"może dlatego Robertowi tak trudno zrozumieć moje stanowisko, że dyskutuje on z pojedynczym obrazkiem i z wyimaginowanym przeciwnikiem ideologicznym, a ja z idiotyzmem, który widziałem na własne oczy w rzeczywistości..."

Może jednak nie?

Takich drogowych instalacji jest u nas sporo, więc nie pisz, że nie widziałem, a poza tym jechałem tamtędy w tym roku. I wiem dlaczego ona jest - tam zbyt wielu idiotów wyprzedzało po zamalowanym paskami rozgraniczeniu i były czołowe dzwony.

Jakoś mnie jeszcze nie poraziło.

***
A wczoraj, bez barier, ale na skrzyżowaniu wyniesionym i przejściu dla pieszych (nawet nie na "śluzie" dla rowerzystów) rowerzysta zasygnalizował ręką i wjechał mi przed maskę pomimo, że na przejściu robić mu tego nie wolno. Tym bardziej wjeżdżać pod maskę samochodu. Jechałem poniżej 30 km/h, ale gdybym nie zwolnił prawie do zera, to byłby zgon na miejscu!

Żadna infrastruktura drogowa, nie zwalnia z myślenia!

A jak ktoś chce się zabić, to na własny rachunek, może kupić sobie sznurek i zrobić to zdala od drogi publicznej.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Podobno w czasach pradawnych funkcjonował system piętnastkowy. Czego pozostałością mają być dawne miary. Były to np. siąg, łokieć, piędź, stopa, skok. Pod wpływem kontaktów z kupcami zagranicznymi pojawiły się nowe miary i wagi, m.in. antał, cal, centnar, funt, huba, łan, mila, mendel, sznur. Tuzin, kopa itp.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie
https://www.naffy.io/mj-sziwa/sztuka-pl ... nictwa-S1f

Napisales to juz po zarzuceniu Robertowi, ze dyskutuje z "wyimaginowanym przeciwnikiem ideologicznym".
Oprocz lektury debilnego i od bardzo dawna nieaktualnego tekstu linkowanego przez MarekSCO z "gilotyna" w tytule, skad zreszta moj post, wiesz cos wiecej o charakterystyce skojarzeń?
Chocby teoretycznie....
Catz O Strzelaniu Slepakami Na Oslep

_________________
W hamaku na huśtawce

"Podobno w czasach pradawnych funkcjonował system piętnastkowy. Czego pozostałością mają być dawne miary."

Nie wiem, jak to z piętnastkowym było, ale czytałem kiedyś fajny artykuł o dwunastkowym, do którego brakuje nam tylko dwóch cyfr, a miałby mnóstwo zalet. Chociażby ułamków nieokreślonych jest w nim o wiele mniej niż w systemie ułamków dziesiętnych. Pozostałości są w systemie brytyjskim, ale bez tych dodatkowych cyfr. Za to oni tam mają też w miarach system ósemkowy/szesnastkowy, do którego nowych cyfr nie potrzeba... Kiedyś na forum fajną grafikę pokazał chyba Wojtek Bartoszyński.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Myszku
Ja już i tak jestem w szoku od tego jak spory postęp zaobserwowałem. Oto okazuje się, że już nie MarekSCO pisał, ale linkował. A pisał autor artykułu, który Marek linkował...
To jeszcze artykuł już nie jest kłamliwy a tylko przeterminowany
Ja mam szczere podstawy szczerze wątpić w to, że Catz w ogóle zwrócił uwagę ze akurat o bariery linowe mi chodziło. Chociaż to akurat zaznaczyłem na wstępie...
Po prostu z racji, że autor wspomniał o Francji, Catz potraktował mój post jak zwykle.
Czyli jako kolejny zamach na deGaulle'a
Notabene, to samo źródło również o "ćwiartowaniu jajcarnią" wspominało
https://www.scigacz.pl/Energochlonne,ba ... 17112.html
Ech... Zarozumiałość po prostu. Z dupy wzięta zarozumiałość rozum skradła.

Racja! Zapomnialem, ze niektorym trzeba wszystko podawac na tacy:
Jest przeterminowany, wiec i klamliwy, bo i przedstawiony w poscie jako aktualny i sugerujacy najblizsza przyszlosc.

Podstawy uzasadnione, bo bariery i slupki mam w nosie - podpieranie wywodow, jakie by niebyły, bzdetami -juz nie. Zwlaszcza w kontekscie "srodkow unijnych" i "upychania chłamu".

Nie musisz wspominac o Francji bym traktowal kazdy twoj post jak zwykle.
... i sprzedaje jako niemiecki.
Catz
PS - wypada dac adresatowi czas na odpowiedz i ewentualnie pozniej dopisac co lezy na sercu. Antycypacja brzydko pachnie nadgorliwoscia.

_________________
W hamaku na huśtawce

Przecież dałem Ci czas na napisanie tego postu:
viewtopic.php?f=73&t=34709&p=663899#p663892
Naprawdę urwiesz ogon temu kotu
Po prostu napisałem do Myszka, że moim zdaniem Twoje uwagi nie odnosiły się do barier
linowych, tylko "jak zwykle".
No i przy okazji napisałem, że porównanie do "jajcarni" jako alternatywne do "gilotyny" też było grane.
Moim zdaniem Ty naprawdę dużo czasu potrzebujesz...

Ten post byl adresowany do myszka. Myszek jeszcze nie odpowiedzial.
Naprawde wydaje ci sie, ze "dajesz" komus czas na odpowiedz komus innemu?
I smiesz przy tym pisac o czyjejs zarozumiałości???

I smiesz pisac o kocim ogonie? Tak po prostu?

Fakt.
Ale w koncu uznalem, ze pora to napisac: Jestes Alterusbis. Tez gowno sie znal na zeglarstwie, tez dawal lipne linki, pisal tyrady na kazdy temat i zawsze z podtekstem.
Alterusa juz nie ma i jest mi obojetne, czy wykorkowal, czy go wyrzucono, czy przeniosl sie nudzic na jakies podatniejsze forum.
W maglu zrobisz furore!
Zaluje, ze kiedys napatoczyl ci sie na oczy jakis moj tekst, czy obrazek lodki, co (podobno...) zachecilo cie do pojawienia sie na tym forum, o czym wielokrotnie pisales wzdluz i wszerz.
Do tej pory nie rozumiem co tu robia niezeglarze...
I pomyslec, ze kiedys nawet cie bronilem!
Teraz juz nie bede: od zawsze zachowujesz sie jak oslizgly piskorz - ostatnio takze jak cham.
Catz

_________________
W hamaku na huśtawce

Piszesz to z taką pewnością, że jeszcze ktoś gotów uwierzyć, że naprawdę wiesz.
Tylko że, tak się przypadkiem składa, jeżdżę tą trasą regularnie od lat, byłem przy tym jak oddawano obwodnicę do użytku i wiem (tym razem naprawdę), że tak a nie inaczej rozwiązane barierki są na niej od samego początku. Nie była to reakcja na żadne wyimaginowane "czołowe dzwony" tylko dokładnie taki był pierwotny plan.

Ale oczywiście, kogo obchodzą fakty?

pozdrawiam

krzys

Mój post też był adresowany do Myszka. Myszek również na niego jeszcze nie odpowiedział.
Twój zawierał ocenę mojej wypowiedzi, w moim pozwoliłem sobie na symetryczną ocenę Twojej.
Ty mówisz, że istnieją jakieś powody dla których nie powinienem korzystać z możliwości symetrycznej odpowiedzi w stosunku do Twojego zachowania.
Ja zaś tych powodów nie widząc, upatruję je jedynie w Twojej zarozumiałości...

Właśnie tak po prostu śmiem...

Cóż, chyba sam się najlepiej podsumowałeś.

Widzisz, to miał być żart.
Mogę Ci go nawet spróbować objaśnić:
porównanie barierki do gilotyny zobaczyłem w Twoim poście (który zresztą zacytowałem), a wiem że w Polsce kojarzą się one inaczej.
Uznałem to za zabawny przykład lokalności skojarzeń (Francja-gilotyna, Polska-"Kingsajz"-jajownica).

Jak to żart, może nie każdego śmieszyć.
Zapomniałem jednak, że nowo-normalny Catz nigdy nie potraktuje żartobliwie żartu niesłusznej osoby, tylko da odpór pryncypialnie i twardo jak stal Kruppa... co z tego że na oślep.

pozdrowienia smutne

krzys

Uwierzyłeś? Po tylu latach? On się serio robił na normalnego?

Znowu? A mówiłem...

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

[/i]
Serio? A czy nie chodziło o to, by "ubrać" Polaków w mundury od Hugo Bossa, zgodnie z propagandą teutońską, że nie tylko oni mają krew na rękach. Tak jakoś wyszło, ale czy na pewno przypadkowo?
Ja, na własne oczy widziałem i pamiętam tych w mundurach od Hugo Bossa, gdy przyszli po ojca i potem, gdy przesłuchiwali mamę, tak "systematycznie" (jak to Niemcy). że straciła jedną nerkę.

Nie do końca jednak można zrozumieć Olbrychskiego, który, w Zachęcie demonstracyjnie pociął szablą fotosy z filmów, w których występował w takich mundurach. Zastanawiające, czy świadomie przyjmował te role. Gest jakby trochę kabotyński, ale widocznie wynikający z chęci odcięcia swego image od skojarzeń z postaciami z tych filmów.

A czy ja nie napisałem odwrotnie ?
Że ludzi w mundurach od Hugo Bossa ( SS- Hałyczyna ) "ubrano" w Polaków.
Potwierdzono, lub przyznano im polskie obywatelstwo.
W dodatku "ubrał" ich ten sam rząd, który wzniecił Powstanie Warszawskie i to niedługo po klęsce powstania... ( Jakieś 3 miesiące zdaje się )
Czy może napisałem, że obywatele IIRP o rdzennie polskich korzeniach masowo wstępowali do SS-Hałyczyna i byli przyjmowani z otwartymi ramionami ???
Jakim sposobem Ci to "tak jakoś wyszło" ?

Trzeba bylo wężykiem.

Mówił, chociaz pono nie czytał....
Brakuje jeszcze ze trzech - Alterusa juz nie ma.
Catz

_________________
W hamaku na huśtawce

Mówiłeś i usłyszałem to, co wtedy mówiłeś
Ale teraz mnie zamurowało odrobinkę.
On "ze mną zerwał"... Jak dziewczyna. Jak nastoletnia dziewczynka.
I żadne inne określenie nie przychodzi mi do głowy.
"Ale w koncu uznalem, ze pora to napisac: Jestes Alterusbis. Tez gowno sie znal na zeglarstwie, tez dawal lipne linki, pisal tyrady na kazdy temat i zawsze z podtekstem.
Alterusa juz nie ma i jest mi obojetne, czy wykorkowal, czy go wyrzucono, czy przeniosl sie nudzic na jakies podatniejsze forum.
W maglu zrobisz furore!
Zaluje, ze kiedys napatoczyl ci sie na oczy jakis moj tekst, czy obrazek lodki, co (podobno...) zachecilo cie do pojawienia sie na tym forum, o czym wielokrotnie pisales wzdluz i wszerz.
Do tej pory nie rozumiem co tu robia niezeglarze...
I pomyslec, ze kiedys nawet cie bronilem!
Teraz juz nie bede: od zawsze zachowujesz sie jak oslizgly piskorz - ostatnio takze jak cham.
Catz"
Ja to tym razem z pokorą uszanuję i cofam to co napisałem o zarozumiałości.
A konkretnie przepraszam za to...
To jakby coś więcej niż zarozumiałość, która nie pozwala normalnie funkcjonować.
Ale co to jest... Ja po prostu nie chcę wiedzieć.

Musisz mieć jakiś problem z tymi nastoletnimi dziewczynkami
Zresztą ktoś inny zdążył zauważyć i skasował w sieci mem, który tu na forum wyeksponowałeś, że niby miał być śmieszny, zaś dla mnie żenujący viewtopic.php?f=10&t=6381&start=1710#p662190

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

A nie wydaje Ci się bardziej prawdopodobnym, że ktoś usunął ten mem właśnie dlatego, że Tobie się nie podobał, a nie dlatego, że ja go zacytowałem ( jeśli juz upieramy się przy tym że któryś z nas miałby być przyczyną usunięcia mema z jakiejś strony internetowej ).
Koleś wystawił mem, zobaczył, że jest kontrowersyjny, co sugerowała Twoja nie moja reakcja i skasował, bo nie było jego celem wywołanie kontrowersji...
Nie wydaje Ci się to nieco bardziej logiczne, jeśli już ???

W ogóle mi się nie wydaje
Jestem pewien, że możesz mieć problem z nastoletnimi dziewczynkami!

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Ja na tym memie widziałem dziecko, nie nastoletnią dziewczynkę...
Problemów z nastolatkami nie mam żadnych. Ustępują mi miejsca w środkach masowej komunikacji. Grzecznie kłaniają się dziadkowi na ulicy...
Czego więcej mogę od nich oczekiwać ?

PS: Ty zobaczyłeś nastoletnią dziewczynkę w dziecku na memie.
Ja zobaczyłem nastoletnią dziewczynkę w... Catzu ( w zachowaniu Catza ).
...

Wijesz się jak piskorz

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Tylko napisalem, co o tobie mysle.
Cate O Skutkach Wyobrazni Wybujalej

_________________
W hamaku na huśtawce

Zabrzmiało jak "Straciłam z tobą najlepsze lata swojego życia "
Catz. Ja tutaj nikogo, nigdy o żadną obronę nie prosiłem.
Mów sobie o mnie co chcesz, myśl co chcesz. Wszyscy mają do tego prawo.
Ale nie próbuj zobowiązać jak nastolatka. OK ?

Tylko w twoich uszach.

???
Catz Retorycznie

_________________
W hamaku na huśtawce

Zwracałeś się do mnie.

Proszę oszczędź mi tego gówna. Nie broń mnie więcej.
Nie nadstawiaj karku.

Przeciez napisalem, ze juz nie bede.

_________________
W hamaku na huśtawce

Hihihi, no cóż. Pozostaje mi powtórzyć z odpowiednią intonacją „a nie mówiłem?”.
Co on pisze to wiem z tego, co ktoś inny zacytuje. A zrobiło się tego znów sporo.
Nawet w wątkach normalnych (widzę, że udziela się w wątku Vende Globe) nie warto go czytać, bo nawet w zwykłych rozmowach, stricte żeglarskich, musi dopieprzyć komuś, kogo nie lubi.
Tak jak myszek napisał i co wiadomo już od czasów prz: jak się z kimś nie zgadza i kogoś raz zaszufladkuje, to koniec. Tępi osobę, nie poglądy czy opinię, zawsze i wszędzie. Przy okazji i bez okazji.
Zawsze i każdą rozmowę sprowadza do pyskówki. Zauważ, nie do sporu, ale do pyskówki. Zawsze i wszędzie.
BTW, jest jedną z tych osób, które mocno podgryzły wartość tego forum. Jego działanie jest wyjątkowo destrukcyjne a że jego poglądy generalnie były tolerowane i zbieżne swego czasu z szeroko rozumianą moderacją, to mógł działać bezkarnie.
To jedyna osoba, którą mam ciągle w forumowym KF i to się nieprędko zmieni. Polecam.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl

Za mało abyś mógł wiedzieć o czym pisał. Otwórz oczy bo niczego nie usłyszych od tych co biadolą

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Skoro juz o gównie: Informuje WAS uprzejmie, ze publiczna wymiana komentarzy na temat osoby trzeciej uchodzi powszechnie za wybitny przejaw skrajnego buractwa i dotyczy to nie tylko indywidua niebiorące udzialu w sporze/dyskusji.

I to niby ja zachowuje sie jak panienka... i to pewnie z magla.
Catz Rozbawiony

_________________
W hamaku na huśtawce

Moim zdaniem wystarczająco. Co Catz pisze tak w ogóle, to mnie kompletnie nie interesuje.
Odnoszę się czasami do tego, co ktoś inny napisze w związku z zacytowanym kawałkiem wypowiedzi Catza.

Żartujesz sobie? Ten osobnik ma tyle za uszami, że naprawdę szkoda czasu na jakąkolwiek rozmowę z nim.
A jak serio nie widzisz, że on KAŻDĄ rozmowę i KAŻDY wątek doprowadza do pyskówki, to cóż...

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl