Kurs rzeczywisty jest w tym przypadku oczywisty, a kompasowy? Nie ma takiego wzoru

_________________
Blabloon

no fakt, przekształcenie wzoru kosmiczne

_________________
Wodę jeziora pozorowała wielka szklana płyta. Powierzchnia szkła była twarda i lekko pomarszczona. Kiedy oddaliłem się na odległość jednego kilometra od brzegu w Pial Edin, dotarłem do krawędzi szkła. Począwszy od tego miejsca aż do brzegu pod Lesaiolą woda była prawdziwa.
Adam Snerg Wiśniewski

Dla kursu, jakiegokolwiek z resztą, nie ma znaczenia czy statek porusza się naprzód czy wstecz...
Bo kurs to kąt zawarty między północną częścią linii N-S, a dziobową częścią linii symetrii statku - nieprawdaż?

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

To fakt. Niemniej, ciekaw jestem czy to nie jest blad definicji albo tlumaczenia sprzed wielu lat. Gps moze pokazac nam rowniez kurs i nie bedzie to kat pomiedzy dziobowa czescia osi (np statek idzie bokiem). Jaka definicja kursu jest uzywana za granica?

Heh... może jednak nie podważajmy fundamentów nawigacji opowiadaniem o "błędzie definicji"...
A GPS nie pokazuje kursu, tylko kąt poruszania się nad dnem.Oczywiście będzie to kąt poruszania się... GPS-a
Czyli nie żaden kurs a "course"

A wszystko dlatego, że ludziom nie chce się pojmować różnicy miedzy "Course" a "Heading"...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Hm.. Mam ustawiony j. polski w GPS i mam "kurs". Faktycznie jednak "heading" jest bardziej właściwe.

Jednak faktycznie kurs "kompasowy" tak jak piszesz się nie zmienia - zawsze będzie pomiędzy dziobową częścią osi i północą.

Czyli kurs rzeczywisty to nie jest to samo, co kat drogi nad dnem...czyli kurs rzeczywisty nie jest oczywisty

_________________
Blabloon

I może dlatego posługujemy się pojęciem kąt drogi nad dnem?
Zerknąłbyś kiedyś tu: http://www.navipedia.pl/navi13.html

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Ręce opadają - chyba trzeba wracać na morze

PS. Tak, wiem: jesień, pora taka, wszystko opada

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

To jest element pierwszej lekcji nawigacji na sterjota. A jak ktoś nie lubi stopni i patentów, to po prostu pierwszej lekcji nawigacji.

Cierpliwie:
Igła kompasowa pokazuje północ magnetyczną, tak jak ją "widzi" kompas, a więc kąt między pólnocną częścią takiej linii N-S, a płaszczyzną symetriii jachtu będzie kursem kompasowym. Jeśli uwzględnimy zakłócenie wprowadzane przez sam jacht zwane dewiacją to możemy obliczyć kąt między południkiem magnetycznym a płaszczyzną symetrii jachtu czyli kurs magnetyczny.
Jeśli teraz uwzględnimy (zmienne) położenie bieguna magnetycznego i lokalne zakłócenia magnetyzmu ziemskiego zwane deklinacją, to możemy obliczyć kurs rzeczywisty, a więc w stosunku do linii N-S mierzonej między biegunami geograficznymi.

Na każdy statek działa teraz wpływ prądów wody (znos) i wiatr (dryf), a więc statek wobec dna morskiego płynie nie zgodnie z kursem rzeczywistym, a inaczej. Uwzględniajac te dwie poprawki obliczany kąt drogi nad dnem (course), czyli realny ruch statku względem Ziemi. Taką kreskę rysujemy na mapie papierowej. Na dłuższą metę jest to także track z GPS.
Ale jeśli odczytujemy "course" (i prędkość chwilową) na ekranie GPS, to mogą się pojawiać różnice wynikające z niezwykłej czułości tej zabawki, wrażliwej nawet na kołysanie jachtu, chwilowe ruchy sternika i chwilowe zmiany prędkości. (podobnie zresztą igła kompasu "tańczy"). Uwaga: pominąłem całkowicie wyższą szkołe jazdy przy przenoszeniu wskazań GPS na "geografię" taką jak np. rodzaj odwzorowania, w którym wykonana jest mapa albo błędy map.
Tytułowy przypadek jazdy do tyłu oznacza konieczność uwzględnienia jeszcze jednej poprawki, o 180 stopni, nazwijmy to poprawką na zacofanie. Dopiero wtedy obliczymy rzeczywisty ruch statku nad dnem, czyli kąt drogi nad dnem.

*~*~*~*~*~*~*~*~*~*

PS. Nie wszystko opada...

PPS.
Skorygowałem zastępując słowo "heading" slowem "course". PP dziękuję za czujność!

Poprawiłem literówki<banan>

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Chyba odkryłeś nowy rodzaj poprawki, którą niekiedy trzeba stosować na morzu oprócz wszystkich znanych
Pozdrawiam
Roman

_________________
Pozdrawiam
Roman

Jest jeszcze współczynnik Mołotowa

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

To Ty te koktaile jedenstego?

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Nie, nie - koktajle to chemia, a współczynnik to matematyka

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Ale po odpowiedniej dawce chemii i matematyka jest łatwiejsza..

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Wzór na kurs kompasowy statku "idącego" wstecz: KK+180
Bobo

Uważam, że KK-180

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Kat drogi nad dnem liczymy z poprawka 180, kurs kompasowy nie.

_________________
Blabloon

masz niesymetryczną tabelę dewiacji?

_________________
Wodę jeziora pozorowała wielka szklana płyta. Powierzchnia szkła była twarda i lekko pomarszczona. Kiedy oddaliłem się na odległość jednego kilometra od brzegu w Pial Edin, dotarłem do krawędzi szkła. Począwszy od tego miejsca aż do brzegu pod Lesaiolą woda była prawdziwa.
Adam Snerg Wiśniewski

A w imie czego mialaby byc symetryczna?

_________________
Blabloon

skoro nie możesz zastosować wzoru na KK-180
a tabela deklinacji jest symetryczna
to pozostaje tabela dewiacji - np. z powodów błędów własnych kompasu.

_________________
Wodę jeziora pozorowała wielka szklana płyta. Powierzchnia szkła była twarda i lekko pomarszczona. Kiedy oddaliłem się na odległość jednego kilometra od brzegu w Pial Edin, dotarłem do krawędzi szkła. Począwszy od tego miejsca aż do brzegu pod Lesaiolą woda była prawdziwa.
Adam Snerg Wiśniewski

Co to jest tabela deklinacji?

_________________
Żaglowiec ociera się bardzo blisko o strefę ciszy wszechświata, która uwalnia ludzi od powszednich trosk i kłopotów, jak gdyby widnokrąg, co ich otacza, był magicznym pierścieniem rzuconym na morze. J.C.

Co to jest?

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

To jest to, czego obsługi uczą obecnie na kursach PZŻ.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

ho ho ho ho!
ale się państwo ubawili!
przecież nie ma czegoś takiego na mapie jak tabela deklinacji to na kursach PZŻ takich rzeczy uczą! ha ha ha. My, prawdziwi praktycy przecież wiemy, że to tylko dwie liczby...

no chyba, że jest ich więcej i tworzą World Magnetic Model...
http://www.geomag.us/info/Smaus/Doc/WMM_2005.pdf
str.21-24
I jak zwykle prowincja z butów wychodzi... zajmowalibyście się istotą kwestii, a nie jakimiś pobocznymi pierdułami to byście na tym lepiej wychodzili.

Choć może ktoś tu uważa, że jak płynie pod różnymi kursami to inne deklinacje przyjmuje w tym samym miejscu

_________________
Wodę jeziora pozorowała wielka szklana płyta. Powierzchnia szkła była twarda i lekko pomarszczona. Kiedy oddaliłem się na odległość jednego kilometra od brzegu w Pial Edin, dotarłem do krawędzi szkła. Począwszy od tego miejsca aż do brzegu pod Lesaiolą woda była prawdziwa.
Adam Snerg Wiśniewski

Jakieś kompleksy?

Jeśli piszesz o tym, co jest na mapie, to kiedyś była to róża deklinacyjna, a potem po prostu deklinacja.

PS. Ale pewnie po przepłynięciu kilkuset tysięcy mil wiesz to wszystko znacznie lepiej.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

a dewiacje są zawsze jednokierunkowe
... i to w tą złą stronę

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
i "Marian Strzelecki"

Proponuję darować sobie wysiłek. Chyba, że w żeglarskim sezonie ogórkowym rzeczywiście nie ma już nic lepszego do roboty.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Jeszcze czasem zamiast "że" piszę "ze". Taka klawiaturówka.

_________________
Wodę jeziora pozorowała wielka szklana płyta. Powierzchnia szkła była twarda i lekko pomarszczona. Kiedy oddaliłem się na odległość jednego kilometra od brzegu w Pial Edin, dotarłem do krawędzi szkła. Począwszy od tego miejsca aż do brzegu pod Lesaiolą woda była prawdziwa.
Adam Snerg Wiśniewski

Czy mogę zapytać moich szanownych kolegów kto czuje się na siłach sformułować poprawną odpowiedź na pytanie: jaki jest kurs kompasowy statku idącego wstecz, z uwzględnieniem odchyleń ( deklinacji), zboczeń ( dewiacji ), również przechyłowej mogącej wyniknąć z czytania tego wątku.
Pozdrawiam
Roman

_________________
Pozdrawiam
Roman