Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 25 lis 2024, o 22:57




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 149 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 1 sie 2013, o 14:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17465
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2268
Otrzymał podziękowań: 3648
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Jeśli mowa o "jaksięspisywaniu" to... kiedyś dawno temu Olek - co się wówczas fotografią otworkową i staroświecką fascynował - zabrał ze sobą w rejs aparat mieszkowy, kompakta panasonikowego i kamerę wideło. :-)

Wszystkie te graty zapakował do jaskółki. Całą drogę szliśmy jednym halsem w solidnym przechyle i niefortunnie, w jaskółce, w którą Olek wsadził swój sprzęt wideo zaczęła zbierać się woda.
Gdy noc minęła i nastał dzień, wody zdążyło się zebrać tyle, że przykrywała ukochane aparaciki.
Oluś po obiadku postanowił urządzić orgię fotograficzną, wsadził łapę w jaskółczany otwór i... jakżeż on nie umie kląć. Mylił końcówki, zjadał literki, ale muszę przyznać, że przez trzy godziny nie powtórzył się ani razu :-)

Aparat mieszkowy po wylaniu wody zaczął działać prawie od razu, idiot-camera wymagała jakichś zabaw ze spirytusem i do życia powróciła dopiero po tygodniu czy dwóch (a i tak do końca swoich dni na ekranie podglądu były zacieki) natomiast kamera prosto z feralnej jaskółki powędrowała na łąki raju kamerowego.

Tak sobie myślę, że aparat otworkowy (camera obscura) jeśli byłby wówczas na burcie, to działałby nawet na mokro i jako taki wydaje się najlepszym rozwiązaniem na jacht :-)

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa



Za ten post autor Maar otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 sie 2013, o 15:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Maar napisał(a):
Całą drogę szliśmy jednym halsem w solidnym przechyle i niefortunnie, w jaskółce, w którą Olek wsadził swój sprzęt wideo zaczęła zbierać się woda


^-^-^-^-^-^-^-^-^-^

Maar napisał(a):
Tak sobie myślę, że aparat otworkowy (camera obscura) jeśli byłby wówczas na burcie, to działałby nawet na mokro i jako taki wydaje się najlepszym rozwiązaniem na jacht

Albo pływać niecieknącym jachtem :lol:

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 sie 2013, o 15:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 sty 2011, o 00:02
Posty: 1975
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 96
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
Jeśli ktoś naprawdę umie robić dobre zdjęcia i zna się na fotografowaniu, bądź ma do tego jakiś dryg to można się pokusić o zabieranie na jacht dobrego i zazwyczaj drogiego sprzętu fotograficznego. Natomiast jeśli chodzi o pstrykanie pamiątkowych fotek z wakacji to lepiej zabrać jakiegoś kompakta który chociaż trochę na wodę jest odporny. Ostatni drogi aparat zabrałem na Selmę. Aparat rejs co prawda przetrwał, ale po powrocie po jakiś dwóch tygodniach zaczęła padać elektronika. W serwisie niestety okazało się, że do aparatu dostały się jednak jakieś śladowe ilości wilgoci powodujące jakąś tam korozję postępującą z czasem. Efekt był taki że aparat po prostu zdechł, a naprawa kosztowała połowę ceny nowego. Od tamtej pory mi przeszło taszczenie dobrego sprzętu na łajby.

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 sie 2013, o 15:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 paź 2011, o 16:40
Posty: 4693
Podziękował : 222
Otrzymał podziękowań: 758
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Wasylu, masz dziwne doświadczenia. Albo to był dziwny aparat. Znam wielu żeglarzy nałogowo robiących zdjęcia lustrzankami i nie słyszałem o takim przypadku. Może to po prostu kwestia szczęścia.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 sie 2013, o 15:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 sty 2011, o 00:02
Posty: 1975
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 96
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
Może i tak, dziwny zbieg okoliczności czy coś innego, ale aparat załatwiłem na amen.
Bardziej chodziło mi o to, że umiejętności fotografowania powinny generować posiadanie sprzętu, a po drugie to na jachcie wszelka elektronika w jakimś tan sensie jest narażona na zamoczenie lub zniszczenie.

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 sie 2013, o 16:26 

Dołączył(a): 24 lip 2011, o 20:41
Posty: 228
Podziękował : 35
Otrzymał podziękowań: 61
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Cześć.
Ja woziłem ze sobą lustro ale przestałem.
Na pokładzie aparat przeszkadzał, a pod pokładem trzymać nie było sensu.
Jeśli już zdarzało się trzymać na pokładzie to w stoliku kokpitowym opatulony w ręczniczek. Efekt był taki, że zdjęcia głównie z portów były a ja się frustrowałem, że nie mam aparatu pod ręką. Teraz liczę na zdjęcia kolegów a ja się do wodoodpornego małego idioty przymierzam.
Ciekawią mnie wasze doświadczenia z zoomami na jachcie.
Mi raczej zawsze brakowało krótkiego końca.
Pozdrawiam
Jacek



Za ten post autor Jaca_33 otrzymał podziękowanie od: waliant
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 sie 2013, o 17:06 

Dołączył(a): 25 lip 2013, o 17:18
Posty: 14
Podziękował : 1
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: to było dawno...
Też mi się wydaje że 17-40 na jachcie będzie najlepszy a tele to jak już port coby ciekawe elementy łapać.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 sie 2013, o 17:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13067
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3026
Otrzymał podziękowań: 2648
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy
Kiedyś uczono mnie, że na jacht max 135 mm, bo z dłuższego trudno uzyskać ostre zdjęcie.

Ale to w czasach Fotonu było. :)

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 sie 2013, o 17:52 
Jaca_33 napisał(a):
Mi raczej zawsze brakowało krótkiego końca.

Owszem; stąd praktycznie nie ma zdjęć z wnetrza jachtu, a i w kokpicie czasem trzeba się nagimnastykować z mojego doświadczenia patrząc.
Sam wożę albo G10, albo wodoszczelnego Casio, i żyję
Stara Zientara napisał(a):
Kiedyś uczono mnie, że na jacht max 135 mm, bo z dłuższego trudno uzyskać ostre zdjęcie.
Ale to w czasach Fotonu było.


Ale potem na świat przyszła stabilizacja i matryce z co najmniej czterocyfrową czułością ;-)


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 sie 2013, o 20:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 wrz 2011, o 21:38
Posty: 1299
Lokalizacja: Flekkefjord/Norge
Podziękował : 119
Otrzymał podziękowań: 217
Uprawnienia żeglarskie: mam :P
Obiektyw 14mm i daje rade, jednak lustrzanka na pokladzie to mimo wszystko przesada.
Aparat na jacht powinien byc maly, wodoszczelny i poreczny.
Sam obecnie jesli zabieram aparat to tylko AW100. Troche przepala biale chmury, ale nie o to chyba chodzi.
W kazdym razie nie ma strachu ze zamoknie, no i obiektyw tez daje rade.

_________________
Pawel Kalicinski
S/Y Sparrow, Hallberg Rassy P28
MMSI 257905990 Call sign.LE7595

https://www.youtube.com/watch?v=SnkZGN_xIVs



Za ten post autor Paco otrzymał podziękowanie od: waliant
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 sie 2013, o 21:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 paź 2011, o 16:40
Posty: 4693
Podziękował : 222
Otrzymał podziękowań: 758
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Paco napisał(a):
Troche przepala biale chmury, ale nie o to chyba chodzi.

A nie powinien. Ma algorytmy korekcji przepałów.
To jeden z lepszych aparatów "wyprawowych" na rynku. Ma wiele zalet, ale 2 podstawowe wady. Za wąski kąt (odpowiednik 28mm), oraz brak RAWów. W ogóle, to dla mnie niemożność robienia "surówek" dyskwalifikuje aparat.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 sie 2013, o 21:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12144
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1712
Otrzymał podziękowań: 4107
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Ej no, zoom jest potrzebny po to, żeby zdjęcia jachtów oddalonych ciut dalej niż 5 metrów dało się zrobić.

Poniżej galeria zrobiona aparatem wodoodpornym i z zoomem x7 albo 10, nie pamiętam. W zasadzie gabarytów większej małpki, płaski i do kieszeni się mieści.

http://www.jkmgryf.pl/index.php?option= ... &Itemid=38

A tutaj galeria zrobiona małpką HP (nie z tych najgorszych, ale aparat zdechł niedługo potem, właśnie od wilgoci).

http://www.jkmgryf.pl/index.php?option= ... &Itemid=38

Fajne jako pamiątka, bo SĄ. Dużo więcej zresztą, nie wszystkie są na stronie, tylko mała część.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 sie 2013, o 21:37 

Dołączył(a): 25 lip 2013, o 17:18
Posty: 14
Podziękował : 1
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: to było dawno...
Dla wspomnień jakość naprawdę ma niewielkie znaczenie. Często nawet te technicznie źle zrobione (poruszone czy prześwietlone itp.) niosą w sobie dużą dawkę emocji związanych z czymś w czym się uczestniczyło. Ważne aby przypominały o czymś ...

Zupełnie inaczej ma się sprawa gdy zdjęcie chce się sprzedać a nie ma na nim jakiegoś super wydarzenia którego nikt inny nie sfotografował.

Dziękuję za wypowiedzi rozjaśniły mi kilka spraw których się domyślałem. :D
Jeśli wyjdzie mi jakieś zdjęcie lustrzanką z pływania to wrzucę link. ;-)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 sie 2013, o 22:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 paź 2011, o 16:40
Posty: 4693
Podziękował : 222
Otrzymał podziękowań: 758
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Akz napisał(a):
Często nawet te technicznie źle zrobione (poruszone czy prześwietlone itp.) niosą w sobie dużą dawkę emocji związanych z czymś w czym się uczestniczyło.

Ale, jak uczy doświadczenie, potem się do takich nie wraca. Zalegają tylko na dysku, nieoglądane.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 sie 2013, o 22:27 

Dołączył(a): 25 lip 2013, o 17:18
Posty: 14
Podziękował : 1
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: to było dawno...
Sąsiad napisał(a):
potem się do takich nie wraca. Zalegają tylko na dysku, nieoglądane.


Ja wracam do tych sprzed 20 i więcej lat. Fakt że wtedy to inna technologia była... ale do tych niedawno zrobionych też dlatego że innych z danego wydarzenia nie ma. Nie ma więc konkurencji.

Jak napisał waliant:
"Fajne jako pamiątka, bo SĄ."


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 sie 2013, o 23:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
To ja tak jeszcze w temacie jak najbardziej przypomnę, że w lustrzance oprócz elektroniki (której da się unikać..) jest jeszcze lustro (którego uniknąć się z definicji nie da).
A jak nie lubią się lustra i slona wilgoć to mogłam się przekonać po stanie lusterek w moim sekstancie. Ja jeszcze mogłam ich używać - ale aparat poszedlby na złom...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 sie 2013, o 06:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 cze 2009, o 07:49
Posty: 4953
Lokalizacja: 50°1'N 22°3'E
Podziękował : 191
Otrzymał podziękowań: 114
Uprawnienia żeglarskie: kiper patentowany
W zasadzie wszystko już zostało powiedziane.
Obiektywy to podstawa. Jak się do tego dokręci najtańsze lustro, żadne pstrykawki tego układu nie pobiją. Używaną lustrzankę można nabyć za kilka stów.
Dodam tylko, że na jacht zabrałbym jeszcze jakiś szeroki kąt (moja wymarzona Sigma 10-20 miewa mocowania pod wszystkie lustra).

PS
Canon 5D mk2 to IMO lekka przesada. By wykorzystać jego możliwości pasuje wziąć obiektywy warte kilkadziesiąt tysięcy... :roll: Jak kogoś stać, to mniam, mniam... Nic tylko pozazdrościć!
:respekt:

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 sie 2013, o 09:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lut 2010, o 08:51
Posty: 79
Lokalizacja: Olsztyn
Podziękował : 24
Otrzymał podziękowań: 13
Uprawnienia żeglarskie: Leń patentowany
Sąsiad napisał(a):
Dzięki dużej głębi ostrości łatwiej jest małpą zrobić poprawny portret. Ale już krajobrazy, czy sceny w ciasnych pomieszczeniach, albo zdjęcia z użyciem wbudowanej lampy zdecydowanie lepiej wyjdą zrobione lustrzanką.

Raczej odwrotnie - dobry portret małpą ciężko zrobić właśnie z powodu braku małej głębi ostrości, a duża głębia ostrości jest w sam raz do krajobrazów :) Wbudowana lampa błyskowa, to imho pomyłka i zbędny gadżet. No ostatecznie, jak już naprawdę nie ma innego wyjścia, ale efekty okropne.

waliant napisał(a):
amator pierdoła ma czas, żeby przegryźć się przez menu

To jest właśnie jedna z przewag lustrzanki, że nie trzeba przegryzać się przez menu, bo najpotrzebniejsze funkcje są pod guzikami na korpusie :)

Maar napisał(a):
idiot-camera wymagała jakichś zabaw ze spirytusem i do życia powróciła dopiero po tygodniu czy dwóch

Ten pasikonik Olka (znaczy się Panasonic lx-3 a nie Olympus ;) ), to taka mniej-idiot-camera i działała jeszcze w ubiegłorocznym rejsie ;)

Wasyl napisał(a):
Aparat rejs co prawda przetrwał, ale po powrocie po jakiś dwóch tygodniach zaczęła padać elektronika. W serwisie niestety okazało się, że do aparatu dostały się jednak jakieś śladowe ilości wilgoci powodujące jakąś tam korozję postępującą z czasem.

Polecam uszczelnione lustrzanki Pentaksa ;)

Sąsiad napisał(a):
W ogóle, to dla mnie niemożność robienia "surówek" dyskwalifikuje aparat.
Dla mnie w zasadzie też :cool: Ale też rozumiem, że nie każdy ma czas i chęci bawić się później suwaczkami w programie graficznym.

Akz napisał(a):
Też mi się wydaje że 17-40 na jachcie będzie najlepszy a tele to jak już port coby ciekawe elementy łapać.

Zależy jaki temat zdjęć Cię przede wszystkim interesuje. Jeśli szeroko (sic ;) ) pojęte krajobrazy, zwłaszcza lądu widzianego z Morza, mijane obiekty pływające na wodzie i w wodzie, to naprawdę teleobiektyw najlepszy. Można bawić się w mocne kadrowanie w postprocesie, ale to już nie to, inna perspektywa, spadek jakości itp. A do dokumentowania życia na jachcie, to wiadomo że szerszy kąt. Ale chyba nie z takich zdjęć żyjesz ;)? No i do takiej dokumentacji może wystarczyć porządny kompakt z szerszym obiektywem, który przecież też posiadasz :)

_________________
Piotr Orłowski
"Lepiej milczeć, narażając się na podejrzenie o głupotę, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości." ;) A. Lincoln


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 sie 2013, o 14:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 paź 2011, o 16:40
Posty: 4693
Podziękował : 222
Otrzymał podziękowań: 758
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
sailornine napisał(a):
Raczej odwrotnie - dobry portret małpą ciężko zrobić właśnie z powodu braku małej głębi ostrości, a duża głębia ostrości jest w sam raz do krajobrazów

Trochę źle to ująłem. Portret musi mieć przede wszystkim ostrość na oczach. Przy dużej głębi ostrości zawsze ona tam (między innymi) będzie :)
Jeżeli zaś chodzi o rozmycie tła, osiąga się je małpą przez odpowiednie odległości (modela od tłą i aparatu od modelu). Oczywiście bokeh nawet nie zbliży się do lustrzankowego.
sailornine napisał(a):
Wbudowana lampa błyskowa, to imho pomyłka i zbędny gadżet.

Nadmierne uproszczenie. Służy do wyzwalania lamp zewnętrznych i bardzo przydatna jest w silnym słońcu. Poza tym ratuje sytuację w ciemnych pomieszczeniach, zwłaszcza po zastosowaniu dyfuzora z kawałka kartki.
sailornine napisał(a):
Ale też rozumiem, że nie każdy ma czas i chęci bawić się później suwaczkami w programie graficznym.

Po to istnieje Picasa. Po wczytaniu RAWów optymalizuje zdjęcie automatycznie. Zazwyczaj skutecznie. Z JPGami ma duży problem.
Moniia napisał(a):
jest jeszcze lustro (którego uniknąć się z definicji nie da).

http://www.fotoporadnik.pl/lustrzanka-bez-lustra.html :rotfl:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 sie 2013, o 14:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 lut 2010, o 08:51
Posty: 79
Lokalizacja: Olsztyn
Podziękował : 24
Otrzymał podziękowań: 13
Uprawnienia żeglarskie: Leń patentowany
Sąsiad napisał(a):
Po to istnieje Picasa. Po wczytaniu RAWów optymalizuje zdjęcie automatycznie. Zazwyczaj skutecznie.

Skuteczniej, niż soft aparatu? Śmiem wątpić :cool:

_________________
Piotr Orłowski
"Lepiej milczeć, narażając się na podejrzenie o głupotę, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości." ;) A. Lincoln


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 sie 2013, o 14:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 paź 2011, o 16:40
Posty: 4693
Podziękował : 222
Otrzymał podziękowań: 758
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
sailornine napisał(a):
Skuteczniej, niż soft aparatu? Śmiem wątpić

Wątpić jest rzeczą ludzką. Zrób źle naświetlone zdjęcie w trybie RAW+JPG, wczytaj RAWa do Picasy i porównaj z JPGiem z puszki. Efekty Cię zaskoczą. Oczywiście, powtórzę, jest to sposób dla totalnych laików.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 sie 2013, o 08:52 

Dołączył(a): 3 gru 2008, o 22:47
Posty: 102
Lokalizacja: Essex, UK
Podziękował : 12
Otrzymał podziękowań: 13
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
odpuscilbym sobie lustrzanke

duze, nieporeczne, owszem, ma duzo plusow ale na malej lajbie wolalbym miec porzadnego wodoodpornego kompakta z szerokim katem strzelajacego RAWy

na zaglowiec za to zabralbym lustrzanke z fajnym jasnym zoomem, fajne portrety mozna by bylo porobic


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 sie 2013, o 16:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 wrz 2011, o 21:38
Posty: 1299
Lokalizacja: Flekkefjord/Norge
Podziękował : 119
Otrzymał podziękowań: 217
Uprawnienia żeglarskie: mam :P
RAWy, robie tylko w momencie decyzji, ze robie fotki do druku (w drukarni), albo po to by je oddac szwagrowi do agencji reklamowej.
Inaczej mija sie z celem.
Do domowego uzytku, by druknac na plujce nie widze takiej potrzeby, nawet jotpega mozna lekko podrasowac na krzywych.
Jak ktos sie decyduje na sprzedaz fotek z rejsu, niech wezmie lustro, a jak ma to byc dla domu, a jeszcze lepiej dla fejsbuka, to kompakt wodoodporny.
Ostatnio widzialem turystow jachtowych robiacych fotki D800 na funkcji auto.....

_________________
Pawel Kalicinski
S/Y Sparrow, Hallberg Rassy P28
MMSI 257905990 Call sign.LE7595

https://www.youtube.com/watch?v=SnkZGN_xIVs


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 sie 2013, o 22:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 cze 2009, o 07:49
Posty: 4953
Lokalizacja: 50°1'N 22°3'E
Podziękował : 191
Otrzymał podziękowań: 114
Uprawnienia żeglarskie: kiper patentowany
Paco napisał(a):
Ostatnio widzialem turystow jachtowych robiacych fotki D800 na funkcji auto...
A może to był D80?! Z tego co wiem, D800 nie ma klasycznej funkcji auto... :roll: Tzn. ma masę automatów, ale tego z zewnątrz nie zobaczysz. Mogiem siem mylić, bo pełnoklatkowe D800 (szczyt moich marzeń) znam tylko z opowiadań...
Nawiasem mówiąc, dobre auto nie jest złe! ;)

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 sie 2013, o 06:51 

Dołączył(a): 1 gru 2011, o 11:00
Posty: 385
Lokalizacja: Drawsko Pomorskie
Podziękował : 86
Otrzymał podziękowań: 95
Uprawnienia żeglarskie: bez ogranczeń do 7,5m :), st.moto.
Jeżeli istotna jest wielkość, to dobrą alternatywą są systemy "bezlusterkowe". Mniejszy, lżejszy i poręczniejszy aparat z wszystkimi zaletami jakie daje "duża" matryca i jasne obiektywy. Tylko trzeba wybrać takie body, które ma sporo rzeczy wyciągnięte na zewnątrz, bo niestety w tym segmencie zaczyna panować moda na dotykowe ekrany z minimalną ilością przycisków. Sam mam starszy model Samsunga NX10, gdzie jest nawet jakiś wizjer do tego kilka jasny i małych "stałek". MZ to na prawdę fajna opcja biorąc pod uwagę stosunek cena/jakość.
ps. piszę z pozycji fotoamatora robiącego zdjęcia na własny użytek i dla przyjemności ;)

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=XyKOyCsCMZU _- Jak powstało Quick Canoe


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 sie 2013, o 07:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 cze 2010, o 19:37
Posty: 13564
Lokalizacja: Port Rybnik
Podziękował : 1556
Otrzymał podziękowań: 2275
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Albo taki po testach piach i woda... ;)


_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 sie 2013, o 08:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 paź 2011, o 16:40
Posty: 4693
Podziękował : 222
Otrzymał podziękowań: 758
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Paco, powtórzę, że pisałem o opcji dla laików. Czyli wykorzystaniu automatycznej korekcji darmowym i powszechnie dostępnym programem Picasa, który bez krępacji każdemu polecam. Ten program lepiej sobie radzi z RAWami. Poza tym, jak masz tylko JPGa, to przy zmniejszaniu musisz kombinować z ostrością, a w Picasie wystarczy eksport do odpowiedniej wielkości.

artur_k - bezlusterkowce nie mają wizjera, albo mają czysto symboliczny. Można wprawdzie dokupić oddzielnie, ale to skórka za wyprawkę. Małe pokrycie kadru stawia sensowność używania tych wizjerów pod znakiem zapytania. Oczywiście lista fajnych, małych i niedrogich obiektywów przemawia za tym standardem.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 sie 2013, o 09:39 

Dołączył(a): 1 gru 2011, o 11:00
Posty: 385
Lokalizacja: Drawsko Pomorskie
Podziękował : 86
Otrzymał podziękowań: 95
Uprawnienia żeglarskie: bez ogranczeń do 7,5m :), st.moto.
Sąsiad napisał(a):
artur_k - bezlusterkowce nie mają wizjera, albo mają czysto symboliczny. Można wprawdzie dokupić oddzielnie, ale to skórka za wyprawkę. Małe pokrycie kadru stawia sensowność używania tych wizjerów pod znakiem zapytania. Oczywiście lista fajnych, małych i niedrogich obiektywów przemawia za tym standardem.


Jeżeli wizjer jest niezbędny (bo jego zalety są oczywiste), to faktycznie nie ma tematu bo i nie może być żadnego porównania.
Jednak fotografowanie "na zombie" ;-) jak to ktoś ładnie nazwał nie jest takie straszne. Tym bardziej, że to są tak małe aparaty, że kadrowanie patrząc w ekran jest po prostu wygodniejsze (wiadomo, że dużo mniej profesjonalne :lol:). W moim przypadku jest to o tyle zaletą, że noszę okulary i z wizjerem nigdy się przez to nie lubiłem, a przed zakupem NX kilka lat korzystałem z Pentaxów, więc jakieś porównanie mam.

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=XyKOyCsCMZU _- Jak powstało Quick Canoe


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 sie 2013, o 22:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 sty 2011, o 00:02
Posty: 1975
Podziękował : 96
Otrzymał podziękowań: 96
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy
sailornine napisał(a):
Polecam uszczelnione lustrzanki Pentaksa ;)

Masz na myśli coś w stylu K-30 lub K-50?

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 sie 2013, o 23:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 paź 2011, o 16:40
Posty: 4693
Podziękował : 222
Otrzymał podziękowań: 758
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
artur_k napisał(a):
W moim przypadku jest to o tyle zaletą, że noszę okulary i z wizjerem nigdy się przez to nie lubiłem,

A widzisz, ja też noszę okulary, ale przy live view muszę je zdejmować, albo focić na wyciągniętych rękach, co jest upierdliwe. Natomiast w wizjerze mam korekcję starczego dalekowidzenia i zdjęcie w okularach robię bez problemu.
Ale nie traktuj powyższego jako "dorośniesz, to zrozumiesz" :rotfl:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 149 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL