Dokładnie tak: Szczecin, ul. Przestrzenna... kupiłem ostatni egzemplarz, ale na bank wkrótce będą nowe...
Cena katalogowa 199,99 Eu, a w Maritim Shop 850 PLN
wygląda solidnie, co prawda jeszcze go nie podłączyłem, ale dają gwarancję

w dziale ogłoszeń kupna sprzedaży zamieściłem ofertę netbooka do navi.

_________________
Best Sailing Club
Yacht Delivery Worldwide

"zostałem posiadaczem takiego http://www.tackletour.com/reviewcobramc.html"

Mialem to cudo w ubiegłym sezonie.
Plywalo mi sie na nim nawet bardzo dobrze ale miało jedną wadę.
Po odłączeniu od napięcia na czas dłuższy niz dzień czasu (wychodzac z jachtu w RP trzeba takie zabawać do kabiny i ponownym jego załączeniu np. dnia następnego lub po weekendzie, okazywało sie, iż ploterek w cichości ducha - nie mówiąc nic nikomu - pływał sobie w tym czasie samodzielnie i potrafił tak w przecigu kilku dni wypływać np. 3370 Mm co było znakomicie widoczne na Total Logu i Trip Logu.
I nie było mądrego, z gwarantem i serwisem włącznie, który by to potrafił naprawić.
Więc sprzedający odkupił ode mnie to cacko po cenie zakupu czyli mówiąc prościej zwrócil mi pieniadze.
Ciekaw jestem Twoich doświadczeń w tym punkcie.
Poza tym ploterek naprawdę bez zarzutu.
Całą południową SE na nim zrobilem od Halmstad do Kalmaru.
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Wkrótce będę go instalował, a w sezonie go potestuję, więc pożyjemy zobaczymy... w sumie log będzie na drugim gps-ie, więc nie jest to aż tak duży problem, aczkolwiek szkoda by było gdyby coś było nie tak...

Przestudiowałam cały wątek i nadal nie wiem co mam kupić do swego pływania:P Kuuuuurde no;) No to idę dalej studiować;)
Widzę że większość z was jest posiadaczami laptopów więc chyba też sobie jakiś sprawie drugi (do prowadzenia nawigacji) tylko że skąd mam wiedzieć który laptop jest wytrzymały i w miarę mało prądu ciągnie?:)

Hmn tak się jeszcze zastanawiam czy niedobrym rozwiązaniem byłoby podzielenie dysku na laptopie i na jednej części mieć swoje rzeczy z pracy a na drugiej te nawigacyjne... No bo co ja teraz będę z dwoma laptopami jeździć? na dwóch laptopach instalować na stałe internet? no chyba ze faktycznie ploter...

No i jak coś lepiej netbooka czy normalnego laptopa kupić? help me pls.

główną zaleta laptopa jest to że go masz, jedyną rzeczą którą musisz kupić to odbiornik gps na usb za 100zł, no i przydał by się zasilacz z 12V(60zł)

_________________
Olek Kwaśniewski

Wiesz ja chciałabym sobie już skompletować tak żeby mieć na dłuższy czas go nie na jeden rejs... Ostatnimi czasy co roku kupuje laptopa bo się coś w nim psuje. :P I chyba dobrze byłoby do nawigacji kupić drugiego który byłby tylko do tego... ale z 2 strony bez sensu jest jeździć z dwoma. A przecież jak będę robić specjalizacje po studiach pewnie to ciągle będę musiała być pod netem i fajnie byłoby w wolnych chwilach pisać tą prace.

Już sama nie wiem. da się jakoś dysk podzielić? dokupić jakoś pamięci ewentualnie czy coś w ten desen?

Ciekawe.
Ja mam mojego laptopa już 4 rok, i nic, dwa inne w pracy, i też nic. Sprawne i nie psują się..... Dwa "Acery" i jeden "HP"
Może masz "niewłaściwe podejście" do tego sprzętu

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

mam wrażenie że "psucie się" laptopów Kasi to problem softem a nie z takie prawdziwe psucie


można, przy starcie wybierałabyś który system ma się uruchomić

_________________
Olek Kwaśniewski

Nie no teraz tego co mam laptopa (della mam) to fajnie działa i jestem z niego bardzo ale to bardzo zadowolona. Do pracy jest super ma duży ekran i jest przeciwwstrząsowy więc moje podróże ustawiczne warszawa-białystok bez problemu znosi.
Jego wadą jest to że jest ciężki ale kurcze dzięki temu jest naprawdę niepsujący się;) Kupując go takiego właśnie chciałam bo boje się tych takich cieniutkich jak książka (ma moja siostra) on by długo moich wojaży nie przetrwał.
No ale kupowałam go z nastawieniem że będę na nim pracować że będzie stał na biurku a nie gdzieś go wozić...:P

no ale znowu kupować netbooka z małym ekranem to nie wiem czy będzie lepiej.

No niech mi ktoś coś doradzi.

ooo! Mam zasilacz samochodowy taki do gniazda zapalniczki do Della, kupiłem na Spitsbergen bo miałem pożyczonego della, teraz już nie potrzebuję tego zasilacza. Może chcesz odkupić po atrakcyjnej cenie? - na PW

_________________
Olek Kwaśniewski

jeżeli rejs będzie trwał dłużej niż wytrzymują baterie w Twoim laptopie i na jachcie nie masz 230V tylko 12V to potrzebujesz

_________________
Olek Kwaśniewski

Moja żona ma takiego mikrolapka, który ma ekran, ja wiem 8 może 9 cali mieści się do damskiej torebki i jest z niego zadowolona.
Myślę, że do użytku na jachcie w zupełności wystarczy.

Taką przetwornicę napięcia, która robi z 12 V - 230 V , kupisz choćby w MediaMarkcie lub każdym innym tego typu sklepie. Także na Allegro - nie wychodząc z domu....

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Wygodniej zasilacz od Olka. Mały i lekki. Przetwornica 12/220 + zasolacz to spory bagaż. Chyba, że zabierasz lokówkę i suszarkę na 220V. Wtedy Piotrek górą!

_________________
Słаwek vel Wąski
"Mаrynаrz powinien być chlujny i mrаwy..."

dobra ubije we wtorek w korsarzu z Olkiem interes;)

znalazłam w necie wydaje mi się że mam jakiegoś takiego laptopa -http://www.dell.sklep.pl/index.php?szczegoly/laptop/17R/

tak mi się wydaje przynajmniej mam takiego z kółeczkami chropowatymi coby kurz się nie zbierał;).

to na nim da się to zrobić? w sensie te parametry graficzne są ok? bo jak nie to jestem skłonna zainwestować w nowego.

w zupełności wystarczy, jak Ci pisałem polecam zainstalować 2 systemy operacyjne tak żeby ten do nawigacji był używany tylko do nawigacji, wtedy masz pewność że nic się nie "popsuje"

_________________
Olek Kwaśniewski

Ja zmieniam laptopa co 2-3 lata. Żaden nie wytrzymuje dłużej półrocznych pobytów w morskiej atmosferze na jachcie.

Używam 17 cali, na bateriach wytrzymuje 3 godziny, a ile waży nie wiem, bo wożą mnie razem z nim samochodem

Ale ma znacznie mniejszą sprawność niż zasilacz bezpośredni 12V -> 15-24V. Wystarczy dotknąć, czuć, że połowa prądu idzie na efekt cieplarniany.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Fakt. Dodatkowo może służyć jako grzejnik
Ale zasilacz suszarki do włosów nie zasili

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

A ja miałbym może prozaiczne pytanie - chcąc żeglować na czarterowanych itd. jachtach i chcąc skompletować niezależny od tamże zastanego system do nawigacji pod OpenCPN to jaki zewnętrzny GPS ze złączem USB moglibyście od serca polecić (mam bardzo złe doświadczenia z kartami/przejściówkami usb/RS232)?
Pamiętam, jak niedawno pływałem z poznanym gościem ze Szwecji i cały system nawigacyjny opierał się na laptopie, OpenCPNie i małym odbiorniku USB na kabelku.. tylko za cholerę nie wiem jaki to był odbiornik..
Jakieś podpowiedzi?...

Hollux GR-213.

Tak po prawdziwości, to dowolny GPS ze złączem USB będzie działał z OpenCPN, gdy będzie miał drivery i będzie wykrywalny przez system.
Czasami trafia się "lajza" co się na porcie COM37 weźmie i zainstaluje - nie rozumiem programistów piszących taki driver - i wtedy trzeba pokombinować. Holluxy serii GR-2xx nie miewały takich fanaberii.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Marku w moim laptopie też to będzie działało?

Ja naprawdę nie rozumiem.
Mam na jachcie zarówno laptopa (w nawigacyjnej) jak i plotera z C-Mapą.
Przy czym ploter stoi mi przed oczyma na kolumnie kola sterowego.
Dwa razy w tym roku (tylko dwa !) używałem oprócz plotera dodatkowo laptopa.
Na codzień ploter z C-Mapą całkowicie wystarcza.
Jakby ktoś go chciał zabrać jakąś elektroniczną nawigację na inną jednostkę to łatwiej chyba zabrać 7 calowy ploter w jednym kawałku z GPS em niz targać 15. calowy laptop z zasilaczem, GPS-em oraz całą fura kabli i złączy...
Nie wiem ale tak mi sie wydaje, że jest prościej.
A ploter z wewnętrzną anteną wymaga jedynie JEDNEGO kabelka do gniazda zapalniczkowego.
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Masz absolutną rację - jeśli chodzi o przenoszenie, plotter jest o niebo łatwiejszy, z tym, że "bycie przenoszonym" to nie jest podstawowe zajęcie plottera.

Jeśli byś nam tu opisał, jak tym poręcznym siedmiocalowcem ściągniesz GRIBa, albo chociaż komunikat meteo? Da się nim maila z prośba o przysłanie wirnika do pompy wysłać, albo chociaż wejść na stronę forum.zegluj.net
O kultowej grze w kulki, to nawet nie wspomnę

Jedno rozwiązanie ma zalety i drugie też ma. IMHO laptop ma ich więcej.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

No, ten argument przebija wszystkie inne.

_________________
Marcin "Cypis" Kantorek - http://www.dino.merigold.pl

No ja właśnie optuję za notebookiem, zwłaszcza, że i tak by pojechał

A że pozwolę sobie jeszcze Was podpytać ( szczególnie Maara) czy ktoś z Was miał może do czynienia z takim cudem:

http://sklep.navsim.pl/odbiornik-gps-bu ... p-104.html

I oczywiście powtórka pytania o współpracę z OpenCPN'em... Wybaczcie namolność

To jest bardzo dobry giepeesik - troszkę droższy od starych Holluxów, ale za to czulszy i szybciej fixujący się.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Ja mam chyba Holux M-215, serii dokładnie nie pamiętam, ale 215 na pewno. Zdarza mu się często że jest rozpoznawany przez system jako "ball mouse microsoft", efektem jest brak możliwości sterowania touchpadem lub prawdziwą myszką. Kursor sam lata chaotycznie po ekranie i zostaje tylko sterowanie klawiaturą. Rozwiązaniem jest zostawienie sobie na pulpicie skryptu który wyłącza urządzenie "ball mouse microsoft" (lub opracowanie dojścia do menadżera urządzeń i wyłączanie urządzenie tylko skrótami klawiaturowymi). Jak by ktoś potrzebował skrypcik mogę podesłać.

_________________
Olek Kwaśniewski

To powszechnie znana przypadłość "emek".
Dobrym rozwiązaniem dla posiadaczy GPSów Hollux M-2xx jest "manewr Zbieraja". Zgubił i już nie ma problemu

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

mój manewr też się sprawdza ogranicza się do kliknięcia na jednej ikonce na pulpicie po podłączeniu gps'a

_________________
Olek Kwaśniewski

Oleczku pan informatyk się pyta czy ma zainstalować tylko podstawową wersję tego XP czy jeszcze coś (jakieś dodatki?). No zainstaluje mi Kasperskieygo i tu i tu ale jeszcze coś tam będzie potrzebne?