Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Ludwiński "Wyspa Szczęśliwych Dzieci. Tom 1" https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=72&t=21935 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Kuracent [ 2 maja 2015, o 07:50 ] |
Tytuł: | Ludwiński "Wyspa Szczęśliwych Dzieci. Tom 1" |
Nikt z Was nie pisał na Forum o książce Kazimierza Ludwińskiego. Pochwalę się więc, że otrzymałem już jeszcze gorący egzemplarz z ładną dedykacją: Cytuj: Dla Andrzeja w podzięce za dobrą żeglarską robotę w ramach "Samosteru". Wiatru w Żagle Życia! Ludwiński Kazimierz Szczecin, 26.04.2015 Dodam, że to nie przypadek, że Autor pisze z dużej litery takie słowa jak Wiatr, Żagle, Życie, Rejs, Dzieci, Córka, Syn, Rodzina, Woda. Tak jest w całej książce. 60 naprawdę ważnych słów dla nas pisze z dużej litery. Pod tym względem jest więc gorszy ode mnie. Recenzja Zbieraja może więc być miażdżąca. Mnie jednak to się podoba. Szacunek dla najważniejszych Wartości. Ponadto książka jest szczera do bólu. Stosunki z Anną, matką Ich Dzieci: Nel i Noe, nie zawsze były dobre. Kazimierz o tym jednak otwarcie pisze. Może dlatego taka nieprzypadkowa definicja: Cytuj: kobieta - mam nadzieję, że kiedyś znowu będę pisał dużą literą Abyście poczuli klimat książki zacytuje fragmenty z końcówki pierwszego tomu, który kończy się w momencie narodzin Noe: Cytuj: - Dlaczego wybraliście imię Noe? - Urodził się pod Wodą. Jest zodiakalnym wodnikiem. Synem Żeglarza i przyszłym Żeglarzem. Jakże inne imię moglibyśmy dać Synowi? Cytuj: Narodziny Noe uzmysłowiły mi, że jeśli wydaje się Dzieci na Świat, to po to, aby zajmować się nimi maksymalnie. Cytuj: Czerpać Radość z ich dzieciństwa, póki nie urosną. Cytuj: Dzieci to nie warzywka czy kwiatki, które wystarczy podlewać. Cytuj: Znałem tylko jedną drogę - ruszyć w drogę. Podróże otwierają oczy i Serca. Nic dodać. Nic ująć. Póki co przejrzałem losowo kilkadziesiąt stron. I cała jest taka. Szczera. Otwierająca się całkowicie przed Czytelnikiem. I to nie tylko pod względem faktów ale i Uczuć. Już wiem, że będę polecał tą książkę. Ale swoje ostateczne refleksje wyślę do "Żagli" i tutaj, dopiero po przeczytaniu całości. pzdr, Andrzej Kurowski |
Autor: | 666 [ 28 lis 2017, o 12:45 ] |
Tytuł: | Kazimierz Ludwiński "Wyspa Szczęśliwych Dzieci" |
Wczorajszy "Samosterowy" wieczór z Tatą Kazimierzem - niezapomniany. Dziesięć razy za krótko . A najmniej było o... żeglowaniu. Kapitanowi Ludwińskiemu z całego serca - i tego żeglarskiego i tego Taty - życzę jak najszybciej znów Sześciu Stóp w kojach jego Wyspy Szczęśliwych Dzieci. |
Autor: | cinas [ 28 lis 2017, o 13:48 ] |
Tytuł: | Re: Ludwiński "Wyspa Szczęśliwych Dzieci. Tom 1" |
He he, a ja wlasnie dzisiaj dostalem przesylka polecona tom II i tom III. Nie moge sie juz doczekac kiedy zaczne czytac - dylemat tylko mam: ktrora ksiazke zaczac pierwsza: tom II 'Dzieci' czy Sajmonowe 'Wwodowstapienie' (doszlo w zeszlym tygodniu!). |
Autor: | Nicram [ 28 lis 2017, o 20:30 ] |
Tytuł: | Re: Ludwiński "Wyspa Szczęśliwych Dzieci. Tom 1" |
Czlowieniu, fucktycznie masz ogromny problem zyciowy |
Autor: | PioBia [ 5 gru 2017, o 08:33 ] |
Tytuł: | Re: Ludwiński "Wyspa Szczęśliwych Dzieci. Tom 1" |
Po pierwszym tomie mam mocno mieszane uczucia. Czy tom II i III bardziej przypominają początek, czy koniec tomu I? |
Autor: | robhosailor [ 6 gru 2017, o 09:09 ] |
Tytuł: | Re: Ludwiński "Wyspa Szczęśliwych Dzieci. Tom 1" |
PioBia napisał(a): Po pierwszym tomie mam mocno mieszane uczucia. Ja mam takie uczucia, po wysłuchaniu opowieści K. Ludwińskiego o rejsie jego i jego dzieci (w tym wypowiedzi dzieci) bo jego żona wcześniej z rejsu zrezygnowała i poprosiła o rozwód - parę lat temu w Korsarzu. Nie będę tu wypisywał swoich wątpliwości i odczuć, bo to forum żeglarskie i żeglarstwo, za cenę wszelką, włącznie z ceną szczęścia bliskich, jest tutaj na pierwszym miejscu.
|
Autor: | Kuracent [ 13 sty 2018, o 13:52 ] |
Tytuł: | Re: Ludwiński "Wyspa Szczęśliwych Dzieci. Tom 1" |
robhosailor napisał(a): Nie będę tu wypisywał swoich wątpliwości i odczuć, bo to forum żeglarskie i żeglarstwo, za cenę wszelką, włącznie z ceną szczęścia bliskich, jest tutaj na pierwszym miejscu. Masz rację. I przyjmuje to do siebie. Nie lubię pytać Bohaterów Samosterowych Spotkań o to, co żeglarstwo Im zabrało? To zasługuje na osobny wątek. Choć pewnie poza nami mało kto się wypowie... pzdr, Andrzej Kurowski |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |