autor:  Katrine [ 20 lip 2012, o 10:04 ]
Tytuł:  Re: Książka skarg i zażaleń s/y SPORTI - postulaty

przechyłomierz? kolejna niepotrzebna rzecz..... to ale andrzej spełnił swoje marzenie:D

Autor:  Kuracent [ 20 lip 2012, o 10:43 ]
Tytuł:  Re: Książka skarg i zażaleń s/y SPORTI - realizacja

Jak widzicie rośnie zainteresowanie realizacją postulatów. Jest tego dużo. Wkrótce opiszę to oficjalnie.
Ale tak na szybko - ostatnie zmiany:

Kupić zeszyt do Książki skarg i zażaleń s/y SPORTI

Zrealizowano

Przy kładzeniu masztu odklinować stalówkę od foka

(tyle razy kładliśmy ostatnio maszt - a np. Adam pokazał jak jedna osoba to robi - że problem 'sam z siebie' się rozwiązał)

Wymienić pieski przy grocie

Arek podarował trochę mniejsze pieski a Stanley mówi, że rozstaw jest taki sam i może będą pasować

Kupić takie kółeczka do śrubek

Jeśli dobrze zrozumiałem Katrine - to kupiłem kilka takich

Maszt powinien trzymać się na więcej niż jednej śrubie. Wywiercić równolegle kolejne miejsce na kolejną śrubę
Zostało to omówione w Maszoperii i zostało odrzucone. Potrzebaby ogromnej siły, aby maszt na naszej łodzi sam z siebie przewrócił się

Ósemki powinny być ósemkami
Cumy powinny być rozplątane
Odbijacze nie powinny być przywiązane supłami do relingów
Dobrze buchtować liny

--------------> To są tymczasowe postulaty zależne od tego, kto był na jachcie ostatnio? Postulat odrzucony jako niepowtarzalny

Kupić 3 pary Wimpelków na Foka
Kupione!!! Wtreszcie będę mógł poobserwować, czy płynę tak optymalnie, jak opisał to Mariusz Główka w swej pierwszej książce?

Kupić 3 pary Wimpelków na Grota
Nie było specjalnych na grota. Ale kupiłem takie jak na foka! Tylko muszę to jakoś optymalnie przymocować? Jak?

Kupić 3 pagaje
Kupić bosak

3 pagaje zostały odrzucone przez Maszoperię. Nie mamy tyle miejsca. Kupiliśmy więc optymalnie jeden składany (!!) bosako-pagaj!

Zesztukować z dwóch lin fał foka, bo się przeciera
Odrzucono przez Maszoperię. Obecny stan jest bezpieczny do końca sezonu.

Nie sztukować fału
Zrealizowano

Kupić korbę do kabestanu
Chciałem kupić ale w największym sklepie żeglarskim w największym mieście w Polsce był tylko ... jeden rozmiar. Podobno standardowy. To gdzie dokupić do mikro-kabestanów, jakie mamy na s/y SPORTI?

Przetyczki stójek relingu
Teoretycznie już jeden z Maszopów ma

Suwmiarka
Mamy już dwie suwmiarki!! Łączny koszt zakupu w sklepie Jula to 2,99 PLN!!

Kupić przechyłomierz/kątomierz
Kupione!!

Pantograf
Daleko zaawansowana faza zakupu, ale sprzedający podniósł cenę z 310 PLN do 370 PLN. Ponadto wersja "full wypas" będzie dostępna dopiero za dwa tygodnie

Listwy do grota
Sprzedawca odmówił sprzedaży bez wcześniejszego pomiaru szerokości i długości

Złączka do zbiornika jest nieszczelna/trefna
Znajomy Stanley'a polecił nam sklep, gdzie kupiliśmy złączkę

Wąż 60m. do wody + złączki
Odrzucone przez Maszoperię. Po co nam wąż?

Światło LED
Kupione! Jednakże leży luzem, bo Maszoperia zablokowała pomysł przyklejenia do sufitu

Dłuższa cuma dziobowa
Wczoraj kupiłem 15m. cumy niebieskiej i 15m. cumy zielonej

Kupić knagę samowypinającą do steru
Kupione!!! Hurra!! Liczę na znaczną poprawę komfortu pływania

Nie wyrzucać zeszytu
Zrealizowano

Spotkanie towarzyskie w celu odsyfilizowania jednostki pływającej Kuracenta i Spółki
Zrealizowano

Napisać definicję "odsyfilizowania"
Wkrótce napiszę odpowiedni wątek

Kieszenie do fałów (piwa)
Dostaliśmy ofertę w podarunku dwóch kieszeni!!

Zawiesić (a wcześniej zaprojektować) własną prywatną banderę s/y SPORTI
Maszop z synem już pracują nad projektem

Kupić skrzynkę na części zamienne
Kupimy, jak będzie co wkłądać, czyli jak będzie więcej części zamiennych. Póki co są w jaskółkach

Kupić kabestany samoknagujące
W sklepie żeglarskim nie było żadnego (!!) kabestanu

Apteczka jak samochodowa
Mam w domu kilka. Postaram się dowieźć na jacht

pzdr,
Andrzej Kurowski

Autor:  plitkin [ 20 lip 2012, o 11:27 ]
Tytuł:  Re: Książka skarg i zażaleń s/y SPORTI - realizacja

Gratuluję, Andrzej!
Ile kasiory wydaliście?

Autor:  Narjess [ 20 lip 2012, o 11:38 ]
Tytuł:  Re: Książka skarg i zażaleń s/y SPORTI - realizacja

Kuracent napisał(a):
Maszt powinien trzymać się na więcej niż jednej śrubie. Wywiercić równolegle kolejne miejsce na kolejną śrubęZostało to omówione w Maszoperii i zostało odrzucone. Potrzebaby ogromnej siły, aby maszt na naszej łodzi sam z siebie przewrócił się

Głupota. Niczego co pracuje nie montuje się na jednej śrubie.Kólko w samochodzie też masz na jednej?
Kuracent napisał(a):
Zesztukować z dwóch lin fał foka, bo się przecieraOdrzucono przez Maszoperię. Obecny stan jest bezpieczny do końca sezonu.

Słyszałam ze mocno poprzecierane.. Liny nie są drogie.
Kuracent napisał(a):
Apteczka jak samochodowaMam w domu kilka. Postaram się dowieźć na jacht
Sprawdź co w niej jest bo w większości samochodowych to sam szit. Powinna zawierać: coś do dezynfekcji (spiryt, woda utleniona), plastry, rękawiczki, bandaże, łapki do bandaży, chustę, koc termoizolacyjny, jednorazowe kompresiki gazowe, nożyczki, plaster w rolce, siatka opatrunkowa elastyczna..
W wersji zaawansowanej też krople żołądkowe, coś przeciwbólowego, węgiel lub smectę, wapno i sól fizjologiczna w jednorazowych fiolkach.

Autor:  plitkin [ 20 lip 2012, o 11:54 ]
Tytuł:  Re: Książka skarg i zażaleń s/y SPORTI - realizacja

Narjess napisał(a):
Głupota. Niczego co pracuje nie montuje się na jednej śrubie.Kólko w samochodzie też masz na jednej?


Nie wiem co to znaczy "na jednej śrubie" w przypadku Sporti, ale wszystkie składane maszty na śródlądziu są mocowane na jednym bolcu w pięcie masztu i na jednym bolcu w okuciu bramki (na sztagowniku). W czym widzisz problem poza tekstami o samochodach? Bo w formule 1 też koła są zdaje się na 1 śrubie.

Autor:  Narjess [ 20 lip 2012, o 12:04 ]
Tytuł:  Re: Książka skarg i zażaleń s/y SPORTI - realizacja

plitkin napisał(a):
Nie wiem co to znaczy "na jednej śrubie" w przypadku Sporti, ale wszystkie składane maszty na śródlądziu są mocowane na jednym bolcu w pięcie masztu
Pięta masztu na jednej śrubie.. Nadal uważasz ze styknie? :roll:

Autor:  Prosiek [ 20 lip 2012, o 12:05 ]
Tytuł:  Re: Książka skarg i zażaleń s/y SPORTI - realizacja

Kuracent napisał(a):
Kupić 3 pary Wimpelków na Grota
Nie było specjalnych na grota. Ale kupiłem takie jak na foka! Tylko muszę to jakoś optymalnie przymocować? Jak?
Na krawędzi spływu.
Kuracent napisał(a):
Kupić korbę do kabestanu
Chciałem kupić ale w największym sklepie żeglarskim w największym mieście w Polsce był tylko ... jeden rozmiar. Podobno standardowy. To gdzie dokupić do mikro-kabestanów, jakie mamy na s/y SPORTI?

Korba standardowa jaką przywiozłem ostatnio pasuje. Problemem jest reling, którego stalówka uniemożliwia obrót korbą...
poza tym - kabestay na kabinie nie działają sprawnie i nie mają miejsca na założenie korby ->dla mnie do wymiany, nawet na polskie "łysiaki" (z podstawką i pieskiem lub bez.) Ewentualnie gruntowna rozbiórka i próba remontu...
Cod o "jednej śruby" - powinna być druga lub przetyczka z zawleczkami.

Autor:  plitkin [ 20 lip 2012, o 12:08 ]
Tytuł:  Re: Książka skarg i zażaleń s/y SPORTI - realizacja

Narjess napisał(a):
Pięta masztu na jednej śrubie.. Nadal uważasz ze styknie?


Na jednej przetyczce należy rozumieć (bolcu)? Ja tam konstruktorem nie jestem, ale skoro tysiące takich jachtów pływa po śródlądziu i nawet czasem po morzu, to jakoś nie łapię problemu. Rozumiem, że wiesz, że to jest złe rozwiązanie?
Zresztą nie wiem dokładnie jak to na Sporti jest zrobione. Może tam maszt jest do pokładu przykręcony jedną śrubką fi6 - wtedy to niezbyt skuteczne rozwiązanie.


Kuracent, dawaj zdjęcie pięty masztu - będziemy analizować sprawę.

Autor:  skipbulba [ 20 lip 2012, o 12:10 ]
Tytuł:  Re: Książka skarg i zażaleń s/y SPORTI - realizacja

Po co korba do kabestanów na Sportinie? Wyjaśni mi ktoś??? :-o

Autor:  Narjess [ 20 lip 2012, o 12:18 ]
Tytuł:  Re: Książka skarg i zażaleń s/y SPORTI - realizacja

skipbulba napisał(a):
Po co korba do kabestanów na Sportinie? Wyjaśni mi ktoś???
Do kompletu z przechyłomierzem, kokardą na rumplu i plazmą w kabinie. :lol:

Autor:  Stara Zientara [ 20 lip 2012, o 12:22 ]
Tytuł:  Re: Książka skarg i zażaleń s/y SPORTI - realizacja

skipbulba napisał(a):
Po co korba do kabestanów na Sportinie?
Do tego samego, co przechyłomierz :)

Autor:  Natasza [ 20 lip 2012, o 12:48 ]
Tytuł:  Re: Książka skarg i zażaleń s/y SPORTI - realizacja

Po co korba, przechyłomierz, plazma?
Się nie znacie!
A kiedy Kuracent będzie pływał z dziećmi?
Nawet druga śruba ma uzasadnienie - mój syn rozkręcał z nudów niejedną rzecz. I wiązał różne rzeczy z innymi różnymi rzeczami (czasami przechył to powodowało)

Autor:  Narjess [ 20 lip 2012, o 12:56 ]
Tytuł:  Re: Książka skarg i zażaleń s/y SPORTI - realizacja

Natasza napisał(a):
Nawet druga śruba ma uzasadnienie - mój syn rozkręcał z nudów niejedną rzecz. I wiązał różne rzeczy z innymi różnymi rzeczami (czasami przechył to powodowało)

Kuracent i maszopi zarządzili że jedna wystarczy. Do wszystkiego. :lol:

Autor:  Kuracent [ 20 lip 2012, o 14:29 ]
Tytuł:  Re: Książka skarg i zażaleń s/y SPORTI - realizacja

plitkin napisał(a):
Gratuluję, Andrzej!
Ile kasiory wydaliście?


Lubię takie pytania. Można precyzyjnie odpowiedzieć: 276.88 PLN - po zniżce z karty Stanley'a.

pzdr,
Andrzej Kurowski

Autor:  Netart [ 20 lip 2012, o 14:32 ]
Tytuł:  Re: Książka skarg i zażaleń s/y SPORTI - realizacja

Andrzej, a kotwicę macie ?
Serio pytam .

A.

Autor:  Kuracent [ 20 lip 2012, o 14:38 ]
Tytuł:  Re: Książka skarg i zażaleń s/y SPORTI - realizacja

Netart napisał(a):
Andrzej, a kotwicę macie ?
Serio pytam .

A.


Jakąś mamy. Z naciskiem na jakąś. Zapytam dzisiaj Arka, żeby wyraził swoje zdanie. No i widzę czeka mnie sesja fotograficzna: maszt, pantograf, kotwica, ...

Co jeszcze?

pzdr,
Andrzej Kurowski

Autor:  Netart [ 20 lip 2012, o 14:44 ]
Tytuł:  Re: Książka skarg i zażaleń s/y SPORTI - realizacja

Kuracent napisał(a):
Jakąś mamy. Z naciskiem na jakąś.


Sprawdź, jeśli ta Wasza jakaś jest bardzo "jakaś" to może będę mógł pomóc w tym temacie .pozdr.
Andrzej

Autor:  Kuracent [ 20 lip 2012, o 15:26 ]
Tytuł:  Re: Książka skarg i zażaleń s/y SPORTI - realizacja

Netart napisał(a):
Kuracent napisał(a):
Jakąś mamy. Z naciskiem na jakąś.


Sprawdź, jeśli ta Wasza jakaś jest bardzo "jakaś" to może będę mógł pomóc w tym temacie .pozdr.
Andrzej


Andrzej, a Ty będziesz w weekend na Zegrzu? To najlepiej sam byś ocenił.
No i tak czy owak dzięki za deklarację pomocy.

pzdr,
Andrzej Kurowski

Autor:  Netart [ 20 lip 2012, o 16:05 ]
Tytuł:  Re: Książka skarg i zażaleń s/y SPORTI - realizacja

Kuracent napisał(a):
Andrzej, a Ty będziesz w weekend na Zegrzu?


Jeszcze nie wiem, praca dla chleba i praca przy Piracie mnie czeka.
Ale miej telefon naładowany - zadzwonię ;-) żebym ew nie jechał na sucho ;)))

pozdr.
Andrzej

Autor:  Zbieraj [ 20 lip 2012, o 19:37 ]
Tytuł:  Re: Książka skarg i zażaleń s/y SPORTI - realizacja

Kuracent napisał(a):
Nie sztukować fału
Zrealizowano
Niniejszym ogłaszam, że Kuracent geniuszem jest.
Poczułem się, jak za dawnych dobrych czasów starej, porządnej komuny:
Rząd powiedział, że nie da pieniędzy i obietnicę zrealizował :lol:

Autor:  Kuracent [ 21 lip 2012, o 08:24 ]
Tytuł:  Re: Książka skarg i zażaleń s/y SPORTI - realizacja

Życie armatora jest znacznie bardziej skomplikowane niż myślałem! ;-) Zrealizowałem postulat: kupić światło LED. I kupiłem. W nocy zostało utopione. I jak to zaksięgować? Nie mam takiej rubryki w zeszycie!

pzdr,
Andrzej Kurowski

Autor:  Były user [ 21 lip 2012, o 08:35 ]
Tytuł:  Re: Książka skarg i zażaleń s/y SPORTI - realizacja

Koszty wody?

Strona 1 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/