Głęboki i szeroki kil, do tego jeszcze długi, ma jedną poważną wadę. Drastycznie obniża środek wyporu, co kiepsko wpływa na stateczność. Lekarstwem jest oczywiście ołów
Według mnie, taki trójkątny jest dobrym kompromisem.

A co do Laysandera, to z czego ma być ten kil?? Jeżeli sklejka, to szkoda, przy takim zanurzeniu pchać balast w kadłub , a jeżeli stal, to chyba ciut przy lekko na dziobie będzie.
Pozdrawiam
Przemek

Mnie nie podobają się niektóre pomysły. Jeżeli długi kil to po co boczne miecze? Ożaglowanie powinno być jak najprostsze - po co gafel i wysuwany bukszpryt? I czy to wszystko pasuje do pięknego kształtu kadłuba????
Zaznaczam że kieruję się wyczuciem a nie przeliczam łódek
marek

_________________
http://www.boatbuilders.glt.pl

Marianie, Konstruktorze;
- bukszpryt może być składany
- plexa (jak dla mnie odpada). Jestem tradycjonalista, lubię stanąć na suwklapie.
Plexa może być wręcz niebezpieczna, jak pęka to niektóre krawędzie są ostre jak brzytwa. No i problem z naprawą w trakcie rejsu. Drewno to drewno, nawet jeżeli to sklejka
- śmiało możesz robić małą wejściówkę, ja jestem chudziak przy 177 w porywach dochodzę do 72 kg

_________________
Zbyszek

Cofnij się o kilka stron do tyłu
- o tym już było.


Są różne zdania na temat prostoty Markoniego
dla mnie gafel jest prostszym i ładniejszym rozwiązaniem,
a bukszpryt ma (może) być podnoszony:

-cofnij się o kilka linijek do góry.



No i właśnie po to tu jesteśmy aby pogodzić różne gusta.
Najważniejszy jednak głos ma Bosman

pozdrowienia MJS

ps
Ja także nie przeliczam (za bardzo)
bo i po co )
MJS

ps2 Z tą plexą to nie dokładnie się wyraziłem:
Oczywiście ma być solidna klapa a w niej (na niej) bulaj
Tylko boczki (składane do środka ) miały by być z plexi,
Tak aby ze środka można było widzieć żagle i conieco więcej
a i sterować by się dało na sucho .

... a ze stawaniem na klapie na takim okręcie może być krucho:
możesz spaść razem z okrętem za burtę.:_)
pozdro MJS

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
i "Marian Strzelecki"

Nie ma lodki podobajacej sie odpowiadajacej wszystkim.
Gafel ma swoje zalety, skladany bukszpryt tez ( pisalem o tym wyzej )
"Ożaglowanie powinno być " ????
Precz z racjonalnoscia!
Catz

_________________
W hamaku na huśtawce

ok
"
Wiadomo jakie

I o to chodzi

------
ps, oglądam rysunki Dzidziu Maru w wersji z kasztelem. Wielce interesująca to jednostka.

_________________
Zbyszek

Zawsze podziwiałem Twoje genialne w swojej prostocie rozwiązania, a teraz widzę coś co odbiega od Twojego stylu i to mi się nie podoba. Bardzo podoba mi się gafel, ale zupełnie nie pasuje do stylu łódki. Uważam że jeżeli coś jest ładne - to i dobre W Lirogonie np to czysta poezja. Kiedyś miałem zamiar go zbudować i szkoda że życie nie pozwoliło
marek

*****

do Mariana S.

_________________
http://www.boatbuilders.glt.pl

Wiadomo jakie

I o to chodzi

------
ps, oglądam rysunki Dzidziu Maru w wersji z kasztelem. Wielce interesująca to jednostka.[/quote]

Teen rysunek?
czy tamten? )

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
i "Marian Strzelecki"

I 5 i 1, i jeszcze parę innych

_________________
Zbyszek

Co do mokrego to umówiliśmy się że jak się nie sprawdzi to wyrzucamy i zostaje zwykły kiler.
Ja w te boczne wierzę w "sztormach" bo sam sprawdzałem na wielu łódkach:
np. Laysanach a i mam fioła na punkcie sprawdzania teorii.
Jedyny problem to będzie zmiana bocznego oporu po wyrzuceniu blach:
ale wtedy pewnie wyrzucimy i bukszpryt.
(w zasadzie to genua na rolerze ma być głównie na pełne wiatry - to moze zostać.

