Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 25 lis 2024, o 03:09




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 43 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
PostNapisane: 23 lut 2024, o 07:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7911
Podziękował : 6154
Otrzymał podziękowań: 2431
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Koledzy :)
Proponuję na początek, nie "podciągajmy" domyślnych ograniczeń.
Zdefiniujmy tak:
Radio - urządzenie pozwalające na przeprowadzenie jednostronnej ( odbiór ) lub dwustronnej ( odbiór i nadawanie ) informacji przesyłanych w formie zmodulowanych fal radiowych.
Dalej...
Rozróżnijmy dwa rodzaje systemów komunikacji za pomocą fal radiowych:
Sieciowy - czyli komunikacja zorganizowana tak, że do przeprowadzenia łączności wymaga przygotowanej wcześniej sieci.
Niesieciowy - do przeprowadzenie łączności ( obojętnie jednostronnej czy dwustronnej ) żadna sieć nie jest potrzebna.
Dalej...
Zauważmy, że możliwości techniczne dnia dzisiejszego pozwalają na przeniesienie całej łączności ( wszystkich jej przejawów ) w obszar systemu sieciowego.
Zgadzacie się z tym ?

PS: Chodzi tylko o wstępne uporządkowanie, żeby nie skakać z kwiatka na kwiatek.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lut 2024, o 14:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7911
Podziękował : 6154
Otrzymał podziękowań: 2431
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Mir :)
Teraz odpowiedź dla Ciebie, tylko proszę o uwagę.
Co zamierzam zrobić z tym radiem ?
Zamierzam kupić i używać.
A teraz gdzie haczyk...
Najbardziej pasowałoby mi takie radyjko, taki gotowy produkt sprzedawany jako tanie radio. ( Ale ono nie ma wsparcia dla analizy widmowej - to zauważmy. )
Przykładowa aukcja ilustrująca cenę:
https://allegro.pl/oferta/ats120-radio- ... 5113917926
Przykładowe zdjęcie:
Obrazek
A teraz zwróć proszę uwagę na tytuł aukcji ( to co na załączonej fotce ) i spróbujmy go
odczytać. To kluczowe tutaj. Co mamy ?
"Radio ATS120 HiFi..." - Czyli że oferowany produkt to radio. Producent obdarzył go nazwą typu brzmiącą "ATS120" i kusi zapewnieniem, że spełnia ono wymagania jakiejś normy "HiFi".
Najciekawsze będzie teraz. Dalej mamy takie coś: " SI4732 ESP32 ".
Wiesz jakie informacje producent radia podaje tutaj ? On identyfikuje technologię w jakiej zostało wykonane radio. Tylko uważaj. Nie w oparciu o jaką działa a dosłownie w jakiej go wykonano. Czyli po ludzku mówiąc. Ja w tej technologii zrobiłem radio. A ty rób z tym co chcesz. Bowiem Mir najzabawniejsze jest to, że ta technologia jest otwarta.
I to otwarta na oścież aż do przeciągu ;)
SI4732 to produkt pewnej Kalifornijskiej firmy. O takiej architekturze, jak zna zdjęciu poniżej ( zwróć uwagę, że z zewnątrz podawany jest tylko sygnał synchronizujący do tego detektora... )
Obrazek
Zaś ESP32 to SoC ( System on a chip - coś jakby płytka zawierająca określony procesor z peryferiami ) chińskiej firmy Espressiv Systems. O tak bogatym wsparciu developerskim, jakie tylko możemy sobie dzisiaj wyobrazić za pieniądze nie przekraczające 30 złociszy ;)
Czyli oni nie sprzedaję radia a sprzedają Ci development kit zapakowany w radio jak w pudełko ;)
Parafrazując Twój podpis w stopce. Tam nie ma nic, ale tam jest wszystko ;)

Tyle tylko, że to Chińskie nowum nie ma wsparcia dla analizy widmowej.
A takie wsparcie, choćby mizerne, to bilet w świat dopplerowskiej echolokacji a i wykorzystania tzw widma rozproszonego. Toteż kusi dowiedzieć się jak zbudowane są
inne acz podobne chińskie radyjka. W sensie, jaką architekturę wykorzystują i na ile ona dostępna.
Niemniej jednak kluczowe jest tutaj bardzo banalne pytanie.
Czy ktoś widział takie radio z "wodospadem" i może powiedzieć coś o czytelności informacji prezentowanych na ekranie. Po prostu jeśli byłyby trudno czytelne, to zdecyduję się na zakup tego co opisałem w tym wątku. Tyle, że więcej się napracuję przy tym. ( Zamiast inżynierii wstecznej, niewsteczna, która mi wychodzi średnio ;) )
Ot i cała historyja Mir.
Nie chcę niczego produkować czy sprzedawać. Chcę poznać i używać.
Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 lut 2024, o 19:45 

Dołączył(a): 3 lis 2021, o 10:02
Posty: 266
Podziękował : 28
Otrzymał podziękowań: 60
Uprawnienia żeglarskie: szuwarowe lekko posolone
Wisisz mi drapanie po pleckach...


... i jeszcze więcej filmików pod adresem
https://www.banggood.com/pl/4_3-inch-Software-Defined-Radio-SDR-Radio-Receiver-100K-149MHz-Digital-Demodulation-Short-Wave-FM-MW-SSB-CW-HAM-DSP-Receiver-p-1985013.html?utm_source=googleshopping&utm_medium=cpc_organic&gmcCountry=PL&utm_content=minha&utm_campaign=aceng-pmax-pl-pl-pc&currency=PLN&cur_warehouse=CN&createTmp=1&utm_source=googleshopping&utm_medium=cpc_eu&utm_content=dcr&utm_campaign=aceng-pmax-pl-pl-all-9ysale-230809&ad_id=&gad_source=2&gclid=Cj0KCQiA5-uuBhDzARIsAAa21T-ECrZ_ZJ3ongSzsQkLuNctrR-lP-VBLJDfdHVd7bX-6dHuoxxteAcaAlYxEALw_wcB



Za ten post autor Wawrzek otrzymał podziękowania - 2: MarekSCO, Mir
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 lut 2024, o 20:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7911
Podziękował : 6154
Otrzymał podziękowań: 2431
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Wawrzek :) Dzięki serdeczne. Plecki Ci podrapię chętnie ( nawet do krwi, jeśli będzie trzeba ;) )
Po obejrzeniu pierwszego filmiku moje wnioski takie:
- Sądząc po tym jak mało widoczna jest ta skala nad "wodospadem" mimo w miarę skrupulatnego filmowania przez autora... Raczej kompletna kiszka.
- Co do samego radia - głuche jak pień, bez dwu zdań.
Automatyka - jak mówi autor filmiku, o kant dupy...
Z otwartością architektury też jak widać zagadki i bida z nyndzą.
Ale z drugiej strony cena czyni cuda ;)
No sam nie wiem po prostu... Pooglądam kolejne z linku który podałeś :D
Jeszcze raz dzięki :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 lut 2024, o 23:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 8990
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1778
Otrzymał podziękowań: 2119
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Parametry, które muszą spełniać urządzenia oznaczone symbolem hi-fi, są określone w normie DIN 45500 z roku 1973.
W dobie MP3, jakość Hi Fi w takim radyjku, to aż się nie chce wierzyć (chyba, że na słuchawkach). Niemniej, jeśli porównać chiński produkt, do naszego poczciwego Biwaka z lat 80-tych, to oni dzisiaj są tak przed nami, jak my przed nimi wtedy.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie
https://www.naffy.io/mj-sziwa/sztuka-pl ... nictwa-S1f


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 lut 2024, o 07:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7911
Podziękował : 6154
Otrzymał podziękowań: 2431
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Mir napisał(a):
Niemniej, jeśli porównać chiński produkt, do naszego poczciwego Biwaka z lat 80-tych, to oni dzisiaj są tak przed nami, jak my przed nimi wtedy.

Litości Mir ;)
Porównujesz tak, jak noone z tym żeglarstwem. Jaki "Beskid" ???
Do dowolnego Yacht Boya porównaj:
https://www.google.com/search?client=fi ... =882&dpr=1
To tej klasy odbiornik. Małe kompaktowe radio z szerokim zakresem odbieranych częstotliwości i możliwością demodulacji kilku różnych emisji. Tego w Polsce nie produkowano po prostu. Bo nie było z czego.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 lut 2024, o 08:35 

Dołączył(a): 3 lis 2021, o 10:02
Posty: 266
Podziękował : 28
Otrzymał podziękowań: 60
Uprawnienia żeglarskie: szuwarowe lekko posolone
Wam to się Panowie chyba w główkach troszkę wapna wytrąciło. :roll:

Hi-Fi obowiązywało dawno temu, w czasach kiedy jeszcze o CD nikt nie myślał. Nie produkowano takiego sprzętu bo nie było technologii i nie tylko w Polsce ale na świecie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 lut 2024, o 13:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7911
Podziękował : 6154
Otrzymał podziękowań: 2431
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Wawrzek :)
1. Tu całkiem nie o to chodzi jakby. Norma HiFi ( DIN 45500 ) nie obejmuje takich radyjek nie dlatego, że wymyślono ją dawno ale dlatego, że ich po prostu nie opisuje. Nie normuje.
Ja HiFi wspomniałem w poście tylko dlatego, że sprzedający zawarł tą informację w opisie oferty.
Mir to rozwinął jakos po swojemu i doszedł do tego "Beskida" sobie tylko znaną drogą ;)
2. Podobnie technologia SDR nie ma tu wiele do rzeczy, bo nie wniosła nowej klasy odbiorników. Ona tylko ( w przypadku rozpatrywanych radyjek ) umożliwiła tanią i wydajną produkcję odbiorników, wymagania dla których sformułowano już wcześniej.
3. Tego typu tanie odbiorniki, gdzie położono nacisk na kompaktowość, pokrycie całego pasma fal krótkich, udostępnienie demodulatora SSB, etc... Czyli wszystko to, co pozwoliło mi dzisiaj opisać odbiornik bez zagłębiania się w jakim pasmie on odbiera...
To sformułowano wcześniej i dotyczyło klasy tzw "global receivers" ( odbiorników globalnych ). A, że nazwa się nie przyjęła, bo zastąpiła ją inna...
Podobnie jak w przypadku "Walkmana" ( chroniona patentem nazwa wyrobów firmy "Sony" ) była używana powszechnie dla wszystkich odtwarzaczy kasetowych "podobnych" do Walkmana firmy Sony.
Tak nazwa Yacht Boy była używana na określenie wszystkich odbiorników radiowych podobnych do któregoś z serii odbiorników Yacht Boy firmy Grundig.
( Adresowanych zresztą i używanych masowo przez żeglarzy na całym świecie, może z wyjątkiem Trójmiasta ;) )
Ja mówię po prostu, że Mir porównuje dwa obce światy.
A global receivers w Polsce nie produkowano dlatego, że ówczesna ( nie sdr, ale ówczesna technika, np wielokrotna przemiana częstotliwości obowiązkowa na HF, tanie filtry zmiennej selektywności, etc)
była niemożliwa do zrealizowania przez PRLowski przemysł, w taki sposób, żeby efekt dało się sprzedać tanio.
Ot i cała historyja tego "wapna" ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 lut 2024, o 17:31 

Dołączył(a): 3 lis 2021, o 10:02
Posty: 266
Podziękował : 28
Otrzymał podziękowań: 60
Uprawnienia żeglarskie: szuwarowe lekko posolone
MarekSCO napisał(a):
A global receivers w Polsce nie produkowano dlatego, że ówczesna ( nie sdr, ale ówczesna technika, np wielokrotna przemiana częstotliwości obowiązkowa na HF, tanie filtry zmiennej selektywności, etc) była niemożliwa do zrealizowania przez PRLowski przemysł, w taki sposób, żeby efekt dało się sprzedać tanio.


A może zwyczajnie nie było takiej potrzeby choć sięgając do pamięci do produkowano radia "globalne", sieciowo-bateryjne z zakresami długie/średnie/krótkie1/krótkie2/ukf (OIRT) pozwalające na odbiór praktycznie wszystkich stacji broadcastingowych. Nazw dokładnie nie pamiętam ale wydaje mi się, że była to np. Jowita 2.



Za ten post autor Wawrzek otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 lut 2024, o 18:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7911
Podziękował : 6154
Otrzymał podziękowań: 2431
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Chyba nie tyle nie było potrzeby, co była pewna "niepotrzeba" ;)
Kraj mały obszarowo, a wokoło pełno tych polskojęzycznych rozgłośni, typu "Głos Ameryki", "Wolna Europa" itd... Takie o jakich myślisz, prawdziwe wielozakresowe, gdzie krótkie podzielone na podzakresy i porządnie da się wstroić i próbować wyłuskać coś... To ruscy produkowali. Te "Okieany" "Vew-y" itd. No ale u nich znów parę hektarów tej "prerii" było, to i potrzeby inne ;)
W Polsce pierwszy prawdziwszy odbiornik z podwójną przemianą to był tzw "Tuner AM" z zestawu Radmora...
Coś takiego:
Obrazek
Ale ten PRLowski HiEnd, obok Yaht Boya to nawet nie leżał. Grundig szybko zaczął BFO do odbiorników pakować, żeby SSB odbierać jakoś tam.
Całkiem nie ta liga. No i żeglarstwa dalekomorskiego w PRL mniej niż rybołówstwa, to i potrzeby rzeczywiście nie było ;)
Ale może ktoś używał na jachcie jakiegoś Yacht Boya i opowie ? Byłbym wdzięczny bardzo za takie wspomnienia :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 lut 2024, o 20:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 8990
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1778
Otrzymał podziękowań: 2119
Uprawnienia żeglarskie: sternik
MarekSCO napisał(a):
Jaki "Beskid" ???

Marek - Biwak - taki:
Obrazek
Płynął z nami rzekami z Mazur do Poznania w 1981 r. Bodaj na dwóch scalakach chodził. Codzienne komunikaty o stanie wód głównych rzek i komunikaty pogodowe dla marynarzy po północy.
Okieana też słuchałem, za czasów wczesnej Trójki. Ostatnie moje radyłko, to DIGITAL RADIO SYLWIA, bez wodospadu, ale gdy mu deszczem nakapało do środka, to zasilacz padł... ;)
https://eltra.pl/produkty-archiwalne/12 ... l-138.html
A, z DAB-em jest Ula: https://www.mediaexpert.pl/telewizory-i ... -czarna-da, ale bez wodospadu,
czyli jesteśmy za Chińczykami.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie
https://www.naffy.io/mj-sziwa/sztuka-pl ... nictwa-S1f



Za ten post autor Mir otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 lut 2024, o 21:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7911
Podziękował : 6154
Otrzymał podziękowań: 2431
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Ops :oops: Rzeczywiście. Nie wiem skąd mi się ten "Beskid" przyplątał, przecież on był stołowym odbiornikiem.
Ale to Mir wszystko bardziej o sentymentach rozmowa, niż o technice.
Zresztą...
Żeby nie było, że ja taki bezsentymentalny ;)
Tak wyglądają wnętrzności mojego ulubionego radiomagnetofonu ( samodziełka )
Tylko mocno zapnij pasy ;)
Tutaj sam tor FM/VHF:
Obrazek
Cztery (!) pentody EF184 we wzmacniaczu p.cz. i kaskoda na E88CC na wejściu stopnia przemiany. To jest petarda jeśli chodzi o wzmocnienie i to się nie wzbudza.
Tak wygląda blok HF AM/SSB
Obrazek
Podwójna przemiana ( 10,7 MHz i 465 kHz ) i BFO na kwarcu dla odbioru SSB.
To czarne z trybami to heterodyna do niego.
A tak prezentują się wnętrzności magnetofonu i wzmacniacz m.cz.
Obrazek
Oczywiście z magicznym okiem obowiązkowo.
I ja tego wszystkiego używam w samochodzie. Poważnie. W terenie na biwaku. Zasilam z przetwornicy. Prądu żre w cholerę, ale używam bo lubię. Sentymenty takie ;)
Ale to tak bardziej w ramach żartu te fotki. Ja w ogóle mam pół strychu takich wynalazków i potężnego pierdolca na punkcie radia.
To jeśli chodzi o sentymentalne ujecie. I żeby się trochę tego "wapna" posypało, o którym wspominał Wawrzek ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 11 maja 2024, o 22:32 

Dołączył(a): 7 paź 2013, o 16:10
Posty: 807
Lokalizacja: Poznań, Powidz, ....
Podziękował : 473
Otrzymał podziękowań: 462
Uprawnienia żeglarskie: sternik z upr. morskimi
MarekSCO napisał(a):
I ja tego wszystkiego używam w samochodzie. Poważnie. W terenie na biwaku. Zasilam z przetwornicy. Prądu żre w cholerę, ale używam bo lubię.

Jak w samochodzie (akumulatorek) - to zestawy się poszerzają.

KF. Jeśli chodzi o chińszczyznę z wodospadem na KF - to jest Xiegu G90 (tyle, że potrzebny będzie akumulatorek- da radę, nadawać nie chcesz.
Do kieszeni wejdzie Xiegu 6100 - bez problemu.
Jak poczekasz trochę, to już zapowiadają i zapowiadają Xiegu 6200 - więc może w końcu go wykaszlą. Miał być wiosną. Na moje oko różni się tylko wyjmowanym (wymiennym) akumulatorkiem. Ale raczej się mylę, bo wszędzie pisze się, że "całkiem nowe rozwiązania".
..................
Porządne radio na KF w miarę "field", to byłby już japończyk Yaesu FT710, jak słąbo widzisz, możesz dołączyć bez problemu (jeden kabel DVI) porządny monitor (nie musi być za wielki bo tak czy tak 640 x 480). Jak kupisz wersję z dodatkowym głośnikiem (AESS) - to już chyba możesz pomyśleć o urządzaniu dyskoteki na KF. No ale tu już znowu zasilanie potrzebne.

Tyle, że od jakichś 100 lat wiadomo, że - ponoć szczególnie na KF - o wszystkim nie decyduje radio, a antena...
...................
Na VHF (ale w zasadzie też na UHF) masz ręczniaczka YAESU 5D. No i jego starsze wersje, ale słabo się orientuję w sprawie wodospadu w nich. Wychodzi, że niezła zabawka, szczególnie w połaczeniu z 500DE - jako, nazwijmy to, bazową zabawką.
Choć znowu w terenie sens by miała właśnie wersja "samochodowa" YAESU 500D (w Europie DE). Wystawisz porządnie zestrojoną, dwuzakresową antenę...
Ponoć przy odbiorze też ma to znaczenie...
Jeśli chodzi tobie tylko o czytelność ekranu, to bym sie zastanowił nad 400DE, ma większy ekran o jakiś cal. No ale jeśli chodzi o zabawę, to raczej polecają już 500DE.

Trochę brakuje bardziej bazowego odpowiednika 500DE (VHF/UHF) szczególnie w aspekcie większego ekranu. No ale to już nie temat na ten wątek.

No i są też ICOMY...

To takie uwagi luźne (może już spóźnione), bo akurat teraz trafiłem na ten wątek...

_________________
Pozdrawiam Krzysztof
Tango 780S, przedtem MAK 747 GT przez 20 lat, a jeszcze wcześniej BEZ-4.



Za ten post autor soko otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 43 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 161 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
cron
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL