Witam.
Sprzedam balast do jachtu.
Zapakowany w b.mocne worki polipropylenowe po 25 kg.
Material srut zeliwno-staliwny.
Są to nadwyżki z dostaw do polskich stoczni jachtowych.
Cena 2,20 zł/netto.
Dostarczamy pod wskazany adres na palecie Euro.

Materiał calkowicie nietoksyczny, posiada certfikat.
W razie zatopienia nie wymaga wydobycia jak w przypadku ołowiu.
Wystawiamy faktury VAT.

Edit.
Kontakt.

IVARONI
ul.Fabryczna 7
58-100 Świdnica
tel. 535 092 091

Dla budującego łódź to bardzo ważne

_________________
Pozdrawiam
Marian Jasiński

Na wodach wewnetrznych tak.
Istnieje obowiązek wydobycia jednostki jesli nie mamy papieru (certfikatu/faktury)
ze balastem nie byl ołów.
Bywa tak, że koszt wydobycia jest niepołacalny.
Poza tym ołów jest toksyczny (rakotwórczy).
Spanie w jego obecności nie wplywa chyba dobrze na samopoczucie

Od dwoóch lat praktycznie żadna stocznia w Polsce nie stosuje ołowiu z powodów w/w.
Wiadomość raczej z pierwszej reki, bo wiekszosć stoczni zaopatrujemy w balast.
.

Nie idź tą drogą. Nie wymyślaj na siłę przewag konkurencyjnych twojego produktu by zaspokoić nimi nasze, nieuświadomione jeszcze, potrzeby. Przyszedłeś tutaj z reklamą bo widzisz tu swój target. Słusznie, większość ludzi na tym forum wie co to balast, po co i z czego się go robi i jakie poszczególne metody mają wady i zalety. Nie traktuj przeto swoich potencjalnych klientów jak idiotów którym wciska się stalowe garnki leczące zgagę i reumatyzm. Jak ktoś będzie zainteresowany śrutem na balast to się zgłosi.

PS Laminat też trzeba wydobywać? Bo część stoczni oszczędza na jego grubości jak może?

Bez przesady - spanie "w obecności" śrutu balastowego zalanego szczelnie żywicą nie ma żadnego wpływu na samopoczucie. Ołów zmieszany z żywicą i służący za balast wewnętrzny nie jest w tej postaci szkodliwy, bardziej martwiłbym się o resztkowy styren z laminatów...
Poza tym od ołowiu znacznie bardziej toksyczne są związki ołowiu (alkile, tlenki, sole). Przy czym niekoniecznie rakotwórcze (przy odpowiedniej dawce rak nie ma czasu się rozwinąć... )

Przy jachcie turystycznym największą zaletą śrutu żeliwnego czy staliwnego jest cena. To materiał wielokrotnie tańszy od śrutu z ołowiu - i tą jego niewątpliwą zaletę podkreślałbym, chcąc go sprzedać !
Dla porównania - kupno gotowego balastowego śrutu ołowianego będzie kosztować kilkanaście PLN/kg...

BTW - jak kto chce jeszcze taniej to niech poszuka u producentów gwoździ odpadu z produkcji gwoździ (takie ostro-słupki mikre, odpad z "ostrzenia" gwoździ) - wyjdzie jeszcze taniej, tyle, że trza czasami odtłuścić tą masę przed mieszaniem z żywicą.
Jak ktoś odrobi BHP samodzielnego odlewania ołowiu i się nie boi - to w "złomowcach" można odpad ołowiu odkupić po 5-7 PLN/kg...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Ten materiał nazywany jest gradowina.
Niestety stan skupienia jest krytycznie maly.
Materiał staliwno-żeliwny ma 40% wieksza masę w tej samej objętości.
Mówimy o cieżarze nasypowym.
Poza tym podlega utylizacji- potrzebne jest świadectwo utylizacji-dla producenta odpadu, a tym samym nie moze sie znależć legalnie u klienta końcowego.


Jesli tak to odebraliście, wybaczcie.
Sprzedałem juz tego materiału kilkadziesiat ton, ale jeszcze nigdy nie wzbudziłem takich emocji

Masz racje, jak ktos bedzie chciał to kupi, inny przeczyta i sie usmiechnie.
Zaletą jest niewątpliwie cena.

Nie traktujmy ogłoszenia jako nachalna reklamę.
Raczej jako informacje że jest alternatywa na tańszy materiał balastowy.

Hej - Twoje ogłoszenie z pewnością komuś się przyda, a emocje... Żadnych emocji nie było, taka specyfika forum dyskusyjnego, że nawet zwykły anons potrafi wywołać różne skojarzenia i podpowiedzi.

BTW - coś z tą wagą odpadu pogwoździowego chyba pomyliłeś... I z tym "klientem końcowym" i utylizacją... Przecież tym się legalnie handluje Np: http://pawlak.p.w.interii.pl/index1.html

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

hahaha : P nie ma to jak dobra 'riposta'

______________
Mój balast nurkowy klasy A