Od pewnego czasu chodził mi po głowie pomysł na formułę modeli jachtów doświadczalnych. Modeli sterowanych radiem (czyli Radio Control) falami 2,4 GHz (cyfrowe i automatyczne rozdzielenie pasma dla kilku modeli) i równych pod względem długości kadłuba. Po dłuższych rozważaniach długość określiłem na 3 stopy czyli 914 mm. Jest to na tyle znacząca wielkość, że łódka poradzi sobie na pofalowanej wodzie jeziora i da spore pole do obserwacji konstruktorowi, ale też zmieści się w bagażniku samochodu, na półce i nie przyniesie zbyt dużych kosztów. Poza tym, tej wielkości kadłub fajnie się trzyma w rękach, przenosi oraz swobodnie poddaje się obróbce, zmianom i wyposażeniu. Znaczna objętość kadłuba oraz jego wyporność pozwalają na ogromną różnorodność w opcjach, wariantach, stylach itp. To jest kawał dobrego kadłuba, który spokojnie mieści się pomiędzy klasami regatowymi, nie kolidując z żadną z nich.
RC 3 Experimental ma być formułą do doświadczeń projektowych i konstrukcyjnych. Bez żadnych ograniczeń, które wpływałyby na koncepcje, poza długością kadłuba oczywiście. A równa długość to możliwość porównania miedzy sobą różnych modeli jachtów na wodzie, tak podczas wymyślonych przez użytkowników prób wodnych, jak i ewentualnych regat. Sama możliwość obserwacji wirtualnej różnych modeli jachtów podczas pływania przybliża wymianę doświadczeń na odległość. (zdjęcia, filmy)
W zasadzie proponowany "standard" modelowy "uknułem" sam dla swoich potrzeb. Stało się dla mnie lepsze budowanie kolejnych modeli w tej samej wielkości niż np. w skali 1 : 10. Jednak w czasie realizacji pierwszego modelu 3 ft coraz bardziej świtała myśl o upowszechnieniu sposobu, bo może przyda się komuś i gdzieś. Po roku jestem pewien, że ta formuła ma sens. Zapraszam zatem do modelowania swoich marzeń i pomysłów w standardzie RC 3 Experimental. Czas pokaże co z tego będzie, a póki co podsuwam swojego bloga o tym samym tytule:
http://rc3ex.blogspot.com/Pozdrawiam i zachęcam
Mirosław J. Sziwa