Witajcie,
czy ktoś z forumowiczów kojarzy pana Zbigniewa Olejnika ? Wie może gdzie obecnie może się znajdować lub może podać jakieś konkretniejsze dane do powyższej osoby ? Prowadził on stocznie ANCORA w Wielkopolsce. Jeśli jest ktoś w stanie pomóc proszę o odpowiedź. Pan okazał się oszustem właśnie w świecie żeglugi i jachtów.

A nie przypadkiwm w Obornikach Wielkopolskich ?

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Prośba do Moderatorów
Usuńcie to ogłoszenie jeżeli autor nie przedstawi argumentów upoważniających go do takich stwierdzeń.
Wymienia człowieka z nazwiska a sam w profilu nic o sobie nie raczy podać.
Strona stoczni istnieje więc nie wiem czemu nie zadzwoni i nie spyta?
http://www.ancora.ig.pl/kontakt.html

_________________
Zbyszek

Przepraszam zaraz uzupełnię dane w profilu. Były telefony, Pan nie raczy odebrać od 2 miesięcy, stocznię zamknął, a nawet telefony do jego syna nie pomagają. Sprawa jest tego typu, że Pan Zbigniew otrzymał jacht, za który po umówionym terminie miał zapłacić. Po dość krótkim czasie zwinął interes, po pieniądzach ani widu ani słychu, a kontaktu z Olejnikiem też nie ma.

_________________
Aleksandra Sroka

Myślę, że póki nie ma orzeczonego wyroku to każde prawodawstwo przyjmuje, iż osoba nie jest winna.
Jestem ZA wycofaniem tego wątku przez moderatorów.
Sorka ale tak można oskarżyć każdego o wszystko.
Pzdr
Kocur

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

To ja z kolei proszę o konsekwencję.
W stosunku do ludzi z firmy "Ana Chater" też jeszcze nie było wyroku, ba chyba nawet aktu oskarzenia.
Mimo to wątek jest aktywny do chwili obecnej....
Jest to IMHO niesprawiedliwe, traktujmy proszę wszystkich jednakowo

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Autorka pierwszego postu się zidentyfikowała, przyjmuje odpowiedzialność za swoje słowa. Maar podjął działanie dające szanse drugiej stronie. Wydaje się, że to jest OK.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Poczytajcie sobie ten link:

http://wyborcza.biz/Firma/1,101963,7867 ... .html?as=3

niestety taką mamy rzeczywistość w Polsce......

_________________
Wystrzegaj się nienawiści ona pozbawia rozsądku. Micheal Corleone.

PW, zamiesciłes to już gdzieindziej, nie spamuj.
A tak ogólnie: Maar jak Twoje zabiegi o kontakt z Ancora?

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Ja wiem czy to można nazwać zabiegami? Napisałem maila z prośbą o kontakt (w tym telefoniczny) i... cisza. Coś chyba na rzeczy jest - nikt w normalnej sytuacji nie zostawił by sprawy bez komentarza.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Cóż to za zasada? Kto przyjmuje i na podstawie których przepisów?

_________________
Marek (dawniej Jeanneau - wszystko się kiedyś kończy)
Czas ruszać. www.newkate.com

W wątku o Rzeczypospolitej Bosmańskiej miałem wrażenie, że to nie dotyczy tego forum.
Myliłem się ?

zasada domniemania niewinności i tłumaczenia wątpliwości na korzyść oskarżonego?
Ja tak sobie tylko plumkam... ale nawet w anglosaskim prawodawstwie działa...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

W angielskim działa, w polskim też, ale w prawodawstwie (jak napisałaś). Sąd kieruje się zasadą domniemanej niewinności, dopóki wina nie zostanie udowodniona. Mówimy o kodeksie postępowania karnego.

Ale tu na forum nie będziemy przecież stosować kodeksów.
To chciałem wyrazić zadając pytanie.

_________________
Marek (dawniej Jeanneau - wszystko się kiedyś kończy)
Czas ruszać. www.newkate.com

I dlatego wydajemy wyroki, kiedy chcemy

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

E tam, zaraz wyroki. Od wyroków to jest sąd, od oskarżania prokurator. Czyli organa wymiaru sprawiedliwości.
My tutaj jesteśmy na forum dyskusyjnym i co najwyżej możemy sobie pogadać. Na szczęście żaden kodeks (jeszcze) nie ogranicza naszej wolności słowa. A że wolność to również odpowiedzialność (podobnie jak w żeglarstwie), to z tej wolności należy korzystać w sposób odpowiedzialny. Nikt nie powinien kwestionować czyjejś odpowiedzialności za wypowiadane słowa.
Skoro Aleksandra Sroka napisała, że Zbigniew Olejnik to oszust, to znaczy, że potrafi tego dowieźć. Można zapytać, co się wydarzyło, myślę, że chętnie powie, skoro sama rozpoczęła temat. Domaganie się usunięcia postu jest postępowaniem, które nie mieści się w ramach forum szanującego wolność słowa. Usunięcie postu byłoby zwykłą cenzurą.

Jeżeli Mar poczuwa się do uwiarygodnienia treści naruszającej czyjeś dobra osobiste, to szacun mu za to. Jest to przejaw dbałości o wysoki poziom forum. Warto wiedzieć, że Mar wcale nie musi tego robić. Prawo prasowe nie obejmuje forów dyskusyjnych (na szczęście).

_________________
Marek (dawniej Jeanneau - wszystko się kiedyś kończy)
Czas ruszać. www.newkate.com

W ogóle nie mówiłem o prawie. To było na marginesie tematu, w którym akurat wszystko jest w porządku. Ale przypomnij sobie ile razy w internecie pojawiają się "rozstrzygnięcia" zanim jeszcze cokolwiek wiadomo, a w razie konflitkowych sytuacji, zanim wypowiedzą się obie strony.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Twoja wypowiedź była dla mnie tylko inspiracją do spojrzenia na to co napisałeś z innego punktu widzenia.
A że każdy konflikt międzyludzki ma co najmniej dwie strony "medalu", to wszyscy wiedzą.
Nasze wypowiedzi są opinią nie wyrokiem.

Prawda, tak bywa.
Bywa też tak, że druga strona może tylko zyskać "broniąc się". Przykładem może być atak na Kubryka.

Powracając do tematu. Jeżeli p. Zbigniew Olejnik postanowi przemilczeć całą sprawę, to moja wiata w słowa Aleksandry będzie niezachwiana.
Może się też okazać, np: że Olejnik wysłał pieniądze, tylko pomylił numer konta i po powrocie z rejsu napisze o tym tutaj, i wszytko się wyjaśni.

_________________
Marek (dawniej Jeanneau - wszystko się kiedyś kończy)
Czas ruszać. www.newkate.com