Tomku czy te twoje wybrzydzanie na za mały grot to tak na oko
(czy na oko z bocznym oporem na oko
Patrząc na stare rysunki Laysandera; teraz mamy troszkę więcej żagli niż dawniej,
ale Laysan miał ich wyraźnie więcej
- a dziś i tak wozi się dużo większe żagle niezależnie czy to Bałtyk czy Ocean Dziekanowski
pozdro
MJS

ps
ster już poprawiłem -w górę.
ps2
Jak Catz by się dokładnie przyjrzał to zobaczyłby,
że chciałem zrobić gafla jak u niego na Georgii Lee ale nie umiałem narysować tak ładnrgo wiec zrezygnowałem.

ps33
Jak byłem młody zdolny to nie miałem żadnych pytań: jak projektować ,
ale dziś: " "uch te wątpliwości"

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
i "Marian Strzelecki"

Moim zdaniem nie ma.... moj maszt mial 7 m i sie podnosil prawie sam: nie ma to jak stare, zacne cegi!
Pisalem wyzej o korzysciach finansowych z bukszprytu skladanego.

Oczywiscie, ze na oko!
Dokladniej na rzut okiem na proporcje miedzy grotem i bryla kadluba: jakos skojarzyly mi sie z motosailerem....
Dygresja mala, choc otowata: uwazam prywatnie, i pewnie niepedagogicznie, ze lodki powinny byc przezaglowane - nie ma niczego gorszego niz telepanie sie na flaucie! Zwlaszcza na morzu! Bo slaby wiatr nie musi isc w parze z gladka woda... Jesli wiec jeszcze powierzchnia zmoczona jest duzo wieksza niz to konieczne... A zarefowac zawsze mozna.
Domyslam sie, ze miecze boczne moga byc sensowne przy beach'owaniu.
Ale przeciez to ty i boSmann decydujecie!

Otoz przyjrzał sie i zobaczyl wytarty slabo slad sztagu foka : pozwolilby na zwiekszenie obu zagli - grota zwlaszcza i zwlaszcza po zadarciu wyzej i wydluzeniu gafla!
No ale do wybrzydzania mialbym mniej....

Przeciez widzialem, ze krzywiki masz rownie dobre, a cyrkiel nawet lepszy niz ja!


Dokuczaj boSmann'owi! Niech rozwiewa watpliwosc! Tacy jak ja moga tylko je mnozyc, zreszta z wieksza pasja niz przekonaniem.
Catz Wybrzydzacz Entuzjastyczny

_________________
W hamaku na huśtawce

miałem podobne odczucia

ja jestem od roboty
Wy marudźcie, Marian niech myśli jak to wszystko pogodzić a ja poczekam na gotowe i zbuduję (jak mi się spodoba )
Moje jedyne oczekiwania to aby łódka była jak najbardziej zbliżona do pierwotnej koncepcji no i oczywiście dzielna, szybka, wygodna itd
Co do gafla, lubię ten rodzaj ożaglowania ale w tym wypadku jestem raczej na nie - dodatkowe sznurki, dodatkowy drąg nad głową, niemożliwość zastosowania achtersztagu, no i nie wiem czy potrafię zrobić taki mały gafelek . bo dotychczas to trobiłem takie jak np na zdjęciu a nakrótszy to był do DZ-ty

_________________
Zbyszek

Jak ma cos spodobac sie tobie, skoro marudza marudy w moim typie, a ty tylko czekasz na gotowe a i to jesli sie spodoba??
To po co Marian traci czas?
Catz O Poszukiwaniu Czasu Straconego

_________________
W hamaku na huśtawce

Czyli jakie?
Catz Niewiedzacy

_________________
W hamaku na huśtawce

Zdaje się że Catz powątpiewa w zdecydowanie BoSmana
co do budowy Laysandera?

Tomku nie ma straconego czasu przy projektowaniu jachtów:
Są tylko stracone złudzenia - jesli to wszystko nie wypali.

MJS

ps
strata czasu to to wszystko co zawiera się
pomiędzy kreśleniem a żeglowaniem.
pozdro MJS

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
i "Marian Strzelecki"

Oczywiscie! Rysowanie gafla, nawet jesli zamawiacz tego nie lubi ( a szkoda....) - jest to jednak czas niestracony mniej dobrze

Moze z wyjatkiem budowania...
Catz

_________________
W hamaku na huśtawce

Obecnie nie mam czasu aby pomyśleć nad Laysanderem. Masa roboty i terminy napięte.
Całkowicie ufam Marianowi. Jak uzna, że ma być z gaflem, to tak będzie. Bardzo wdzięcznie wygląda w tej wersji.
Co do zdecydowania, to nic się nie zmieniło. Im szybciej mój ulubiony konstruktor da jakieś rysunki, tym szybciej coś zacznie powstawać.

_________________
Zbyszek

Dla Bosmana pomiędzy jednym i drugim:
dla mnie także tylko pomiędzy trochę czym innym
Dla przykładu
Chwila zwątpienia w BoSmana dała koncepcje stalowego kilerka >
który bedzie chyba bardziej pasował do gafla niz Laysander.
Ale
"nać klijent naćpan" :
-będą dwie wersje ożaglowania Laysandera
(a co mi tam; zaraz narysuję)
MJS
zaraz narysuję

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
i "Marian Strzelecki"

Cena Leysan'a wzrosła do 60tyś zł

_________________
Pozdrawiam
ŁJ

Jasne! Dostał u nas na forum niezłą reklamę!

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Przy tej cenie, kadłub musiałby być zrobiony z arkuszy przekładki laminatu węglowego z rdzeniem z honeycomb'u, osprzęt Lewmara, wszystkie liny miękkie z dynemy ...

_________________
Pozdrawiam
ŁJ

Kolega wykazuje się niewiedzą w temacie cen na rynku antyków i innych dzieł sztuki.
Niejaki Matejko też nie używał wymienionych wynalazków a ile trzeba zapłacić za parę listewek, trochę płótna i farby

_________________
Zbyszek

No tak, ale i ile na braku perspektywy oszczednosci bylo!
Catz

_________________
W hamaku na huśtawce

Odnowię temat skoro
"rączka mi odrasta"
i pewnie w święta siądę nad planami.

To chyba tamten
Laysan za 60 tyś
potaniał troszkę -
Alle.. - oferta nr 1984156373
pewnie w świątecznej promocji .

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
i "Marian Strzelecki"

Będziemy bacznie kontrolować postępy...

I cały czas trzymać kciuki za szybką rekonwalescencję i szybki proces projektowy!

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Toż to sziok!!!
-----
aż muszę temat od początku przeczytać bo już zapomniałem o co w tym wszystkim chodzi

_________________
Zbyszek

To ja Ci przypomnę :
TO TWÓJ WĄTEK!
a co się odwlecze to ... itd.
ale myślę że przez te 6 lat zdążę.

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
i "Marian Strzelecki"

dla "zabicia" czasu:
"coś świeżego na ruszt"
...także z tzw. konkurencji:

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
i "Marian Strzelecki"

A to dla stworzenia klimatu
http://sophie-g.net/photo/bret/brest/br ... uick01.jpg

_________________
Zbyszek

Dla "stworzenia klimatu" to najbardziej zasłużony jest
Jaromir
dał mi takiego kopa że już przerobiłem (znów)
dno... i robię dalej.
Na razie wyrzuciłem ten cholerny kil centralny
(po co nam drugi MX)
i przeniosłem maszt na przód kabinki, (prawie)
co by powiększyć grota (trójkątnego);
a zmniejszyć foka (samo halsującego)
oraz powiększyć syfklapę i kabinkę:
-nie będzie pod dachem wręgów.
...a i wyrzuciłem bukszpryt.
MJS
(wracam do źródeł)

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIPem. Za co? ...i po co byłem?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności tak łatwo"Churchill.

Kłania się: Orwell i Huxley.

Zapraszam na fejsa:
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
i "Marian Strzelecki"