Co warto kupic,żeby sucho i ciepło spac na zimnych morskich rejsach?
Jestem na etapie szukania ciepłego śpiwora ,który przyda się zarówno na morze jak i na zimowe eskapady w góry. Co polecacie?

_________________
http://rejsy.org.pl/
Ze względu na cenzurowanie forum i promowanie niesportowych zachowań od 04.08.2011,brak zainteresowania forum.

Małachowski zdecydowanie mogę polecić

http://malachowski.pl/

Uważam, że:
- spiwór powinien byc na mniej wiecej 5 stopni
- broń Boże "mumia"
- kupować tanio, bo wtedy nie szkoda wyrzucić pokilku sezonach.
Dwa razy z rzedu trafiłem na Alpinusa, przy czym za drugim razem w jakims hipermarkecie.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

To śpiwór typowo na jacht, w góry ja np. mam zupełnie inne oczekiwania wobec śpiwora , kwestia kompromisu

Czyli w sumie wychodzi na to,że powinnam miec mumię ciepłą i lekką w góry(najlepiej puchowy) i jakiegos wygodnego syntetyka na jacht którego mogę spokojnie szlajac . Hmm to może kupie jakąś wkładkę docieplającą do aktualnego śpiworka .

_________________
http://rejsy.org.pl/
Ze względu na cenzurowanie forum i promowanie niesportowych zachowań od 04.08.2011,brak zainteresowania forum.

Też zależy, jak w górach będziesz nocować tylko w schroniskach, to śpiwór opisany przez Colonela jest w zupełności wystarczający, jeżeli natomiast nastawiasz się, że zdarzy się spać w zimie pod namiotem, już nie mówię w jamie śnieżnej, to takiego śpiwora zdecydowanie nie polecam

Sypiało się w namiocie zimą ,ale nie wiem czy dalej będę uprawiała ten proceder .

_________________
http://rejsy.org.pl/
Ze względu na cenzurowanie forum i promowanie niesportowych zachowań od 04.08.2011,brak zainteresowania forum.

Ja mam taki http://sklep.taternik-sklep.pl/piwor-tr ... 43cf70d913 Zadowolona jestem bardzo Sprawdza się:
- na żaglach
- w górach do spania w schroniskach
- wszelkich wiosenno-letnio-wczesnojesiennych spaniach w namiotach
- latem do spania w hamaku na działce na zewnątrz
- wszelkich grillach/ imprezach działkowych

W trzech słowach: lekki, mały i cieplutki

P.S: Colonel, dlaczego nie mumia? Tak z ciekawości pytam, bo ja tylko i wyłącznie mumie preferuję.

_________________
Pozdrawiam,
Kasia

Leszczyna, mumia na jachcie jest niewygodna, zeby móc spac na przechyle warto miec trochę swobody dla nóg.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

A ja jeszcze inaczej uważam
Znaczy się zgadzam się z Jędrusiem w temacie swobody ruchu i niewygodach mumii. Dodam jeszcze, że "klasyczny" rozpięty prostokąt jest nie do przecenienia gdy się chce człowiek opatulić siedząc.

Natomiast jeśli chodzi o komfort spania w chłodnych rejonach, to... czasy wypraw na daleką północ na jachtach bez żadnej formy ogrzewania odeszły już chyba w zapomnienie i wysokogórskie śpiwory nie wydają się dobrym rozwiązaniem ponieważ nie minęły jeszcze czasy jachtów na których jest całkowicie sucho.

Nie chciałbym być posądzony o skrajny fanatyzm, ale sam używam śpiwora zakupionego w strefie kas za jakieś 9,99 zł plus polarowego kocyka za 4,99 i nigdy nie było mi zimno w koi a w przypadku gdy wracam samolotem i bagaże za Chiny Ludowe nie chcą się zmieścić we worku, to nie mam żadnych zahamowań żeby spiworek zostawić na łódce.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Maar - z całym szacunkiem,ale "czasy wypraw na daleką północ na jachtach bez żadnej formy ogrzewania" nie odeszły w zapomnienie...)!
Na Biesie jedyną formą ogrzewania będzie druga osoba w śpiworze:D,zgodnie z zasadą "nieważne z kim się śpi,ważne żeby się wyspac",ale nie liczę na taki komfort na codzień!

_________________
http://rejsy.org.pl/
Ze względu na cenzurowanie forum i promowanie niesportowych zachowań od 04.08.2011,brak zainteresowania forum.

Ale z tego co słyszałem, Wy jedziecie przez Szkocję do Reykjaviku - to gdzie chcesz spotkać tę daleką północ?

ps. Można kupić za dwie stówy całkiem wydajne piecyki naftowe podnoszące morale załogi w mokre i chłodne dni do poziomu "śpiewanie pieśni pochwalnych w intencji pomysłodawcy zakupu podgrzewacza"

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Na przełomie lipca i sierpnia będzie tam cieplej niz na Bałtyku w maju albo na początku czerwca.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Myślałam raczej o rejsie na Spitsbergen;),ale na Ice też chciałabym miec ciepełko bo tam może byc za zimno na mój śpiwór.
My mieliśmy teraz 3-12C w kojach rufowych i długo mi schodziło,żeby się zagrzac,szczególnie,że akurat mój śpiwór wykazuje jakieś dziwne właściwości higroskopijne,a rufowe jeszcze do tego ciekną.Spanie w worku foliowym wolałabym zostawic jako ostateczną ostatecznośc .

_________________
http://rejsy.org.pl/
Ze względu na cenzurowanie forum i promowanie niesportowych zachowań od 04.08.2011,brak zainteresowania forum.

A propos: bardzo przyjemnym wynalazkiem są dwa śpiwory kompatybilne, takie, które można spiąć razem w jeden większy

pozdrowienia

krzys

W górach wysokich stosuje się wyłącznie mumie, m.in. dlatego, że mała przestrzeń w nogach szybciej się rozgrzewa. Główną wadą mumii jest konieczność trzymania nóg razem, co potrafi być uciążliwe. Osobiście uważam, że w średnich i komfortowych warunkach termicznych, dużo lepszym rozwiązaniem są śpiwory prostokątne - większa jest ich uniwersalność. Ale też są one nieco cięższe.
Ja chętnie stosuję dodatkowo bawełnianą podpinkę, co pozwala rzadziej prać śpiwór.
O wypełnieniach była już mowa, więc nie ma co więcej się nad tym rozwodzić

_________________
pozdrawiam
skiera

Polecam z oferty Małachowskiego szczególnie jeden śpiwór- dla speleologów.
Jest zrobiony z jakiegoś materiału który nie pochłania wody, tak że zawsze w nim sucho i ciepło:) nie jest też jakiś monstrualnych rozmiarów tak że mieści się w większości toreb:)

_________________
take what you can. give nothing back. Jack Sparrow

Adam Janas